Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub HiFiMAN


all999

Rekomendowane odpowiedzi

Takie tylko 3 grosiki, wydaje mi się na moje niedosłyszące uszy, chyba jeszcze coś słyszę, że to one mi powiedzą które słuchawki są jaśniejsze dla mnie, a nie wykresy.

Owszem bardzo lubię wykresy, ale to jednak bezpośrednie porównanie na własnych uszach daje pogląd. No i jakoś nigdy nie poziomowałem głośności na sygnale 1kHz,

tak z wykresami się tak robi, ale jakoś nie spotkałem nikogo kto tak robi porównując słuchawki na własnych uszach. 

I pamiętajmy każdy ma inne uszka, innej muzyki słucha i ma inne wzorce muzyki/dźwięku (zwłaszcza nie akustycznych instrumentów).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie słuchawki o podobnej półce cenowej , grają na równych poziomach ( nie wszystkie). Na ślepych testach , jak kiedyś oglodałem gdzieś na YT , użytkownicy nie wybierali najdroższych słuchawek ( chociaż wydaje mi się że spory wpływ na wyniki w takich testach może mieć wygoda) . 

Oczywiście można powiedzieć że są nie obsluchani itp, ale też ważne jest pierwsze wrażenie.   Dla mnie to jest trochę to tak jak z kobietami, jeden woli czarne ,drugi tylko blondynki a trzeci schrupie wszystkie ;)

 


Grunt to traktować to jako hobby i nie przegiąć w drugą stronę.

 

Edytowane przez radzik55
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie percepcyjnie LCD-XC są jaśniejsze od TH900, bo ich średnica bardziej się wypycha (czy też - nie jest taka cofnięta) i jakby więcej ciężaru średnicy jest w jej wyższym zakresie u Audeze, a percepcyjnie to może wynikać nie tylko ze strojenia, ale też ilości zniekształceń harmonicznych w poszczególnych zakresach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, saudio napisał:

Takie tylko 3 grosiki, wydaje mi się na moje niedosłyszące uszy, chyba jeszcze coś słyszę, że to one mi powiedzą które słuchawki są jaśniejsze dla mnie, a nie wykresy.

Owszem bardzo lubię wykresy, ale to jednak bezpośrednie porównanie na własnych uszach daje pogląd. No i jakoś nigdy nie poziomowałem głośności na sygnale 1kHz,

tak z wykresami się tak robi, ale jakoś nie spotkałem nikogo kto tak robi porównując słuchawki na własnych uszach. 

I pamiętajmy każdy ma inne uszka, innej muzyki słucha i ma inne wzorce muzyki/dźwięku (zwłaszcza nie akustycznych instrumentów).

 

Tak Stefanie, każdy ma własne uszy i gust, słucha innej muzyki, ale ja poruszam się kompletnie po stronie akustycznej, nie muzycznych gustów, których absolutnie nikomu nikt nie odmawia. Oczywiście że Twoje uszy decydują na końcu o wszystkim (i powinny!), ale jednak słyszysz czystą fizykę, czyli falę akustyczną. Nie można wykresami zakrzyczeć empiryzmu, owszem, i nie jest to moją intencją, ale w drugą stronę to też nie działa. Chciałem tylko wyjaśnić pewne zjawisko, a raczej nakłonić do zabawy słuchawkami, które się posiada i których ma się pomiary z jednego źródła - obojętnie jakiego, np. DIYAudioHeaven. Musi to być po prostu z jednego setupu pomiarowego.

 

Uważam, że to powinno zawsze iść ze sobą w pełnej korelacji - słyszę to co na wykresie, na wykresie mam to co słyszę. Przyznam że nie lubię stawiania empirycznego audio ponad przestrzenią wymierną, bo w wielu recenzjach widziałem to jako wytrych do nadużyć i pisania w zasadzie tego co się chce, bez względu na to, czy ma to pokrycie w rzeczywistości czy nie. Do tego stopnia, że działa to na mnie jak płachta na byka i mija trochę czasu aż ochłonę i sobie to wszystko rozpiszę na spokojnie na części pierwsze, bez negatywnych emocji. Kolidują tu bowiem dwie skrajne postawy, tj. "grające wykresy" i "a ja mam własne uszy i swoje wiem".

 

Dam taki może przykład. Mam użytkownika, który posiada LCD-2 i mówi, że słuchawki po jakimś czasie go męczą. Pytanie teraz czemu. Okazuje się, że on ich słucha głośno i długo, a prawdopodobnie nabija się wtedy na ich podkreślony punkt 6 kHz. Tak, 2F mają go podkreślonego. On zwiększa sobie tak natężenie dźwięku, że jego organizm bardzo szybko się męczy i powoduje to ból migrenowy. Nie wiem czy głośnością manipuluje z preferencji, czy podkręca do słyszalności jakiegoś zakresu, ale może to być równie dobrze 1 kHz, jeśli tylko wchodzi w skład np. wyższej średnicy, którą lubi słyszeć. Więc równanie do 1 kHz w przypadku odsłuchów rzeczywistych także może mieć miejsce, ale to jest bardzo indywidualna sprawa i tu już bardziej wchodzimy właśnie w temat preferencji, może też własnej zdolności do słyszenia.

 

3 godziny temu, majkel napisał:

Dla mnie percepcyjnie LCD-XC są jaśniejsze od TH900, bo ich średnica bardziej się wypycha (czy też - nie jest taka cofnięta) i jakby więcej ciężaru średnicy jest w jej wyższym zakresie u Audeze, a percepcyjnie to może wynikać nie tylko ze strojenia, ale też ilości zniekształceń harmonicznych w poszczególnych zakresach.

 

Dokładnie to samo zauważyłem. Średnica XC jest wyraźnie bliżej niż reszta partii. Stąd opisuje się je jako "monitorowe". Niestety wykonuję jedynie pomiary akustyczne w zakresie odpowiedzi częstotliwościowej, więc odpada wiele rzeczy, które miał np. Tyll w swoich recenzjach. Przyznam że zawsze podziwiałem jego warsztat pod tym względem. Bliższą średnicę odnotowałem tylko w swoich starych Lambdach 202 i K1000. Gdzie tam już jest to zupełnie ponad stan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@EvilKillaruna Tylko mi chodzi o to co napisał Majkel, XC odbieramy jako jaśniejsze od 900, a na podstawie wykresów pokazujesz coś innego. Korelacja wykresów z tym co słyszymy jest, tylko interpretacja jest moim zdaniem błędna i tu nie ma nic do zakrzyczenia, bo wykresy pokazują odpowiedź częstotliwościową jaka jest, natomiast błędnie interpretujesz, iż większy poziom wysokich przy zrównaniu na 1kHz robi z 900 jaśniejsze słuchawki. 

No i nie stawiam empirycznego audio ponad pomiary, nie neguje tego że słyszysz to co pomierzysz, chodzi mi tylko i wyłącznie o Twoją interpretację.

Edytowane przez saudio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby mieć odskocznie od Beyerdynamic kupiłem 4XX, które parę osób mi tu polecało na początek zabawy z planarami. Słuchawki są całkiem fajne, chociaż jak to w naszym hobby, zawsze chce się trochę więcej ;) Czy Sundara to są zauważalnie lepsze słuchawki? Warto się nimi interesować, czy jednak będzie trzeba wydać więcej, żeby zrobić "następny krok" w stosunku do 4XX?

 

4xx.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minutes ago, Kuba_622 said:

Żeby mieć odskocznie od Beyerdynamic kupiłem 4XX, które parę osób mi tu polecało na początek zabawy z planarami. Słuchawki są całkiem fajne, chociaż jak to w naszym hobby, zawsze chce się trochę więcej ;) Czy Sundara to są zauważalnie lepsze słuchawki? Warto się nimi interesować, czy jednak będzie trzeba wydać więcej, żeby zrobić "następny krok" w stosunku do 4XX?

 

 

400i i 4XX są najbardziej chyba wdzięcznymi modelami - lubią zmiany źródła i dobrze na nie reagują. A w swoim bieżącym przedziale cenowym ciężko znaleźć coś lepszego w planarach.

Kolejne skoki są już związane z procentowo dużo większymi wydatkami. Zobacz czy masz możliwość napędzenia ich czymś o większej mocy - zdziwisz się :)

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu się doczekałem. Mija piąty dzień z Aryami i można coś napisać. Z początku nieco zdziwienia i rozczarowania, bo to nie było to to, co zapamiętałem z odsłuchów. Pamiętałem ogóle wow, a tu po prostu fajny wokal bez sub basu, który tak mi się podobał podczas odsłuchów. Do tego upierdliwe wysokie i sybilanty. No nic, w instrukcji jest, że mają grać 150h, zanim osiągnął optimum, więc puściłem dłuuuugą playlistę, żeby sobie grały w czasie snu i pracy. Dzisiaj, po ok 50-70h pracy dźwięk jest taki, jakbym sobie życzył.

 

To oczywiście kwestia gustu, ale dla mnie idealna ilość i jakość basu. Nacisk na niskie rejestry bez łupania z wyższych. Do tego świetny wokal, niezlewający się z instrumentami. Czysto, klarownie, z mocą dźwięku i solidnym dołem, ale bez buczenia czy dudnienia. Idealnie. Mieszane uczucia mam co do wysokich tonów. Za tymi nigdy nie przepadałem i zawsze używałem EQ na kompie, żeby wyciąć je w pień. I tu zdziwienie, bo Arye zagrały wysokimi tak, że je doceniłem, a co ciemniejsze utwory dostały skrzydeł. Natomiast bardziej jaskrawe nagrania to niestety jest już przesada i trochę to męczy. Gdyby nie to podbicie 10kHz, byłoby dla mnie idealnie. Tak jest po prostu bardzo dobrze. A może jeszcze będzie jakaś minimalna poprawa, bo do 150h kawałek. Tak czy siak, myślę, że będę się rozglądał za jakimś ciepło brzmiącym wzmacniaczem. W przyszłym miesiącu rozejrzę się za możliwościami odsłuchu Klipsch Heritage Amp albo jakimś Questyle. A może jakaś lampa, ale tu w ogóle nie znam żadnych modeli.

 

Ogólnie dźwięk podoba mi się nieporównywalnie bardziej w stosunku do moich poprzednich Audioquest Nighthawków. Pierwsze słuchawki, które używam bez EQ (chociaż czasem te -6dB na 10kHz bardzo się prosi). I tu jest to, co mnie najbardziej kręci. Wreszcie można zalec na kanapie ze słuchawkami, bez odpalania PC czy żonglowania płytami. Zgrałem CDki na pendrive i odtwarzam przez Denon Heos Link HS2. Sterowanie telefonem to jest mega wygoda. Nieaudiofilska nowoczesność. :)

 

Co do samego wykonania słuchawek... recenzenci są oszczędni w słowach, a na usta ciśnie się jedno słowo. Tandeta. Słuchawki skrzypią przy zakładaniu i zdarza im się zatrzeszczeć przy dotknięciu muszli ramieniem. Plastic-fantastic. Nie jest to problem, bo jak już są na głowie to się nie odzywają. No ale... takie coś za 7k? Litości. Do tego muszle niesymetryczne. Ok, przesadziłem z tą tandetą, ogólnie są ładne, ale jednak takie Focal Clear je nokautują budową. Ciekawi mnie, czy HE-1000 też tak mają, bo za wygląd na obrazkach dałbym im Oscara. Nigdy ich na żywo nie widziałem. Tak czy siak zostanę fanboyem tej marki, bo naprawdę mi się te słuchawki podobają mimo drobnych mankamentów. A podczas odsłuchów HE6SE też mi się podobały. Więc, gdy kiedyś znów mnie najdzie na maraton po salonach audio, zacznę od Hifimanów.

 

Załączam fotkę obecnego setupu. 🎧

20190709_200417.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, saudio napisał:

Jeżeli chodzi o jakość wykonania to HE1000, też skrzypią i jakość wykonania to tandeta w stosunku do Focala. Pałąk w V1 to najsłabsze ogniwo.

Moje (v2) nic nie skrzypia... Co do ogolnej jakosci wykonania to chyba nie jest az tak zle. Oczywiscie mozna dac sporo pancernego plastiku ktory da wieksza pewnosc ze sluchawki przetrwaja dlugie lata j, ale dla chcacego nic trudnego. Jak ktos szanuje sprzet to i szansa na bezawaryjnosc znacznie wieksza. Ja sie bynajmniej ze swoim nie obchodze jak z jajkiem, ale nigdy ani mi nic nie upadlo, ani na sluchawkach nie usiadlem, ani nie kladlem na nich niczego. Stojak->glowa->stojak. Przez 12 lat nie mialem zadnego defektu w jakichkolwiek nausznikach. 

Heki natomiast odwdzieczaja sie super wygoda. To duze gabarytowo sluchawki ktorych nie czuc na glowie. 

Edytowane przez lsd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje (v2) nic nie skrzypia... Co do ogolnej jakosci wykonania to chyba nie jest az tak zle. Oczywiscie mozna dac sporo pancernego plastiku ktory da wieksza pewnosc ze sluchawki przetrwaja dlugie lata j, ale dla chcacego nic trudnego. Jak ktos szanuje sprzet to i szansa na bezawaryjnosc znacznie wieksza. Ja sie bynajmniej ze swoim nie obchodze jak z jajkiem, ale nigdy ani mi nic nie upadlo, ani na sluchawkach nie usiadlem, ani nie kladlem na nich niczego. Stojak->glowa->stojak. Przez 12 lat nie mialem zadnego defektu w jakichkolwiek nausznikach. 
Heki natomiast odwdzieczaja sie super wygoda. To duze gabarytowo sluchawki ktorych nie czuc na glowie. 

V1 skrzypiały, fakt pałąk od V2 już nie, ale lekkie niedopasowanie drewna do plastiku w muszlach, falowanie siatki, nierówne grile od strony drivera itd. za te pieniążki to powinny mieć jakość tip top. Skóra pałąka w V1 się dość szybko niszczyła na styku z metalem, w V2 jest lepiej. W hihimanie warto poczekać na V3 wtedy jest już w miarę ok. Jak porównamy jakościowo do Focali to HEki nie mają co szukać.
Z tą wygodą też w V2 jest ok V1 już nie bardzo. Choć alcantara jest wygodniejsza niż ten materiał w padach V2, no i ucho bliżej drivera niż V1.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hifiman Edition X v2 - zsuwające się osłonki wtyków na kablu, schodząca farba na osłonie drivera od środka, odpinające się pady. W kwestii jakości i QC Hifiman jest nadal sto lat za murzynami i tak jak uważam, że te wyższe serie Hifimanów z dużym przetwornikiem grają super (HE1000, EditionX, pewnie nowe Arya i Ananda też) to jednak ich jakość wykonania, zwłaszcza topowych modeli jest nie do przyjęcia, biorąc pod uwagę to ile kosztują. Tym bardziej, że wszystko klepią na jednej "bazie" więc mogliby ją dopracować, serio.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minutes ago, Karmazynowy said:

Tym bardziej, że wszystko klepią na jednej "bazie" więc mogliby ją dopracować, serio.

Jeszcze do tego serie niskie typu 400/4xx są mimo swojej toporności (zwłaszcza Massdropowa 4XX) solidniej wykonane niż wysokie modele.

I dodatkowo - nie wiem czy to kwestia przebiegu (możliwe) ale wg mnie różnie u nich z powtarzalnością produktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Fanklub HiFiMAN"... :D

1 godzinę temu, saudio napisał:


V1 skrzypiały, fakt pałąk od V2 już nie, ale lekkie niedopasowanie drewna do plastiku w muszlach, falowanie siatki, nierówne grile od strony drivera itd. za te pieniążki to powinny mieć jakość tip top. Skóra pałąka w V1 się dość szybko niszczyła na styku z metalem, w V2 jest lepiej. W hihimanie warto poczekać na V3 wtedy jest już w miarę ok. Jak porównamy jakościowo do Focali to HEki nie mają co szukać.
Z tą wygodą też w V2 jest ok V1 już nie bardzo. Choć alcantara jest wygodniejsza niż ten materiał w padach V2, no i ucho bliżej drivera niż V1.

 

27 minut temu, Karmazynowy napisał:

Hifiman Edition X v2 - zsuwające się osłonki wtyków na kablu, schodząca farba na osłonie drivera od środka, odpinające się pady. W kwestii jakości i QC Hifiman jest nadal sto lat za murzynami i tak jak uważam, że te wyższe serie Hifimanów z dużym przetwornikiem grają super (HE1000, EditionX, pewnie nowe Arya i Ananda też) to jednak ich jakość wykonania, zwłaszcza topowych modeli jest nie do przyjęcia, biorąc pod uwagę to ile kosztują. Tym bardziej, że wszystko klepią na jednej "bazie" więc mogliby ją dopracować, serio.

 

6 minut temu, Nicodem napisał:

Jeszcze do tego serie niskie typu 400/4xx są mimo swojej toporności (zwłaszcza Massdropowa 4XX) solidniej wykonane niż wysokie modele.

I dodatkowo - nie wiem czy to kwestia przebiegu (możliwe) ale wg mnie różnie u nich z powtarzalnością produktu.

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, vonBaron napisał:

Nie przesadzajcie z tą jakością Focala bo akurat moje Cleary trochę klekoczą i skrzypią.

Nie... tak ma być te klekocznia i skrzypienia dodają im życia 😝

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, espe0 napisał:

Sundary są zrobione wzorowo ...jakby co :P

 

Z tym wzorowo, to też bym nie przesadzał ;) 

Jednak, w tej cenie raczej nie ma dramatu - patrząc chociażby przez pryzmat, tego co piszecie o wykonaniu wyższych modeli.

 

W Sundarach nie podoba mi się w zasadzie jedynie plastik przy pałąku - trochę trzeszczy przy regulacji, zwłaszcza przy większym wysunięciu. Gdyby nie to, to całość konstrukcji byłaby wykonana z metalu i za to byłby duży plus.

Sundara.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności