Skocz do zawartości

Roon - "game changer" czy zwykły program do odtwarzania muzyki


surround

Rekomendowane odpowiedzi

7 godzin temu, Joseph_k78 napisał(a):

Zastanawiam się, czy twórcom Roona nadal płacić za ich program, czy nie zrezygnować po ich ostatnim zagraniu, jakie mnie wczoraj wieczorem spotkało. Czytałem ostatnio o podwyżkach za subskrybcję, więc zalogowałem się do swojego konta na stronie Roonlabs, by sprawdzić informację na temat najbliższej płatności, która do tej pory miała miejsce w okolicach 27 grudnia przez ostatnie 4 lata. Datę płatności pamiętam, bo to dzień moich urodzin. Rzeczywiście plan dożywotni podrożał, tak samo jak miesięczny, ale przy moim planie rocznym widniała niezmieniona cena 119.88$ z dniem płatności na 1 stycznia. Zdziwiłem się trochę, że mój plan "ocalał" przed podwyżką, tak samo jak zmieniona została data płatności. Przygotowałem odpowiednią kwotę w dolarach na Revolucie. Jakież było moje zdziwienie, kiedy płatność nie doszła do skutku, bo na koncie była niewystarczająca ilość środków. Cena nagle magicznie zmieniła się na 149.88 dolarów! Noż k...a. Nie dość, że cena za rok została przede mną zatajona (sprawdzałem kwotę jeszcze przed sylwestrem - dziwnym trafem przy pozostałych dwóch opcjach były już nowe stawki), to jeszcze poczekali blisko tydzień, by skasować mnie na 150$, zamiast poprzednich 120. To dodatkowe 140 złotych do płacenia. Nie wiem, czy to zagranie nie zasługuje na czerwoną kartkę i poszukania alternatywy, na razie zmieniłem opcję na miesięczną, ale może rzeczywiście pokazać panom od Roona środkowy palec i wybrać w zamian Audirvanę. Tylko pamiętam, że z Audirvaną miałem problemy techniczne, np. nie była w stanie zeskanować mojej całej biblioteki, jaką miałem na serwerze NAS. Wielu artystów nie zostało dodanych do bazy. Poza tym komunikacja z odtwarzaczem Oppo też czasem kulała. Ale to było jeszcze przed Roonem, mieli ponad 4 lata, by to poprawić.

A druga sprawa - Roon ARC. Wczoraj oszalał. Zaczął się samoczynnie restartować. Gra muzyka, nagle ciach! i cisza. Włączam ekran smartfona i widzę logo Roon ARC jakie się wyświetla przy starcie aplikacji. Nie pomogło czyszczenie pamięci podręcznej, wymazywanie danych aplikacji, restart telefonu. Pogra ze 2 utwory i cisza. Oprócz tego zdarza się to cholerne buforowanie i zła jakość połączenia. A od routera (z WIFI6) dzieli mnie 2 metry odległości w linii prostej.

Dzisiaj działa lepiej, ale już jedno buforowanie zaliczył. Crashy na razie nie uświadczyłem. EDIT: za szybko pochwaliłem. Właśnie buforuje drugi raz. Nie idzie w spokoju całego albumu posłuchać. Irytujące. A po moim pierwszym wyczyszczeniu danych aplikacji przez dwa dni nie było żadnych problemów. Może rzeczywiście spróbuję przeinstalować ARCa.
















 

Mam obecną Audirvanę na Macu i w kwestii kapryśności i stabilności od lat niewiele się zmieniło. Jeśli zależy Ci na niezawodności i łatwości obsługi to Roon jest jedną z lepszych opcji, jeśli na jakości dźwięku to da się wybrać coś tańszego. Mam subskrypcję do kwietnia i żegnam się z Roonem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem ostatnio Audirvanę i Roon-a na torze MacBookPro->AQ Cinnamon->Chord Dave->Tonallium->HE1000SE.

Moim zdaniem Vox gra lepiej od Audirvany i Roona, szczególnie pod względem nasycenia i wierności barw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spory skok ceny, choć z drugiej strony długo stała w miejscu, a wszystko idzie w górę. Ja też bym nie chciał robić za swoją stawkę sprzed roku, więc niejako ich rozumiem. :P Mi subskrypcja mija w kwietniu i na pewno przedłużę. Przez cały ten czas przekonałem się, że zdecydowanie wolę Roon od innego softu. Nie wiem natomiast, czy zdecyduję się na lifetime. Czas pokaże.

 

W międzyczasie potestowałem ARC vs Roon + VPN. Kop w baterię jest widoczny choć nie tragiczny. FiiO M11 Plus z głośnością 70/120 przy high gain zużywa 6.5% baterii na godzinę z ARC i 8% z Roon + VPN. Generalnie mnie zdalne streamowanie swoich CD bardzo kręci i czekam na DSP w ARC. No chyba że wcześniej znajdę słuchawki, które w pełni pokocham bez EQ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Karister a to Fiio nie ma dsp? W moim Qudelic jest ale nie używam w sumie. Nie do końca widzę sens ze słuchawkami... 

@bendezar moim zdaniem nie warto dla 150 zł się denerwować raz przepłaceniem a dwa szukaniem na siłę alternatywy... Szkoda zdrowia. Może support by coś zaradził -warto sprawdzić. Dziwna sprawa trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, wp73 napisał(a):

@bendezar moim zdaniem nie warto dla 150 zł się denerwować raz przepłaceniem a dwa szukaniem na siłę alternatywy... Szkoda zdrowia. Może support by coś zaradził -warto sprawdzić. Dziwna sprawa trochę.

Nie szukam, znalazłem. Zresztą Roon i tak grał mi do Zen Stream, bo brzmiało to lepiej niż "czysty" Roon.

 Zresztą za 150 euro wybrałbym Euphony Stylus.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, wp73 napisał(a):

@Karister a to Fiio nie ma dsp?

 

Wydaje mi się, że ma tylko we własnej aplikacji. Pewnie można by coś doinstalować, bo to Android, ale mi zależy właśnie na rozwiązaniu od Roon, żeby mieć kombajn all-in-one.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, bendezar napisał(a):

Nie szukam, znalazłem. Zresztą Roon i tak grał mi do Zen Stream, bo brzmiało to lepiej niż "czysty" Roon.

Podobne miałem odczucia  jak kupiłem Zenka i doszło do tego, że przestałem używać Roon przez 2 ostatnie miesiące, więc z niego zrezygnowałem. Jedynie czego mi brakuje w Zen Stream i generalnie Volumio to sortowanie albumów po dacie dodania. W Roon/Audirvana jest to dostępne i na górze listy mam ostatnio dodane albumy a w Zen Stream są alfabetycznie i sprawia mi problem odnalezienie ostatnio dodanych albumów i ich odsłuch 😒

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, lobuz1 napisał(a):

Podobne miałem odczucia  jak kupiłem Zenka i doszło do tego, że przestałem używać Roon przez 2 ostatnie miesiące, więc z niego zrezygnowałem. Jedynie czego mi brakuje w Zen Stream i generalnie Volumio to sortowanie albumów po dacie dodania. W Roon/Audirvana jest to dostępne i na górze listy mam ostatnio dodane albumy a w Zen Stream są alfabetycznie i sprawia mi problem odnalezienie ostatnio dodanych albumów i ich odsłuch 😒

Do końca roku mam jeszcze Audirvanę Studio, więc na razie nie mam tego problemu. Gorzej ze streamingiem w Zenie, bo albo Roon/Audirvana albo Tidal Connect(u mnie różnie działa) albo Airplay. Do odkrywania muzyki kupiłem Bluesound Node - koniec z uzależnieniem od Tidala i kombinowaniem z Qobuzem. Swoją drogą muszę sprawdzić, co tam słychać u Volumio, bo prawie rok nie słuchałem.

Edytowane przez bendezar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, bendezar napisał(a):

Do końca roku mam jeszcze Audirvanę Studio, więc na razie nie mam tego problemu. Gorzej ze streamingiem w Zenie, bo albo Roon/Audirvana albo Tidal Connect(u mnie różnie działa) albo Airplay. Do odkrywania muzyki kupiłem Bluesound Node - koniec z uzależnieniem od Tidala i kombinowaniem Qobuzem. Swoją drogą muszę sprawdzić, co tam słychać u Volumio, bo prawie rok nie słuchałem.

Jest jeszcze Moode, gdzie można o wiele więcej rzeczy ustawić. Do odkrywania nowości można dodać plugin bandcamp- fajna sprawa. Do streamingu z 2 malinek używam mconnecthd i jest git. Jak coś to możemy pogadać w wątku o malinkach, żeby nie zaśmiecać i nie psuć tutaj kolegom pozytywnych wrażeń z Roon.

Edytowane przez lobuz1
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem do supportu, zobaczymy co odpiszą. Oczywiście nie omieszkałem zapytać, czy powodem opóźnienia mojej płatności o 5 dni jest nowy cennik, pomimo braku informacji o nowej cenie na moim koncie.



moim zdaniem nie warto dla 150 zł się denerwować raz przepłaceniem a dwa szukaniem na siłę alternatywy... Szkoda zdrowia. Może support by coś zaradził -warto sprawdzić. Dziwna sprawa trochę.


Może i nie warto, ale inaczej by to wyglądało, gdybym został uprzedzony w info na moim koncie, że podwyżka mnie nie ominie, a nie takie udawanie do końca, że kwalifikuję się jeszcze na starą cenę. Jeszcze jest kwestia opóźnienia mojej płatności do 1 stycznia, gdzie przez ostatnie 4 lata data 27 grudnia nie stanowiła żadnego problemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mail od Roona dostałem przed chwilą:

"We understand that you started your free trial before January 1, 2023, and want to assure you that your free trial will convert to a paid subscription at the old pricing: $699.99 for a lifetime subscription, $119.88 for your first year of a yearly subscription, or $12.99 for your first month of a monthly subscription. You can ignore the price listed on your account page."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie skasowali wczoraj wieczorem na 150 dolców, ale na moje zgłoszenie póki co nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.

Co do ARCa, przeinstalowałem dziada przedwczoraj i oprócz jednego buforowania oraz samoczynnego przerwania odtwarzania muzyki ale bez crasha, działa póki co bez zarzutu.

Edit: Ale taki babol, jak nieaktywna informacja o torze audio podczas odtwarzania znowu się pojawił.



ac5a34965e26d652071adc1e0b999656.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Udało mi się rozwiązać problem z konfiguracją Roon ARC (podwójny NAT), a właściwie to go obejść. Z pomocą przyszedł NordVPN, którego wykupiłem już jakiś czas temu, jednak rzadko z niego korzystałem z racji tego, że przy włączonym kliencie na tablecie czy smartfonie nie byłem w stanie połączyć się z Roonem. Jak się okazało, w Nordzie została niedawno udostępniona funkcja Meshnet, dzięki której można stworzyć sieć urządzeń, na których ta funkcja jest włączona, a które to łączą się bezposrednio ze sobą z pominięciem serwerów Nord VPN. I to działa - na kompie z Roonem zainstalowałem klienta, włączyłem sieć Meshnet i teraz Roon ARC jest w stanie połączyć się z Corem spoza sieci lokalnej. Czyli można chyba taką sieć określić jako rozszerzoną siecią lokalną i najważniejsze, że Roon na tym działa, pomimo tego, że w teście ARC nadal zwraca jakiś błąd (ale dotyczący czegoś innego niż multiple NAT). Na razie testuję od dwóch dni, tak więc zobaczymy, czy ten sposób nie będzie stwarzał okazjonalnie jakichś problemów z połączeniem.

Tylko teraz zastanawiam się, co zrobić z kompem i serwerem NAS, by nie pracowały non stop, kiedy nie będę używał Roona poza domem. Próbowałem trybu uśpienia w Windowsie - niestety wybudzić kompa na powrót może tylko klawiatura i myszka. Zdalne wybudzenie w razie potrzeby przez Roon ARC czy Remote nie działa - komputer jest niewidoczny. Nord VPN też się wtedy w sieci Meshnet nie połączy. Gdy tryb uśpienia jest wyłączony, komputer pracuje cały czas, a dodatkowo Roon nie pozwala serwerowi NAS, na którym mam zgromadzoną lokalną bibliotekę, przejść w tryb uśpienia. Dodatkowo komputer nie ma pasywnego chłodzenia i wiatrak także pracuje cały czas. Mało to oszczędne. Ma ktoś na to jakiś sposób?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A funkcja wake on lan? Ja używam tej funkcji poprzez router Asusa. Jest tam opcja wybudzania. Wyłączam nuca poprzez pulpit zdalny chrome (wtyczka do przeglądarki).



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę przyjrzeć się bliżej tej opcji, jeśli znajdę coś takiego w swoim TP-Linku.

Edit: Czytam, że to z poziomu Windowsa można uruchomić. Szczerze mówiąc, nie znałem tej opcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Joseph_k78 napisał(a):

Gdy tryb uśpienia jest wyłączony, komputer pracuje cały czas, a dodatkowo Roon nie pozwala serwerowi NAS, na którym mam zgromadzoną lokalną bibliotekę, przejść w tryb uśpienia. Dodatkowo komputer nie ma pasywnego chłodzenia i wiatrak także pracuje cały czas. Mało to oszczędne. Ma ktoś na to jakiś sposób?
 

 

NUC a na nim Roon Optimized Core Kit (ROCK). Poczytaj w sieci o takim rozwiązaniu, od jakiegoś miesiąca wdrożyłem to u siebie i jestem więcej niż zachwycony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
2 godziny temu, waski napisał(a):

Małe pytanie odnośnie ARC.

Skoro mam Tidala na Roon Rock w domu to czy mobilnie w aplikacji ARC też będę miał do niego dostęp?

Działa jak nieco mniej wygodny interfejs Roon wiec jest i Tidal. Do offline musisz ściągać (baaardzo wolno) swoje ripy ale muzyka z Tidal działa bez zmian i wszystko jest dostępne online.

Edytowane przez wp73
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
6 godzin temu, vonBaron napisał(a):

Muszę przyznać że Roon ARC brzmi świetnie w trybie bezstratnym. 

 

Screenshot_20230328_130912.jpg

Streaming z Tidal przez ARC Roona? 😊
Nie lepiej odpalić bezpośrednio z aplikacji Tidal czy Uapp? Przepuszczanie przez arc streamingu z Roon zagra lepiej?

Edytowane przez lobuz1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, vonBaron napisał(a):

Roon to jednak Roon ale zaraz po screenie przełączyłem na Qobuza a on pod androidem jest ograniczany do 44/16. UAPP miałem kupować ale teraz nie ma po co ;)

Shanling M6 pro idzie normalnie 192/24.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności