Fanklub AKG

[Bednaar]

1 godzinę temu, Rafacio napisał:

Nie wiem co trzeba robić, żeby stały się te różne rzeczy o których piszesz. U mnie przez lata tylko gumki są wyciągnięte.

Dokładnie, u mnie AKG to pierwsze słuchawki, które wytrzymały ponad 10 lat codziennego słuchania. 

Co do pomiarów - nie wypowiadam się, bo się nie znam, zresztą wybierając słuchawki opieram się na bezpośrednich odsłuchach, nie wynikach pomiarów. Zatem - czy AKG to udany produkt pracy inżynierskiej, czy też nie - ma dla mnie znaczenie drugorzędne - podobnie, jak opinie w necie, również te na tym forum. Gdyż:

34 minuty temu, Kuba_622 napisał:

A co do podobania, to jest przecież zupełnie odmienny temat niż dobrze wykonana praca inżynieryjna. To drugie musi się opierać na twardych danych jak pomiary, a pierwsze to rzecz subiektywna i każdemu się może podobać co innego i ma do tego prawo.

Mnie się akurat takie brzmienie podoba - mam tu na myśli AKG serii K2xx. K371 słuchałem - nie są złe, ale nie moja bajka.  

[Kuba_622]

1 godzinę temu, Bednaar napisał:

Mnie się akurat takie brzmienie podoba - mam tu na myśli AKG serii K2xx. K371 słuchałem - nie są złe, ale nie moja bajka.  

 

Ale mnie też się podobają niektóre słuchawki których pomiary są daleki od perfekcji, np. DT880 starsze wersje. Tylko nie prowadzę krucjaty by udowodnić innym że ich wady to wcale nie są wady, jak jeden kolega tutaj

 

A samo AKG przecież nie zostało zreorganizowane dlatego, że było taką świetną firmą, tylko dlatego że się przez lata nie rozwijali a konkurencja urosła i ich przegoniła, takie są prawa rynku.

Edytowane 5 Czerwca 2022 przez Kuba_622

[marekhall]

2 godziny temu, Kuba_622 napisał:

 

Ale na jakiej podstawie twierdzisz, że dogorywa?

 

Skowronki mi doniosly

[Kuba_622]

17 minut temu, marekhall napisał:

Skowronki mi doniosly

 

Już jeden skowronek tutaj parę lat temu twierdził, że trzeba nakupować K701 na zapas, bo niedługo nie będzie, a jak widać nadal są

[marekhall]

13 minut temu, Kuba_622 napisał:

A samo AKG przecież nie zostało zreorganizowane dlatego, że było taką świetną firmą, tylko dlatego że się przez lata nie rozwijali a konkurencja urosła i ich przegoniła, takie są prawa rynku.

AKG od dawna mialo 'skomplikowana' sytuacje finansowa. W latach 70-tych ich wspolwlascicielem byl Philips a potem 90-tych kupil ich Harman. W tzw miedzyczasie miali romans z NASA przy jakims tam projekcie. My kojarzymy AKG ze sluchawkami, ale gro ich produkcji stanowily wysokiej klasy mikrofony. AKG bylo swietna, inzynierska firma, ktora wydawala duzo pieniedzy na badania, ktore zaowocowaly ponadczasowymi produktami. Jednak nie miejmy zludzen, to nie wystarcza, zeby zapewnic stabilnosc finansowa firmy.

4 minuty temu, Kuba_622 napisał:

 

Już jeden skowronek tutaj parę lat temu twierdził, że trzeba nakupować K701 na zapas, bo niedługo nie będzie, a jak widać nadal są

No niby sa, ale logo na opasce slabo widac

3 godziny temu, Kuba_622 napisał:

 

To się nie zrozumieliśmy, bo pisząc stare AKG mi chodziło o to sprzed przejęcia przez Samsunga (czyli 2017) a nie takie sprzed 30 - 40 lat Przecież większość ludzi którzy odpowiadają za wymienione przez Ciebie słuchawki już dawno w AKG nie pracowało - np. Heinz Renner który kierował pracami nad K1000 to odszedł z AKG w 1989, więc nie ma to nic wspólnego z przejęciem przez Samsunga.

To produkty z lat 70-tych i 80-tych zbudowaly ta marke. A te powstaly dzieki odpowiedniej kulturze firmy.

3 godziny temu, Kuba_622 napisał:

A co do podobania, to jest przecież zupełnie odmienny temat niż dobrze wykonana praca inżynieryjna. To drugie musi się opierać na twardych danych jak pomiary, a pierwsze to rzecz subiektywna i każdemu się może podobać co innego i ma do tego prawo.

Inzynierska robota tez sie moze podobac.

[Kuba_622]

@marekhall Ale to już odległa przeszłość. Teraz rynek się zmienił, bo raz że słuchawki w ostatnich latach stały się bardzo popularne (ja jak zaczynałem się w to bawić kilkanaście lat temu, to nawet coś takiego jak wzmacniacz słuchawkowy, to było urządzenie egzotyczne z którego korzystała jakaś mała grupa osób, teraz tych wzmacniaczy mamy co miesiąc kilka nowych modeli...), więc konkurencja jest dużo większa, dwa, że Chińczycy się mocno wzięli za produkcję słuchawek, a oni mają zaplecze technologiczne i teraz też know-how a do tego przy masowej produkcji jeszcze mogą proponować bardzo niskie ceny.

A AKG mimo mocnej marki zarówno na rynku konsumenckim, jak i pro jak widać nie nadążyło za rozwojem rynku.

 

Co do tej konstrukcji przetworników, o której pisałeś, to jak widać nie jest to aż taka wiedza tajemna skoro jakiś koleś który 10 lat temu modyfikował w garażu T50RP, teraz produkuje jedne z najlepszych słuchawek na świecie. Po prostu przyszli młodzi i zaczęli wyznaczać nową jakość, a starzy zostali w tyle, no kurcze, tak to już jest w życiu

 

Poza tym nie demonizujmy, te słuchawki czy mikrofony które AKG produkowało przed przejęciem przez Samsunga produkuje nadal. Nowe modele też wypuszczają. Duże pieniądze na badania Harman niewątpliwie wydaje. Jedyne co się zmieniło to to, że pewnie już jakiś "high-endów" na miarę K1000 nie wypuszczą, bo profil firmy jest już inny.

[Bednaar]

7 godzin temu, Kuba_622 napisał:

Ale mnie też się podobają niektóre słuchawki których pomiary są daleki od perfekcji, np. DT880 starsze wersje. Tylko nie prowadzę krucjaty by udowodnić innym że ich wady to wcale nie są wady, jak jeden kolega tutaj

Spoko, każdy kupuje, coc chce. Krucjat żadnych nie prowadzę, a jeżeli już miałbym, to prędzej w debacie jazz vs. metal Mnie się przede wszystkim podoba budowanie sceny przez AKG. Większość słuchawek gra mi w środku głowy - to dotyczy zwłaszcza Sennków - a AKG - ma wrażenie - dookólnie, nawet zamknięte K271 (no dobrze, takie Hifiman HE-400 i Fostex TH610 też nieźle budują przestrzeń... nawet Beyery DT770 - ale tutaj z kolei denerwowało mnie wycofanie środka i podkreślenie skrajów, jakby włączyć filtr Loudness we wzmacniaczu na stałe). No i - jak mówiłem - są bardzo trwałe. Miałem co prawda modele z półki mid-fi, ale u mnie Sennheiser HD500 po 7 latach użytkowania były w gorszym stanie, niż AKG K530LTD po 14 latach (te drugie mam teraz i wciąż używam w pracy) - oba modele użytkowane codziennie w domu, podobna intensywność. Tak już mam, że patrzę na sprzęt nie tylko pod kątem jakości dźwięku, ale też wytrzymałości. 

[Undertaker]

23 godziny temu, marekhall napisał:

Hmm, to zalezy jak ja definiowac. Nie wiem, czy sami projektuja i produkuja przetworniki, ktore cokolwiek by nie powiedziec o pozostalych elementach sluchawek maja najwiekszy wplyw na brzmienie. W tym przypadku AKG, Sony czy Sennheiser i Beyerdymic zjadly zeby na konstrukcji dobrze grajacych driwerow i to moim zdaniem jest wyznacznikiem dojrzalosci i mozliwosci kadry inzynierskiej. To od nich wlasnie uczyla sie mlodsza konkurencja. Ale niestety rynek rzadzi sie swoimi prawami, stad AKG juz padl, czesc konsumencka Sennheisera zostala sprzedana a Sony nie udało sie od lat zrobic sluchawek znacznie lepszych od CD3k.

Nie mniej lubie Ultrasone za fajna sygnature brzmieniowa i wysoka jakosc wykonania.

 

No ja tak pół żartem, pół serio choć tak jak piszesz szczególnie te wyższe modele Ultrasone są bardzo starannie wykonane, a już na pewno z wysokiej jakości materiałów jak te pady z etiopskich owiec. Design też mają ciekawy choć wygoda bywa ambiwalentna i trzeba się do niektórych modeli nieco przyzwyczaić. Za to brzmienie rewelacja, choć też trzeba lubić S-Logic

 

Wracając do tematu AKG, to ja też sobie szczególnie cenię stare modele takie jak K240 Monitor 600 ohm, K240DF czy nawet takie K260 miałem swego czasu, nie wspominając już o takich egzotykach jak małe elektrostatyczno-dynamiczne K4 (miło wspominam szczególnie pod kątem palety barw) czy większe K340 które oprócz świetnych wysokich tonów jakoś mnie nie porwały, choć też były ciekawe (w sumie miałem dwie sztuki jedną z wywaloną siateczką i drugą już niegrzebaną i chyba w wersji bass heavy, ta była lepsza moim zdaniem). Co ciekawe polecane niemalże wszędzie Sextetty z tych starych modeli najmniej mi przypasowały i w każdym momencie wolałbym od nich "dissowane" jak to mówią młodzi ludzie Monitory K240 (te złote). 

 

Co do K701 to tych zdaje się nie miałem, za to byłem w posiadaniu starszego modelu K601 o którym zdaje się kiedyś @retterpisał że gra strasznie klinicznie bez muzykalności. Cóż, na moim torze, co też w sumie ciekawe bo składającym się wtenczas z... iModa mini + O2 !! (zabójczy duet) było wypełnienie i właściwie trudno było mi się zdecydować wtedy pomiędzy nimi a modowanymi (ubasowionymi) przez Perula Sennkami HD580 (swoją drogą też bdb sztuka gdzie później stockowe mi tak nie zagrały). 

 

Zdaje się że to właśnie Perul cenił sobie wysokie tony z przetwornika Varimotion (K601, K701 i pochodne ale nie tylko). K530 o których wspomniał @Bednaarteż miałem, zarówno zwykłe białe jak i limitowane bodajże czarne z brązowymi welurowymi padami zamiast skórkami; te drugie zdecydowanie bardziej mi podeszły i swego czasu właśnie uznawałem je za takie nieco uproszczone i umuzykalnione w przekazie K601. 

[Bednaar]

52 minuty temu, Undertaker napisał:

K530 o których wspomniał @Bednaarteż miałem, zarówno zwykłe białe jak i limitowane bodajże czarne z brązowymi welurowymi padami zamiast skórkami; te drugie zdecydowanie bardziej mi podeszły i swego czasu właśnie uznawałem je za takie nieco uproszczone i umuzykalnione w przekazie K601. 

Ja mam te czarne, ale pady welurowe też są czarne

Białe K530 słuchałem kiedyś, ale w markecie - więc nie zdołałem wyłowić żadnych różnic. Czarne kupiłem ze względu na welurowe pady (teraz przy K271 - ten sam przetwornik Varimotion - wolę jednak skórzane), kabel w plecionce, i... kolor

[saudio]

Nadszedł czas wyciągnięcia K1000 jedyne otwarte które da się słuchać w takich warunkach, ależ one grają z CA1000.

[Tytus1988]

@saudio całkowicie się zgadzam, że przy obecnej aurze pogodowej K1000 są niezastąpione, a dźwiękowo potrafią bardzo pozytywnie zaskakiwać

[saudio]

7 godzin temu, Tytus1988 napisał:

@saudio całkowicie się zgadzam, że przy obecnej aurze pogodowej K1000 są niezastąpione, a dźwiękowo potrafią bardzo pozytywnie zaskakiwać

Do tego Enleum je pięknie dociąża, szkoda tylko że podnosi temperaturę.

[Tytus1988]

@saudio jestem przekonany, że brzmią przy nim wspaniale. Mnie szczególnie ujął ich charakter brzmienia na Violectricu V590 Pro v1 (na wbudowanym przetworniku). Duże wrażenie zrobiła na mnie w tej konfiguracji ich przestrzenność, klarowność oraz otwartość i selektywność góry pasma. U mnie tak dobrze nie jest pod tym względem. 

 

Mam nadzieję, że przy okazji Meetu w Poznaniu będę miał okazję również sprawdzić Enleum.@MichalZZZ też się spodobało jego łączenie świetnej muzykalności z bardzo dobrymi technikaliami brzmienia. Jestem bardzo go ciekaw

[MichalZZZ]

Jak masz okazję Przemku, to weź go do domu i testuj w ciszy i spokoju przez kilka dni, bo na meetach, gdzie mimo wszystko jest ruch i gwar, to ciężej o pełne skupienie. To nie będą w pełni miarodajne doznania. Myślę, że warto zrobić takie domowe testy. Enleum to absolutnie fenomenalny wzmak, ale na mnie nie zrobił aż takiego duzego wrażenia w pierwszym dniu odsłuchów Miało na to wpływ ni mniej ni więcej jak przyzwyczajenie do również świetnego, ale nieco jaśniejszego Niimbusa. Na początku miałem wrażenie, że Enleum jest mniej przejrzysty i ma gorszą dynamikę. Nie byłem też zadowolony z nieco gładziej grającej od Niimbusa góry. To wszystko się zmianialo z każdym dniem testów. Później coraz bardziej mi się zaczynał podobać i dziś twierdzę, że to najlepszy wzmacniacz jaki słyszałem. Zwłaszcza z Abyssami mi się spodobał. Koniec końców ciężko było mi się z nim rozstać - zrobił na mnie jako całokształt ogromne wrażenie 👍 

 

Podobno z jego nóżkami antywibracyjnymi potrafi dać jeszcze więcej radochy  Ja testowałem bez i na przeciętnych interkonrktach, więc może być tylko jeszcze lepiej. 

 

 

@Tytus1988

[Tytus1988]

@MichalZZZ dziękuję! Na pewno warto będzie go na spokojnie sprawdzić w domu i nie wykluczam, że po spotkaniu wypożyczę go do sprawdzenia. W tym czasie będę też planował poprosić @saudio o podesłanie iESL, który byłby dobrą opcją, aby dobrze napędzić zarówno elektrostaty, jak i dynamiki/planary

 

Na pewno dam znać Życzę miłego dnia!

[MichalZZZ]

Wzajemnie życzę wspaniałego dzionka

[zytoo]

Na audeos.pl zabrakło wkładek akustycznych (znanych jako AKG Foam Net Pad czy jeszcze inaczej). Stosowałem kiedyś w kilku modelach, robiło robotę.

Czy ktoś się orientuje czy można je dostać?

[Bednaar]

17 godzin temu, zytoo napisał:

Na audeos.pl zabrakło wkładek akustycznych (znanych jako AKG Foam Net Pad czy jeszcze inaczej). Stosowałem kiedyś w kilku modelach, robiło robotę.

Czy ktoś się orientuje czy można je dostać?

Do K240/K271? Zobacz tutaj:

https://www.audiofanatyk.pl/sklep/

Akcesoria do AKG K271 MkII kupuję u Audiofanatyka. Mam stamtąd kabel, wkładki akustyczne oraz... komplet zapasowych naklejek

[LukaszS]

Są jakieś kable co wygładzą choć trochę górę w 702? Zachciało mi się zmieniać SMSL T1 na Toppinga DX 3Pro 😕 

[Rafacio]

Węglowe van der hull. Ale czy robią do słuchawek to nie wiem.😆

Edytowane 30 Września 2022 przez Rafacio

[marekhall]

2 godziny temu, LukaszS napisał:

Są jakieś kable co wygładzą choć trochę górę w 702? Zachciało mi się zmieniać SMSL T1 na Toppinga DX 3Pro 😕 

 

Żaden kabel tego nie zrobi. Jeśli chcesz wygładzić/przytłumić górę, pokombinuj z wkładkami akustycznymi.

[Hustler]

3 godziny temu, LukaszS napisał:

Są jakieś kable co wygładzą choć trochę górę w 702? Zachciało mi się zmieniać SMSL T1 na Toppinga DX 3Pro 😕 

Equalizer, ale on będzie za darmo.

[MrBrainwash]

Jaki kabel niweluje 4-5dB piki tych słuchawek na 2,5kHz i 5,5kHz? xD

[hibi]

5 godzin temu, LukaszS napisał:

Są jakieś kable co wygładzą choć trochę górę w 702? Zachciało mi się zmieniać SMSL T1 na Toppinga DX 3Pro 😕 

hehe, naczytałeś się za dużo baśni o graniu kabli..

[LukaszS]

14 godzin temu, marekhall napisał:

 

Żaden kabel tego nie zrobi. Jeśli chcesz wygładzić/przytłumić górę, pokombinuj z wkładkami akustycznymi.

Wkładki za dużo zmieniają, zabiją te słuchawki, zrobią się nijakie. 

 

12 godzin temu, MrBrainwash napisał:

Jaki kabel niweluje 4-5dB piki tych słuchawek na 2,5kHz i 5,5kHz? xD

1-2 dB mogło by zrobić różnicę, czasami na niektórych utworach męczą, czyli potrzebna jest kosmetyczna zmiana.

 

11 godzin temu, hibi napisał:

hehe, naczytałeś się za dużo baśni o graniu kabli..

Jakbym nie miał kabla wielożyłowego z czystej miedzi i nie słyszał różnicy między stockowym to bym może Ci uwierzył  detale ale jest różnica.

Dobra, szukam wzmaka ciepło grającego, człowiek niby wiedział, a jednak się łudził