Skocz do zawartości

Fanklub HiFiMAN


all999

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, MichalZZZ napisał(a):

@saudio

 

Z niczym nie przesadzam, wyrażam swoje subiektywne zdanie, które podtrzymuje. Są to najlepiej wykonane słuchawki jakie mam i jakie miałem w rękach. Bez cienia wątpliwości i z pełną odpowiedzialnoscia to pisze. Mam je od nowości i gumki (bo jak mniemam o to ci chodzi) są dalej jak nowe. Nie pękają ani się nie rozciągają. Nic mi też nie trzeszczy w tych słuchawkach. A z tym sztywnym siedzeniem, to raczysz żartować :D Nic takiego nie ma miejsca. Przynajmniej u mnie na fotelu, kiedy siedze z tymi sluchawkami na głowie i słucham sobie muzyki :)

 

Co do ceny padów, to jest jaka jest i musisz się z tym liczyć, że kupując te słuchawki kiedyś będziesz narażony na takie a nie inne koszta. Zawsze masz wybór i możesz się zdecydować na inne słuchawki.

 

Drivery padały zdaje się w starszej wersji bez TC. Nowa wersja TC pod tym względem jest znacznie lepsza. Co nie znaczy, że nie może jakiś driver komuś paść, bo to się zdarza każdym słuchawkom. 

 

 

 

Tak, to gąbka do szorowania naczyń :)

Przecież masz Meze to one powinny mieć 12 w wykonaniu/jakości i wyglądzie. No ale fakt to Twoja ocena.

Z driverami to się zobaczy bo to chyba 3 lata trzeba poczekać. A wygoda to założeniem ich tak jak sugeruje Joe i lekkie pochylenie się i trzeba je łapać. Jak założysz ciaśniej to cisną. Jak siedzisz nieruchomo to ok, ale spróbuj się poruszać, to miałem na myśli pisząc sztywne siedzenie jak z K1000, choć one nie są tak ciężkie i nie spadają gwałtownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co by o tych Abbysach nie mówić... to z HiFimanami bym tego nie zaryzykował 😄

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@saudio

 

Owszem, mam wygodniejsze słuchawki, ale też nie mogę powiedzieć, że w Abyssach jest mi niewygodnie. Zreszta komfort oceniłem na 7/10. Empyreany mają podobny komfort do Susvary, czyli 10/10 i to nie ulega żadnej wątpliwości, że są wygodniejsze.

 

Wszechobecny plastik Empow byś ocenił wyzej od Abyssów? Empyreany są dobrze wykonane, nawet bardzo dobrze, ale przy Abyssach odstają. 

 

Nie wiem co mówi Joe czy inny Brajan. Mnie one ani nie cisną, ani nie spadają z głowy, kiedy wstaje z nimi z fotela po coś sięgnąć. Naprawdę :) Tak jak mówię, może to kwestia budowy głowy :)

Edytowane przez MichalZZZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz coś o Hihimanach.

 

@MichalZZZBrajan nie zrobił Abyssów ;)

A plastik, w padach Abysów też go masz, wygląd to rzecz gustu, dla mnie to średniowieczne narzędzie tortur, dla niektórych może mieć swój urok;) W Abyssach masz wszechobecne aluminium.

A wygoda każdy powinien ją ocenić sam, ale chociażby porównanie Susvar i Empyrenów, Meze lepiej leżą na głowie, Hihimany nie mają takiego dopasowania i mogą się przemieszczać na głowie, tu jest różnica, do tego rozłożenie ciężaru na pałąku Meze mają lepiej rozłożone, do tego wyprowadzenie kabla, w Meze jest lepsze Susvarom brakuje trochę do optymalnego kąta. 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@saudio

 

Mam wrażenie, że rozmawiamy o indywidualnych gustach, a te mogą się znacznie różnić. Zatem pomijamy wygląd. Mi się Abyssy podobają, Tobie nie. I super.

 

Wiem kto zrobił Abyssy, to był taki żarcik ;) A żarcik taki, bo to wcale nie jest tak, że każdy tak samo je czuje na głowie. A czemu? Z bardzo prostego powodu - każdy z nas ma inną budowę głowy. Nie uwierzysz, ale są ludzie, którzy uważają te słuchawki za całkiem wygodne i nie narzekają na komfort użytkowania :)

 

Piszesz, że każdy powinien ocenić wygodę sam. Owszem, no więc właśnie to zrobiłem. Dla mnie wcale Meziaki nie są wygodniejsze od Susvary. A czemu? A no temu i tu się znów powtórzę, bo każdy z nas ma inną banie :DMi w każdym razie Susvary się nie przemieszczały i uważam je za turbo wygodne. Jeżeli dla Ciebie wygodniejsze były Meziaki, to w porządku. Nie polemizuje z tym. Obie pary słuchawek są bardzo komfortowe i na tym może poprzestańmy.

 

Jeszcze co do tej jakości wykonania, to wziąłem sobie teraz do ręki Empy i Abyssy i Empy pomimo świetnego wykonania, to nie jest ta sama półka co Abyssy. Nie chcę mi wyjść inaczej. Sorry. 

 

Ps. ale meczycho w Liverpoolu! 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, MichalZZZ napisał(a):

Nie traktuje tego jako złośliwość i już śpiesze z wyjaśnieniem :) Abyssy to najlepiej wykonane słuchawki jakie miałem w ręku, które bardzo mi się podobają. Wszystko drogi kolego to rzecz indywidualnego gustu. To tak jak np. niektórym sie podobają dywany na ścianach, a inni zaś wolą bardziej surowy i nowoczesny wystrój wnętrza. Każdy z nas jest inny :)

 

Owszem, zanim je kupiłem nie podobał mi sie ten pałąk, ale szybciutko przywykłem i dziś je uwielbiam za swój własny styl. Uwielbiam również dbałość o detale w Abyssach, oraz ich pancerne wręcz wykonanie. Już nie wspomne o ich genialnym systemie wymiany/regaulacji padów. Te słuchawki dla mnie osobiście nie mają słabych stron. Nawet nie narzekam na komfort użytkowania, na co narzekają inni. Dla mnie są wygodne. Nie czuje zmęczenia siedząc w nich przez 2-3 godziny. Dla mnie top topów słuchawki i maja u mnie dożywocie. No chyba, że wyjdą nowe Abyssy, to wtedy będę sie zastanawiał :D 

 

Podsumowując subiektywnie Abyssy :

 

- wykonanie 10/10

- dźwięk 10/10 (w szczególności z moim nowym wzmakiem) 

- wygląd 9/10

- komfort podczas dłuższych sesji odsłuchowych 7/10

- komfort regulacji padów, które mają wpływ na dźwięk 10/10.

 

Dla równowagi, żeby nie odbiegać zbytnio od tematu subiektywnie Susvara :

 

- wykonanie 3/10

- dźwięk 10/10

- wygląd 7/10

- komfort podczas dłuższych sesji odsłuchowych 10/10.

 

 

IMG_5650.JPG

IMG_5656.JPG

IMG_5702.JPG

IMG_5708.JPG

IMG_5710.JPG

IMG_5713.JPG

IMG_5718.JPG

IMG_6170.JPG

IMG_6173.JPG

No to życzę Ci kolego, żeby gumka nie pękła. To akurat myśląc tak po inżyniersku jest słabe a reszta wygląda na tip top.  Zawsze można skoczyć do Castoramy i kupić taki oring 🤣. Co do całego Hifiman mam podobne zdanie i nie chciałbym ich mieć nawet jeśli grają rewelacyjnie.

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, bakus1233 napisał(a):

Czemu jest słabe? Tam nie ma dużych przeciążeń. Kwestia materiału z jakiego jest wykonana.

Wsadzenie oringa, który się rozciąga i czasami pęka (koledze na forum pękł 2 czy 3 razy jeśli pamiętam) to tak jak wyciągające się gumki w AKG K701.  Nie jest to szczyt inżynierii, ale można skoczyć do Castoramy czy pasmanterii i ogarnąć samemu serwis- także w sumie na plus 😊.

 

35 minut temu, MichalZZZ napisał(a):

A dziękuję kolego łobuzie :)

Michał ja też jestem wzrokowcem. Te topowe Hifimany to mogą być jak kobieta o niebiańskim głosie, ale z nieogolonymi, krzywymi nogami i szparami między zębami. Można kupić bilet na koncert i usiąść trochę dalej, ale to wszystko…

 

Jakby gumka pękła to wal śmiało, pomogę. 😊

A21BD159-78B6-402A-8CD8-0A595E4CDF11.jpeg

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, lobuz1 napisał(a):

Michał ja też jestem wzrokowcem. Te topowe Hifimany to mogą być jak kobieta o niebiańskim głosie, ale z nieogolonymi, krzywymi nogami i szparami między zębami. Można kupić bilet na koncert i usiąść trochę dalej, ale to wszystko…

 

Dobre 😂

 

Teraz jak je się na nie skuszę, to będzie mi sie z nimi wstyd pokazywać z muzycznych zakupach :D

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, konrad_a napisał(a):

Tu jest coś podobnego z DAC-em:

https://www.yesmem.com/Item/674288265243/

To chyba firma GoldenWave "for Hifiman"

Tak też jest, ale już sam wzmak wygląda ciekawie. Ale te drewniaki HE1000 to słabo wyglądają.

45 minut temu, bakus1233 napisał(a):

Czemu jest słabe? Tam nie ma dużych przeciążeń. Kwestia materiału z jakiego jest wykonana.

Są dość spore, do tego się lekko opiera na krawędzi i to pewnie powoduje większe naprężenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, lobuz1 napisał(a):

Wsadzenie oringa, który się rozciąga i czasami pęka (koledze na forum pękł 2 czy 3 razy jeśli pamiętam) to tak jak wyciągające się gumki w AKG K701.  Nie jest to szczyt inżynierii, ale można skoczyć do Castoramy czy pasmanterii i ogarnąć samemu serwis- także w sumie na plus 😊.

 

Michał ja też jestem wzrokowcem. Te topowe Hifimany to mogą być jak kobieta o niebiańskim głosie, ale z nieogolonymi, krzywymi nogami i szparami między zębami. Można kupić bilet na koncert i usiąść trochę dalej, ale to wszystko…

 

Jakby gumka pękła to wal śmiało, pomogę. 😊

A21BD159-78B6-402A-8CD8-0A595E4CDF11.jpeg

Jak masz wzmacniacz lampowy, to nałóż taką na lampę 🤣 kiedyś tak robiłem, bo widziałem gdzieś w sieci takie zdjęcie i byłem ciekawy czy to ma wpływ na brzmienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, bakus1233 napisał(a):

Jak masz wzmacniacz lampowy, to nałóż taką na lampę 🤣 kiedyś tak robiłem, bo widziałem gdzieś w sieci takie zdjęcie i byłem ciekawy czy to ma wpływ na brzmienie.

Mam lampę. Kolega pokazował tutaj takie oringi do lamp, ale chyba jedyną zaletą była wymiana goracych lamp bez poparzenia. 😊 Może jednak kiedyś spróbuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, MichalZZZ napisał(a):

Są to najlepiej wykonane słuchawki jakie mam i jakie miałem w rękach.

Ech chyba jednak Meze są lepiej wykonane i do tego ładniejsze, o wygodzie nawet nie wspominam bo to już kopanie….

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.02.2023 o 10:24, Corvin74 napisał(a):

jestem ciekaw Twojej opinii. Dla mnie one są jednak do innych odsłuchów. 

Nie uważam że Susvarn są lepszym zamiennikiem dla HE1000SE - to trochę inne granie, zresztą o tym wspominałem.

Możemy pogadać na meet o naszych wrażeniach :)

 

 

Hej. Mieliśmy okazję wymienić się swoimi opiniami nan MiTa ale chętnie powtórzę je i tu.

Zapewne nie napiszę także nic ponad tony tego, co zostało już napisane na różnorakich forach.

 

Po kolei jednak i krótko.

Z Susvarami miałem znów sposobność, po raz już trzeci, spedzić kilka wieczorów (choć krótkich). Sesja poświęcona próbie odpowiedzi na pytanie czy możliwe jest posiadanie jednego all-roundera, co jest moim nadrzędnym celem. Co więcej, miało się to odbyć poprzez konfrontację z HEkse, które z dużą przewagą wygrały poprzednie sesje porównawcze z wieloma modelami Abyss, Meze, Audeze, Warwick, Raal, FAD, Stax, i które stały się moimi słuchawkami nr 1.

Szczerze mówiąc żywiłem mocne nadzieje, że Susvara stanie się właśnie nowym top1, oferując idealny balans wszelkich aspektów dźwiękowo-komfortowych i innych, co pozwoliłoby stać się im tym wymarzonym all-rounder'em. 

Czy tak się stało - nie wiem, chyba tak..

Susvary zapamiętałem jako słuchawki o szalenie naturalnej tonalności, cudownych wokalach, holografii, ogromnej rozdzielczości. Całościowy efekt zawsze kojarzył mi się z maksymalnie kojącym, relaksującym podaniem dźwięku, przy jednocześnie najwyższej ilości przenoszonych informacji. To jedyne słuchawki, przy których mam to uczucie masowania 'dźwiękowym jedwabiem'. I tak też zabrzmiały podczas tej sesji.

 

HEkse za to dla mnie to najwyższa spotykana scena, genialny efekt 3D, którego nie doświadczyłem w żadnej innej parze. To dźwiek także szalenie relaksujący ale już po pewnej stronie barykady, co nie każdemu może pasować. HEkse są wyraźniej jaśniejsze na górze. Nigdy jednak ostro, bowiem podobnie jak Susvary, podają ją bez wysiłku, co pozwala uzyskać równie relaksujące brzmienie. 

HEkse zakładane po Susvarze brzmią chudziej, wokal nie jest tak pełny i naturalny. Z kolei Susvara po HEkse nie prezentuje tej przepastnej, wysokiej sceny. Nadrabia to jednak wybitnie zdefiniowaną lokalizacją źródeł, co kompensuje znacznie ten efekt.

 

Jak wspominałem wczesniej, odnoszę się jedynie do HEkse, pozostawiając inne w/w pary poza sferą zainteresowań i porównań.

 

Mając zatem na względzie fakt dążenia do jednej pary, mógłbym pokusić się o stwierdzenie, że Susvary to spełniają.

Mógłbym ale chyba nie jestem na to gotów  - będą zatem dwe pary i czas pokaże, których będę słuchał częściej. Na tą chwilę nie mogę zdecydować. Obie są wybitne i zajmują u mnie dwie czołowe lokaty.

 

P.s. Celowo nie rozwijam w tym poście wątku wykonania i wygody. poruszanego przez Michała, bowiem zapatruję się na niego odmiennie. Z częścią argumentacji dotyczącej HiFiManów zupełnie nie zgadzam się, a część pozostawiam indywidualnym preferencjom i kształcie czaszki.

Dla mnie Susvary to jedyne słuchawki, których budowa pozwala im zniknąć na głowie.

 

Ah... zgadzam się,  że żadne nie powinny tyle kosztować:).

Edytowane przez RadekBe
  • Like 5
  • Thanks 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobrze Radziu, zatem z czym się nie zgadzasz jeżeli chodzi o flagowe Hifimany? Pomijamy inne słuchawki, jeżeli mógłbym prosić. Skupmy się na Hifimanach. Tak samo ja i tak samo Ty, uważamy flagowe Hifimany za arcywygodne słuchawki. Zgoda? Zgoda. Dźwięk? Dla mnie top, dla Ciebie również, więc tutaj nie będziemy polemizować i mamy zgodność. Wygląd pomijamy, bo to rzecz indywidualnego gustu. Zatem pewnie chodzi Ci o jakość wykonania, że z tym się ze mną nie zgadzasz. Twierdzisz, że są to dobrze wykonane słuchawki? Ile to już wątków było poświęconych odpadającej farbie w tych słuchawkach, bo ja się spotkałem z kilkoma takimi wątkami, w tym jeden przypadek u tutejszego byłego właściciela Susvary, mojego imiennika. Drewno (bądź jego imitacja) Twoim zdaniem jest dobrze wykonane w tych słuchawkach? Moim zdaniem wygląda jak tania sklejka. Pałąk, widełki, tak to powinno wyglądać w topowych słuchawkach za jakie są uważane Susvary? Kolejna rzecz. Zobacz sobie moje zdjęcia na poprzedniej stronie. Zobacz w przybliżeniu jak jest nałożona siateczka ochronna między obudową a przetwornikiem. Ona zdaje się jest wykonana z twardego materiału i powinna być starannie zamontowana przy takim pułapie cenowym, a tym czasem jest tak zamontowana, że wygląda to fatalnie. Krzywo jak nie wiem co. Tragicznie. Nie wiem jak Tobie, ale mi się to odrazu rzuciło w oczy. O luzach i trzeszczeniu całej obudowy nie wspominam, bo są to słuchawki, które przez parę raczek już przeszły, więc mają prawo trzeszczeć. Warto dodać, że mówimy zdaje się o tym samym egzemplarzu Susvary. 

 

Edytowane przez MichalZZZ
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Michał, nie chciałbym odchodzić od meritum tego co napisałem w poprzednim poście  i pozostać przy aspektach, które są dla mnie istotne- dzwiek i wygoda. Te aspekty dla mnie definiują wybór tych czy innych słuchawek. I, znów dla mnie, HiFiMan robi to najlepiej w repertuarze, którego slucham.

 

Zgadzam się, że powinny być lepiej wykonane w punktach, które wymieniłeś (fornir, klejenie). Nie zgadzam się tylko z pałąkiem, bo dla mnie mnie ta 'blaszka' idealnie spełnia swoją funkcję i jest wystarczająca z nadmiarem do tego czego ma służyć. A zapewnia właśnie lekkość i wygodę, gdzie w Abbysach blaszka jest już nawet nie blachą a nadmiarową sztabą, która jest awygodna. 

 

Tak, mieliśmy te same sluchawki i rzeczywiście swoje już przeszły. Miliony regulacji, itp.

W Abbysach które miałem także zaczynał odklejać się pad od ciągłego dopasowywania ich pod nowe głowy.

Moje HEkse po roku wyglądają tak samo jak po wyjęciu z pudełka.

 

Mam wrażenie, że HiFiman nie jest dla Ciebie z w/w wzgledów a wyżywasz się na nich w wątku bo dźwiękowo Ci szalenie podeszły co stoi w dużym dysonansie względem oczekiwań jakościowych. 

 

Edytowane przez RadekBe
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Radziu,

 

Przepraszam, że się nie przywitałem w poprzednim poście. 

 

Zacznę może od końca. Wiesz, to nie jest tak do końca, że one nie są dla mnie, bo jak sam wiesz ja również rozważam ich zakup, z bardzo prostej przyczyny - bardzo, ale to bardzo mi się podobał ich dźwięk i bardzo ale to bardzo są komfortowe. Dlatego argument za ich kupnem jest w stosunku dwa do jednego, a to sporo. To że psioczę na jakość wykonania, to już tak mam, bo jestem wzrokowcem i lubię rzeczy dobrze wykonane. Należy mi to wybaczyć. Do tego wszystkiego należy dodać jeszcze fakt, że dźwiękowo są zupełnie inne niż moje ulubione Abyssy, więc tym sposobem będą się fajnie uzupełniały jako parka. Abyssy są bardziej do ekektroniki czy mocniejszego grania z ostrym kopem, a Susvary do bardziej wymagającego, nieco wolniejszego i średnicowego repertuaru. Tak więc kolejna argument działający na plus, żebym sobie je zamówił. Ale to że nie mogę sobie przeżalowac ich jakości wykonania i mnie to razi i tylko to mnie powstrzymuje przed złożeniem zamówienia, to masz absolutną racje. 

 

Dziękuję za kontrargument jeżeli chodzi o pałąk. Przyjmuje do wiadomości. 

Edytowane przez MichalZZZ
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, MichalZZZ napisał(a):

Cześć Radziu,

 

Przepraszam, że się nie przywitałem w poprzednim poście. 

 

Zacznę może od końca. Wiesz, to nie jest tak do końca, że one nie są dla mnie, bo jak sam wiesz ja również rozważam ich zakup, z bardzo prostej przyczyny - bardzo, ale to bardzo mi się podobał ich dźwięk i bardzo ale to bardzo są komfortowe. Dlatego argument za ich kupnem jest w stosunku dwa do jednego, a to sporo. To że psioczę na jakość wykonania, to już tak mam, bo jestem wzrokowcem i lubię rzeczy dobrze wykonane. Należy mi to wybaczyć. Do tego wszystkiego należy dodać jeszcze fakt, że dźwiękowo są zupełnie inne niż moje ulubione Abyssy, więc tym sposobem będą się fajnie uzupełniały jako parka. Abyssy są bardziej do ekektroniki czy mocniejszego grania z ostrym kopem, a Susvary do bardziej wymagającego, nieco wolniejszego i średnicowego repertuaru. Tak więc kolejna argument działający na plus, żebym sobie je zamówił. Ale to że nie mogę sobie przeżalowac ich jakości wykonania i mnie to razi i tylko to mnie powstrzymuje przed złożeniem zamówienia, to masz absolutną racje. 

 

Dziękuję za kontrargument jeżeli chodzi o pałąk. Przyjmuje do wiadomości. 

 

Hejka, wybacz za opóźnienia - piszę z doskoku bo w podróży brzegiem ocenu jestem i piszę w okienkach plażowych 😉

 

Wiem i rozumiem dlaczego tak to mocno przeżywasz, cierpisz gdy produkt nie jest wykonany z najwyższą pieczołowitością i z najlepszych materiałów. Myślę, że wielu z nas tak ma, w szczególności gdy możemy sobie pozwolić na drogie rzeczy - oczekujemy wtedy maxa. I HiFiMan tego nie daje, fakt :). Tak długo jak dobrze sprawują się przetworniki w dłuższym czasie, jestem w stanie na resztę przymknąć oko, szukając pozytywów. 

Z resztą coż z tego, że miałem w rękach teoretycznie lepiej wykonane/spasowane słuchawki, skoro dźwiękowo były słabsze , czasem sporo słabsze.

P.s. miałeś w rękach może Raal'e - ciekaw jestem Twojej opinii :)

 

Ja zostałem oficjalnie fanboy'em HiFiMan, nie wstydzę się tego . I musiałem zaregować - wybacz :)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, RadekBe napisał(a):

HEkse zakładane po Susvarze brzmią chudziej, wokal nie jest tak pełny i naturalny.

O to, to... Dokładnie to słyszałem porównując HEkSE i Susvary na Enleum.

Z jakim wzmaniaczem grały Susvary w Twoim teście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, RadekBe napisał(a):

 

Hejka, wybacz za opóźnienia - piszę z doskoku bo w podróży brzegiem ocenu jestem i piszę w okienkach plażowych 😉

 

 

Heja,

 

Wybaczam, sam dzisiaj jestem zabiegany :)

 

Godzinę temu, RadekBe napisał(a):

 

 

 

Wiem i rozumiem dlaczego tak to mocno przeżywasz, cierpisz gdy produkt nie jest wykonany z najwyższą pieczołowitością i z najlepszych materiałów.

 

 

Jak to niewiele potrzeba, żeby zrozumieć drugiego człowieka :)

 

Godzinę temu, RadekBe napisał(a):

 

P.s. miałeś w rękach może Raal'e - ciekaw jestem Twojej opinii :)

 

Nie miałem Raali na testach. Jakoś mnie do nich nie ciągnie. No i do Raali musiałbym mieć dedykowany wzmacniacz, a mi na obecną chwile wystarczy tych wzmaków. Jeśli już, to wolałbym przestestować system Staxa. T8000 + X9000 albo HeadAmp Blue Hawaii + X9000, ale nie zaprzątam sobie tym głowy, bo wypożyczenie tych klamotów graniczy z cudem. W ciemno nie kupię. Jak kiedyś będę miał okazje przetestować te Staxy, to wtedy się będę zastanawiał co dalej. Obecnie chce sobie sprawdzić jeszcze jakiś daczek, żeby sobie porównać do Holo, no i pewnie poszukam jakiś fajnych lampek, jakiś streamer i to wsio. Ewentualnie jeszcze sie sto razy zastanowie nad tą nieszczęsną Susvarą ;)

 

 

Edytowane przez MichalZZZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, konrad_a napisał(a):

O to, to... Dokładnie to słyszałem porównując HEkSE i Susvary na Enleum.

Z jakim wzmaniaczem grały Susvary w Twoim teście?

 

Hejka. Trzeba pamiętać, że to wynik porównania bezpośrednio po sobie. Susvara robi to po prostu idealnie, HEkse mniej idealnie :)

Testy w poprzednich sesjach na pożyczonym Enleum, aktualne na moim, już docelowym, iFi iCan Pro Signature.

 

@MichalZZZ o Raal pytałem w aspekcie wykonania - to jest dopiero rzeźba :). Jakieś blaszki ażurowe, skórzane zapinki, ćwieki, karbonowe wstawki, poduszki.

Nie mówię, że wygląda jakby się miało rozpaść ale w aspekcie estetycznym to dopiero wyzwanie dla oka :).

 

Edytowane przez RadekBe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności