Skocz do zawartości

Fanklub VSonic


Fatso

Rekomendowane odpowiedzi

Słyszałem u Fatso Classic i muszę powiedzieć, że scena robi piorunujące wrażenie. To aż dziwne uczucie, bo nie masz nic na uszach, a muzyka gra dokoła głowy w sporej odległości. Precyzja całkiem niezła, naprawdę można je polubić. Mi w ich przekazie brakowało trochę ciepła i były trochę za ostre, ale ogólne wrażenie pozostawiły świetne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można ustawiać je sobie (ruchoma tulejka) . Ale ogólnie to z izolacją w większości nie hardkorowych IEMów jest kiepsko. Wygodne i miłe dla mojego ucha VDS2S słabiej izolują. Trochę lepiej jest z MA750i, ale tu mam pewien problem z wysuwającą się z ucha lewą słuchawką. Raczej wina ucha niż słuchawek. Etów do ucha nigdy bym nie włożył, dziękuję.

 

Ale za to pod tramwaj wpasć trudniej :). Bo coś słychać z zewnątrz.

Edytowane przez Lord Rayden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czego jest obudowa? Jak z izolacją?

Ma ktoś w 3mieście 07 classic, a chciałby np MA750 posłuchać?

Obudowa jest z plastiku, który sprawia wrażenie całkiem solidnego, tulejka jest metalowa. Ja na izolację nie narzekam, ale bez muzyki nie jest się zupełnie odcietym.

 

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez kopec23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama obudowa jest z plastiku dobrej jakości. Wygoda i izolacja w dużej mierze zależą od ustawienia ruchomej tulejki. Największe kłopoty sprawiały gumki uszczelniające prowadzenie kabla do iemów. U mnie wypływał spod nich klej (podobny nieco do butaprenu) ale podobno został on zastąpiony czymś innym ;p.

Aha, po zimie jeden z kabelków zesztywniał nieco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem wczoraj kilka godzin GR07 Classic i powiem Wam, zacne słuchawy. Gdyby był pilot brałbym wersję BE. Mając jednak lepsze FLC8 nie potrzebuję ich. Za to z przyjemnością pokatuję je przez weekend:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jest powodem częstych stwierdzeń o wyborze wersji BE ?

 

Mogę mówić tylko za siebie. Gdybym nie miał FLC, nie zastanawiałbym się ani chwili. Teraz natomiast, jeśli miałbym kupować kolejne iemy, to musiałby być gigantyczny bas do użytku zewnętrznego. No i pilot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VSD5 grają miękko i łagodnie ale nie aż tak jak VSD3, lekko cofnięta średnica względem basu i wysokich ale nie przytłumiona, izolacja bez muzyki prawie zerowa, natomiast po włączeniu większość dźwięków znika, usłyszysz tylko te naprawdę głośne

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki uprzejmości Kuropa mam możliwość porównać GR07 w wersji Classic i BE z takimi "tuzami" jak Shure SE846 i Sennheiser ie800.

 

Nie chciałbym przykładać ręki do hajpu ale po prostu się nie da :ph34r:

 

Believe or not - JAK DLA MNIE wersja BE znokautowała obu Goliatów. Scena, separacja, detale i WYGODA - miazga...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności