pylaczynski Posted January 21 Report Posted January 21 17 minut temu, hammerh34d napisał(a): Jesteś jednym z najbardziej doświadczonych pchełkarzy na forum, jeśli nie najbardziej doświadczonym. Jesli mi napiszesz, że bas z pchełek, niezależnie od ceny, jest porównywalny z takim z dokanalowek albo nausznych, to chyba muszę pilnie iść do laryngologa i psychiatry Naprawdę tak uważasz? Pytam zupełnie serio. Hmm wypowiem się za siebie, a nie jestem tu znanym pchełkarzem mimo, że trochę już ich przesłuchałem i DIY zrobiłem. Odpowiem tak - zależy czego oczekujesz od pchełek. Bo jeśli maksymalnego zejścia w dół pasma to fakt - nie oszukasz fizyki i nie ma szans w porównaniu do IEMów czy zamkniętych słuchawek nausznych. Ale jeśli interesuje Cie balans bardziej z naciskiem na średni vs. sub-bass, to moim zdaniem wiele pchełek ma on zrealizowany w piękny sposób. I też nie chodzi o ilość, tylko o jakość - przykładowy Serratus w dzwonku miał bas instrumentalny, który dla mnie brzmiał o niebo piękniej i o niebo bardziej naturalnie oraz był "większy" niż dajmy na to w Unique Melody Mest. Albo w zasadzie wszystkie IEMy, które miałem mam, może z wyjątkiem Twilightów, które ilościowo może nie mają tony, ale przez to, że są otwarte, to brzmią jak bardzo duże. Dużych nausznych nie używam ogólnie, bo mnie grzeją w uszy, ale tu dla mnie również otwarte wygrywają z zamkniętymi pod względem JAKOŚCI dołu Quote
janek patufka Posted January 21 Report Posted January 21 Nie siedzę w temacie pcheł od 2023/2024 roku. Ograniczyłem się wtenczas do tanich pcheł. Raczej bardziej z sentymentu. Nabyłem w krótkim czasie Nicehck EB2S,Temperament X10, X 6, Yuyin i dzwonki Lun Sheng. Plus te Qigom co podawałem. Nie czułem, że coś się rozwija. Wszystkie są one dobre. Teraz se kupuję niedrogie doki z Chin. Od czasu do czasu...Wysłane z mojego 23021RAA2Y przy użyciu Tapatalka Quote
hammerh34d Posted January 21 Report Posted January 21 Krótko mówiąc, potwierdziles mi wlasnie, że - jak piszesz - fizyki nie oszukasz.Nine Inch Nails, Copy of A. Tam jest taki basowy pomruk, którego na pchelkach nie ma, mogę się go domyślić, bo wiem że on tam jest. Na dobrym kolumnowym systemie stacjonarnym on po prostu JEST, pierwszy raz usłyszałem go na studyjnych monitorach w domowym studio szwagra, a potem odtworzyłem u siebie w domu. I jest to jeden z kawałków, który zawsze odtwarzam żeby zobaczyć czy system odtwarza bas. I jest całe mnóstwo innych przykładów, ale ten jest dla mnie najbardziej reprezentatywny. Ja przez lata słuchania tej płyty na różnych sprzętach zwyczajnie nie miałem pojęcia, że ten dźwięk tam jest. Oczywiście, można być koneserem jazdy hulajnogą elektryczną, niektóre są naprawdę świetne, obiektywnie, ale z samochodem nie można ich porównać. I tak samo jest z pchelkami moim zdaniem.Dziękuję, nie piszę więcej 1 Quote
janek patufka Posted January 21 Report Posted January 21 48 minut temu, pylaczynski napisał(a): a nie jestem tu znanym pchełkarzem mimo, że trochę już ich przesłuchałem i DIY zrobiłem. Tak, zrobiłeś najlepsze pchły jakie miałem w uszach. Mam je, czasem w nich słucham i nie pożyczam...🤠 1 Quote
Perul Posted January 21 Report Posted January 21 Bas w pchełkach bardzo zależy od uszczelnienia, ja mam taki kształt małżowin, że zawsze gdzieś bokiem ucieknie, a jak już jest, to naprawdę w bezruchu trzeba siedzieć, żeby go utrzymać. Stąd kombinuję z nakładkami, kierunkowaniem go do kanału itp. Quote
hammerh34d Posted January 21 Report Posted January 21 Mialem nie pisać, ale jak się Perul odzywa i pisze takie rzeczy...Tak, ale cechą definiującą pchły jest właśnie ten brak uszczelnienia, czyż nie?Uszczelnianie i kierunkowanie dźwięku z pchel, modo Bose czy podobnie, de facto robi z nich dokanałówki czy też "hybrydy", jak sobie sam opisuję bosiaki. Dobrze dopasowane Bose dają uszczelnienie i wyciszenie zbliżające się do kiepsko dopasowanych dokanałówek.To tak, jak z nausznymi: takie no LCD2 niby są otwarte, ale tak naprawdę to głównie dlatego że sieją na zewnątrz, a nie dlatego że membrana pracuje jak wolno "zawieszony" w powietrzu głośnik.Okej, przepraszam, bo robie offtop. Serio postaram się już nie pisać. Quote
Perul Posted January 21 Report Posted January 21 Godzinę temu, hammerh34d napisał(a): Tak, ale cechą definiującą pchły jest właśnie ten brak uszczelnienia, czyż nie? Te pchły, które ja przerabiam nadal nie są szczelne, zero izolacji, jak przy zwykłych, ale kierunkują bas i wypuszczają go w pobliżu kanału słuchowego, dzięki czemu jest go więcej (zwłaszcza niskiego basu). Quote
jackie77 Posted January 23 Report Posted January 23 Witam, Jestem fanem pchełek ze względu że używam ich przy jeździe na rowerzem. Posiadam creative aurvana air, a ostatnio kupiłem z ciekawości Ve Monk Plus. Cena/jakość wygrywają Monk, ale dźwięk lepszy w creativach. Pytanie czy znajdę coś lepiej grającego do muzyki elektronicznej/klubowej od posiadanych ? Np. FiiO F5 a może SIVGA M200? Quote
felixix Posted February 2 Report Posted February 2 Hej. Dorzucę swoje trzy grosze jako świeży fan pchełek. Punktem odniesienia są aktualnie Grado 225x przed zakupem których spędziłem tydzień z 60x. W 225x jest pod każdym względem więcej muzyki niż w 60tkach. Napędza to leciwy astell sr15 i jest bardzo muzykalnej. Aktualnie słucham tylko bezstratnych plików i Apple Music na ustawieniach Hi-Res. Od roku nie jestem w stanie słuchać muzyki na Spotify. Spotify okrawa muzykę z muzyki no ale że trudno latać wszędzie w Grado, a moja głowa nie toleruje zamkniętych oraz IEM poszedłem tropem pcheł. Monk Plus, klasyka, zaskoczyły jakością wysokich, słodyczą wokali z lekkim niedosytem dołu. Dokupiłem niedawno Faaeal Rosemary, na początku zaskoczył mnie bas, lekko rozczarowała reszta ale po kilku dniach zaczęły śpiewać. I bądź tu człowieku mądry, wydałem 1000+ na Grado które uwielbiam, brzmią pełniej niż pchły i odstawiły wcześniejsze nauszne słuchawki. A mimo to spędzam godziny z Rosemary w uszach bo chociaż ustępują w wielu aspektach 225x mają podobny otwarty i ciepły charakter brzmienia, sprawiają że można się rozpłynąć w muzyce. Pytanie co dalej? Chciało by się czegoś jeszcze spróbować może Yincrow Calf? Fiio ff3 a może cieszyć się brzmieniem Monk+ i Rosemary na zmianę z Grado Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 Quote
unic0rn Posted February 2 Report Posted February 2 34 minuty temu, felixix napisał(a): Pytanie co dalej? Chciało by się czegoś jeszcze spróbować może Yincrow Calf? Fiio ff3 a może cieszyć się brzmieniem Monk+ i Rosemary na zmianę z Grado NiceHCK EB2S Pro powinny brzmieć lepiej od Monk+, i nie jest to eksperyment robiący sporą dziurę w portfelu. W porównaniu do Rosemary, raczej będą mieć mniej basu, lecz za to są bardziej otwarte i z lepszymi wokalami - przynajmniej wg opinii w sieci, osobiście zacząłem powrót do pchełek od EB2S Pro i na nich się zatrzymałem, więc nie mam porównania. Added bonus, są metalowe i i mają wersję balanced (ale 2,5mm do Astella już będzie wymagać przejściówki). Quote
felixix Posted February 2 Report Posted February 2 Rosemary właśnie kupiłem ze zbalansowaną wtyczką 2.5. Przy tych 150ohm jest bardzo fajnie. Ogólnie mam wrażenie że bardzo zyskują te słuchawki dobrze karmione, odpalenie mp3 ze starych zbiorów sprawia że brzmią jak muzyczka z telefonu. Dobry FLAC i zupełnie inna bajka. Po tygodniu Rosemary, świetny i dość głęboki bas nie przysłaniający reszty, dość czytelny, takie regałowe klasyki jak Culture Beat czy Macka B mają wspaniały drive, do tego wokale są świetne i tak samo efekty przestrzenne, ciągle jakieś przeszkadzajki z dala od głowy się objawiają. Muzyka ma warstwy. Do testowania wokalu i klimatu polecam folkowo Adrianne Lenker & Buck Meek. A - Sides B - Sides. Grado, Monk, Rosemary, za każdym razem odlot. Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkNiceHCK też rozważałem ale na początek poszły Rosemary, chyba dla tego że podoba mi się przeźroczysta obudowa Wysłane z iPhone za pomocą TapatalkWłaściwie to niedorzeczne jak dobrze to brzmi Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Quote
hammerh34d Posted February 2 Report Posted February 2 Heh. I znowu kupię i będę zawiedziony.Nie, nie dam się nabrać. Quote
Poziom Posted February 7 Report Posted February 7 Mnie bardzo pozytywnie zaskoczyly BGVP DX7. Wtyki MMCX, kabel z wymienna wtyczka z 3,5 i 4,4 mm. Czysty i detaliczny dzwiek w sam raz do poduszki:) https://www.head-fi.org/showcase/bgvp-dx7.27368/ Quote
morfeusz1805 Posted February 7 Report Posted February 7 (edited) W dniu 20.01.2025 o 23:11, janek patufka napisał(a): Z tych com dzisiej wklejał tj. Yuyin Y100 i Qigom nie trzeba nic zaklejać. Obie pary mają świetny bas. Wysłane z mojego 23021RAA2Y przy użyciu Tapatalka Myślałem że moje QKZ MDR tym razem pożyją dłużej, bo albo maleństwa gubię, albo niszczę i niestety wczoraj zaczepiłem ręką i wyrwałem z ucha. W porównaniu do Vido w tych kabelek jest bardziej wytrzymały, ale kopułka została w uchu. Też nie lubię mieć zatkanych uszu a basu w QKZ było przyzwoicie jak na tę cenę i ogólnie bardzo mi sie podobały. Czy te które wymieiłeś będą w podobny deseń? Więcej basu, mniej syblilantów? Które wg. ciebie grają lepiej i są wytrzymalsze: Yuyin Y100, Qigom? Edited February 7 by morfeusz1805 Quote
janek patufka Posted February 8 Report Posted February 8 Które wg. ciebie grają lepiej i są wytrzymalsze: Yuyin Y100, Qigom?Obie pary są dobrze grające i niedrogie. Y100 to kilkanaście złotych, te Qigom około 20 złotych...Wysłane z mojego 23021RAA2Y przy użyciu Tapatalka Quote
unic0rn Posted February 10 Report Posted February 10 (edited) Kupiłem FiiO retro nano i w połączeniu z EB2S Pro i eq to jakieś zakrzywianie praw fizyki... Nie uwierzyłbym gdybym nie usłyszał. W dniu 21.01.2025 o 11:15, hammerh34d napisał(a): Nine Inch Nails, Copy of A. Tam jest taki basowy pomruk, którego na pchelkach nie ma Jest. Na EB2S Pro z FiiO retro nano i sensownym eq, jest... Edited February 10 by unic0rn 1 Quote
Perul Posted February 11 Report Posted February 11 Przyszły dziś do mnie Yuyin Y100 (po ponad 2 miesiącach od kupna), grają fajnie, ale mam wrażenie, że to głównie zasługa grubszych i gęstszych gąbek. Dzięki tym gąbkom słuchawki fajnie uszczelniają się w uchu (zwłaszcza w prawym) i bas nie ucieka jak w przeciętnych pchełkach. Jabkby wszystkie pchełki trzymały się (i uszczelniały) tak jak te, to pewnie nie kombinowałbym z nakładkami, dokładkami itp. Póki co niewygrzane góra nieco szklista i ostra, mam nadzieję, że z czasem to się ułoży. 1 Quote
Birken Posted February 11 Report Posted February 11 @Perul miałeś może Jcally Ep01? Najwygodniejsze pchełki jakie miałem w uszach tylko grają jak dla mnie kiepsko. Ciekaw jestem czy jakby tam wstawił inne drivery z np. NiceHCK Traceless to czy bardzo trzeba by z nimi kombinować by grały jak w pierwotnych obudowach o ile to w ogóle możliwe. Quote
Perul Posted February 11 Report Posted February 11 9 minut temu, Birken napisał(a): miałeś może Jcally Ep01? Najwygodniejsze pchełki jakie miałem w uszach Mam EP01, dla mnie tez najwygodniejsze, ale nie trzymają się tak jak Y100 10 minut temu, Birken napisał(a): tylko grają jak dla mnie kiepsko dla mnie grają dobrze pod warunkiem zachowania "szczelności", co jest (w moim uchu) dużo trudniej uzyskać niż w przypadku Y100. A jako, że mam też całą masę innych pchełek MX500-podobnych, i one tak fajnie się nie trzymają, to jestem przekonany, że jest to zasługa grubszych i chyba mniej "ślizgających się" gąbeczek, a nie samych słuchawek. Quote
Birken Posted February 11 Report Posted February 11 Konkluzja jest prosta. Przełożyć gąbki z Y100 do EP01 😊 Nie robiłeś modów EP01? Ehhh żeby mi to grało jak Vido ale w tej obudowie to ja nie potrzebuje nic więcej. Quote
janek patufka Posted February 11 Report Posted February 11 Jeszcze pokażę kolejny wynalazek dobrze grający. Kupione kiedyś dawno na Shopee polska, one chyba się nazywały Qian 25... ???Na ali nigdy ich nie widziałem. U mnie w pracy z Tempotekiem...Wysłane z mojego 23021RAA2Y przy użyciu Tapatalka Quote
Perul Posted February 11 Report Posted February 11 27 minut temu, janek patufka napisał(a): kolejny wynalazek dobrze grający Większość pchełek mx500-podobnych z jakimi miałem styczność grało dobrze, kwestia odpowiedniego ułożenia w uchu, dobrych gąbek, które uszczelniących i w razie potrzeby obcinających nadmiar wysokich tonów. Mogły być za jasne, zbyt mało basowe, ale zasadniczo pasmo miały w miarę naturalne, bez peaków, czy dolin. To właśnie charakteryzuje otwarte słuchawki, że jak się nie "przeszkadza" przetwornikowi grać przez zamknięcie, czy dziwny damping, to gra spójnie. Dlatego np HiFiman ma tak dobre słuchawki otwarte, a zamknięte, to jak wyjdą, tak wyjdą. Quote
Birken Posted February 11 Report Posted February 11 Jakby kto potrzebował gęstych ale nie grubych to https://pl.aliexpress.com/item/32671911259.html w sam raz. Wziąłem pomarańczowe niestety nie są zbyt jaskrawe ale i tak ładne. 20 sztuk to na długie lata dla mnie. Quote
janek patufka Posted February 11 Report Posted February 11 40 minut temu, Perul napisał(a): Większość pchełek mx500-podobnych z jakimi miałem styczność grało dobrze... Nie weszły mnie nigdy Faaeal Iris, Traceless, B40 i B80 (bez basu) i kilka innych co już nazwy wypadły mi z głowy...🙄 23 minuty temu, Birken napisał(a): Jakby kto potrzebował gęstych ale nie grubych to https://pl.aliexpress.com/item/32671911259.html w sam raz. Wziąłem pomarańczowe niestety nie są zbyt jaskrawe ale i tak ładne. 20 sztuk to na długie lata dla mnie. Najlepiej je porozdzielać kolorami bo fest farbują... 🙄 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.