Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub HiFiMAN


all999

Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, neonlight napisał:

Ja w swoich HE400i też wyciągnąłem metalowe osłony i szczerze, żadnych zmian nie usłyszałem i powróciłem do stock'a. :(

 

No właśnie samo wyciągnięcie nic nie daje, trzeba wstawić coś w zamian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym poprosić o Wasze opinie dotyczące różnic w sposobie grania modeli HE 400i model 2020 oraz HE 400SE z bieżacej oferty. Czy tak mocno się od siebie różnią ?

Czytałem skrajne opinie, raz w jedną raz w drugą stronę / też opisywane przez aktualnie sprzedających te modele /.

 

Do czego chcę je wykorzystać : do sporadycznych nocnych odsłuchów, kiedy to na kolumnach nie za bardzo da się słuchać. zasilenie ma być ze wzmacniacza hybrydowego LAR 120H / 6,3 mm dziurka /. Oczekuję detalicznego wyrównanego prezentowania muzyki. Nie jestem nadmiernym basolubem, jednak lubię detaliczne przestrzenne granie bez nadmiaru ostrości. 

Mogę kupić nowe HE400SE oraz poszukuję używane HE400i . Co wybrać ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, prolim napisał:

Oglądać od 4:30 do 8:30. XS to Sundara z basem i lepszą sceną.

brzmi ciekawie. :)

 

jak będzie więcej porównań i pojawią się ba bazarku to może o nich pomyślę. 

 

BTW kolesiowi brakuje w nich ciepła? Nie słyszał o EQ? :P

 

Widziałem opinie o Sundarach, że lepsze od DCA, więc te też mogą takie być. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Compton napisał:

Może nie chce cyfrowo degradować dźwięku?

Nie każdy jest chętny na tak mocne uproszczenia i kompromisy.

Albo nie umie go używać. Kto tam wie. W każdym razie ciepełka można trochę dodać bez żadnych degradacji, Hifimany które znam dobrze wypadają pod względem zniekształceń i FR więc EQ przyjmują pozytywnie. Z tymi może być podobnie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda equalizacja jest szkodliwa dla jakości dźwięku przechodząc przez cyfrowe programy bez względu na nastawy, a im bardziej przesterujemy słuchawki EQ tym większą degradację dźwięku wprowadzamy.

Kwestą jest tylko to, czy te sztuczne i cyfrowe zmiany w oryginalnym brzmieniu słuchawek nasz mózg jest w stanie odróżnić, czy jest to tylko jedynie degradacja czy jak to uważają "umocnieni w wierze" upiększenie.

 

 

Edytowane przez Compton
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W studio nagraniowym często używa się korekcji i słuchawek i głośników. Lepsza tonalność to lepszy dźwięk IMO. A jeśli komuś upiększa to granie to upiększa. Raczej trudno z tym polemizować i nie wiem po co wmawiać komuś, że słyszy coś innego niż słyszy. Ktoś słyszy poprawę, a więc na co wkręcać degeradację?

 

Dużo bardziej degradują dżwięk słabe parametry produktów ifi, ale umocnieni w wierze nie narzekają jakoś. 

Edytowane przez MrBrainwash
  • Like 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, MrBrainwash napisał:

W studio nagraniowym często używa się korekcji i słuchawek i głośników. Lepsza tonalność to lepszy dźwięk IMO. A jeśli komuś upiększa to granie to upiększa. Raczej trudnoz tym polemizować i nie wiem po co wmawiać komuś, że słyszy coś innego niż słyszy. Ktoś słyszy poprawę, a Ty mu będziesz wkręcał degeradację?

 

Dużo bardziej degradują dżwięk słabe parametry produktów ifi, ale umocnieni w wierze nie narzekają jakoś. 

Kilka razy próbowałem różnych EQ. I tak, można coś zmienić, udziwnić, ale nigdy nie usłyszałem jednoznaczniej poprawy brzmienia słuchawek.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MrBrainwash napisał:

W komentarzach ludzie są zadowolenii.

W komentarzach to ludzie np. byli zadowoleni z komunizmu...

Widać, że poza YT i i innych forumowych szamanów, Ty nie masz już własnego zdania.

A szkoda, bo użytkownik z ze stażem i kontentem...

Dla mnie nie ma nic gorszego i bardziej prymitywnego niż powielanie kogoś i wciskanie komuś czyjegoś zdania.

  • Like 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MrBrainwash napisał:

Dużo bardziej degradują dżwięk słabe parametry produktów ifi, ale umocnieni w wierze nie narzekają jakoś. 

 

Teraz, manuelvetro napisał:

W studio nagraniowym to chyba jednak korektory są analogowe, coś mi się wydaje... ?

Tak są analogowe.

W kwestii korektorów jest raczej odwrotnie. Akurat XBass od iFi jest genialny, bo działa w domenie analogowej, daje realny zysk, ale nie degraduje w żaden sposób sygnału. Samo iFi ponoć go opatentowało.

Kolejny przykładem degradacji jest wbudowany systemowy mixer przez który przechodzi sygnał dźwiękowy do DAC-a. Chyba że mamy aplikacje, która rezerwuje sprzęt ekskluzywnie (jak np Tidal), wtedy osiągamy najlepszą jakość sygnału, bez wpływu czynników dodatkowych. EQ cyfrowego się raczej nie zaleca.

Edytowane przez Enlil
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Enlil napisał:

 

Tak są analogowe.

W kwestii korektorów jest raczej odwrotnie. Akurat XBass od iFi jest genialny, bo działa w domenie analogowej.

Skąd kolega @MrBrainwash może o tym wiedzieć, jak nigdy sprzętu no oczy nie widział i tym bardziej nie słuchał?

Skończmy już z tymi internetowymi dyrdymałami. Zostawmy to amatorom i niedoukom.

Liczy się tylko empiryzm, właśnie doświadczenia i porównania.

Bo tak to można stworzyć kolejny utopijny świat w/g Marksa.

 

 

 

  • Thanks 2
  • Haha 1
  • Confused 1
  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MrBrainwash napisał:

Taka trochę dygresja ale przypomniał mi się film twórcy, który przerzucił się w całości na cyfrę. 

Niedługo doczekamy się, że relacje międzyludzkie, też zostaną ograniczone tylko do formy cyfrowej. Choć mam nadzieję, że takich czasów nie dane mi będzie dożyć.

 

Zastanawia mnie jedna rzecz. Odrzucasz sprzęt, który gdzieś tam wypadł trochę gorzej w pomiarach Amira (Czym pewnie robisz przykrość posiadaczom takiego sprzętu), a jednocześnie zalecasz stosowanie dodatkowego czynnika, który ten sygnał zniekształca. Nie widzisz tu panie sprzeczności jakowejś?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Enlil napisał:

Niedługo doczekamy się, że relacje międzyludzkie, też zostaną ograniczone tylko do formy cyfrowej. Choć mam nadzieję, że takich czasów nie dane mi będzie dożyć.

Niestety już takich czasów dożyłeś..!

Oto mamy pierwszy przykład w historii internetu, że niby człowiek myślący, homo sapiens, niby sam decydujący o tym o czym myśli, mówi i pisze ale mimo wszystko kolega @MrBrainwash ze "swoimi" tezami w jak najbardziej precyzyjny sposób wpisuje się w Twoje założenia.

 

"Nic co czyjeś nie jest mi obce", może zacytować kolega @MrBrainwash wklejając to do swojej kolejnej odpowiedzi, niczym Kubańczycy wykrzykując fałszywe hasło "viva revolucion"..

 

Edytowane przez Compton
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wchodząc w tą dyskusję - chociaż to powinien być trochę temat inny niż klub Hifimana to napiszę coś od siebie.
Produkuję swoją muzykę i chyba bawiłem się każdym cyfrowym EQ i innymi wtyczkami korekcyjnymi do przełożenia miksu głośnikowego na słuchawkowy.
W produkcji używa się sprzętów i analogowych i cyfrowych. Analogowych głównie ze względu na "feeling" pod palcami - encodery, suwaki, klawisze, pady lub ze względu na to że mają swój charakter - pływa nierówno fala, zegary są źle ustawione, coś generalnie z punktu elektronicznego jest jakby zepsute lub niedoskonałe, ale nasze ucho uznaje to za plus.
Teraz jeśli chodzi o EQ słuchawek jest podobnie jak z materiałem źródłowym i próbą miksu tego materiału. Jeśli jest on z natury (został już tak nagrany) pełny szumów, dziur w paśmie itd. to ciężko z tego ukręcić coś dobrego.
Są słuchawki, które świetnie współpracują z EQ (dla mnie np. Nighthawki, Avantone) i takie które nie szczególnie. Mi osobiście nie udało się rozwiązać problemów które słyszałem w HD800 poprzez EQ. Na pewno EQ może skopać bardziej sytuację gdy robimy agresywną korekcję poprzez filtry typu bell. Mody, damping czy pady zawsze dają coś za coś. Uważam, że trzeba zrobić fizycznymi materiałami co się da, a w ostateczności używać korekcji. Tyle że jeśli i tak chcemy coś zmieniać fizycznie to lepiej to zasymulować najpierw EQ. Takie kółko :)
I tak - w studiach głównie używa się cyfrowej korekcji w temacie odsłuchu na monitorach. Zazwyczaj jest to adaptacja akustyczna pomieszczenia (w przypadku słuchawek będą to pady i damping budy) a potem pomiary mikrofonem i korekcja. Zazwyczaj Sonarworksem lub Room EQ Wizard. Niektóre systemy np. od Geneleca mają taką opcję już wbudowaną i to swoje kosztuje.
Jeśli ktoś słyszy przesunięcia fazowe, a nie to, że np. źle jest ustawiony gain na wejściu lub wyjściu w systemie to spróbujcie korekcję Fabfilter Pro Q3 za pomocą EqualizerAPO. Tam jest opcja korekcji znowu tego.
Pady i damping to dla mnie podstawa, którą zawsze sprawdzałem i będę sprawdzał. Niemniej łatwiej było mi i też naturalniej "dopieścić" coś EQ niż kablami lub lampami.

Edit: Jeszcze zapomniałem o chyba najważniejszym aspekcie czyli o tym gdzie się wypowiadamy i jakie tematy poruszamy.
Dla mnie "nasze" forum na którym aktualnie piszemy jest głównie o sprzęcie, który możemy kupić i ma grać tak albo inaczej. Są fora takie jak ASR gdzie głównie się mierzy i rozmawia o specyfikacji, są fora o audio na rynek pro gdzie opiera się większość na cyfrze i fora takie jak SBAF gdzie jest mocny miks kupna, modowania i budowania od podstaw. Tam można ciekawie poczytać o rozbieraniu na części pierwsze elementów toru i poprawianiu tego wszystkiego zarówno tymi metodami jak innymi aby uzyskać to lub tamto.

Edytowane przez BURNART
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to już niestety koniec internetu i tego forum, jeżeli tacy ludzie jak kolega @MrBrainwash będą tu się pasać i wklejać cudzie wypowiedzi i zdania bez własnego zdania w tym temacie.

Przez kilkanaście lat to forum funkcjonowało dzięki forumowiczom, którzy, nawet w ograniczony sposób w dostępie do internetu, próbowali dzielić się szczątkami swojej wiedzy na temat posiadanego, pożyczonego  lub pozyskanego sprzętu audio  na odsłuch. Były tu  liczne recenzje z sprawozdania ze spotkań. Zadawali sobie trud próbując sklecić choćby kilka zdań  na temat własnych odczuć przemyśleń czy subiektywnych wrażeń.

Aż tu "nagle" pojawia się oświecony przez stałe łącze @MrBrainwash , który to bez kontaktu ze sprzętem, bez odsłuchu i sparowania go z kilkoma słuchawkami, na podstawie kilku czyiś opisów (oczywiście zgodnych z jego oczekiwaniami) potrafi wydać tak jednoznaczny werdykt na temat jego brzmienia, jakby to on spędził dziesiątki godzin na porównaniach i odsłuchach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@BURNART Tak, ale zaznaczyłeś, że jest to rozwiązanie przejściowe, w celu sprawdzenia i poprawienia materiału źródłowego, z tym się jak najbardziej zgadzam. W przypadku słuchania muzyki, to ja raczej wolałbym słuchawki, których nie muszę poprawiać (Wolę się pogodzić z drobnymi brakami, bo jak sam trzeźwo zauważyłeś, wiele można sobie tym narobić szkody).

Osobiście z EQ cyfrowym miałem złe doświadczenia. Nawet drobna ingerencja, zmieniała mi nieco sygnaturę, a często nie rozwiązywała problemów (np ostrości, sybilanty), a jak już rozwiązała, to zmiana całościowo była dla mnie nieakceptowalna, bo zbyt zmieniało się brzmienie. Jeśli jednak komuś to nie przeszkadza, albo dla niego efekty są zadowalające, to nie widzę w tym nic złego. Tyle, że nie podejmowałbym się osobiście bezkrytycznie polecać każdemu słuchanie po EQ.

Tu jest też ciekawa dyskusja: https://www.head-fi.org/threads/does-an-equalizer-degrade-sound-quality.180152/

 

"Adding anything to the signal path will degrade the sound quality relative to the parts and implementation of the things you add. You can never add the original sound, only take away."

 

Ok, schodząc z offtopu. Życzę udanej dyskusji :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Enlil napisał:

Zastanawia mnie jedna rzecz. Odrzucasz sprzęt, który gdzieś tam wypadł trochę gorzej w pomiarach Amira (Czym pewnie robisz przykrość posiadaczom takiego sprzętu), a jednocześnie zalecasz stosowanie dodatkowego czynnika, który ten sygnał zniekształca. Nie widzisz tu panie sprzeczności jakowejś?

Nie napisałem, że odrzucam. :) Napisałem fakt, że często wprowadza więcej zniekształceń niż to robi EQ.

 

Po Twoich wypowiedziach wyniosłem, że nie rozumiesz idei jaka stoi za stosowaniem EQ, a tak jak @BURNART napisał dużo zależy od słuchawek, które się equalizuje nie na wwzystkich możesz mieć takie same dobre efekty. Jak mają dużo rezonansów, wysokie zniekształcenia, albo po prostu źle reagują na takie zabiegi lub nie możesz opierać się na pomiarach bo Twój egzemplarz mierzy inaczej to jest całkiem logiczne, że można nie uzyskać dobrego efektu. 

 

22 minuty temu, Enlil napisał:

"Adding anything to the signal path will degrade the sound quality relative to the parts and implementation of the things you add. You can never add the original sound, only take away."

 

No właśnie używając cyfrowego EQ nie ma żadnego "adding". 

Edytowane przez MrBrainwash
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie dużo tu jadu i wycieczek osobistych 👎

______________

 

W temacie Hifiman, wysłałem do importera (Rafko Dystrybucja) pytanie odnośnie dostępności w PL Hifiman XS, ale mnie olali. MP3 Store zresztą też (tyle tylko, że pytanie nie było adresowane bezpośrednio, a napisane w wątku o słuchawkach planarnych).

 

Tak czy inaczej, nadal nic nie wiadomo, a tymczasem w internecie przybywa pozytywnych opinii :) 

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchania po EQ również bym nie polecał każdemu ale to najszybsze i najtańsze rozwiązanie aby sprawdzić co dany zestaw może nam zaoferować. Nie każdy ma sprzęt do porównania lub nie ma finansów a mody na własną rękę mogą być ryzykowne i też kosztowne.
Tak jeszcze ostatecznie taka myśl mi przyszła do głowy, że jak pisze @Compton ważne jest na tym forum to, że wymieniamy się odczuciami na temat np. synergii.
Tak naprawdę widzę tu podobny temat jak new school i old school w rapie. Można by zrobić taki meet/beef że te same słuchawki prezentuje dwóch forumowiczów. Jeden na najczystszym dacu, ampie i EQ tak jak uważa że brzmi to najlepiej a drugi np. dac r2r, lampa, custom pady i grille. Potem ślepe testy tych, którzy przybyli, opis wrażeń na forum i mamy i historię i zabawę i materiał edukacyjny ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności