Skocz do zawartości

Fanklub HiFiMAN


all999

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Hustler napisał:

A czym się te Projecty z Garage1217 wyróżniają na tle innych wzmacniaczy? Chodzi o tę zmienną impedancję wyjściową?

To jedno, można dostosować wzmacniacz do każdych praktycznie słuchawek. Dalej masz auto bias, raz wkładasz lampę a bias sam się dostosowuje pod lampę i jej proces starzenia. Co ważniejsze to bias dostosowuje się rodzaju lampy, którą do niego włożysz. I to jest najlepsze, przyjmuje praktycznie każdą podwójną triodę, bez różnicy czy ta lampa ma napięcie żarzenia 6 czy 12V (dokładnie 6,3, 12,6V). I to mnie najbardziej kręci :)  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądając Allegro trafiłem na sprzedawcę XIAOMAI - czy ktoś miał już z nimi styczność ?? 

Mają pare fajnych gadżetów od Hifimana w fajnych cenach ale siedziba w HK wiec trochę mam obawy

- ktoś coś?? Jakieś opinie ??? 

 

tu link:

https://allegro.pl/uzytkownik/XIAOMAI?string=hifiman&bmatch

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, mir35 napisał:

Ile by to wyszło? Może bym sie skusił.

 

Na obecną chwilę ciężko powiedzieć. Początkowy koszt to 56 zł na łebka za czarne dwustronne PCB 16mm. Projektuję Ja wg oryginalnego schematu, w związku z czym projekt 0 ;-. Nie wezmę nic za montaż oraz uruchomienie (jedynie co to chętnie wypiję wspólnie z chętnymi łiskasa na spocie 😉)  jeśli chodzi o elementy przewlekane to dokładnie rozpiszę. Wszystkie elementy byłyby identyczne jak w oryginale tj rezystory Dale-Vishay RN CMF oraz CPF 1%, kondesatory Nichicon oraz WIMA. Wszystko zamawiane byłoby z mausera.

 

43 rezystory, 17 diod zenera,  5 OpAmp'ów, 6 złącz Jack i RCA, 23 kondensatory, 5 tranzystorów, 2 cewki, potencjometr i 3 regulatory i jakaś drobnica 😉 Ponad 100 elementów. Zasilacz od lapka dell, lampa

Edytowane przez STi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, STi napisał:

 

Wiesz coś o nim więcej, oczytałeś co nie co ? bo mi nic nie wiadomo 😉

Piszesz się na drugi egzemplarz czy tylko słuchowisko ? Minimalne zamówienie to 5 płytek PCB z wysyłką do PL - 280 polskich pesos 😉 Wychodzi po 56 pesos na łebka 😉 1 223,98 zł kosztuje Ember II. Przeliczę teraz po częściach ile by kosztowało to wszystko.

Jak będzie wiadomo jaki jest kosztowy koszt to daj mi znać :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, BURNART napisał:

Jak będzie wiadomo jaki jest kosztowy koszt to daj mi znać :)

Ok, póki co bez żadnych deklaracji dopóki dopóty nie będzie rozpiski, może uda się w 400-500 polskich pesos, może mniej a może więcej 🙂 rozpiszę to na 5 łebków 🙂

Edytowane przez STi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, STi napisał:

Ok, póki co bez żadnych deklaracji dopóki dopóty nie będzie rozpiski, może uda się w 400-500 polskich pesos, może mniej a może więcej 🙂 rozpiszę to na 5 łebków 🙂

Brzmi kusząco, powstrzymywałem się przed kupnem Loxjie P20 przez niemalże rok, ale tu się chyba poddam. :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minutes ago, STi said:

Ok, póki co bez żadnych deklaracji dopóki dopóty nie będzie rozpiski, może uda się w 400-500 polskich pesos, może mniej a może więcej 🙂 rozpiszę to na 5 łebków 🙂

W tym zakresie to i ja byłbym zainteresowany ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Hustler napisał:

Brzmi kusząco, powstrzymywałem się przed kupnem Loxjie P20 przez niemalże rok, ale tu się chyba poddam. :lol:

 

😁 Taki jeden zawodnik mnie przekonał 🙃 miałem kupić Loxije P20 ale zrobił się biedny na tle garaży 😁 

I cyk fuch. Wygląda na to, że byłby komplet 😁 małe chińskie rączki mogłyby zacząć produkcję

Edytowane przez STi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra Pany, wstępne rozeznanie.  370 zł (PCB, rezystory, kondensatory, tranzystory i OPAmpy, diody prostownicze, przekaźnik 48V, podstawka pod lampę, gniazdo słuchawkowe i RCA.

 

Pozostała lampa (tu jest duży rozrzut), jakaś drobnica tj mostek prostowniczy, potencjometr, zworki, drobne przełączniki, dwie małe cewki, złącze zasilacza, zasilacz od lapka della z kablem,  przełącznik ON/OFF

 

Edytowane przez STi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem, że będę sprzedawał jednak HR560v2 to nie moje granie.

Dałem im szanse słuchając ich na Aune S6 pro i nici z łagodnego, ułożonego grania.

 

Tym doświadczeniem coraz bardziej zaczynam rozumieć jak mocno inny może mieć każdy z nas słuch, widocznie mam wyraźnie niski próg by tolerować już bardziej krzykliwe, ostre z iskierkami granie.

No trudno słuchawki polecą na sell.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Krótkie sprostowanie tego co jest na dziś dzień.

HE560 po ostatnich dniach jakby inaczej zaczynały grać, jestem pewny, że 2 tygodnie temu grały trochę ostrzej/ sporo ostrzej.

Tym razem słuchawki całkiem sensownie zaczynają grać. Jestem pod wrażeniem jak się układają po takim długim czasie.

Sporo utworów które były wręcz niesłuchalne nabrało ogłady, kultury, znacznie mniej sybilantów. Jest całkiem dobrze a będzie jeszcze lepiej!

W niedalekim czasie wymienię lampy w wzmacniaczu i dołożę lepszy kabel, uważam, że to dobry krok by jeszcze poprawić jakość wyższych tonów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ryka pisał, że są kiepskawe, brakuje im wypełnienia, takie szkieletowe granie ale on chyba nie lubi hihimana. Znowu mój Kolega z forum twierdzi, że góra w Sundarach to "sieczkarka/skwierczenie" co w jakiś tam sposób potwierdzałoby to o czym  pisał Ryka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Adam 76 napisał:

A Ryka pisał, że są kiepskawe, brakuje im wypełnienia, takie szkieletowe granie ale on chyba nie lubi hihimana. Znowu mój Kolega z forum twierdzi, że góra w Sundarach to "sieczkarka/skwierczenie" co w jakiś tam sposób potwierdzałoby to o czym  pisał Ryka. 

To są bardzo wybredne słuchawki. Źle wysterowane grają chudo i z ostrawą górą ...lub z przytłumioną górą (taki paradoks).

Uwielbiają wyższy woltaż (8V to dla nich minimum wg mnie).

Odpowiednio napędzone stają się naprawdę warte każdej wydanej na nie złotówki.

Nazwałbym je euforyczną neutralnością. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem, czy 8V? No dobra, co prawda nie mam porównania z jakimś mega wypasem, bo mam "tylko" Aune X1S Pro, S6 Pro i Bursona Playmate, ale porównując brzmienie Sundar z takiego stacjonarnego klocka a z takiego DX220 na wysokim gainie... to nie ma co porównywać. Z AMP1 mk2 nawet na wysokim wzmocnieniu grają one zwyczajnie paskudnie i za żadne skarby świata nie dałbym za nie nawet połowy tego, za ile stoją w detalu. Szkieletowo, ostro, chudo, z kiepską dynamiką i mizerną przestrzenią. Padaka okrutna. Wystarczy je za to podłączyć do sensownego źródła i od razu jest lepiej. IMO to naprawdę świetne all-roundery i tu się zgodzę z @espe0- euforyczna neutralność to całkiem niezłe dla nich określenie. I nie są jakoś wielce wrażliwe na źródło, bo różnice w brzmieniu między S6 Pro a X1s Pro nie były jakieś powalające i zdecydowanie mniejsze, niż przy np. LCD-X czy TH610, które obie pokazywały większe różnice między tymi dwoma źródłami.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że do wszelkiej maści recenzji należy podchodzić ze sporą dozą rezerwy – każdy ma inny słuch/preferencje, które wpływają na ostateczny odbiór sprzętu.

Swego czasu, przed zakupem Sundar też sporo czytałem o rzekomej ostrości, która w moim przypadku zupełnie się nie sprawdziła (najpierw na X1s 10th, a później na S6 Pro).

 

Co do czułości na źródło, to sam nie miałem okazji podpinać ich pod znacznie droższe urządzenia. Jednakże w późniejszych recenzjach Currawong na Youtube’ie, podkreślał, że skalują się zaskakująco dobrze (biorąc pod uwagę ich cenę).

 

Na dobrze zrealizowanych utworach potrafią zagrać kapitalnie - przestrzennie, z dużą dozą energii i uderzeniem w dolnych rejestrach. Do korekty jest natomiast ergonomia (pałąk).
 

Edytowane przez greg_jg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem ich na Mojo i z nim Sundara były właśnie chude i ostre, trochę nieprzyjemne. Rownolegle Ananda pokazały z Mojo wypełnienie, większy bas i dźwięk zwarty oraz dużo przestrzenniejszy. Chord Mojo to raczej za mało dla Sundar. Widocznie większe modele łatwiejsze są w napędzeniu. Warto jeszcze wspomnieć, że info o oporności lepiej brać z przymrużeniem oka 😛 W swoich teoretycznie mam 25 Ohm, a z pomiarów wychodziło bodajże 35 Ohm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności