manuelvetro Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Nie słuchałem łeb w łeb. Bałem się... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 To 701 różnią się od 702 pod względem dźwiękowym? ja nie wiem, wykres ciut inny zawsze 701 są napędzane o jedną przejściówkę mniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karmazynowy Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Z tego co się orientowałem to 702 mają kilka dB basu więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 (edytowane) Z tego co się orientowałem to 702 mają kilka dB basu więcej. Może być, na ucho z pamięci. Edytowane 25 Lutego 2017 przez manuelvetro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 (edytowane) Włączyłem K500 i to EP. Mają basu akurat. Moze ja po prostu mam zrypany słuch skoro pięćsetki mają basu dość, k701 mają za dużo,a dt 770 mniej w sumie niż 701. Ale za to na K500 jest magia, której naet na Staxach nie usłyszałem. A może nie mam zrypanego słuchu tylko trzeba te słuchawki podłączyć do trzynasto kilowego wzmaka z odczepem na słuchawki zamiast do cudacznych wzmacniaczyków słuchawkowych? Może wtedy zagrają? Edytowane 25 Lutego 2017 przez Rafacio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brunnerius Opublikowano 25 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 (edytowane) Słuchasz ich pierwszy dzień, tak? Przyzwyczaisz się, one wcale go nie mają tak wiele. W DT770 bas Ci nie przeszkadza? Te to nim mordują dopiero. No pierwszy, pierwszy, może uszy się muszą wygrzać a DT770 mam odbasowione. Właśnie siedzę w DT 770 i nie wiem skąd te legendy o ich basie. K 701 mają go więcej. AKG znacznie ciszej grają od Beyerów przy tym samym ustawieniu potencjometru.Nie no DT770 mają basumase, ja swoje zmodowałem, rozkręciłem, jakieś tam ******ły powyciągałem, pozaklejałem tu i tam, już nie pamiętam bo to daawno było, mod z hedfaja, ale ja swoje kastrowałem z basu. hibi ozloce Cie przy pierwszej okazji a na razie lap lajka. Biere k712. też bym ich posłuchał bo nie miałem na uszach ale jakoś dobrze o nich nie piszą W sumie nie wiem dlaczego niby źle, ja na tę chwilę niczego złego o nich powiedzieć nie mogę, może za dużo basu, ale po wyjęciu gąbek jest lepiej. Edit Aune B1+Colorfly C10+AKG K712+Aerosmith z GNR i Scorpionsami na przemian od paru godzin=pelna bananaryja Edytowane 26 Lutego 2017 przez brunnerius Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EvilKillaruna Opublikowano 28 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 http://www.audiofanatyk.pl/nadchodza-nowe-akg-k-1000/ 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Setmag Opublikowano 28 Lutego 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Piękne! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 1 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2017 (edytowane) Chyba oszalałem. Kolejne AKG. Stan BDB - brak śladów otwierania, gumki sprężyste. Nie piszę, że idealny bo nie wiem jak wyjęte z pudełka wyglądały no i pady wyprałem właśnie ( pady nie wygniecione i sprężyste). Ale poza tym wszystko jest jak należy. Co do grania to w porównaniu do K 500 LP jest dokładnie jak pisał Evil z tym, że mi chyba 500 nieco bardziej odpowiadają. Póki co zresztą nie bardzo mogę się wypowiedzieć bo w sumie kilka utworów Vivaldiego i Bacha zdążyłem posłuchać jako, że listonosz był dopiero godzinę temu. Różnice jednak są spore. Zwłaszcza wokal to domena pięćsetek. W 501 jest bardziej oddalony, nie taki bezpośredni no i nie słychać tylu jego niuansów. Ogólnie 501 wydają się być bardziej uniwersalne, ale ja i death metalu lubię w K500 posłuchać. Świetne słuchawki ( choć nie tak 500 ) w świetnym stanie i to wszystko za mniej niż trzy stówy? Trzeba było brać. A to wszystko przez Evila i jego recenzje. 02.03: Po dłuższym osłuchaniu się z 501 stawiam je chyba ogólnie wyżej niz K500 LP. Starszy model swoją przewagę uwidacznia jeśli chodzi o wokal oraz muzykę klawesynową oraz ogólnie mniejsze składy grające np. Bacha. W tym jest ciekawszy. Całościowo jednak K501 są bardziej uniwersalne. Edytowane 2 Marca 2017 przez Rafacio 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danonek123 Opublikowano 2 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2017 To ja wpisuję się do fanklubu z moimi K612 Porównywał je ktoś z K712? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 3 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2017 (edytowane) K501 + Kreator. Czad. Hmm. Na K 500 jeszcze lepiej. Wiem. i tak nikt mi nie uwierzy. Bo niby metal to bas. Edytowane 3 Marca 2017 przez Rafacio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teti Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 dopisze się z 612pro, czy one są aż tak wymagające? bo z Pionkiem grają świetnie, takie mam wrażenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Nadszedł taki smutny moment w którym stwierdziłem, że za dużo tego i z dwoma egzemplarzami trzeba się rozstać. Ostatecznie chyba będą to te po lewej. Ale póki co jest mafia. No może gang. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 (edytowane) Ja moim k701 chyba sprawię profesjonalny rekabling 7n razem z wymianą okablowania wewnątrz 7n. Miałem taki egzemplarz zrobiony przez Fatso. Stockowe są magiczne, a te ubrane całe w 7n, czysta magiczna perfekcja. Edytowane 6 Marca 2017 przez manuelvetro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafacio Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Spróbuj może starocia typu K500, 501. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Parę vintage miałem, wszystkie ciekawie grały... zrobiłem parę kroków, by przetrzebić kolekcję, także na razie polować nie będę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marekhall Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 Stockowe są magiczne Tak, podobno swego czasu AKG zatrudniało w tym celu szamanów zamiast inżynierów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manuelvetro Opublikowano 6 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2017 (edytowane) Aha, tu jest właściwe miejsce, żeby to napisać.... k701 świetnie mi gra, synergiczne połączenie , prosto z dragonfly black... słuchałem ich z kilkunastu wzmakow rożnej konstrukcji w tym lamp (mam trzeci egzemplarz k701 z kolei) jako i 2x q701, 1x k702 i 1 x k7XX i 1 x k612. I technologia poszła do przodu. Ważka bez kompleksów. Spokojnie można popylać z k701 po mieszkaniu, ogrodzie , grają z kieszeni, z telefonu via czarna ważka. Wzmaki są zbędne. Dla mnie szok. Właśnie idę sobie do spania ubrać k701 prosto z ważki, jak wczoraj. Zdejmuję z głowy dt1990pro, wcześniej grały t5p v2 z a200p, zaraz będą k701 prosto z ważki, do zaśnięcia. Bez kompleksów. Edytowane 6 Marca 2017 przez manuelvetro 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Teti Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 (edytowane) Mi też się wydaje że 612 grają fajnie nawet z pionka, delikatnie jestem w szoku bo tego się nie spodziewałem. Co prawda basporty odblokowanie bo było mi trochę za delikatnie. Teraz wszystko mi się podoba, precyzja, rozdzielczość i to w jaki sposób słuchawki generują swoją sygnature z miękkim nienatarczywym i zrównoważonym basem naprawdę mnie zadziwia. Edytowane 7 Marca 2017 przez Teti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kalitus Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 Ja moim k701 chyba sprawię profesjonalny rekabling 7n razem z wymianą okablowania wewnątrz 7n. Miałem taki egzemplarz zrobiony przez Fatso. Stockowe są magiczne, a te ubrane całe w 7n, czysta magiczna perfekcja.Tylko pamiętaj podzielić się wrażeniami, ja jeszcze się trzymam, ale korci juz aby recablowac, aczkolwiek po raz pierwszy nie czuje potrzeby aby coś zmieniać, to raczej zboczenie a nie potrzeba. Mobilnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seler666 Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 (edytowane) Mi też się wydaje że 612 grają fajnie nawet z pionka, delikatnie jestem w szoku bo tego się nie spodziewałem. Co prawda basporty odblokowanie bo było mi trochę za delikatnie. Teraz wszystko mi się podoba, precyzja, rozdzielczość i to w jaki sposób słuchawki generują swoją sygnature z miękkim nienatarczywym i zrównoważonym basem naprawdę mnie zadziwia. Miałem podobne wrażenie po podłączeniu ich do Opusa (nie wiem czy jest mocniejszy czy słabszy od Pionka), ale po dodaniu do toru B1, poczułem jakbym Odyna za nogi złapał. Jest różnica, oj jest. Wysłane z mojego E6633 przy użyciu Tapatalka Edytowane 7 Marca 2017 przez Seler666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brunnerius Opublikowano 7 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2017 A ja po dłuższej znajomości z k712 zatęskniłem za bardziej wyeksponowanymi wokalami, co prawda fajne, czyste i odpowiednio przybliżone w K712 jednak sprawiały wrażenie zbyt wygładzonych. Sprawę u mnie załatwił kabelek ze srebrzonej miedzi, Panowie, Alegria Cirque du Soleil nigdy nie brzmiała tak cudownie. Jak ktoś ma k712 i przeszkadzają mu zbyt gładkie wokale to taki kabelek imo must have Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
decees Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Po krótkiej przygodzie z ISK HD9999 postanowiłem strzelić "w ciemno" w używane K7XX i od 3 godzin jestem wniebowzięty... w ISKach męczyła mnie kłująca góra (chyba mam wyczulone ucho na te rejestry) oraz zbytnio nagrzewające się komory przy dłuższym odsłuchu. Ale te AKG są po prostu genialne - na szczęście jestem na etapie początków audiochoroby, mam nadzieję że te słuchaweczki dłużej ze mną zostaną, bo jak widzę jak niektórzy zmieniają modele, tudzież posiadają kilka modeli "na różne okazje muzyczne" to nie wiem czy zazdrościć czy współczuć... a Ksiódemki na tą chwilę nie dały rady tylko w jednym przypadku - Hecq "Hypnosis II" zaczerpnięte z recki Nighthawków na audiofanatyku - przejście z basu w średnią jest słabo czytelne, ale to taki techniczny przykład. Zresztą jak sobie posłuchałem nieco starszego Tangerine Dream to chyba nie są ogólnie stworzone pod elektornikę, natomiast Clannad i inne, szczególnie żeńskie kontralty to poezja. Tylko Żona niezadowolona - bo ona na Dzień Kobiet kwiatki i coś co kwiatków a "ja znowu jakieś słuchawki skupuje" 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soundman1200 Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Po krótkiej przygodzie z ISK HD9999 postanowiłem strzelić "w ciemno" w używane K7XX i od 3 godzin jestem wniebowzięty... w ISKach męczyła mnie kłująca góra (chyba mam wyczulone ucho na te rejestry) oraz zbytnio nagrzewające się komory przy dłuższym odsłuchu. Ale te AKG są po prostu genialne - na szczęście jestem na etapie początków audiochoroby, mam nadzieję że te słuchaweczki dłużej ze mną zostaną, bo jak widzę jak niektórzy zmieniają modele, tudzież posiadają kilka modeli "na różne okazje muzyczne" to nie wiem czy zazdrościć czy współczuć... a Ksiódemki na tą chwilę nie dały rady tylko w jednym przypadku - Hecq "Hypnosis II" zaczerpnięte z recki Nighthawków na audiofanatyku - przejście z basu w średnią jest słabo czytelne, ale to taki techniczny przykład. Zresztą jak sobie posłuchałem nieco starszego Tangerine Dream to chyba nie są ogólnie stworzone pod elektornikę, natomiast Clannad i inne, szczególnie żeńskie kontralty to poezja. Tylko Żona niezadowolona - bo ona na Dzień Kobiet kwiatki i coś co kwiatków a "ja znowu jakieś słuchawki skupuje" Tylko nie posłuchaj Q701/702,tylko ich nie posłuchaj bo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pierotero Opublikowano 9 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2017 Trzeba by ich jeszcze napędzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.