Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Klub czysto lampowych wzmacniaczy słuchawkowych


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 11.01.2023 o 11:54, PiotrS2 napisał(a):

@fallow  @mrosin72 @bpiotrow13bardzo dziękuję za komentarze. Wybrałem Eufonikę HP5KPCU z Miflexem.  

Gratuluję zakupu. To dobry wzmacniacz i daje duże pole do popisu z lampami. Pan Wiesław potrafi we wzmacniacze :) Wrzuć zdjęcia jak będziesz miał Eufonikę u siebie i napisz jakie wrażenia z odsłuchu. Miflex to te kondensatory? 

To Eufonika mojego syna:

 

 

IMG_20181121_135010.jpg

  • Like 3
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, The Grand Wazoo napisał(a):

Miflex to te kondensatory

Tak, to upgrade Pana Wieslalwa, podobno sporo wnosi. Latwo poznac wersje z Miflexami, bo one sa spore i nie mieszcza sie w standardowa skrzynke do h5, ta do wersji z miflexami musi byc wyzsza. Jest o tym w watku Eufoniki na head fi.

 

Do mojego bottleheada wlasnie takiego moda chce zrobic, zeby wymienic kondensatory wyjsciowe. To jeden z tych modow, co podobno warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
21 godzin temu, Tommy66 napisał(a):

@uznam Nie spotkałem się z takim opisem. Wymieniałem i wymieniam gorące. Przez ok. 13 lat jeszcze nie uszkodziłem w ten sposób żadnej lampy. 

 

Być może robię żle , można jakiegoś linka na ten temat ?

Linka nie posiadam, ale pamiętam że chodziło o to, że skraca się żywotność lamp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Abyssy powędrowały do pudła i dziś wkroczyly kolejne słuchawki. ZMF Verite Closed. Znakomita synergia! Szybkość, swietna dynamika, przestrzeń jak w otwartych, wspaniała głębia, jeszcze lepsza, szersza scena niż w Niimbusie, mocniejszy bas, kapitalne średnie, piekne wokale, odpowiednio dociążony i organiczny dźwięk z nutką technicznego sznitu. No poprostu wow. Jestem pod ogromnym wrażeniem. ZMFy się bardzo lubią z lampą, a z tą konkretną nawet bardzo. Co to jest za świetny wzmacniacz, to ja nie mogę wyjść z podziwu! Tak mi Verite jeszcze nie zagrały nigdy. Myślałem, że z Envy było bardzo dobrze, ale z WA33 jest jeszcze lepiej. Dużo lepiej. 

  • Like 7
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tygodniu użytkowania WA33 mogę z całą odpowiedzialnością przyznać, że to był bardzo doby wybór decydując się na ten wzmacniacz tylko na podstawie rekomendacji osób trzecich, użytkujących tego kolosa. Ryzyko było spore, ale sie opłaciło. Przypuszczałem, że będzie dobrze, ale to co usłyszałem przez słuchawki z tego wzmacniacza przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Muszę też odetchnąć z wielką ulgą, bo bardzo się obawiałem, że pomimo swoich niewątpliwych zalet będzie za bardzo że tak powiem lampowo, w sensie podobnie do Envy, bez tego pazurka wysokich tonów, bez zaznaczonych krawędzi dźwięku, odrobinę za ciepło i za wolno z czego m.in. słyną wzmacniacze lampowe, ale już po pierwszych utworach wiedziałem, że to zupełnie coś innego. Kiedyś ktoś mi powiedział, że w audio nie ma kompromisów i albo chcemy usłyszeć lampowy, kolorowy, nasycony, organiczny, holograficzny piękny i romantyczny dźwięk, albo mieć kupę mocy do najbardziej wymagających planarów plus do tego detal, dynamikę, szybkość, świetny techniczny, punktowy bas i rozdzielcze wysokie tony. Nic bardziej mylnego. Woo Audio WA33 łączy wszystkie te zalety. Proszę mi wybaczyć te zachwyty, ale jestem tym wzmacniaczem oczarowany ❤️ I naprawde nie wyobrażam sobie, że na lepszych lampach może być jeszcze lepiej, a ponoć można go wywindować tym sposobem na jeszcze wyższy poziom. Brzmi to wręcz abstrakcyjnie, ale nie omieszkam tego sprawdzić :) 
 
Na koniec życzę każdemu z osobna znalezienia idealnego pod własne preferencje wzmacniacza, który będzie miał idealną synergię z Waszymi ulubionymi słuchawkami. Daje to nieprawdopodobną satysfakcję i poczucie świadomości, że nie bez przyczyny się buduję tor i szuka tego właściwego dźwięku.
 
Pozwolę sobie jeszcze przekleić zdjęcia z muzycznych zakupów, bo tam znikną w tłumie innych przedmiotów. Mam nadzieje, że nikt nie będzie miał mi tego za złe :)
 
 

IMG_1726.JPG

IMG_1757.JPG

IMG_1763.JPG

IMG_1765.JPG

IMG_1774.JPG

IMG_1783.JPG

IMG_1812.JPG

IMG_1865.JPG

IMG_1872.JPG

IMG_1881.JPG

IMG_1893.JPG

Edytowane przez MichalZZZ
  • Like 8
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stocki są ponoć takie se, ale brzmi to na tych takich se lampach bardzo fajnie :)

 

2A3 Gold Electro Harmonix 

6C45 jakieś ruskie Sovtek

Prostownicza nawet nie wiem co to za lampa. 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • MP3store

@MichalZZZ Wspaniały wybór. Dla mnie WA33 ma niespożytą ilość energii, w porównaniu do kulturalnego Envy jest wręcz zwierzęcy. I to jest jego zaleta, bo w połączeniu z genialną kontrolą dźwięku stanowi bezkompromisowe wzmocnienie dla Abyssów 😍

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, discodroid napisał(a):

@MichalZZZ Wspaniały wybór. Dla mnie WA33 ma niespożytą ilość energii, w porównaniu do kulturalnego Envy jest wręcz zwierzęcy. I to jest jego zaleta, bo w połączeniu z genialną kontrolą dźwięku stanowi bezkompromisowe wzmocnienie dla Abyssów 😍

Absolutnie się zgadzam. Jak widziałem na zdjęciu masz u siebie mój były egzemplarz Envy i tak jak z całą pewnością jest to fenomenalny wzmacniacz, tak dla mnie osobiscie był za grzeczny. Pewnie wszystko sie sprowadza do wlasnych preferencji dzwiekowych, ale też chyba nie do końca. Dla mnie Envy nie miał tego kopa, brak mu było pazura, czegoś co by go wyróżniało na tyle, abym chciał go zostawić na stałe. Brakowało mi w nim przede wszystkim dynamiki, szybkości oraz zaznaczonych konturów w dzwieku. Był też za gładki jak na moje preferencje dzwiękowe. Do basu też można było sie przyczepić, choć nie był zły, ale z całą pewnością był bardziej poluzowany niż w WA33. Aczkolwiek nasyconego i organicznego, wręcz takiego powiedziałbym romantycznego dzwieku Envy nie można odmówić - wspaniała średnica a na niej wokale dosłownie jak żywe :) Niemniej jednak WA33 jak dla mnie to półka wyżej i jedynie gdzie Envy ma niewielką przewagę, to właśnie te wokale. Warto też wspomnieć o jakości wykonania, bo Envy pod tym wzgledem to absolutny top, zresztą WA33 podobnie, tyle tylko, że to zupełnie inna stylistyka - bardziej surowa u Woo. W każdym razie tu i tu jest na czym oko zawiesić i co podziwiać :)  

Edytowane przez MichalZZZ
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, MichalZZZ said:

Absolutnie się zgadzam. Jak widziałem na zdjęciu masz u siebie mój były egzemplarz Envy i tak jak z całą pewnością jest to fenomenalny wzmacniacz, tak dla mnie osobiscie był za grzeczny. Pewnie wszystko sie sprowadza do wlasnych preferencji dzwiekowych, ale też chyba nie do końca. Dla mnie Envy nie miał tego kopa, brak mu było pazura, czegoś co by go wyróżniało na tyle, abym chciał go zostawić na stałe. Brakowało mi w nim przede wszystkim dynamiki, szybkości oraz zaznaczonych konturów w dzwieku. Był też za gładki jak na moje preferencje dzwiękowe. Do basu też można było sie przyczepić, choć nie był zły, ale z całą pewnością był bardziej poluzowany niż w WA33. Aczkolwiek nasyconego i organicznego, wręcz takiego powiedziałbym romantycznego dzwieku Envy nie można odmówić - wspaniała średnica a na niej wokale dosłownie jak żywe :) Niemniej jednak WA33 jak dla mnie to półka wyżej i jedynie gdzie Envy ma niewielką przewagę, to właśnie te wokale. Warto też wspomnieć o jakości wykonania, bo Envy pod tym wzgledem to absolutny top, zresztą WA33 podobnie, tyle tylko, że to zupełnie inna stylistyka - bardziej surowa u Woo. W każdym razie tu i tu jest na czym oko zawiesić i co podziwiać :)  

Michał, obserwując Twoje ewolucje, jestem pewien, że za chwilę zaczniesz naciskać na firmę Woo Audio żeby stworzyła dla Ciebie wersję WA44 (albo może nawet WA66)😇

A tak na poważnie to kompozycja lamp w WA33 pozwala na dalszą znaczącą ewolucję brzmienia. Opcji i kombinacji jest sporo.

Samych prostowników można spokojnie wypróbować całe wiele mnóstwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jest jeszcze WA33 wersja Elite, ale ona mi raczej nie grozi, bo jestem bardzo zadowolony z tego co mam. Dosztukuje jakieś fajne lampki i powinienenem być w pełni spełniony, jeżeli chodzi o stronę wzmacniacza. Teraz mnie najbardziej ciekawi czy można lepiej jeżeli chodzi o DAC ;) Ale to już na spokojnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mrosin72 napisał(a):

Michał, obserwując Twoje ewolucje, jestem pewien, że za chwilę zaczniesz naciskać na firmę Woo Audio żeby stworzyła dla Ciebie wersję WA44 (albo może nawet WA66)😇

A tak na poważnie to kompozycja lamp w WA33 pozwala na dalszą znaczącą ewolucję brzmienia. Opcji i kombinacji jest sporo.

Samych prostowników można spokojnie wypróbować całe wiele mnóstwo.

Tylko po co tworzyć jak jest https://wooaudio.com/amplifiers/wa234mono

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minutes ago, saudio said:

Tylko po co tworzyć jak jest https://wooaudio.com/amplifiers/wa234mono

Zacne urządzenie ten WA234 - obstawiamy za ile tygodni będzie już u @MichalZZZ🤣

Ciekawe czy powstanie też WA2345?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności