Skocz do zawartości

Astell&Kern AK380 + Akcesoria do kompletu - Pełnia szczęścia


MP3store

Rekomendowane odpowiedzi

Jezu... Nie chcecie, to nie.

 

 

Raczej Ty nie chcesz. Regulamin forum mówi jasno i wyraźnie:

 

"5.4. Nie wolno:

(...)

f) Prowadzić dyskusji/umieszczać linków do pirackich kopii: oprogramowania, muzyki, filmów etc."

 

Źródło: http://forum.mp3store.pl/index.php?app=forums&module=extras&section=boardrules

 

 

Jako więc że jestem przyzwyczajony stosować zasady w sposób bezpośredni: jak tylko zobaczę u jakiegoś użytkownika link do nielegalnych treści, wylatuje stąd z permem z prędkością światła. Tak informacyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, zaraz. Czy polskie prawo autorskie przypadkiem nie zezwala na dzielenie się w grupie znajomych:

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dozwolony_użytek#Osobisty_dozwolony_u.C5.BCytek

 

Osobisty dozwolony użytek[edytuj | edytuj kod]

Polskie prawo wyraźnie rozgranicza dozwolony użytek w zakresie prywatnym i inne przypadki dozwolonego użytku.

Dozwolony użytek w zakresie prywatnym jest generalnie (z kilkoma wyjątkami) zwolniony z roszczeń finansowych właścicieli majątkowych praw autorskich. Jest on jednak dość niejasno ograniczony do "osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego". Trudne do interpretacji jest w szczególności pojęcie pozostawania w stosunku towarzyskim, zwłaszcza w przypadku dzielenia się utworami w formach elektronicznych przez internet – istnieją w tym zakresie liczne rozbieżności interpretacyjne.

I jeszcze to:

Dozwolony użytek wykraczający poza zakres osobisty[edytuj | edytuj kod]

Dozwolony użytek wykraczający poza zakres osobisty jest w polskim prawie unormowany w formie dość szczegółowej listy określającej, kiedy i jak jest dopuszczalny, przy czym w niektórych sytuacjach jest on uwarunkowany przynajmniej próbami otrzymania zgody od właściciela praw autorskich lub może wiązać się z roszczeniami finansowymi z jego strony, nie jest to zatem ścisły odpowiednik terminu fair use z anglosaskiego prawa. W szczególności na zasadach dozwolonego użytku można:

  • sporządzać kopie i nieodpłatnie korzystać z fragmentów utworów potrzebnych do celów dydaktycznych (daje to możliwość np. zrobienia kserokopii jednego rozdziału książki i rozdania ich uczniom w klasie);

wukan, poza tym, możesz przesłać link via PW/mail.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lordzie Rayden-> Daj spokój. Nie było tematu. Podziękuj Kolegom z Kliki.

 

Występuję tu jako moderator, zacytowałem również konkretny zapis regulaminu, którego wraz z przyjęciem belki moderacyjnej muszę być reprezentantem. Póki co zapytałem się czy wszystko z wrzucanym plikiem jest w porządku. W odpowiedzi słyszę wycieczki osobiste, że jestem z "kolegą z kliki" tylko dlatego, że traktuję wszystkich wobec regulaminu tak samo.

 

 

 

Zaraz, zaraz. Czy polskie prawo autorskie przypadkiem nie zezwala na dzielenie się w grupie znajomych:

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dozwolony_użytek#Osobisty_dozwolony_u.C5.BCytek

 

Osobisty dozwolony użytek[edytuj | edytuj kod]

Polskie prawo wyraźnie rozgranicza dozwolony użytek w zakresie prywatnym i inne przypadki dozwolonego użytku.

Dozwolony użytek w zakresie prywatnym jest generalnie (z kilkoma wyjątkami) zwolniony z roszczeń finansowych właścicieli majątkowych praw autorskich. Jest on jednak dość niejasno ograniczony do "osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego". Trudne do interpretacji jest w szczególności pojęcie pozostawania w stosunku towarzyskim, zwłaszcza w przypadku dzielenia się utworami w formach elektronicznych przez internet – istnieją w tym zakresie liczne rozbieżności interpretacyjne.

I jeszcze to:

Dozwolony użytek wykraczający poza zakres osobisty[edytuj | edytuj kod]

Dozwolony użytek wykraczający poza zakres osobisty jest w polskim prawie unormowany w formie dość szczegółowej listy określającej, kiedy i jak jest dopuszczalny, przy czym w niektórych sytuacjach jest on uwarunkowany przynajmniej próbami otrzymania zgody od właściciela praw autorskich lub może wiązać się z roszczeniami finansowymi z jego strony, nie jest to zatem ścisły odpowiednik terminu fair use z anglosaskiego prawa. W szczególności na zasadach dozwolonego użytku można:

  • sporządzać kopie i nieodpłatnie korzystać z fragmentów utworów potrzebnych do celów dydaktycznych (daje to możliwość np. zrobienia kserokopii jednego rozdziału książki i rozdania ich uczniom w klasie);

 

 

 

W żadnym miejscu definicji nie ma punktu, który moglibyśmy w jasny sposób przyporządkować jakieś uwarunkowanie odpowiadające zbliżającej się w tym wątku publikacji. Użytek osobisty jest użytkiem osobistym, bez rozpowszechniania utworów w całości lub fragmentach na forum publicznym, co wyklucza grupę znajomych. Forum zaś nie jest miejscem odbywania się zajęć dydaktycznych, choć jest w pewnym sensie bazą wiedzy. Dlatego też grzecznie zapytałem o posiadanie stosownego pozwolenia. Może też wyjść tak, że utwór jest dostępny na licencji CC z atrybutami i jest jeszcze do tego oferowany w formie płyty, co samo przez się umożliwia przeprowadzenie eksperymentu w tym wątku. Wystarczyło podać taką informację. Ponownie jednak - zamiast tego są wycieczki osobiste pod adresem moderatora, więc uznać pozostaje, że nie było ku publikacji utworu bądź jego fragmentu żadnych podstaw prawnych.

wukan, poza tym, możesz przesłać link via PW/mail.

 

Zachęcanie do zakulisowego naruszania prawa. Robi się coraz ciekawiej.

Edytowane przez EvilKillaruna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Lordzie Rayden-> Daj spokój. Nie było tematu. Podziękuj Kolegom z Kliki.

 

Występuję tu jako moderator, zacytowałem również konkretny zapis regulaminu, którego wraz z przyjęciem belki moderacyjnej muszę być reprezentantem. Póki co zapytałem się czy wszystko z wrzucanym plikiem jest w porządku. W odpowiedzi słyszę wycieczki osobiste, że jestem z "kolegą z kliki" tylko dlatego, że traktuję wszystkich wobec regulaminu tak samo.

 

 

 

Zaraz, zaraz. Czy polskie prawo autorskie przypadkiem nie zezwala na dzielenie się w grupie znajomych:

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dozwolony_użytek#Osobisty_dozwolony_u.C5.BCytek

 

Osobisty dozwolony użytek[edytuj | edytuj kod]

Polskie prawo wyraźnie rozgranicza dozwolony użytek w zakresie prywatnym i inne przypadki dozwolonego użytku.

Dozwolony użytek w zakresie prywatnym jest generalnie (z kilkoma wyjątkami) zwolniony z roszczeń finansowych właścicieli majątkowych praw autorskich. Jest on jednak dość niejasno ograniczony do "osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego". Trudne do interpretacji jest w szczególności pojęcie pozostawania w stosunku towarzyskim, zwłaszcza w przypadku dzielenia się utworami w formach elektronicznych przez internet – istnieją w tym zakresie liczne rozbieżności interpretacyjne.

I jeszcze to:

Dozwolony użytek wykraczający poza zakres osobisty[edytuj | edytuj kod]

Dozwolony użytek wykraczający poza zakres osobisty jest w polskim prawie unormowany w formie dość szczegółowej listy określającej, kiedy i jak jest dopuszczalny, przy czym w niektórych sytuacjach jest on uwarunkowany przynajmniej próbami otrzymania zgody od właściciela praw autorskich lub może wiązać się z roszczeniami finansowymi z jego strony, nie jest to zatem ścisły odpowiednik terminu fair use z anglosaskiego prawa. W szczególności na zasadach dozwolonego użytku można:

  • sporządzać kopie i nieodpłatnie korzystać z fragmentów utworów potrzebnych do celów dydaktycznych (daje to możliwość np. zrobienia kserokopii jednego rozdziału książki i rozdania ich uczniom w klasie);

 

 

 

W żadnym miejscu definicji nie ma punktu, który moglibyśmy w jasny sposób przyporządkować jakieś uwarunkowanie odpowiadające zbliżającej się w tym wątku publikacji. Użytek osobisty jest użytkiem osobistym, bez rozpowszechniania utworów w całości lub fragmentach na forum publicznym, co wyklucza grupę znajomych. Forum zaś nie jest miejscem odbywania się zajęć dydaktycznych, choć jest w pewnym sensie bazą wiedzy. Dlatego też grzecznie zapytałem o posiadanie stosownego pozwolenia. Może też wyjść tak, że utwór jest dostępny na licencji CC z atrybutami i jest jeszcze do tego oferowany w formie płyty, co samo przez się umożliwia przeprowadzenie eksperymentu w tym wątku. Wystarczyło podać taką informację. Ponownie jednak - zamiast tego są wycieczki osobiste pod adresem moderatora, więc uznać pozostaje, że nie było ku publikacji utworu bądź jego fragmentu żadnych podstaw prawnych.

wukan, poza tym, możesz przesłać link via PW/mail.

 

Zachęcanie do zakulisowego naruszania prawa. Robi się coraz ciekawiej.

 

 

 

Pokaż choć jedną wycieczkę osobistą, proszę.

 

A cóż to są zakulisowe naruszanie prawa. Jeśli nie można podać linka, który po kilku ściągnięciach może zniknąć z forum, to PW, czy mail już jak najbardziej podchodzi pod dzielenie się wśród osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.

 

I nie namawiam do naginania, czy też łamania prawa. Wszystko w ramach prawa.

 

Jeśli zaś tak to odbierasz, to jedyne rozwiązanie to zgłoszenie odpowiednim organom, gdyż: https://pl.wikipedia.org/wiki/Pomocnictwo

 

Pomocnictwo jest zawsze zachowaniem umyślnym, popełnić je można zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak w zamiarze ewentualnym. Możliwe jest pomocnictwo w formie działania, a także w formie zaniechania. W tym ostatnim wypadku dopuścić się go może jedynie osoba, na której ciąży szczególny prawny obowiązek niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego (gwarant).

Edytowane przez hafis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Panie Moderatorze, nie zamierzam się płaszczyć przed Panem i szukać argumentów, bo nie jestem prawnikiem. Zatem rezygnuję z zamieszczenia próbek utworów i nie zamierzam ich rozpowszechniać innym użytkownikom tego Forum. Tyle w temacie.

 

Chyba zaszło nieporozumienie lub któreś z rzędu już niedoczytanie moich postów w tym temacie, a także ponownie niezbyt miły ton wypowiedzi.

 

Nie oczekuję płaszczenia się przede mną, tylko zwykłej odpowiedzi na postawione tu pytanie. Takie pytanie mam obowiązek zadać jako moderator każdemu użytkownikowi forum, jeśli zachodzi podejrzenie naruszenia regulaminu i późniejszych nieprzyjemności dla właściciela i zarządu forum z tytułu dopuszczania do propagowania na jego łamach treści naruszających obowiązujące prawo. Nie trzeba być prawnikiem, wystarczy mieć podstawową wiedzę na temat tego co wolno, a czego nie wolno zrobić z danym utworem. A to jest już generalnie elementarną wiedzą szkolną.

 

W mojej branży jest taka zasada, że dla bezpieczeństwa jeśli dany materiał nie ma jasno sprecyzowanego pozwolenia do np. użytku komercyjnego, lepiej jest zrezygnować z jego użycia i szukać takiego, którego licencja na to jasno zezwala. Niewiedza nie jest i nie będzie usprawiedliwieniem w przypadku ewentualnych roszczeń stron trzecich. Można powiedzieć więc, że potencjalnie uchroniłem również i Ciebie drogi użytkowniku przed ewentualnymi problemami. W nagrodę słyszę, że jestem "kolegą z kliki". Wymowne, ale również kończące na swój sposób temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imo zaszyfrowanie pliku lub nawet wrzucenie na maila linku personalizowanego tak aby tylko wybrane osoby a nie caly net mial dostep do plikow w celqch testowych nie bedzie lamaniem prawa

 

Wulkan... masz dostep do innego kompa zeb tym samym programem zripowac jeszcze raz ale na innym cd?

Zeby zobaczyc czy bedzie jakas powtarzalnosc...

 

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xar-> Już nawet rozmiar plików ciutek się różni (a długość utworu ta sama - 6:32) - 66,0MB (napęd w laptopie), 66,1MB (ripper od AK380).

 

Podczas zabawy EAC sprawdź jak miałeś zaznaczone opcje:

- Nadczytuj w obszarach LeadIn i LeadOut

- Uzupełniaj brakujące próbki ciszą

- Usuwaj początkowe i końcowe bloki ciszy

 

http://www.cdrinfo.pl/artykuly/opis-eac/strona34.php

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubbby-> Zrippowałem na innym laptopie (Samsung z Windowsem 7) z napędem TSSTcorp CDDVDW TS-U633J przy pomocy tego samego programu, co w moim laptopie (z Windowsem 10).

Plik ma identyczny rozmiar, jak z mojego laptopa (67 655 KB) i różni się od rippera od AK380, z którego to plik miał rozmiar 67 690 KB.


Ripper od AK380 -> 914cb25fcee3867a0394251c80716368

Napęd w ASUS-ie -> bed3d5aafa21cb478736d0ae18b905bb

Napęd w Samsungu -> bed3d5aafa21cb478736d0ae18b905bb

Edytowane przez wulkan
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje... Pytan nie mam.

Asus i samsung zripowaly plyte bit perfect, bez bledow (nie wierze w identyczne bledy).

 

Z ak mamy trzy mozliwosci:

1. Zripowal rowniez bit perfect ale dal jakies naglowki, tagi czy inne metadane, acz samo "cialo" jest takie same wiec dzwiekowo to samo

2. Rip w wersji jak powyzej ale dochodzi opcja ze odtwarzacze ak odczytuja te metadane (np. Ze rip pochodzi z ak) i upiekszaja dzwiek wlaczajac jakies specjalne algorytmy - wiec oszukuka, nie odtwarzajac poprawnie zrodlowego pliku, a stosuja zapewne cyfrowe algorytmy eq czy innego typu jak bbe aby sluchacza oszukac ze jest lepiej

3. Ak juz w ripperze ma zaszyte algorytmy upiekszajace dzwiek- cos w stylu cyfrowego eq czy innych bbe. Wiec sobie Panowie oszukuja zmieniajac zrodlo, a w zadnym wypadku nie zgrywajac go lepiej.

 

Ktos ma inna teorie to zapraszam... Imo AK znow wali komsumentow duza czarna palka w odbyt. Bo waleniem w konia to w tym wypadku juz na prawde za lagodne stwierdzenie...

Czy sa mozliwe jakies naglowki inne mozna z jakims tam,prawdopodobienstwem sprawdzic ripujac na lapku innym programem albo i dwoma. Pomozesz wulkan to zweryfikowac ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubbby-> Ripper od AK380 zawsze ciągnie z netu otagowanie. Być może stąd wynikają różnice w rozmiarze plików.

Wojtek poszedł o krok lub nawet dwa kroki dalej (niż ja) w weryfikacji, bo wrzucił plik, który przygotował lapek i ten, który przygotował ripper od AK380 do edytora dźwiękowego i wyszło, że rip z AK380 charakteryzuje się podwyższonym poziomem głośność (pytanie tylko, czy w określonych częściach pasma, czy na całości spektrum).

W każdym razie rip z rippera od AK380 (zaznaczam na DAP-ie AK380(!), bo na innych DAP-ach nie słuchałem) brzmi jednak trochę lepiej, niż rip z lapka. Tak, jakby delikatnie podwyższyć jakość we wszystkich właściwie aspektach brzmieniowych.

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie rip z rippera od AK380 (zaznaczam na DAP-ie AK380(!), bo na innych DAP-ach nie słuchałem) brzmi jednak trochę lepiej, niż rip z lapka. Tak, jakby delikatnie podwyższyć jakość we wszystkich właściwie aspektach brzmieniowych.

Bo jak sam napisałeś, gra głośniej. Więcej magii nie ma co się doszukiwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to kolejne potwierdzenie... AK nie rippuje lepiej tylko jakimis swoimi algorytmami majstruje.

Wiec jest to badziew... na prawde. Bo nie spelnia podstawowej funkcji zrzutu plyty 1:1.

Wulkan uwierz - nie gra lepiej bo gra inaczej niz chcial producent. Jest to dzwiek mozlowe ze nawet znieksztalcony. Nie przecze ze w sposob przyjemny dla ucha, ale to tak jakby owinac gowno w sreberko zeby bylo przyjemnie dla oka.

A moze jak wspomnial krz po prostu nieco glosniej podany dla ania wrazenia wiekszej dynamiki... co oczywiscie jest sciema.

To samo mozna moim zdaniem zapewne osiagnac w tanszych narzedziach softowych do obrobki. Tylko ja akirat jestem temu przeciwny. Lubie slyszec co chcial artystai jego producent. A nie oszustwa...

Ja bym z miejsca urzadzenie zwracal... masakra.

 

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez grubbby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krz-> Zapomniałem zaznaczyć, że delikatnie korygowałem głośność próbki zrippowanej przez laptop, żeby wyniki były porównywalne, bo naturalnym jest, że zwiększenie głośności powoduje lepszy odbiór nagrania.

Próbka z laptopa brzmi mniej substancjonalnie i bardziej płasko przestrzennie. Próbka z rippera od AK380 brzmi bardziej analogowo (w dobrym tego słowa znaczeniu).

Według Wojtka, o ile dobrze pamiętam, próbka z rippera od AK380 brzmi bardziej przejrzyście, niż próbka z laptopa. Moim zdaniem próbka z rippera od AK380 brzmi cieplej, a próbka z laptopa brzmi w sposób bardziej "szklisty".

Edytowane przez wulkan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krz-> Zapomniałem zaznaczyć, że delikatnie korygowałem głośność próbki zrippowanej przez laptop, żeby wyniki były porównywalne, bo naturalnym jest, że zwiększenie głośności powoduje lepszy odbiór nagrania.

Próbka z laptopa brzmi mniej substancjonalnie i bardziej płasko przestrzennie. Próbka z rippera od AK380 brzmi bardziej analogowo (w dobrym tego słowa znaczeniu).

Według Wojtka, o ile dobrze pamiętam, próbka z rippera od AK380 brzmi bardziej przejrzyście, niż próbka z laptopa. Moim zdaniem próbka z rippera od AK380 brzmi cieplej, a próbka z laptopa brzmi w sposób bardziej "szklisty".

 

to prawda, że próbka z rippera brzmi bardziej analogowo, z tendencją do delikatnego "zaokrąglania" dźwięku, dobrze się tego słucha na np. HD800s, i HE-1000 (tutaj w zależności od nagrania - Hifimany są dosyć wybredne w tym względzie). Źle się tego słucha na Enigmacoustic Dharma D1000, które same z siebie mają tendencję do delikatnego zaokrąglania dźwięku i powstaje wtedy "klucha".

Osobiście lubię zrippowane nagrania na akaczu z lat osiemdziesiątych - dobrze mi się tego słucha, ale już wszelkie nowe realizacje mogą (nie muszą) na tym tracić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mi sie ono podobalo tylko jako DAC i z zewnetrznego transportu :)

Jako amp tragedia, jako transport zadnych rewelacji w stosunku do waveio. Porownywalny.

Acz jego transportu plytowego nie testowalem dlugo. Skupialem sie na plikach.

Tak czy siak nadal to nie zmienia faktu ze ten ripper to nabijanie ludzi, wrecz oklamywanie :(

 

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyobraź sobie grubby, że nie chodzi wcale o to czy ripper robi coś lepiej lub nie. Chodzi o to że robi to.

Jeszcze żaden klient nie zapytał mnie kupując go czy on to robi "lepiej". Pytali o to tylko czy zrobi to bez komputera i czy zrobi to w miarę bezobsługowo. Robi to. Mam wielu klientów którzy nie potrafią lub nie mają czasu zgrać płyty (raczej to pierwsze) i przychodzili co jakiś czas z płytami bym im zgrywał. Dla mnie rippuje dobrze, dlatego za pomocą niego zgrywam cały swój dorobek płytowy.

 

Sumy kontrolne są inne? Sprawdzałeś z oryginałem? Choć w sumie jak mi się podoba to mnie to nie interesuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności