Skocz do zawartości

Klub czysto lampowych wzmacniaczy słuchawkowych


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

No to zdecydowanie.

Fach w reku masz to dawaj przerobki :)

Ja tez sie przymierzam zeby zajrzec do virtusa i zobaczyc co tam w srodku siedzi... moze daloby sie jakies audiofilskie powsadzac elementy zeby go dopiescic :D

W sumie dobrze ze napisales o tym... bo mi przypomniales ze mialem do kostruktora pisac w tej sprawie czy ma jakies wskazowki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje 3 grosze :)

 

moje bajery dt990 pro 600 om z lat 80. nie zgrały się zbyt dobrze z Miniwattem - góra ciut za ostra, a bas pozbawiony dobrego wypełnienia, tylko średnica fajnie, muzykalnie

 

zdecydowanie lepiej grają z lyrem2 na lampach philipsa SQ - pięknie wybrzmiewa bas, a góra się uspokaja, świetnie połączenie

 

natomiast z Miniwattem koncertowo zgrały się bajery t5p v2 - świetna rozdzielczość, szybkość, kontrola basu, którego jest akurat i wreszcie zabrzmiał ciekawie barwowo i bardzo wiernie, bez jakichkolwiek pogłosów czy dudnienia, no i zaskakuje piękna góra, jasna, wyraźna ale nie jest za ostra, do tego bardzo muzykalna średnica, świetne wokale - dodatkowo używam kabelka z opornikiem 75 omów

 

dwa zdania o Miniwatt:

świetna rozdzielczość, bardzo szybki, zadziwiająco jasna góra, nie dodaje basu, prawie nie ociepla dźwięku, bardzo dobra muzykalna średnica dopełnia całości, z dobrymi słuchawkami daje realistyczny i muzykalny koncert, analogowy ale bez lampowej ociężałości i ocieplenia - nie brzmi jak typowy tani lampowiec

 

w porównaniu do espressivo - jest bardziej rozdzielczy, szybszy, lepsza separacja, lepsza góra pasma, lepsza kontrola basu - espressivo brzmi bardziej funowo, cieplej i cukierokowo, bas i góra są po prostu milsze, jest technicznie słabszy, ale brzmienie ma bardziej "lampowe", co niektórym będzie się bardziej podobać i uznają go za bardziej muzykalny od Miniwatta

 

Miniwatt nie zgra się z każdymi słuchawkami i jest też czuły na źródło - w swojej cenie to świetny wzmacniacz

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja chetnie bym porzadnej kropy posluchal.

Sluchalem Rev'owa... ale zboczeniec takie tam jasne lampy powsadzal ze mnie krzywilo :D

 

Mi baaardzo sie podobal Icon Audio hp8 mk2 . To jest wlasnie szybkosc, neutralnosc polaczona z naturalnoscia i lampowa gladkoscia, bez przesadzania. Tak przynajmniej go odebralem :)

Edytowane przez grubbby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja co prawda miałem tylko jednego lampiaka w swojej audio-karierze i był to GlassWare Aikido Cathode Follower 2 w wykonaniu BamboszKa. Kurka, świetny wzmacniacz to był. Szkoda, że jedynie współgrał ze słuchawkami 250 ohm i wzwyż. A przynajmniej te 150 to takie rozsądne minimum było zdaje się. Moje ulubione HM5 mają 64 ohmy, a z K240 Monitor zrezygnowałem (a dobrze grały w połączeniu z tym wzmakiem), znowu K240DF nie miałem w tym czasie już.

 

Nie wiem więc, czy to moje zauroczenie lampą (Citrone Tube DAC też mi się bardzo podobał), ale ACF-2 grał dobrze wypełnionym, niezwykle gładkim, ale niezamulonym dźwiękiem. Miał bardzo dobrej jakości wysokie tony i ogólnie w brzmieniu czuć było, czy raczej słychać - klasę. Scena szeroka, mniej zaakcentowana głębia. Miła dla ucha barwa. Żadnej maniery, odchudzenia danego pasma, czy też "przedobrzenia" z np. zbyt dużą ilością czegoś, nie doświadczyłem. No, jakby się uprzeć, to może lekki akcent jednak na bas i wypełnienie na średnicy. Absolutny brak sybilantów. Ech, zacny sprzęt to był. Na szczęście mój obecny w pełni rekompensuje mi jego sprzedaż, inaczej to nic tylko się pochlastać. Kto wie, czy to nie był jedyny egzemplarz w Polsce :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miniwatt u mnie wytrzymał z Kropą na ringu pierwsze 17 sekund, a potem to był już ultrabrutalny knock-out.

900$ kontra niecałe 900 zł, to faktycznie ultrabrutalny knockout :)

 

Kupiłem kilka innych lamp do Mini, ale coś czuję, że zbytnich różnic nie będzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miniwatt u mnie wytrzymał z Kropą na ringu pierwsze 17 sekund, a potem to był już ultrabrutalny knock-out.

900$ kontra niecałe 900 zł, to faktycznie ultrabrutalny knockout :)

 

Kupiłem kilka innych lamp do Mini, ale coś czuję, że zbytnich różnic nie będzie

****, że to BAL, na pewno nie będzie...

Jak czytam jego porównania do innych klocków to dynamiką gry się nawet nie zbliży - Kropa ucieka szybkością i sceną praktycznie wszystkim tranzystorom jakie słuchałem, a do tego jest lampowa na średnicy w najlepszym tego słowa znaczeniu.

Poza tym jak na BAL OTL to ceną wcale nie zabija:

http://www.valuebasket.pl/pl_PL/search/search_by_ss?q=Little+Dot+MK+VI+220V

No i proszę mi tu więcej nie dzielić skóry na niedźwiedziu, kiedy ja pilnuję. Trzeba przyjechać na następny MEET w Łodzi i się samemu przekonać :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

To tak jeszcze w temacie Miniwattów... Ruszyła strona p. Grzegorza - http://wzmacniacz-lampowy.pl/

 

Jak widać, wersji Miniwatta jest od groma. Ta, o której od początku piszemy, to Miniwatt 3,5-SE na Miniwattach Philisa EL32 i ECC40.

 

Jeśli kogoś interesuje, do kupienia jest duży Push-Pull z selektorem - http://olx.pl/oferta/wzmacniacz-lampowy-miniwatt-diy-z-pilotem-CID99-IDfdzHB.html

2x8W, to trochę za dużo jak na słuchawkowca, ale może ktoś potrzebuje wzmacniacza głośnikowego.

Z ceny pewnie da się coś urwać, bo dużo mniej chłop zapłacił za nowy wzmacniacz :)

Edytowane przez krz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Przyłączam się do klubu :) Dzisiaj dotarł do mnie Little Dot II++ . Założone są lampy mocy Svietlany 6C19P-W, a lampy sterujące to Mullardy M8161. Gra świetnie, scena może nie powala ale jest fajna głębia a instrumenty brzmią bardzo naturalnie. Osoby, które go słyszały min.@Hechlok wyrażały się o jego brzmieniu bardzo dobrze. Doskonale zgrywa mi się z DT880 Edition 600 i HD600 chociaż są to słuchawki o zupełnie różnym charakterze brzmienia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli się lubi modele AKG K701 702 Q701 to zdecydowanie polecam Arioso. Bez szumów, brumów, piękny dźwięk z tymi słuchawkami. Full organiczny przekaz i bez mulenia i brudku charakterystycznego dla tańszych wzmaków (jak np Espressivo które lubię ale Arioso jest zwyczajnie lepsze)

 

IMG_8893.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności