Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Książki, czyli co czytasz.


all999

Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, deadman42 napisał:

 

Wiedźmina zacząłem czytać( za namową kumpla) bez przekonania po kilku latach bierności czytelniczej. Jeżeli uruchomi się odrobinę wyobraźni wciąga niesamowicie. OK są gusta i guścika . Komuś się podoba "to" , innemu "tamto", ale nie można po 30 sekundach (czy kilku minutach )czytania książki ,oglądania filmu lub słuchania muzyki stwierdzić , że to kicha. Spróbuj najpierw przeczytać przynajmniej 1 tom opowiadań i jeśli nie łykniesz bakcyla to dopiero wtedy odpuść  i weź się za grę . Sposób pisania Sapkowskiego ma wielu fanów , ale nie wszystkim musi się podobać. Wszystkie tomy Wiedźmina ( łącznie z Sezonem Burz) przeczytałem jednym tchem , ale już trylogia husycka niezbyt mi podeszła. Odpuściłem po 1 tomie

Nie oglądaj przypadkiem przed czytaniem serialu . Totalna porażka.

 

Dlatego  nie skreślam lektury i szukam wsparcia tutaj. ;) Będę relacjonował postępy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, deadman42 napisał:

 Komuś się podoba "to" , innemu "tamto", ale nie można po 30 sekundach (czy kilku minutach )czytania książki ,oglądania filmu lub słuchania muzyki stwierdzić , że to kicha. Spróbuj najpierw przeczytać przynajmniej 1 tom opowiadań i jeśli nie łykniesz bakcyla to dopiero wtedy odpuść  i weź się za grę .

 

12 godzin temu, Inszy napisał:

Można szybko stwierdzić czy coś się podoba. Mój rekord porzucenia książki: półtorej strony. Film po kilku minutach, muzyka w ciągu kilku sekund.

 

I nie powinno się w jednym rzędzie stawiać sagi o Wiedźminie w jednym rzędzie z opowiadaniami. Bohater i świat ten sam, ale jednak zupełnie inna budowa. Opowiadania są nastawione na niezobowiązującą akcję, w sadze Sapkowski zaczyna przynudzać swoimi opisami. Mogą się podobać obie formy, ale jak się jedna spodoba, to wcale nie znaczy, że druga podejdzie (w sensie łapania bakcyla).

 

No dobra, zamiast "nie można" właściwsze będzie: " IMHO nie powinno ",no bo jeżeli większość ludzi byłaby tak szybka jak ty w wydawaniu ocen to niewielu obejrzałoby np." Łowcę Jeleni" czy przeczytało "Nad Niemnem". Wiele razy miałem tak z muzą , że po kilkunastu sekundach słuchania ocena : "nie , to nie to", a później : "o niezłe", a po trzecim przesłuchaniu wniosek : "wiele bym stracił jakbym wymiękł na starcie". Być może bijąc swoje rekordy coś ciekawego cię ominęło.

 

Nie stawiam w jednym rzędzie opowiadań i sagi , ale też nie rozdzielał bym ich tak radykalnie. To nie tylko bohater i świat. To także narracja , dialogi i kontynuacja wątków z opowiadań.  Chodzi o to , że jeżeli kol. MrBrainwash wsiąknie w świat zaproponowany przez Sapkowskiego w opowiadaniach, to przy czytaniu sagi  "przynudzanie opisami" jak to nazwałeś,  nie będzie aż tak straszne i z zainteresowaniem doczyta do końca.  A jeżeli po opowiadaniach stwierdzi: " d..y nie urywa i o co halo", to grać i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie. Ja opowiadania o Wiedźminie uwielbiam, sagę uważam za mocno przereklamowaną i nudną. I zapewniam, że nie jestem w tym odosobniony (w drugą stronę też znam głosy).

Ale wiadomo, póki sam nie sprawdzi, to się nie przekona :)

 

A "Nad Niemnem" nie jest złe. Świetnie się sprawdza jako środek na bezsenność ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Inszy napisał:

 

A "Nad Niemnem" nie jest złe. Świetnie się sprawdza jako środek na bezsenność ;)

 

Film Nad Niemnem jest do obejrzenia. Ciekawe wątki wspomnień z 1863 roku, dobra gra aktorska, zabawne wstawki (globus....). Z innych klasyków znakomicie czyta się Trylogię, Faraona, Chłopów, Krzyżaków. Troszkę gorzej ale jednak nieźle Lalkę. Trudniej Rodzinę Połanieckich (a serial znakomity).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Jubileuszowy i wyjątkowy numer kwartalnika "Świt ebooków". W tym numerze prezentujemy 14 opowiadań polskich autorów"

Do pobrania za darmo :

 

http://www.rw2010.pl/go.live.php/PL-H6/przegladaj/SMTY0NA%3D%3D/swit-ebookow-nr-10.html?title=Świt ebooków nr 10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Tam będą smoki, John Rhino. 

Fajne SF o tym jak nisko możemy upaść i jak łatwo uzależnić się od technologii.

Bardzo lekko się czyta.

Jedyny zarzut to to, że czasem chciałbym żeby postacie były bardziej dwuznaczne, bo są zbyt przewidywalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem "Star Force: Rój" Larsona i szczerze odradzam ten tytuł.

Ładna okładka, piękne zapowiedzi, ale zdecydowanie szkoda czasu. Pomysł to typowa inwazja maszyn, z której można wiele wyciągnąć, ale tu ciągle miałem wrażenie, że czytam wprawkę literacką 12-latka.

Zachowanie bohaterów zupełnie nierealne, sztuczna inteligencja nie ma nic z inteligencji, taktyki wojskowej autor uczył się chyba na rushach Zergów w Starcrafcie (w kampanii na poziomie easy). Błędy logiczne, brak kontroli nad światem (np. na tym samym terenie w trakcie bitwy ludzie nie mają schronienia bo jest goła jałowa ziemia, a po chwili maszyny chowają się za drzewami). Jest wątek romantyczny, ale wygląda to tak, że razem z bohaterem zostaje uwięziona pół naga piękna dziewczyna, która z miejsca się w nim zachowuje i już nie chce wolności. Słownictwo proste i ubogie, a do tego Larson traktuje czytelnika jak idiotę, bo rzeczy oczywiste opisuje na kilku stronach i to po kilka razy, gdyby ktoś nie zrozumiał...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ann Leckie - zabójcza sprawiedliwość (tom I Imperium Raadch). Trochę pokręcona książka, reklamowana jako znakomita space opera. Nie jestem jednak specjalnie zachwycony. Sam pomysł ciekawy, wykonanie gorsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Dnia 5/2/2017 o 16:32, all999 napisał:

Właśnie skończyłem drugi tom Trylogii Magów Prochowych McClellana. To jest lepsze niż Gra o Tron i Archiwum Burzowego Światła razem wzięte. Dla miłośników fantastyki pozycja obowiązkowa. Zabieram się za tom trzeci emoji2.png

 

Właśnie pierwszy skończyłem, faktycznie świetne. Dawno nic mnie tak nie wciągnęło.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem "Mitologia Nordycka" Neil Gaiman

Bardzo lekko napisana. Dosyć krótka i pozostawiła u mnie przyjemny niedosyt.

Moim zdaniem nordyckie mity są najciekawsze że wszystkich popularnych mitologi (Grecja, Rzym, Egipt)



Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam :

- Star Wars - Więzy Krwi (Claudia Gray) poświęcona księżniczce Lei

- Ramię Perseusza  - Rafał Dębski polskie SF, nawet ciekawe i zabawne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Od dawna nic mnie nie pochłonęło tak abym zapomniał o bożym świecie. Dużo czytam - każda wolna chwila poświęcona jest na czytanie. Jak będę umierał najbardziej będzie mi żal, że nie dałem rady jeszcze tylu książkom. 

- Rober McCammon - Łabędzi śpiew 

- Richard Flanagan - Klaśnięcie jednej dłoni

- Colson Whitehead - Kolej podziemna. Czarna krew Ameryki

- Haruki Murakami - wszystko

 

To tak z ostatniego roku co przyniosło mi sporo przyjemności w czytaniu :) , ale nie pochłonęło. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Grzędowicz - Hel 3. Zapowiadane jako militarna SF ale to właściwie nawiązanie do Limes Inferior Zajdla. Z przetworzoną przyszłościowo naszą rzeczywistością. Trochę wątków militarnych jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam Rosenbusch - Smiech zakazany. Nigdzie niedostepna w wersji cyfrowej, do kupienia wlasciwie tylko w antykwariatach lub za granica. Dla osob, ktore pamietaja PRL - cos niesamowitego. P.S. Tak, to prawie jak wasze ulubione S-F, tyle, ze w wersji czarnego humoru i w dodatku dzialo sie naprawde :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Archipelag Gułag Sołżenicyna - czytałem i słyszałem, że dobre, ale że aż tak? Niesamowicie pisze i coś czuję, że cała bibliografia wejdzie w tym roku. Sporo zjadliwego, czarnego jak smoła, ciężkiego jak ołów humoru, ( jaki inny miałby miec autor mieszkając w najlepszych kurortach komunistycznej Rosji?). Celnie, szczero, daje do myślenia. Polecam, bo naprawdę warto.

 

 

Edytowane przez zdzichon
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doktor Sen - Stephen King. Nie podobała mi się, jako kontynuacja Lśnienia, które miało swój klimat i było jakby dla nieco starszego czytelnika ta jest taka młodzieżowa. Poza tym kiepski poziom językowy, a jeszcze gorzej z logiką. W około połowie powieści wydaje się jeszcze, że może być solidna batalia, żeby na koniec zostać porażonym banałem i głupotą antagonistów. Oceniam na 2/5.

Edytowane przez Bokrug
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności