Skocz do zawartości

Final Audio Design fanklub


saudio

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, vonBaron napisał:

Jeżeli faktycznie jest wilgotny to nie ma co ryzykować. 

Może nie jest, ale wolę wolę ryzykować.

 

Tak po paru chwilach odsłuchu naszła mnie refleksja, mianowicie taka, że kto, kto nie docenia tych słuchawek, to albo musi się z nimi przeprosić ponownie albo musi usilnie tkwić w komercyjnym przekonaniu do lepszości sprzętu swoich chlebodawców.

Jak czytam recenzje na audioklanfakatyk.pl, to się zastanawiam, kto miał je na głowie?

Moja żona, o wymiarach 170 cm wzrostu i  60 kg wagi mówi, że słuchawki są wygodne i nie są za ciężkie.

Miałem LCD-XC z nową opaską i mówi, że to była tragedia. Koszmar wagowy. Więc gdzie tu prawda??

Brzmieniowo?

Dla mnie to majstersztyk!

Mam tylko iDSD PRO. To nie jest nic szczególnego w kontekście tego na czym słuchałem D8000, a słuchałem ich na kilku/nastu zestawach do kilkadziesiąt tys zł i zawsze dla mnie brzmią fenomenalnie.

Więc się zastanawiam, skąd tek krytycyzm..?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena. Są drogie więc są idealnym celem dla hejterów. Każdy kto ma uszy wie że są w czołówce. One grały nawet z samego Hugo2 super. Też chętnie bym je potestował teraz jeszcze raz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, vonBaron napisał:

Poza tym mają lepszy SQ ale to moja opinia. 

Na pewno nie zamieniłbym Cleary na K812. 

Amen 🙂

 

Ja z D8K miałem inny problem. O ile brzmieniowo absolutnie nic miałem im do zarzucenia to już do samego komfortu noszenia mogłem się przyczepić. Mianowicie zsuwały mi się z głowy. Wystarczył niewielki ruch głową aby zmieniły swoją pozycję na głowie. D8K Pro natomiast są za ciasne a ich pady uciskają mi uszy. No i samo brzmienie nie do końca mi pasuje.

Edytowane przez Name44
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, John Grado napisał:

Cena.

No i zgoda.

Ale prawda jest taka, że Audio Klan w swojej ofercie posiada znacznie droższe słuchawki, które w recenzjach audioklanfanatyk.pl wypadają wprost fenomenalnie!

Co gorzej, posiadają też znacznie tańsze sprzęta, które w recenzjach brzmią niczym perpetum mobile..

Więc pytanie, skąd ten audiofanatyzm?

40 minut temu, Adam 76 napisał:

A jak na tle AKG k812 wypada Focal Clear? 

Dla mnie bardzo podobna szkoła brzmienia.

Moje K812 mają 5 lat, więc swoje przegrały. Złagodniały, ociepliły się. Cleary słuchałem u siebie kilka razy, łącznie z modelem PRO i one oferują bardzo zbliżone brzmienie ale z mniejszą sceną. Czy SQ mają lepsze?

Nie wiem, ale zdaję się na słowo @vonBarona, który miał obie pary jednocześnie.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Name44 napisał:

Amen 🙂

 

Ja z D8K miałem inny problem. O ile brzmieniowo absolutnie nic miałem im do zarzucenia to już do samego komfortu noszenia mogłem się przyczepić. Mianowicie zsuwały mi się z głowy. Wystarczył niewielki ruch głową aby zmieniły swoją pozycję na głowie. D8K Pro natomiast są za ciasne a ich pady uciskają mi uszy. No i samo brzmienie nie do końca mi pasuje.

Akurat u mnie też się lekko zsuwają ale SQ to wynagradza mocno ;)

 

26 minut temu, Compton napisał:

No i zgoda.

Ale prawda jest taka, że Audio Klan w swojej ofercie posiada znacznie droższe słuchawki, które w recenzjach audioklanfanatyk.pl wypadają wprost fenomenalnie!

Co gorzej, posiadają też znacznie tańsze sprzęta, które w recenzjach brzmią niczym perpetum mobile..

Więc pytanie, skąd ten audiofanatyzm?

Dla mnie bardzo podobna szkoła brzmienia.

Moje K812 mają 5 lat, więc swoje przegrały. Złagodniały, ociepliły się. Cleary słuchałem u siebie kilka razy, łącznie z modelem PRO i one oferują bardzo zbliżone brzmienie ale z mniejszą sceną. Czy SQ mają lepsze?

Nie wiem, ale zdaję się na słowo @vonBarona, który miał obie pary jednocześnie.

Ja po prostu jestem fanboj Focala i nic z tym nie zrobisz :lol:

50 minut temu, Compton napisał:

Może nie jest, ale wolę wolę ryzykować.

 

Tak po paru chwilach odsłuchu naszła mnie refleksja, mianowicie taka, że kto, kto nie docenia tych słuchawek, to albo musi się z nimi przeprosić ponownie albo musi usilnie tkwić w komercyjnym przekonaniu do lepszości sprzętu swoich chlebodawców.

Jak czytam recenzje na audioklanfakatyk.pl, to się zastanawiam, kto miał je na głowie?

Moja żona, o wymiarach 170 cm wzrostu i  60 kg wagi mówi, że słuchawki są wygodne i nie są za ciężkie.

Miałem LCD-XC z nową opaską i mówi, że to była tragedia. Koszmar wagowy. Więc gdzie tu prawda??

Brzmieniowo?

Dla mnie to majstersztyk!

Mam tylko iDSD PRO. To nie jest nic szczególnego w kontekście tego na czym słuchałem D8000, a słuchałem ich na kilku/nastu zestawach do kilkadziesiąt tys zł i zawsze dla mnie brzmią fenomenalnie.

Więc się zastanawiam, skąd tek krytycyzm..?

 

E tam Audeze lepsze :P

D8000 nie potrzebują super toru żeby zagrać świetnie ale im lepszy tor tym będzie bardziej super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Compton napisał:

Dodałbym Audiotechnikę, Pathosa, Coplanda i AudioQuesta w każdej pastaci.

Pan płaci, pan ma!

 

Czyli wszystko ok. Tak to działa dzisiaj u każdego blogera. Ale akurat Audeze lcd xc świetnie grają, może inaczej - wokale poruszają i to mocno... Żeby nie ta pieprzona waga. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje D8000 są dla mnie słuchawkami wygodnymi i pod tym względem jedynie zdecydowanie lepiej wypadały 009, a także w pewnym stopniu Focale, na których ucisk może być odczuwalny na początku, ale potem wydaje się, że nie znikają, a pozostaje tylko muzyka.

 

W przypadku do tej pory testowanych przeze mnie słuchawek (zastrzegam, że nie słuchałem muzyki m.in. z Orfeuszy, MDR-R10, starych Omeg, Abyss 1266, RAALi) żadne nie były w stanie sprawić, aby brzmienie mojego egzemplarza D8000 stało się nieprzyjemne, czy niesłuchalne. Tego nie były w stanie sprawić ultraszybkie Utopie, bardzo barwne, soczyste, gęste Sonorousy X, czarujace sposobem wykończenia nawet najmniejszego detalu 009, czy szczycące się referencyjnymi walorami technicznymi dźwięku L5000. Planarne finale nie doprowadzają wielu cech tak daleko jak wspomniane modele, mogą w niektórych zestawieniach sprzętowych wydać się monotonne, ale ich transparentność względem toru oraz na jego okablowanie jest tak znaczna, że często po wymianie danego sprzetu lub IC/AC możemy być zaskoczeni tym, jaki tkwi w nich potencjał, o czym słusznie wspomniał @saudio.

 

Odczucia Recenzentów bywają różne, czasami mogą skłonić do pewnych ogólniejszych przemyśleń. Należy to uszanować. Tym bardziej, że kwestia ergonomii może być odbierana różnie i jest uzależniona choćby od uwarunkowań zdrowotnych, m.in. nadmiernej czułości na ucisk skroniowy przy problemach z układem krążenia. Recenzent, który zwrócił na to uwagę, ocenił ich dźwięk maksymalnie i chyba ten walor powinien być najistotniejszy (przynajmniej dla mnie tak jest). Jeśli się nie zgadzamy, zawsze możemy sami dokonać opisu brzmienia danych słuchawek lub wdać się w konstruktywną dyskusję z recenzentem, przedstawiając własne doświadczenia wyniesione po odsłuchach w swoim torze, o ile jest taka możliwość na Jego stronie. Takie kulturalnie wyrażone opinie są na pewno wartościowe dla osób postronnych, które mogłyby brać pod uwagę zakup wspomnianego modelu. Z niepotrzebnych uszczypliwości nigdy nic dobrego nie wynika.

 

@John Grado serdecznie zapraszam do mnie z ulubionymi płytami/biblioteką streamingową, jak sytuacja w Poznaniu i okolicach się unormuje :) edit: nie zapomnij o swoich Pioneerach oraz grado 🎧🎧😉

 

Na zdjęciu poniżej przybyłe dzisiaj na tygodniowy odsłuch dwie pary słuchawek ;)

20200312_161133.jpg

Edytowane przez Tytus1988
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Tytus1988 napisał:

serdecznie zapraszam do mnie z ulubionymi płytami/biblioteką streamingową, jak sytuacja w Poznaniu i okolicach się unormuje :) edit: nie zapomnij o swoich Pioneerach oraz grado 🎧🎧😉

 

 

Nie mam juz zadnych Grado a Pioneery sie zepsuly. Kot je obsikal jak lezaly na wersalce, caly przetwornik zaszczany. Gwarancja nie uwzgledni.

  • Sad 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Adam 76 napisał:

Czyli wszystko ok. Tak to działa dzisiaj u każdego blogera. Ale akurat Audeze lcd xc świetnie grają, może inaczej - wokale poruszają i to mocno... Żeby nie ta pieprzona waga. 

Jak nie potrzebujesz zamkniętości, to sobie kup AR-H1. Po zmodowaniu jest to samo, co LCD-XC minus nosowość plus większa rozdzielczość, i tu to dopiero wokale poruszają. Co do wagi, podejrzewam, że lżejsze, a sama konstrukcja to jak porównać inżynierię z kowalstwem. 

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Tytus1988 napisał:

Moje D8000 są dla mnie słuchawkami wygodnymi i pod tym względem jedynie zdecydowanie lepiej wypadały 009, a także w pewnym stopniu Focale, na których ucisk może być odczuwalny na początku, ale potem wydaje się, że nie znikają, a pozostaje tylko muzyka.

 

W przypadku do tej pory testowanych przeze mnie słuchawek (zastrzegam, że nie słuchałem muzyki m.in. z Orfeuszy, MDR-R10, starych Omeg, Abyss 1266, RAALi) żadne nie były w stanie sprawić, aby brzmienie mojego egzemplarza D8000 stało się nieprzyjemne, czy niesłuchalne. Tego nie były w stanie sprawić ultraszybkie Utopie, bardzo barwne, soczyste, gęste Sonorousy X, czarujace sposobem wykończenia nawet najmniejszego detalu 009, czy szczycące się referencyjnymi walorami technicznymi dźwięku L5000. Planarne finale nie doprowadzają wielu cech tak daleko jak wspomniane modele, mogą w niektórych zestawieniach sprzętowych wydać się monotonne, ale ich transparentność względem toru oraz na jego okablowanie jest tak znaczna, że często po wymianie danego sprzetu lub IC/AC możemy być zaskoczeni tym, jaki tkwi w nich potencjał, o czym słusznie wspomniał @saudio.

 

Odczucia Recenzentów bywają różne, czasami mogą skłonić do pewnych ogólniejszych przemyśleń. Należy to uszanować. Tym bardziej, że kwestia ergonomii może być odbierana różnie i jest uzależniona choćby od uwarunkowań zdrowotnych, m.in. nadmiernej czułości na ucisk skroniowy przy problemach z układem krążenia. Recenzent, który zwrócił na to uwagę, ocenił ich dźwięk maksymalnie i chyba ten walor powinien być najistotniejszy (przynajmniej dla mnie tak jest). Jeśli się nie zgadzamy, zawsze możemy sami dokonać opisu brzmienia danych słuchawek lub wdać się w konstruktywną dyskusję z recenzentem, przedstawiając własne doświadczenia wyniesione po odsłuchach w swoim torze, o ile jest taka możliwość na Jego stronie. Takie kulturalnie wyrażone opinie są na pewno wartościowe dla osób postronnych, które mogłyby brać pod uwagę zakup wspomnianego modelu. Z niepotrzebnych uszczypliwości nigdy nic dobrego nie wynika.

 

@John Grado serdecznie zapraszam do mnie z ulubionymi płytami/biblioteką streamingową, jak sytuacja w Poznaniu i okolicach się unormuje :) edit: nie zapomnij o swoich Pioneerach oraz grado 🎧🎧😉

 

Na zdjęciu poniżej przybyłe dzisiaj na tygodniowy odsłuch dwie pary słuchawek ;)

20200312_161133.jpg

A cóż to  przybyło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@John Grado jak widać nasze koty bywają najsurowszymi recenzentami sprzętu i jeśli coś im się w nim nie podoba, starają się to zniszczyć (mój miał zastrzeżenia do ramienia gramofonu i lavricables do Nighthawków) ;) Jestem przekonany, że gdyby do niego doszło, z pewnością grado już będziesz miał, np. sr 80, a przetwornik po prysznicu ze strony milusińskiego dojdzie do siebie i być może zyska niepowtarzalne właściwości (poza specyficznym zapachem);)

 

@saudio oto jedne z nich, które tak nieśmiale wychylały się z siatki jbla :)

20200313_095457.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Tytus1988 napisał:

@John Grado jak widać nasze koty bywają najsurowszymi recenzentami sprzętu i jeśli coś im się w nim nie podoba, starają się to zniszczyć (mój miał zastrzeżenia do ramienia gramofonu i lavricables do Nighthawków) ;) Jestem przekonany, że gdyby do niego doszło, z pewnością grado już będziesz miał, np. sr 80, a przetwornik po prysznicu ze strony milusińskiego dojdzie do siebie i być może zyska niepowtarzalne właściwości (poza specyficznym zapachem);)

 

@saudio oto jedne z nich, które tak nieśmiale wychylały się z siatki jbla :)

20200313_095457.jpg

Trochę zmysłowe a trochę perwersyjne to opakowanie. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Adam 76 odzwierciedla w dużej mierze ich dźwięk. Przyznaję, że wizualnie do tej pory najbardziej podobały mi się Meze Empyreany w wersji black copper (zdjęcia dość słabo oddają ich stronę wizualną przy bezpośrednim kontakcie). SVIII mają dość mocno wyduszone pady, które będę musiał zastąpić moimi z zapasów oraz posłuchać na innym kablu niż ich stock. Jednak nawet pomimo tego, od pierwszych dźwięków sprawiły, że serce szybciej zabiło, a umysł podpowiadał: to jest idealne dopełnienie D8k, szczególnie przy DAPie🧠❤ Są to bardziej przyciemnione SXy, z zachowaniem dużego procent ich niesamowitej "sonorousowości" (dźwięczności wydobywanej z każdego najdrobniejszego dźwięku oraz radości muzycznej). Jednak wpierw muszę opisać wrażenia ze świetnych ME (przy gramofonie dopiero "zatrybiły" i pokazały więcej), aby przejść do gorszych dla wielu SVIII. 

Edytowane przez Tytus1988
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@vonBaron dźwięk na SVIII jest bardziej barwny, o bardziej żywiołowej naturze, posiada więcej wybrzmień, tonacja jest zbliżona do D8k, chociaż na SVIII może nawet jeszcze delikatnie obniżona w stosunku do moich planarów. Jednak góra posiada podobny blask, a dźwięk taką samą przejrzystość. Najogólniej dla mnie D8k dają dźwięk zbliżony do koncertowego, a SX i teraz SVIII... chciałbym, aby taki był na żywo ;) Z tego względu, nawet gdybym je zakupił, nigdy nie będę mógł ich nazywać referencją (jak byłoby to przy Meze i jest przy moich AKG), a jedynie najbardziej ulubionymi obok D8k, umilaczami życia.

 

Dopiero dzisiaj ich posłuchałem pierwszy raz na wyduszonych, trochę pozdzieranych padach oraz stockowym kablu. Po obiedzie zajmę się nimi poważniej :)

 

Są one ciekawe, specyficzne i podejrzewam, że dla Ciebie lepszym wyborem będą Focale Stellia. Jednak w żadnym wypadku nie zniechęcam do odsłuchu. Jeśli nadarzy się okazja, polecam z niej skorzystać, bo są bardzo ciekawe i mogą się spodobać sonicznie :)

  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@vonBaron jak dokonasz takiego porównania, koniecznie podziel się spostrzeżeniami. Z dużą przyjemnością zapoznam się z nimi.

 

Co tyczy się SVIII... jeszcze zmiany padów i kabelka na srebrzaka/entreqa nie dokonałem, aby sobie nie przerywać muzycznej uczty... nie mogę się oderwać i słucham wszystkiego jak leci🎶💫🌞🌬🎶

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, pankracy_waw napisał:

To i ja się dopisuje do klubu.
Dziś zawitały u mnie A8k. Z cayin n6 E01 niczego wiecej mi nie trzeba ( mobilnie :) )

M.

 

Gratuluję nabytku. U mojego znajomego wyprzeć L5k, więc na pewno są świetne. U mnie wkrótce też szykuje się dość niespodziewany zakup kolejnych finali :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności