Fanklub AKG

[Hustler]

1 godzinę temu, Bednaar napisał:

Tutaj napisano, że k270 są kwadrofoniczne:

https://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-akg-k270-studio/

Ja to rozumiem jako konstrukcję kwadrofoniczną tzn. wykorzystującą po dwa takie same przetworniki na muszlę w układzie symetrycznym, bo materiał kwadrofoniczny odtwarzają tylko K290 Surround.

[Rafacio]

7 godzin temu, Bednaar napisał:

Tutaj napisano, że k270 są kwadrofoniczne:

https://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-akg-k270-studio/

Tam różne rzeczy się pisze. To są zwykłe (no może nie do końca) słuchawki stereo z normalnym wtykiem stereo.

Edited October 5, 2022 by Rafacio

[marekhall]

7 godzin temu, Hustler napisał:

Ja to rozumiem jako konstrukcję kwadrofoniczną tzn. wykorzystującą po dwa takie same przetworniki na muszlę w układzie symetrycznym, bo materiał kwadrofoniczny odtwarzają tylko K290 Surround.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kwadrofonia

"Kwadrofonia (pot. kwadro) – system czterokanałowej transmisji dźwięku. " Zatem kwadrofoniczne sa tylko K290.

[Bednaar]

@Hustler @Rafacio @marekhall Po prostu podawałem źródło, na podstawie którego pisałem, że są kwadrofoniczne. Zatem na blogu Audiofanatyk jest pomyłka.

[marekhall]

30 minut temu, Bednaar napisał:

@Hustler @Rafacio @marekhall Po prostu podawałem źródło, na podstawie którego pisałem, że są kwadrofoniczne. Zatem na blogu Audiofanatyk jest pomyłka.

[Bednaar]

4 minuty temu, marekhall napisał:

Przecież nie wierzę bezgranicznie - akurat kwestia kwadrofoniczności (lub nie) słuchawek nie jest sprawą decydującą o życiu lub śmierci  Nawet do informacji podawanych tutaj podchodzę z rezerwą:

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/

[marekhall]

1 godzinę temu, x86 napisał:

Jestem w trakcie odnawiania K240 Sextett MP bo po krótkim odsłuchu uznałem, że jak najbardziej są tego warte  Obserwowałem licytację na Allegrolokalnie gdzie ostatecznie poszły za 132 zł i to są prawdziwe jaja. 

Ja tam je lubię, bo może nie są idealne, ale mają urok. Poza tym, to słuchawki ponad 40-letnie. Nie wiem, czy obecnie produkowane są w stanie przetrwać tak długo/

W dniu 3.10.2022 o 19:46, Rafacio napisał:

Wymarli razem z oryginalnym AKG.

Jeszcze się jakoś trzymam

W dniu 3.10.2022 o 14:22, Artorias napisał:

Nie wiem czy jesteś tego świadomy, ale w Niemczech podawanie dożylnie witaminy C jest jedną z czynności wspomagających chemioterapię  Zięba o ile się orientuje mówił dokładnie to samo, tylko standardowo szmatławce powycinały z kontekstu to co im pasuje do narracji (Nie pierwszy i nie ostatni raz, kiedy chcą kogoś zdyskredytować). Zresztą przy tego typu zabiegach (tak samo przy operacjach i chorobach) poziom witaminy C w organizmie drastycznie spada i choćby z tego względu należy ją spożywać.

Nie, żebym go bronił, bo to biznesmen, ale akurat ten temat trochę kojarzę. Zresztą tego typu sytuacje pokazują tylko ignorancję ludzi, którzy nie zadadzą sobie nawet odrobiny trudu, by faktycznie zbadać źródło, a opierają się na nagłówkach lub typowo spreparowanych treściach. (Niestety domena naszych czasów)

 

Mam nadzieję, że w przypadku tematyki audio, trochę bardziej zagłębiasz się w temat, bo inaczej będziemy musieli bardziej przyglądać się przedstawianym przez Ciebie rewelacjom  

Hmm, jeśli w homeopatii występuje efekt terapeutyczny, to nie jest on wynikiem zażywania oferowanych preparatów, ale przede wszystkim zmianą w podejściu do chorego. 

Niemniej sprzedawanie za grubą kasę zwykłych preparatów witaminowych to żerowanie na cudzym nieszczęściu. Jednak co do dużych dawek witamin, nie tylko C, ale grupy B (np w schorzeniach neurologicznych) czy D3 (Coimbra protocol) jest nadal eksplorowane i daje nadzieje na dalsze odkrycia.

[Artorias]

1 godzinę temu, marekhall napisał:

Niemniej sprzedawanie za grubą kasę zwykłych preparatów witaminowych to żerowanie na cudzym nieszczęściu.

Z tym się zgadzam, to niestety powszechny problem. Zwłaszcza z witaminą C, gdzie sprzedawany jest głównie kwas askorbinowy (upośledzona forma witaminy C, pozbawiona większości tła biologicznego), który przy częstszym stosowaniu może podrażnić żołądek.

 

Co do dużych dawek witamin, np z grupy D, to wystarczy co jakiś czas sobie iść i zmierzyć. W zimę choćbyśmy jedli z 10-15k jednostek codziennie, jest wręcz nierealne, żeby normę przekroczyć, chyba że ktoś ma jakieś schorzenie, które powoduje nadwyżkę. Druga sprawa, to kwestia K2MK7, która musi być dostarczana razem z syntetyczną witaminą D3.

Zresztą z niczym nie należy przesadzać. Zdrowy umiar i głowa na karku, to podstawa. Lepiej wsuwać jakiś miód lub pić zioła/jeść owoce i warzywa, które dostarczą nam takiej profilaktycznej dawki, ale regularnie, zamiast faszerować się prochami.

[blueme]

Odpowiednią dawkę biologicznie aktywnej witaminy C najlepiej zapodawać sobie codziennie 1 kiwi i szklanką soku z cytrusów 

[Rafacio]

3 godziny temu, marekhall napisał:

Jednak co do dużych dawek witamin, nie tylko C, ale grupy B (np w schorzeniach neurologicznych) czy D3 (Coimbra protocol) jest nadal eksplorowane i daje nadzieje na dalsze odkrycia.

Ja nie czekam na wyniki badań tylko zażywam to w/w. do tego suplementacja jodem od 8 do 50 miligramów dziennie.

1 godzinę temu, blueme napisał:

1 kiwi i szklanką soku z cytrusów 

Wiesz co na tym kiwi musi być, żeby z plantacji dotarło na twój stół w stanie nadającym się do zjedzenia? Wiesz, że ten sam syf z owoców w soku jest skoncentrowany?

Odpowiednią dla ciebie dawkę wit.C ustalić jest łatwo. Ale na pewno nie jest to jeden owocek Jak przesadzisz to reszta wyleci wiadomo, którędy. Tak samo jest z tłuszczem. Nie da się na tłuszczu utuczyć, bo nadmiar tłuszczu pójdzie w kibel.

3 godziny temu, Bednaar napisał:

Nawet do informacji podawanych tutaj podchodzę z rezerwą:

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/

Podejrzewam, że i tak ze zbyt małą.

Edited October 5, 2022 by Rafacio

[Jot R]

29 minut temu, Rafacio napisał:

Podejrzewam, że i tak ze zbyt małą.

[Rafacio]

Metody naukowe i lata badań nie są złe. Zwłaszcza dla tych co za nie płacą. Ja wyznaję zasadę: "Po owcach ich poznacie". A owoce jakie są to chyba każdy widzi? Przychodnie pełne ludzi, inflacja i padające firmy dookoła, upadłe AKG funkcjonujące jako znaczek Samsunga, czy podobnie dział Sennheisera sprzedany. Dziadostwo w postaci słuchawek psujących się samego założenia na głowę. itp. w różnych dziedzinach.

I jeśli uważasz, że to tylko "chłopski rozum" to sobie tak uważaj dalej. Ale jeśli ktoś "leczy" chorobę promieniowaniem powodującym poparzenia lub chemią, która działa tak, że trzeba mieć szczęście by przeżyć takie leczenie, to ja na chłopski rozum odmówię takiej przyjęcia terapii, jeśli zajdzie potrzeba.

Edited October 5, 2022 by Rafacio

[Jot R]

4 godziny temu, Rafacio napisał:

Po owcach ich poznacie

Chyba baranach?

 

4 godziny temu, Rafacio napisał:

to ja na chłopski rozum odmówię takiej przyjęcia terapii, jeśli zajdzie potrzeba

Zatem pozostaje życzyć ci zdrowia.

 

Żeby nie było całkiem offtop, to mam pytanie odnośnie AKG - ktoś wie, czy szykują jakieś nowe flagowce, bo K812 i K872 chyba słabo zostały przyjęte? Czy po przejęciu przez Samsunga zwijają się z półki "premium"?

Edited October 5, 2022 by Jot R

[audionanik]

1 godzinę temu, Jot R napisał:

zwijają się z pułki "premium"?

A co to jest pułka? To tak odnośnie owiec (literówki Rafacia).
A z tymi metodami naukowymi i badaniami, to trzeba przyznać, że obecnie jest, nazwijmy to delikatnie, bardzo różnie. Wszystko zależy od tego kto się za nie zabiera. Mam wrażenie, że za dużo jest teraz w nich ideologii, biznesu i poprawności, a za mało kompetencji i nowatorskiego niesztampowego oraz logicznego myślenia. Tzw oświecenie nie wszystkim służy, co widać nawet na naszym podwórku - ileś tam postów powyżej mamy przykład związany z oceną co i jak wpływa na „słyszenie” barwy przez ludzkie ucho. Badania mówią jednoznacznie - wyrównanie prędkości i kolejności narastania poszczególnych harmonicznych w dźwiękach wydawanych przez instrumenty powoduje niemożność ich rozróżnienia (instrumentów /źródeł dźwięku). Natomiast zmiany w procentowej zawartości tych harmonicznych w dźwiękach, takich problemów nie powodują, nawet przy sporych wartościach tych zmian.

Nie przeszkadza to wcale niektórym kolegom w wymądrzaniu się na temat „poprawiania” jakości słuchawek equalizerem lub korelowania ich grafów spl/freq z tzw wiernością odtwarzania.

Zagadnienia związane z reprodukcją i percepcją dźwięku w ogóle są tak złożone, że sprowadzanie ich tylko do krzywej harmana😂 i suwaczków w korektorze, to nie jest żadne naukowe podejście tylko jakieś pajacowanie.

Edited October 5, 2022 by audionanik

[Bednaar]

5 godzin temu, Rafacio napisał:

Podejrzewam, że i tak ze zbyt małą.

Nie masz żadnych podstaw, by wypowiadać jakiekolwiek zdanie na ten temat.

To forum audio i w sumie niepotrzebnie wychyliłem się z Pubmedem. Moich spraw zawodowych wolę tu nie poruszać, więc EOT z mojej strony - niezależnie, co napiszesz.

8 godzin temu, marekhall napisał:

Ja tam je lubię, bo może nie są idealne, ale mają urok. Poza tym, to słuchawki ponad 40-letnie. Nie wiem, czy obecnie produkowane są w stanie przetrwać tak długo

Sam ich jestem ciekaw - chętnie posłuchałbym przy okazji. A propos - moje AKG K530LTD mają póki co 14 lat - może też dożyją 40-tki

[Jot R]

2 godziny temu, audionanik napisał:

A co to jest pułka?

Ja to napisałem? 😲 Sam wymierzam sobie karę - 1000 razy napisać "półka". Edytowałem, żeby nie wypalało spojówek...

[Rafacio]

8 minut temu, Bednaar napisał:

Nie masz żadnych podstaw, by wypowiadać jakiekolwiek zdanie na ten temat.

Dlaczego nie mam podstaw?

[Bednaar]

3 minuty temu, Rafacio napisał:

Dlaczego nie mam podstaw?

Bo nie znamy się osobiście. 

Jak pisałem - EOT.

 

Wracając do AKG: Czy ktoś wie, co się dzieje z właścicielem wspaniałej kolekcji AKG @manuelvetro? Dawno się nie odzywał.

[Jot R]

2 godziny temu, audionanik napisał:

A z tymi metodami naukowymi i badaniami, to trzeba przyznać, że obecnie jest, nazwijmy to delikatnie, bardzo różnie. Wszystko zależy od tego kto się za nie zabiera.

 

2 godziny temu, audionanik napisał:

Badania mówią jednoznacznie

No to jest albo bardzo różnie, albo mówią jednoznacznie

 

Temat jest ciekawy, tylko nie wiem, czy do tego wątku.

Dla mnie nauka > chłopski rozum i na tym kończę. Ale każdy niech sobie żyje, jak chce, dopóki nie szkodzi innym.

[lobuz1]

4 minuty temu, Bednaar napisał:

Bo nie znamy się osobiście. 

Jak pisałem - EOT.

 

Wracając do AKG: Czy ktoś wie, co się dzieje z właścicielem wspaniałej kolekcji AKG @manuelvetro? Dawno się nie odzywał.

Nie daj się wkręcić w te toksyczne dyskusje z trollem- szkoda cennego czasu i energii.
Też się zastanawiałem co się dzieje z manu.

Edited October 5, 2022 by lobuz1

[Rafacio]

👍

W sumie poza 812 w pewnym momencie miałem też całkiem sporą kolekcję AKG. K: 240 Studio, 271, 272, 400, 401, 500, 501, 612, 701, 712. Do tego póxniej doszły jeszcze K270 Playback. Dopóki nie dotarł do mnie absurd takiej sytuacji.

Swoją drogą uważam, bo trochę 812 poznałem, że K500 z padami od K701 to lepszy dźwięk od K812.

Z tej gromady najsłabsze, bo kompletnie nudne były K501. Totalny regres w stosunku do K500.

Edited October 5, 2022 by Rafacio

[audionanik]

Godzinę temu, Jot R napisał:

No to jest albo bardzo różnie, albo mówią jednoznacznie

W starszych opracowaniach jest jednoznacznie, 

 

4 godziny temu, audionanik napisał:

obecnie

bywa różnie (tak, okolicznika czasu użyłem nie bez kozery); o tej barwie rzeczywiście kiedyś czytałem w książce wydanej w latach 80-tych; kilka lat temu też wrzucałem na forum PDF jakiejś niemłodej pracy naukowej na temat akustyki i percepcji dźwięku, która potwierdzała te „moje rewelacje”.
Tak już serio, to nie sądzę by teraźniejsze opracowania o dźwięku mówiły co innego - bo nie dotyczą kawy, homeopatii, szczepionek, czy ocieplenia klimatu.

Godzinę temu, Jot R napisał:

Dla mnie nauka > chłopski rozum

Dla mnie też. Problem zaczyna się wtedy, gdy nauką zajmują się ci, którzy nie mają ku temu predyspozycji; a mniej delikatnie - od idioty jeszcze gorszy jest wykształcony idiota. Jak to mawia dr Dragan: w świecie nauki istnieją tylko samoucy i nieucy.

Edited October 5, 2022 by audionanik

[MrBrainwash]

Godzinę temu, Jot R napisał:

No to jest albo bardzo różnie, albo mówią jednoznacznie

 

W kwestii barwy dźwięku i też wcześniej pamięci słuchowej problem nie jest w badaniach, a w czytaniu ze zrozumieniem, interpretacją tego co zostało napisane i umiejętnością wymieniania się argumentami, wyłapytaniem swoich błędów.

 

No, ale kiedy ktoś jest nastawiony tylko na potwierdzanie swoich teorii "bo nauka już nic innego nie wymyśli ponad jego wnioski" to pozostaje tylko głosić mantrę o harmonicznych, stosować ad personam i tłuc niemiłosiernie chochoły. 

 

22 minuty temu, audionanik napisał:

Dla mnie też. Problem zaczyna się wtedy, gdy nauką zajmują się ci, którzy nie mają ku temu predyspozycji; a mniej delikatnie - od idioty jeszcze gorszy jest wykształcony idiota. 

💯

[LukaszS]

Jest jakiś ciepło grający dac/amp oprócz zenka? Ifi Zen Dac V2 jest minimalnie cieplejszy niż topping dx3 pro+, czyli bliżej mu do neutralności. Możliwe jest że V1 gra cieplej? Szukam czegoś do 702, nie chcę kupować daca z lampą, ani osobno wzmacniacza i daca.

 

[Bednaar]

14 godzin temu, Rafacio napisał(a):

👍

W sumie poza 812 w pewnym momencie miałem też całkiem sporą kolekcję AKG. K: 240 Studio, 271, 272, 400, 401, 500, 501, 612, 701, 712. Do tego póxniej doszły jeszcze K270 Playback. Dopóki nie dotarł do mnie absurd takiej sytuacji.

Swoją drogą uważam, bo trochę 812 poznałem, że K500 z padami od K701 to lepszy dźwięk od K812.

Z tej gromady najsłabsze, bo kompletnie nudne były K501. Totalny regres w stosunku do K500.

Może jestem nudny (znaczy się - wiem, że jestem) i wielokrotnie powtarzałem, ale uważam AKG K240 Studio za najbardziej opłacalne obecnie dostępne słuchawki. Sam bym je kupił, gdybym nie potrzebował zamkniętych.

Ale K701 przy obecnej cenie (699 zł za nówki) to też kiler. W ogóle stosunkiem jakość/cena AKG przegrywa chyba tylko z Kossem.

Moja "kolekcja" AKG to tylko K271 MkII i K530LTD (te drugie mają te same drivery, co 271 i 240 - bardzo podobne granie, ale z bardziej nadmuchaną przestrzenią). Powinienem mieć gdzieś jeszcze pchełki K309, które dawno temu zakupiłem do "empetrójki" Creative Star Academy za coś ok. 40 zł - moje pierwsze AKG