Azahiel Opublikowano 16 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2016 No one raczej po jasnej stronie mocy i dwa potrzeba trochę je dobrać do sprzętu. Ale zarówno od Monk i SRS są lepsze technicznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chamelleon Opublikowano 16 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2016 (edytowane) Hehe dla mnie pomiędzy Toporkami a Monkami jest przepaść jak pomiędzy Senkami HD202 a moimi SRH440 więc dosyć spora choć oba modele lubię. Edytowane 16 Czerwca 2016 przez Chamelleon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomPL Opublikowano 16 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2016 Przepaść finansowa też jest (1:5), tylko że w drugą stronę? Czy "lepsze technicznie" znaczy, że lepiej reprodukują dźwięk jaki został zarejestrowany? Bliższy temu, co "autor miał na myśli"? Czy przy takim założeniu czepianie się pewnych braków, np. basu, ma sens? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azahiel Opublikowano 16 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2016 Lepiej oddają dane pasma, bardziej wiarygodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomPL Opublikowano 20 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2016 Tiaaa, lepiej oddają "pewne" pasma, ale za to inne pasma oddają gorzej... Posłuchałem Mr.Z Tomahawków dokładnie, na moich playerkach i na sprzęcie stacjonarnym, porównawczo z SRS-200 i VE Monk a także przez dłuższy czas bez porównywania "na osoboności" No i jedno wielkie rozczarowanie... Może one i są "lepsze technicznie" (w średnicy) ale co z tego? Są suche, "bezpłciowe"! Nawet podkręcanie korektorem niewiele daje... Na dłuższą metę nużą, męczą, zniechęcają. Może na innym sprzęcie albo z inną muzyką (ja słucham głównie prog-rock, blues, smooth-jazz), może komuś podpasują... Porównawczo, to po przejsciu SRS-200 -> Mr.Z jakby ktoś obcinał pasmo z góry i z dołu (albo wyłączył loudness ), masakra, jak jakieś bezpłciowe monitory, no nie ma fanu. W SRS-ch dźwięk płynie szerokim pasmem, wybrzmiewa, niczego nie brakuje, w Tomahawkach wokale dobre, reszta wycofana i bez polotu. Pewnie i tak nikt mi nie uwierzy, bo nikt już nie ma SRS-200 VE Monk (te bez Plusa!) też dla mnie lepsze. Bo choć nie są wzorcowe, to jednak po krótkim czasie moje ucho się do nich przywyczaja i jest miło, choć proporcje inne (mniej wysokich) niż w SRS. Za 100zł oczekiwałem dużo więcej, sprzedaję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 20 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2016 No tak to jest, jak się szuka V, a dostaje równiejsze granie. Choć wcale nie znaczy to, że słuchawki z podbitym basem i wysokimi lepiej oddają te pasma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jamelo Opublikowano 20 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2016 (edytowane) Posłuchałem Mr.Z Tomahawków dokładnie, na moich playerkach i na sprzęcie stacjonarnym, porównawczo z SRS-200 i VE Monk a także przez dłuższy czas bez porównywania "na osoboności" No i jedno wielkie rozczarowanie... Może one i są "lepsze technicznie" (w średnicy) ale co z tego? Są suche, "bezpłciowe"! Nawet podkręcanie korektorem niewiele daje... Na dłuższą metę nużą, męczą, zniechęcają. Może na innym sprzęcie albo z inną muzyką (ja słucham głównie prog-rock, blues, smooth-jazz), może komuś podpasują... Ja natomiast porównywałem z OMX 980, Aurvana Air, Monkami, Kosami Porta Pro, dousznymi Braniwavz M3, Pistonami V2 i V3, Sony MH1 i nausznymi SRH 940 i Senkami HD600 na różnych grajkach na stacjonarnym sprzęcie z dobrym lampowym wzmakiem słuchawkowym. Wnioski mam takie, dla mnie ich poziom grania zbliża się do wielu neutralnych słuchawek stacjonarnych w cenie ~ 500 zł . Porównując portable do klasyki i jazzu są dla mnie lepsze niż OMX980 pod względem barwy i muzykalności. Jedynie w bardzo dynamicznej muzyce Monki maja lepszy fun. Dobrze się zgrywają z cieplejszymi źródłami i nie wymagającą dużego prądu na normalnych poziomach głośności. Świetnie brzmią z malutkim Dragonfly-em 1.2. Od ich przyjścia z zamówienia zbiorowego inne słuchafony poszły w odstawkę, nawet te duże, bo te są wygodniejsze w codziennym użytkowaniu. Na pewno nie są to słuchawki dla osób szukających neutralności w przekazie i słuchających bardzo głośno. Chodzę często na koncerty muzyki klasycznej i jazzu akustycznego i jak dla mnie całkiem wiernie te pchełki odtwarzają instrumenty oraz wokale. Edytowane 20 Czerwca 2016 przez jamelo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomPL Opublikowano 20 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2016 No pacz pan - po takiej opinii, to chyba sprzedam za 200! Może kolega chce kupić jeszcze jedne, na zapas? Ja nie słucham głośno, neutralności szukam tylko o tyle, że nie ciepię kręcić gałami korektora. Jeśli coś nie gra dobrze z moim IFP-898, to nie są to dla mnie dobre słuchawki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jamelo Opublikowano 20 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2016 Może trafiły cię jakieś wadliwe? Dla mnie, jeżeli lepiej grają od pchełek OMX980 i Aurvana Air, które jak się pojawiły i kosztowały po 7-8 stówek są odkryciem ostatnich kilku lat. Każdy słyszy inaczej i ma inne preferencje brzmieniowe i wolną wolę w wyborze słuchawek. Jak mi padną i nic nowego wartego uwagi się nie pojawi na pewno kupię drugą parę za odpowiednią kwotę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomPL Opublikowano 21 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2016 Wystawiłem na sprzedaż po "normalnej " cenie, jakby co to pisz Toporki nieco opornie wchodzą mi do ucha (Monki czy SRS idealnie pasują), więc popróbowałem jeszcze z bardziej dokładnym ułożeniem, niewiele pomogło, tylko troszkę więcej basu z nich wydobyłem, ale to normalne przy dociśnięciu dla pchełek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 21 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2016 a ja dzis powróciłem w szpitalu do odsłuchu Classsic Monk i T4g. Po Toporkach, SM E30 i Vsonic VSD2S, znów Monki zabrzmiały świeżo i zachęcająco. tak naturalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muniek1804 Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2016 Miałem możliwość dłuższego posłuchania Toporków po przesiadce z Awei ES10. Różnica na plus w rozmiarze sceny, detalach, dynamice, głębi, dobitności nie podlega dyskusji. Brakuje mi jednak trochę basu, no i góra jest dla mnie trochę zbyt "szorstka". Mają one jednak w sobie coś takiego, że raczej się z nimi nie rozstanę, no chyba, że Panowie możecie polecić jakąś alternatywę, która posiada wspomniane zalety Toporków, ma trochę więcej basu (ale nie rozlewającego się na inne pasma) i mniej ostrą górę, w kwocie do 300 zł? Polecane są Shozy Cygnus, SeaHf/Fareal 400ohm, niestety VE Zen 2.0 są poza budżetem. Myślę też nad czymś tańszym, co byłoby ewentualnym zamiennikiem Toporków, kiedy przyjdzie potrzeba, by od nich odetchnąć. Monki (bez plusa) się sprawdzą? Może Mrice E100 lub Edifier H180? Jeżeli ktoś miał sposobność porównania tych modeli, to będę bardzo wdzięczny za sugestie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azahiel Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2016 W tym temacie są porównania do monk oraz Mrice- wystarczy poczytać a nie na gotowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hammerh34d Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2016 [...]Brakuje mi jednak trochę basu, no i góra jest dla mnie trochę zbyt "szorstka". Mają one jednak w sobie coś takiego, że raczej się z nimi nie rozstanę, no chyba, że Panowie możecie polecić jakąś alternatywę, która posiada wspomniane zalety Toporków, ma trochę więcej basu (ale nie rozlewającego się na inne pasma) i mniej ostrą górę, w kwocie do 300 zł? [...] Jeżeli ktoś miał sposobność porównania tych modeli, to będę bardzo wdzięczny za sugestie Wiem, że na tym forum to głupia propozycja, ale skoro ma być więcej basu, gladsza góra, a powietrze nie jest priorytetem, to może jednak bose sound true?... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chamelleon Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2016 No trochę się zagalopowałeś. Nie dość, że pełne to cena lepsza jak za nowe MX985. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hammerh34d Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2016 (edytowane) No nie wiem. Kupiłem w euro wysyłkowo za 170 pln, dlatego zaproponowałem. Zwykłe sound true w pełnej cenie oscylują w okolicy 3 stów o ile pamiętam. O, proszę : http://m.komputronik.pl/product/260991/Elektronika/Peryferia_PC/Bose%C2%AE_SoundTrue%E2%84%A2_In_Ear_bia%C5%82e.html Edit: Posłuchać można takich za 3 stówy, a kupić za 2 Edytowane 22 Czerwca 2016 przez hammerh34d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chamelleon Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2016 A to się nie zrozumieliśmy. Pisząc, że raczej nie to forum myślałem, że chodzi ci o OnEar nie InEar. Nie testowałem, to się nie wypowiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hammerh34d Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2016 Nieno, spoko - w fanklubie pchełek polecać nauszne, bardzo logiczne Swoją drogą bardzo mnie ciekawi jak by wypadły te bosiaki w opinii tutwjszych luminarzy - ja mam swoją opinię i bardzo lubię, ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chamelleon Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2016 Właśnie dlatego zdziwiła mnie ta propozycja. Fajnie wygląda konstrukcja ale z doświadczenia wiem, że pomimo tego, że to nie do końca doki to i tak glut przeszkadza jak ktoś nie trawi doków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hammerh34d Opublikowano 22 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2016 To nie są typowe doki, bliżej im do pchełek zdecydowanie. Glut pełni tu głównie rolę stabilizatora, uszczelnia tylko troszkę. Z uporem maniaka będę polecał, choćby do przesłuchania w sklepie. To bardzo fajne, dynamiczne i bogate w bas słuchawki, nieco przebasowione, ale przyjemne w odbiorze. Holografii to one wybitnej nie mają, sceny i powietrza tez nie za wiele, szczegółowe są średnio, ale bardzo muzykalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 23 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2016 nieco przebasowione [...] Holografii to one wybitnej nie mają, sceny i powietrza tez nie za wiele, szczegółowe są średnio Czuję się zachęcony 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hammerh34d Opublikowano 23 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2016 Czuję się zachęcony Napisałem co napisałem, bo na tle moich Westone2 czy HD600 te sluchaweczki tak mają. Ale to moje podstawowe outdoorowe pchełki, mimo tego, że generalnie lubię detaliczne i holograficznie. I nie jest tak bez powodu W porównaniu z nimi tomahawki mają więcej powietrza i nieco lepszą scenę, ale prawie nie mają basu i są mniej dynamiczne, i mikro, i makro. Jak masz jak, to mimo wszystko sprawdź W Wawie każdemu chętnemu kto obieca napisać o swoich wrażeniach oferuję możliwość posłuchania na warunkach do ustalenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 23 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2016 piękna zgodność. Note 4,Poweramp i VE Monk I . przestrzennie, naturalnie, angażująco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muniek1804 Opublikowano 26 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2016 [...]Brakuje mi jednak trochę basu, no i góra jest dla mnie trochę zbyt "szorstka". Mają one jednak w sobie coś takiego, że raczej się z nimi nie rozstanę, no chyba, że Panowie możecie polecić jakąś alternatywę, która posiada wspomniane zalety Toporków, ma trochę więcej basu (ale nie rozlewającego się na inne pasma) i mniej ostrą górę, w kwocie do 300 zł? [...] Jeżeli ktoś miał sposobność porównania tych modeli, to będę bardzo wdzięczny za sugestie Wiem, że na tym forum to głupia propozycja, ale skoro ma być więcej basu, gladsza góra, a powietrze nie jest priorytetem, to może jednak bose sound true?... Dzięki za sugestię, ale wszystko, co nawet trochę wędruje do kanału usznego, odpada Chyba zaryzykuję egzotykę i zamówię z Indonezji, któryś z polecanych na head-fi modów Edifier H180 - Edimun V2 lub Red Demon. Powinny się zgrać z Dragonfly Black. Ewentualnie opcja chińska i Seahf LD-3.0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hammerh34d Opublikowano 27 Czerwca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Dzięki za sugestię, ale wszystko, co nawet trochę wędruje do kanału usznego, odpada Przymierz. Trudno powiedzieć, że to wchodzi do kanału. Sprawdź, bo może warto Jakbyś był w Wawie, to się odezwij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.