Klub czysto lampowych wzmacniaczy słuchawkowych

[MichalZZZ]

@saudio

 

Nie, nie chce zrobić tranzystora z lampy Szukam sobie alternatyw i jakiegoś kompromisu. Chciałbym, żeby to zagrało wypełnionym dźwiękiem, ale żeby również nie było efektu zamulenia. Jeżeli jest tak jak mówicie, że każda lampa będzie wolniejsza od tranzystora i będą braki w dynamice, to muszę wziąć poprawkę. Choć spróbować posłuchać nie zaszkodzi. A nuż mi podpasuje. Nie znając Niimbusa i słuchając muzyki z Pathosa Aurium na lampach Mullard E88CC bardzo lubiłem takie podkoloryzowane, średnicowe, okryte kocykiem, misiowate, gładkie granie. Niimbus mi dopiero pokazał jak powinna brzmieć muzyka. Troche mi się przez to gusta zmieniły, albo przyzwyczaiłem się do jaśniejszego brzmienia. Usłyszałem niesamowicie rozdzielcze wysokie, dużo powietrza, detal i taką przejrzystość, że bez problemu mogłem zlokalizować każdy instrument na scenie. A do tego tą niesamowitą dynamikę. Czasami wracam do Pathosa, bo lubię jego średnice i bas, który technicznie jest gorszy od tego w Niimbusie, ale ma fajne zejście. Jest to inny bas. Niimbus ma zdecydowanie bardziej zwarty ten bas. Natomiast co mi przeszkadza w Aurium, to brak powietrza, gorsza dynamika, obcięte wysokie i jest za gładki. Dużo negatywnych cech, co? Ale ma w sobie jakąś magię, muzykalność, gdzie to wszystko co się dzieje na średnicy jest bardzo wciągające. 

 

Edytowane 26 Kwietnia 2022 przez MichalZZZ

[bpiotrow13]

12 minut temu, MichalZZZ napisał:

@saudio

 

Nie, nie chce zrobić tranzystora z lampy Szukam sobie alternatyw i jakiegoś kompromisu. Chciałbym, żeby to zagrało wypełnionym dźwiękiem, ale żeby również nie było efektu zamulenia. Jeżeli jest tak jak mówicie, że każda lampa będzie wolniejsza od tranzystora i będą braki w dynamice, to muszę wziąć poprawkę. Choć spróbować posłuchać nie zaszkodzi. A nuż mi podpasuje. Nie znając Niimbusa i słuchając muzyki z Pathosa Aurium na lampach Mullard E88CC bardzo lubiłem takie podkoloryzowane, średnicowe, okryte kocykiem, misiowate, gładkie granie. Niimbus mi dopiero pokazał jak powinna brzmieć muzyka. Troche mi się przez to gusta zmieniły, albo przyzwyczaiłem się do jaśniejszego brzmienia. Usłyszałem niesamowicie rozdzielcze wysokie, dużo powietrza, detal i taką przejrzystość, że bez problemu mogłem zlokalizować każdy instrument na scenie. A do tego tą niesamowitą dynamikę. Czasami wracam do Pathosa, bo lubię jego średnice i bas, który technicznie jest gorszy od tego w Niimbusie, ale ma fajne zejście. Jest to inny bas. Niimbus ma zdecydowanie bardziej zwarty ten bas. Natomiast co mi przeszkadza w Aurium, to brak powietrza, gorsza dynamika, obcięte wysokie i jest za gładki. Dużo negatywnych cech, co? Ale ma w sobie jakąś magię, muzykalność, gdzie to wszystko co się dzieje na średnicy jest bardzo wciągające. 

 

No to Michał masz wszystko, po co szukać dalej? Pewnych cech nie da się pogodzić, ale tych obu zestawach jest jakby komplet.

[Name44]

2 godziny temu, MichalZZZ napisał:

Jakie np.? 

Osobiście polecam 6F8G TungSol ( obie wersje ) oraz 6F8G Sylvania. To lampy, której są w stanie zrobić bardzo dobre wrażenie i ktoś, kto nie słyszał dobrej 6SN7 może uznać je za te ostateczne. I ja to zrozumiem 🙂  

[MichalZZZ]

16 minut temu, bpiotrow13 napisał:

No to Michał masz wszystko, po co szukać dalej? Pewnych cech nie da się pogodzić, ale tych obu zestawach jest jakby komplet.

 

A no widzisz. Zresztą co ja Ci będę to Boguś tłumaczył. Ile wzmaków przerobiłeś szukając idealnego dla siebie brzmienia? Z tego co wiem, to wracałeś nawet do takich, które już miałeś. Muszę się samemu przekonać, czy można jeszcze lepiej, pomimo, że już jest bardzo dobrze. Ale może faktycznie tym rzucę i pojadę w Bieszczady 😂

 

16 minut temu, Name44 napisał:

Osobiście polecam 6F8G TungSol ( obie wersje ) oraz 6F8G Sylvania. To lampy, której są w stanie zrobić bardzo dobre wrażenie i ktoś, kto nie słyszał dobrej 6SN7 może uznać je za te ostateczne. I ja to zrozumiem 🙂  

 

Dziękuję za info. 

Edytowane 26 Kwietnia 2022 przez MichalZZZ

[saudio]

37 minut temu, MichalZZZ napisał:

@saudio

 

Nie, nie chce zrobić tranzystora z lampy Szukam sobie alternatyw i jakiegoś kompromisu. Chciałbym, żeby to zagrało wypełnionym dźwiękiem, ale żeby również nie było efektu zamulenia. Jeżeli jest tak jak mówicie, że każda lampa będzie wolniejsza od tranzystora i będą braki w dynamice, to muszę wziąć poprawkę. Choć spróbować posłuchać nie zaszkodzi. A nuż mi podpasuje. Nie znając Niimbusa i słuchając muzyki z Pathosa Aurium na lampach Mullard E88CC bardzo lubiłem takie podkoloryzowane, średnicowe, okryte kocykiem, misiowate, gładkie granie. Niimbus mi dopiero pokazał jak powinna brzmieć muzyka. Troche mi się przez to gusta zmieniły, albo przyzwyczaiłem się do jaśniejszego brzmienia. Usłyszałem niesamowicie rozdzielcze wysokie, dużo powietrza, detal i taką przejrzystość, że bez problemu mogłem zlokalizować każdy instrument na scenie. A do tego tą niesamowitą dynamikę. Czasami wracam do Pathosa, bo lubię jego średnice i bas, który technicznie jest gorszy od tego w Niimbusie, ale ma fajne zejście. Jest to inny bas. Niimbus ma zdecydowanie bardziej zwarty ten bas. Natomiast co mi przeszkadza w Aurium, to brak powietrza, gorsza dynamika, obcięte wysokie i jest za gładki. Dużo negatywnych cech, co? Ale ma w sobie jakąś magię, muzykalność, gdzie to wszystko co się dzieje na średnicy jest bardzo wciągające. 

 

No ale to poszukaj lampowego piękna w lampach a nie tranzystorowego, o to mi chodzi że idąc tą drugą drogą dużo tracisz, albo lubisz lamy i chcesz iść tą drogą lub mieć taką alternatywę do tranzystora, albo godzisz się na kompromisy, ograniczenia itd.

[bpiotrow13]

16 minut temu, MichalZZZ napisał:

A no widzisz. Zresztą co ja Ci będę to Boguś tłumaczył. Ile wzmaków przerobiłeś szukając idealnego dla siebie brzmienia? Z tego co wiem, to wracałeś nawet do takich, które już miałeś. Muszę się samemu przekonać, czy można jeszcze lepiej, pomimo, że już jest bardzo dobrze.

No miałem mnóstwo jak wiesz. W takim szukaniu jest tylko ryzyko, że się pojedzie za daleko i będzie gorzej. Ja w sumie wylądowałem ze wzmakiem, którego miałem już kiedyś i go odkupiłem od osoby której sprzedałem. Wróciłem na stare śmieci:)

Edytowane 26 Kwietnia 2022 przez bpiotrow13

[MichalZZZ]

12 minut temu, saudio napisał:

No ale to poszukaj lampowego piękna w lampach a nie tranzystorowego, o to mi chodzi że idąc tą drugą drogą dużo tracisz, albo lubisz lamy i chcesz iść tą drogą lub mieć taką alternatywę do tranzystora, albo godzisz się na kompromisy, ograniczenia itd.

 

Rozumiem 

 

7 minut temu, bpiotrow13 napisał:

W takim szukaniu jest tylko ryzyko, że się pojedzie za daleko i będzie gorzej. 

Bez ryzyka nie ma zabawy jak to mówią Nie będę ukrywał, że mam przy tym szukaniu radochę 😁

 

Raz jeszcze koledzy dziękuję za chęć pomocy i miłą gadkę 👍

Edytowane 26 Kwietnia 2022 przez MichalZZZ

[manuelvetro]

@MichalZZZprzyznam, że niestety wyrywkowo tylko śledzę Twoje audionabytki i audiorozterki. Wiem, jednakowoż, że operujesz wśród zabawek najwyższej klasy. I nie wiem, przyznam, czemu nie zafundujesz sobie dwóch torów - jednego lampowego z odpowiednio wysokiej półki, jednego tranzystorowego (ten zdaje się już masz najwyższych lotów). Ja jestem budżetowym zawodnikiem, ale lubię sobie posłuchać właśnie różnych torów - ostatnio głównie kolumnowych - mam cztery do wyboru... i słucham na czterech, ale tory słuchawkowe dwa czy trzy są i będą i będę na pewno do nich wracał.

Jak mawiają prawda diversity is the spice od life. 

[MichalZZZ]

Może tak zrobię  Niemniej jednak staram się właśnie iść w drugą stronę i ograniczyć ilość posiadanych klamotów i zbudować tylko jeden system. Zobaczymy.

[hammerh34d]

[mention=82104]MichalZZZ[/mention]
[...] czemu nie zafundujesz sobie dwóch torów - jednego lampowego z odpowiednio wysokiej półki, jednego tranzystorowego (ten zdaje się już masz najwyższych lotów).

Nie trzeba być hajendowcem, żeby mieć 3 tory, jak ja. Woo, headonic, albo pre woo power headonic. Polecam:D

[Weird_O]

Ja też mam dwa tory - w jednym felix euforia w drugim Burson i git.

[bpiotrow13]

14 godzin temu, Weird_O napisał:

Ja też mam dwa tory - w jednym felix euforia w drugim Burson i git.

 

A jak bys porownal brzmienie bursona cv2 (rozumiem takiego masz) do Feliksa euforii? Euforii nigdy nie słyszałem, a CV2 miałem i bardzo go lubiłem. W szczególności chodzi mi o barwę (ciepło) i jasność.

[Weird_O]

1 godzinę temu, bpiotrow13 napisał:

 

A jak bys porownal brzmienie bursona cv2 (rozumiem takiego masz) do Feliksa euforii? Euforii nigdy nie słyszałem, a CV2 miałem i bardzo go lubiłem. W szczególności chodzi mi o barwę (ciepło) i jasność.

 

Feliks na stockowych lampach nie gra jak typowa lampa - brakuje ciepła, jest neutralnie, czysto, naturalnie, brakuje gęstości. Super scena wgłąb, przestrzenność dźwięku jego pozycjonowanie na wysokim poziomie. Jest bardzo podatny na zmianę lamp - tych mam kilka zestawów, bo na każdym jest inaczej (np. mullardy ciepłe i gęste, 7236 Tung Sol swoboda, przestrzeń, jasność, gece powietrze, holografia, naturalność itd...). Euforię cenię właśnie za to, że jest niesamowicie uniwersalna i poprzez zmianę lamp faktycznie można zmienić jej charakter bez utraty jakości.

W porównaniu Burson gra gładko, scenicznie jest szerzej niż Feliks, z większym rozmachem ale jakby z bardziej rozmytym, oddalonym, rozmarzonym dźwiękiem, nie angażuje tak jak Euforia, która potrafi wciągnąć w muzykę. Bursona słucham głównie z Finalami D8000 i to jest super synergia, dźwięk jest duży (w sensie źródeł), potężny, przepastny ale nie męczy.

Na Feliksie słucham głównie muzyki nagranej na żywo, raczej spokojnej, klimatycznej i głównie na Mullardach oraz przesłodkich i uroczych Sylvaniach - właśnie po to żeby uzyskać tę lampową magię. W połączeniu z Grado GS1000 takie ustawienie to bajka, można słuchać godzinami.

[bpiotrow13]

Godzinę temu, Weird_O napisał:

 

Feliks na stockowych lampach nie gra jak typowa lampa - brakuje ciepła, jest neutralnie, czysto, naturalnie, brakuje gęstości. Super scena wgłąb, przestrzenność dźwięku jego pozycjonowanie na wysokim poziomie. Jest bardzo podatny na zmianę lamp - tych mam kilka zestawów, bo na każdym jest inaczej (np. mullardy ciepłe i gęste, 7236 Tung Sol swoboda, przestrzeń, jasność, gece powietrze, holografia, naturalność itd...). Euforię cenię właśnie za to, że jest niesamowicie uniwersalna i poprzez zmianę lamp faktycznie można zmienić jej charakter bez utraty jakości.

W porównaniu Burson gra gładko, scenicznie jest szerzej niż Feliks, z większym rozmachem ale jakby z bardziej rozmytym, oddalonym, rozmarzonym dźwiękiem, nie angażuje tak jak Euforia, która potrafi wciągnąć w muzykę. Bursona słucham głównie z Finalami D8000 i to jest super synergia, dźwięk jest duży (w sensie źródeł), potężny, przepastny ale nie męczy.

Na Feliksie słucham głównie muzyki nagranej na żywo, raczej spokojnej, klimatycznej i głównie na Mullardach oraz przesłodkich i uroczych Sylvaniach - właśnie po to żeby uzyskać tę lampową magię. W połączeniu z Grado GS1000 takie ustawienie to bajka, można słuchać godzinami.

Super porównianie, dzięki. Słyszałem że te Sylvanie blisko mullarda są. Muszę jakoś zapolować na Mullardy właśnie. Na razie moje ulubione to Tung sole 5998 i 6as7.

[MichalZZZ]

Przypomnijcie mi proszę tego jeszcze jednego polskiego producenta wzmacniaczy lampowych. Sinus, WBA, Feliks, Lucarto i... ? 

 

I przy okazji. Czemu na stronie Sinusa nie ma cen? Każdy produkt jest wyceniany indywidualnie na podstawie doboru komponentów, czy jak?

[bpiotrow13]

3 minuty temu, MichalZZZ napisał:

Przypomnijcie mi proszę tego jeszcze jednego polskiego producenta wzmacniaczy lampowych. Sinus, WBA, Feliks, Lucarto i... ? 

 

I przy okazji. Czemu na stronie Sinusa nie ma cen? Każdy produkt jest wyceniany indywidualnie na podstawie doboru komponentów, czy jak?

Producentów pewnie jest i więcej. Na przykład Eufonika jeszcze. A Sinus pewnie mnóstwo customów robi i dlatego.

[MichalZZZ]

Właśnie o Eufonike mi chodziło. 

Dzięki 👍

 

Edytowane 27 Kwietnia 2022 przez MichalZZZ

[dj1978]

33 minuty temu, MichalZZZ napisał:

Przypomnijcie mi proszę tego jeszcze jednego polskiego producenta wzmacniaczy lampowych. Sinus, WBA, Feliks, Lucarto i... ? 

 

 

No i nie można pominąć Dubiela, nadawano mu swego czasu przymiot legendarnego

[MichalZZZ]

O! Tego nawet nie znam Również dziękuję. 

 

[bakus1233]

4 minuty temu, dj1978 napisał:

 

No i nie można pominąć Dubiela, nadawano mu swego czasu przymiot legendarnego

Podoba mi się ta nazwa

[Tommy66]

 

 

http://en.dubieltubeamps.pl/contacts/

 

 

Edytowane 27 Kwietnia 2022 przez Tommy66

[MichalZZZ]

Jest jeszcze zdaje sie Fezz Audio. Kiedyś byłem zainteresowany jakimś modelem. Na bogato ten nasz rodzimy rynek, jeżeli chodzi o tego typu wzmacniacze.

[MichalZZZ]

Idąc za radą kolegi @manuelvetro, kolega @bpiotrow13podpowiedział mi ciekawy pomysł, który mnie bardzo zainteresował  Mianowicie żeby jakiś wzmacniacz lampowy wykorzystać jako pre do Niimbusa. Nigdy się w takie coś nie bawiłem, ani sie nie interesowałem opcją przedwzmacniacza. Może czas to zmienić. Co o tym sądzicie? Miałbym wtedy lampe do ZMFów (Verite podobno najlepiej grają z OTL), a i podłączona jako pre mogłaby też dodać nieco barwy do Niimbusa, przy czym zachowałyby się tak lubiane przeze mnie dynamika, przejrzystość i wysokie z Niimbusa. Dobrze rozumuje? 

 

Jakby to wszystko prądowo wtedy wyglądało? Moc pre + moc Niimbusa? 🤔 

 

Czy taki pre wzmacniacz ingeruje wtedy w pasma Niimbusa (dół, średnie, wysokie), czy dodaje tylko barwy? 

 

 

Edytowane 28 Kwietnia 2022 przez MichalZZZ

[NuYam]

 

On 4/26/2022 at 6:47 PM, MichalZZZ said:

Nie, nie chce zrobić tranzystora z lampy Szukam sobie alternatyw i jakiegoś kompromisu. Chciałbym, żeby to zagrało wypełnionym dźwiękiem, ale żeby również nie było efektu zamulenia. Jeżeli jest tak jak mówicie, że każda lampa będzie wolniejsza od tranzystora i będą braki w dynamice, to muszę wziąć poprawkę. Choć spróbować posłuchać nie zaszkodzi. A nuż mi podpasuje. Nie znając Niimbusa i słuchając muzyki z Pathosa Aurium na lampach Mullard E88CC bardzo lubiłem takie podkoloryzowane, średnicowe, okryte kocykiem, misiowate, gładkie granie. Niimbus mi dopiero pokazał jak powinna brzmieć muzyka. Troche mi się przez to gusta zmieniły, albo przyzwyczaiłem się do jaśniejszego brzmienia. Usłyszałem niesamowicie rozdzielcze wysokie, dużo powietrza, detal i taką przejrzystość, że bez problemu mogłem zlokalizować każdy instrument na scenie. A do tego tą niesamowitą dynamikę. Czasami wracam do Pathosa, bo lubię jego średnice i bas, który technicznie jest gorszy od tego w Niimbusie, ale ma fajne zejście. Jest to inny bas. Niimbus ma zdecydowanie bardziej zwarty ten bas. Natomiast co mi przeszkadza w Aurium, to brak powietrza, gorsza dynamika, obcięte wysokie i jest za gładki. Dużo negatywnych cech, co? Ale ma w sobie jakąś magię, muzykalność, gdzie to wszystko co się dzieje na średnicy jest bardzo wciągające. 

Hej @MichalZZZ

Pathos Aurium to nie jest wzmacniacz lampowy tylko hybrydowy. Daleko mu od typowego wzmacniacza lampowego pod względem budowy. Brzmienie wzmacniaczy lampowych to nie tylko lampy, ale cała sposób budowy inny niż w tranzystorowych. Kondenstory sprzęgające, budowa point to point, mniej elementów w torze itd, lampy w zasilaczu itd. W głośnikowych duże znaczenie mają też transformatory wyjściowe.

 

Porównując Aurium do Niimbusa w dużej mierze porównujesz tranzystor do tranzystora.

Aurium to klasa A, lampy ma na przedwzmacniaczu i mosfety IRFP240 we wzmacniaczu i nie ma sprzężenia zwrotnego czyli jest bardzo dobrze🙂, ale jest to hybryda więc nie usłyszysz na nim czym jest "typowy" wzmacniacz lampowy.

 

Pathos Aurium:

 

 

Feliks Euforia:

Woo Audio model 5:

 

Edytowane 28 Kwietnia 2022 przez NuYam

[MichalZZZ]

Cześć @NuYam

 

Ja wiem, że Aurium to hybryda Niemniej wydaje mi się, że zakładając w nim lampy Mullard E88CC mam jakąś namiastkę tego jak może brzmiec pełna lampa (chyba). Tym bardziej, że po wymianie lamp zmieniła się jego charakterystyka brzmienia. Wydaje mi się, że wiem czego się mogę spodziewać. Pytanie czy mogę wykorzystać jakiś wzmacniacz lampowy jako przedwzmacniacz do Niimbusa i jakie z tego będę miał korzyści. I czy w ogóle jest to dobry pomysł? Raz, że miałbym OTL do ZMF Verite gdzie dużo osób poleca takie połączenie, a dwa mógłbym zmienić nieco barwę w Niimbusie. Czy to tak nie bedzie działać? 

 

 

 

 

Edytowane 28 Kwietnia 2022 przez MichalZZZ