CHORD DAVE - Pierwszy Egzemplarz Już Sprzedany w MP3Store

[WojtekC]

Będzie na majowym melanżu w Wawie.

[saudio]

Straśno daleko do maja.

[Specu]

Słuchałem Dave'a i + He1000 i potwierdzam....najlepsze kombo jakie slyszalem. Polecam każdemu kogo stać. Orpheus 2 w torze za okolo 1 płn wcale nie powalał. A na mita majowego pojadę do wawy głównie ze względu na towarzystwo! Muzyka będzie jedynie dodatkiem :-)

[saudio]

Coraz bardziej jestem ciekawy DAVEa, po tym co pokazuje 2Qute z zasilaczem liniowym.

Polecam posłuchać, jak dla mnie z tego co do tej pory słuchałem gra najprzyjemniej,

wolę go od Vegi, HD30, iDAC-6 i paru innych mniej znaczących, nie twierdzę że jest lepszy,

ale w całokształcie jego prezentacja podoba mi się najbardziej i to chyba najdziwniejsze,

bo konkurencja była nawet 3x droższa. Pieniądze nie grają, choć zobaczymy może niedługo co DAVE potrafi

 

I gdyby kogoś zainteresowało trochę pojechane ale ....

https://audiobacon.net/2016/04/15/chord-dave-review-project-evad-evaluation-dave/

Edited April 16, 2016 by saudio

[Baele]

Mialem okazję posłuchać tego 2qute poraz drugi.

Zgadzam się z opinią, że gra przyjemnie ale brak mi tam powietrza wokół instrumentow i wybrzmien. Brzmieniowo wysoka półka, ale po przelaczeniu na Maca poczułem natychmiast skad taka różnica w cenie.

2qute dobrze sie słucha ze Staxami SR009.

Moim zdaniem to zdecydowanie lepszy dźwięk od Cayina.

Najbardziej mi się podobało budowanie sceny, głębi i gradacji planów. To naprawdę moze się podobać

Z HE1000 zbyt duzo basu, ale ja nie jestem basolubem

[saudio]

Warto dodać do niego liniowy zasilacz. Pojawia się powietrze i wybrzmienia.

[Fatso]

A ja słuchałem tego 2 Cute caly tydzień i jedyna "lepszość" jaką zauważyłem to wyższa głośność, co przy szybkich zmianach źródła dawało efekt lepszej dynamiki, większej szczegółowości. Po prostu lepszości.

 

Ale jak wyrównałem poziomy głośności źródeł to wydawało mi się, że Cayin gra bardziej pastelowo. W ślepych testach poległem spektakularnie, stąd nacisk na wydaje mi się.

Edited April 21, 2016 by Fatso

[Baele]

A u mnie z kolei Cayin byl bardziej detaliczny, mial lepszą rozdzielczość.

Czyżby problemy z powtarzalnoscią u Cayina?

[Fatso]

A u mnie z kolei Cayin byl bardziej detaliczny, mial lepszą rozdzielczość.

Czyżby problemy z powtarzalnoscią u Cayina?

Oby nie

[hechlok]

mi się też Cayin wydaje bardziej detaliczny i rozdzielczy, a 2Qute bardziej "aksamitny"

[touok]

Gdy dwie osoby mają odmienne zdanie na temat charakteru brzmienia danego DACa, to przedostatnią rzeczą, jaką bym podejrzewał, byłyby problemy z powtarzalnością u producenta. Ostatnią - spisek kosmitów z wykorzystaniem hipnozy.

[Guest]

mi się też Cayin wydaje bardziej detaliczny i rozdzielczy, a 2Qute bardziej "aksamitny"

 

No to teraz pytanie o to czy: Qute obcina pasmo u góry? Chowa delikatnie nachalny zakres 4-6kHz czy jest lepszy, bo bardziej naturalnie prezentuje dźwięk, bo ma lepszą sekcję analogową?

Czy IDAC6 podkręca górę?

 

No bo wygląda na to że oba koloryzują? To który bliższy prawdy? Mnie tak sama duża ilość osób namawia na Chordowe sprzęty co na IDACa6.

Może jakiś specu od sekcji analogowej się wypowie?

 

Dlaczego wolałbym na obecną chwilę mieć Cayina? Bo tańszy, zbalansowane wyjścia, toroid na pokładzie. A to wszystko w wersji Chorda 2-3 razy droższe Jakość soniczną pomijam bo nie słuchałem :DDDD

 

Edited April 23, 2016 by Guest

[misiekkb]

2Qute nie obcina pasma u góry, lecz je podaje w bardziej zaokrąglony, gdzie kontur nie jest tak wyraźny, tak trochę schowana, ale detaliczna. iDAC6 też tu nie jest mistrzem w podawaniu górnych pasm, gdyż też je zaokrągla, ale w stosunku do 2quta bardziej wypycha ją. Który jest lepszy, wszystko zależy od naszych preferencji i całego toru. Czyli krótko mówiąc będzie lepszy ten, który Ci bardziej podoba sonicznie w twoim torze i przy twojej muzyce. Tak jak ja raz z Jarkiem miałem odmienne zdanie co do Dharm, ja mówiłem że się do żeńskich wokali nie nadają, a Jarkowi się podobało to jak grają żeńskie wokale. I nadal tak twierdzę, ale to na muzyce, której ja słucham, gdyż jak przez przypadek miałem muzykę, którą Jarek słucha to D1100 grały na niej bardzo dobrze. Tak więć od Ciebie i twoich gustów, reszty sprzętu i muzyki jakiej słuchasz zależy, który będzie lepszy.

[Guest]

No tak... Mnie to każdego dnia co innego się podoba. Więc podstawa żeby sprzęt był solidny, wygodny i ładny

Lubię uniwersalne sprzęty, bo nigdy nie wiadomo jakiej muzyki będę miał ochotę słuchać. A jeśli coś się stroi po 'muzykę której słucham' to prędzej czy później taki zestaw wysypuje się na czymś...

Studyjne sprzęty ostatnio przykuły moje zainteresowanie. Ale wśród nich też są różne smaki o dziwo

[misiekkb]

To właśnie ma do siebie studyjny sprzęt, że gra równo i nie jest kierowany pod żadną muzyką, tylko że trzeba pamiętać że to monitory wyznaczają jak sprzęt gra, dac/interfejs ma tylko zagrać płasko i szczegółowo. A granie płasko to naogół słyszę że to nie to, chociażby po Etach, wiele ludzi mówi że one brzmią jak słuchawka za 5 zł, bo jak słuchają kiepskich masteringów, czy są przyzwyczajeni do walenia basem to tak to wygląda. Sam jestem zwolennikiem sprzętu pro, zwłaszcza jeśli chodzi o monitory, grają dużo lepiej niż kolumny jak dla mnie, ale sam mi mówiłeś przez telefon że w takim Myteku było Ci brak nasycenia.

[hechlok]

@UP większość z tego można skopiowac i wklejac po każdym postem "co jest lepsze?"

[Guest]

Dla moich uszu Mytek za dużo sypie iskrami. I być może ilość basu jest OK, ale tego nie czułem. Bo była za dużo błysku w tym dźwięku.

[misiekkb]

dla tego jestem za tym co powiedziałem liczy się wyłącznie nasze preferencje co do prezentacji i inne sprzęty naszego toru. Gdyż dla mnie Mytek nie sypie iskrami, na prawie transparetnym wzmacniaczu i słuchawkach Yamahy YH100, które mają bardzo wyostrzoną średnicę i wysokie, a nie sypie dlatego że ja lubię jak sypie.

[touok]

YH100 mają wyostrzone wysokie?

[misiekkb]

po modach tak

[Dawindyk]

dla tego jestem za tym co powiedziałem liczy się wyłącznie nasze preferencje co do prezentacji i inne sprzęty naszego toru. Gdyż dla mnie Mytek nie sypie iskrami, na prawie transparetnym wzmacniaczu i słuchawkach Yamahy YH100, które mają bardzo wyostrzoną średnicę i wysokie, a nie sypie dlatego że ja lubię jak sypie.

Ze przepraszam jaka srednice i wysokie maja YH100???? Jesli sluchasz Myteka na Yamahach to w sumie nie dziwie sie ze Ci ostrosc nie przeszkadza

[Baele]

No tak... Mnie to każdego dnia co innego się podoba. Więc podstawa żeby sprzęt był solidny, wygodny i ładny

Lubię uniwersalne sprzęty, bo nigdy nie wiadomo jakiej muzyki będę miał ochotę słuchać. A jeśli coś się stroi po 'muzykę której słucham' to prędzej czy później taki zestaw wysypuje się na czymś...

Studyjne sprzęty ostatnio przykuły moje zainteresowanie. Ale wśród nich też są różne smaki o dziwo

Maćku,

Obawiam się, że potrzebujesz takiego źródła jak u mnie Mam na mysli McIntosha:)

[majkel]

po modach tak

Przecież można mieć słuchawki wyrywne od pasa w górę bez lokowania pieniędzy w zabytek i przeróbek.

[misiekkb]

Majkel, nie znalazłem żadnych słuchawek, które by przy większości muzyki jaką słucham (anisony, muzyka z anime, klasyka) prezentowały mi lepiej wokale i całe nagrania niż YH100. Może Staxy 09 ale ich nie słuchałem, także nowych Staxów też nie znam, może one by były dla dobre. W moim rankingu są jeszcze He-6, które w ogólnym rozrachunku uważam za najlepsze słuchawki, ale sposób prezentacji wokali, skrzypiec, pianina bardziej mi odpowiada z Yamah, dwa, że dla mnie nie ma wzmacniacza do He-6. Owszem Beyerdynamicy T70p z Leckertonem są fajne, ale to by było można potraktować jedynie jako słuchawki awaryjne.

Nie słucham z Myteka, tylko Yulonga Sabre D18, z Gustardem U12 oraz Yulong Sabre A18.

[majkel]

Ja bym chętnie przyjął do domu, również z właścicielem, wspomniane HE-6. YH100 akurat mam u siebie, zbalansowane. Dostają około 2W na kanał przy swojej impedancji. He-6 mogą dostać ponad 5, stąd moja nagła ciekawość. Tak przy okazji - to jest odpowiednik wzmacniacza głośnikowego 35W/8 lub 70W przy 4 omach.