zielinskitomasz Opublikowano 10 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2020 Ech... Ja jeszcze chwilę do odnowienia ale oby dolar jak najniżej. Wysłane z mojego LM-V405 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joseph_k78 Opublikowano 10 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2020 Ja jeszcze chwilę do odnowienia ale oby dolar jak najniżej. Wysłane z mojego LM-V405 przy użyciu TapatalkaJa odkładam na Revolucie i zamieniam od razu na dolary.Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielinskitomasz Opublikowano 10 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2020 Ja odkładam na Revolucie i zamieniam od razu na dolary.Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu TapatalkaChyba będę musiał iść tą drogąWysłane z mojego LM-V405 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Corvin74 Opublikowano 11 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2020 Jak dodać Radio Nowy Świat do Roona wklejam link: https://stream.rcs.revma.com/ypqt40u0x1zuv ale lipa, nie widziel ktoś może dodać do Roona? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 11 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2020 1 minutę temu, Corvin74 napisał: Jak dodać Radio Nowy Świat do Roona wklejam link: https://stream.rcs.revma.com/ypqt40u0x1zuv ale lipa, nie widziel ktoś może dodać do Roona? Szkoda, że to mp3 96 kbps. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Corvin74 Opublikowano 11 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2020 1 minutę temu, all999 napisał: Szkoda, że to mp3 96 kbps. Szkoda, ale choć to posłuchać czasem się by chciało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nicodem Opublikowano 11 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2020 Przecież jest radio dodane do bazy Roon. Śmiga. pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 11 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2020 Napiszę nawet, że było dodane jeszcze przed startem stacji. Dodał by ktoś stację bo nie potrafię znaleźć: https://radiopogoda.tuba.pl/radiopogoda/0,0.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 11 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2020 A było jakieś jazzowe, bezstratne radio, czy mi się przyśniło? Jest sortowanie po jakości? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nicodem Opublikowano 11 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2020 (edytowane) 34 minutes ago, waski said: Napiszę nawet, że było dodane jeszcze przed startem stacji. Dodał by ktoś stację bo nie potrafię znaleźć: https://radiopogoda.tuba.pl/radiopogoda/0,0.html Ja mogę dodać bo jestem moderatorem stacji radiowych w Roon ale muszę mieć link bezpośredni do streamu. Znalazłem, dodane. Edytowane 11 Lipca 2020 przez Nicodem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alekc Opublikowano 12 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2020 W dniu 10.07.2020 o 21:26, vonBaron napisał: Jak ktoś nie słyszy przewagi SQ Roona nad resztą to spoko... A technicznie patrząc to z czego ta przewaga miałaby wynikać? Zwłaszcza w przypadku grania po usb. Jak pokazał @majkel w wątku o foobarze można się bawić ustawieniami, dalej zostaje napisanie własnego sterownika. Pytam z ciekawości bo jest tyle playerów że każdy znajdzie coś dla siebie. Mnie od roona odstraszył także UI, ale na pewno są tacy którzy go uwielbiają. Adirvana też ma irytujące problemy i wady jak każde oprogramowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 12 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2020 Testowałem Adirvane, bardzo chciałem dać jej szansę ale GUI nie uruchamiało się na moim laptopie poprawnie. Jak dawałem na pełen ekran to mi obcinało brzegi, albo miałem niewykorzystany pas z jednej strony. Odpadła z powodów estetycznych. Gdyby soft Foobar potrafił ogarnać Tidala na pewno nie wchodził bym w kolejny abonament. Mam pytanie, czy są jakieś przenośne odtwarzacze z RoonReady poza Chordem (tego na dziś dzień skreślam z uwagi na brak ekranu, a nie chodzę ciągle z tel. przy sobie, a i Energizer od Shure kse1200 na tyle skutecznie mnie denerwuje, że korzystam z nich tylko stacjonarnie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karister Opublikowano 21 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2020 (edytowane) Używam ponad kwartał i nie potrafię sobie wyobrazić powrotu do innych rozwiązań. Ponad rok temu uznałem, że pora zgrać kolekcję płyt do porządnie otagowanych plików i zacząć to streamować po sieci. Pierwsze miesiące to była męka z DLNA i HEOSem od Denona. Bugi, długi start playbacku, kiedyś brak możliwości przewijania utworów. Ogólnie aplikacja HEOS wraz z ich odtwarzaczem sieciowym LINK HS 2, odczytującym pliki z pendrive, doprowadziły mnie do załamki. Głównie dlatego, że wybranie opcji odtwórz wszystko z danego folderu powodowało odtwarzanie w kolejności tytułów piosenek, a nie wg artystów. Nie da się tego sortować po swojemu i cześć. A do stworzenia własnych playlist zmuszają do logowania się. Zwiechy raczej częste. Podobno na iOS jest lepiej. Z Androidem katastrofa. Support nie odpisuje. Angielski kieruje do polskiego, a polski milczy. Nara Denon! Jeden komunikat zapamiętam na zawsze: "Błąd -9". Po kwartale męk i cierpień zacząłem używać rozwiązań 3rd party: HiFi Cast. Ta aplikacja bardziej mi przypadła do gustu, choć też nie była doskonała. Z racji pozbycia się firmowego softu Denona z telefonu, dalej drążyłem alternatywy. Spodobały mi się serwery DLNA ze względu na znacznie bogatsze możliwości względem prostego odczytywania plików z pendrive. Z popularniejszych to Serviio, Emby i Plex. Było jednak daleko od ideału. Serviio nie udostępnia playlist po DLNA, Plex z uporem maniaka używał muzycznych baz danych online zamiast moich tagów, a Emby mieszał artstów. Najbardziej leżał mi Emby, bo po wielu, bardzo wielu próbach udało mi się go zmusić do korzystania z tagów plików. Ale jedno złe kliknięcie, które pozwoliło mu skorzystać z tagowania online i od razu chaos: pomieszani oraz zduplikowani lub brakujący artyści. Ogólnie całe to DLNA mi nie urwało. Zwłaszcza ze względu na brak możliwości przewijania utworów, co teraz jest już możliwe. W końcu trafiłem na Roon. I to było takie WOW! Po pierwsze działa. Nie ma błędów, zwiech, kręcących się kółek. Działa od kliknięcia. Od razu wykrył odtwarzacze sieciowe, świetnie radzi sobie z tagami, nie narzuca swoich ustawień użytkownikowi. Duże możliwości konfiguracji. Aplikacja bardzo responsywna, a cały ekosystem przemyślany. Z początku miałem problemy z wyświetlaniem grafik w aplikacji. Support błyskawicznie mi odpisywał, prosił o więcej info i rozwiązał mój problem. Do tego dali mi miesiąc darmowego użytkowania w ramach przeprosin. A Denon olał wszystkie moje maile do supportu. Samo to, że Roon tak dobrze działa bardzo mnie ucieszyło. A to był dopiero początek dobrych wiadomości. Dodatkowe funkcje są świetne. Crossfeed dla słuchawek to piękna sprawa. Equalizer parametryczny jest genialny. Obecnie z nich nie korzystam, bo mam to w RME ADI-2 DAC, ale w poprzednim setupie było to błogosławieństwem. Swoją drogą PEQ z Roon jest lepszy od tego z RME, bo nie ma ograniczenia do pięciu pasm i ma szerszy zakres parametrów. Jest też wygodniejszy w obsłudze. Piękna sprawa. Kolejny killer feature to normalizacja głośności. Płyty z lat 80., a dzisiejsze to czasem 20dB różnicy w nagraniu. W przypadku mieszanych playlist jest to bardzo bolesne. Roon załatwia ten problem koncertowo. Ideał. Oczywiście wszystkie te funkcje DSP można mieć osobno skonfigurowane dla każdego odtwarzacza sieciowego. Radio internetowe to wisienka na torcie. Jest też integracja z Tidal, ale nie próbowałem. Jest jeszcze jedna rzecz, zasługująca na osobny akapit. Przenośność. Zrobienie backupa konfiguracji jest banalne i szybkie, a pliki można mieć nawet na pendrive. Dzięki temu zrobiłem sobie kopię mojego serwera, którego normalnie mam postawionego na pasywnym PC i podczas urlopu mam jego kopię na laptopie. Cała muzyka pod ręką na wyjazdy. I jest to wg mnie lepsze od Spotify, itp, bo mam te nagrania, które lubię, a nie te, co akurat są. Mam tu na myśli to, że płyty z lat 80. często mają wstawki solo, które w nowych wydaniach zostały obcięte. Do tego stare nagrania są bogatsze w wysokie tony i nie mają podbitego basu. Spotify często ich nie ma, a jedynie remastered umpa-umpa. Jedyny problem jest taki, że wsparcie Roon dla Androida ssie. Mój iBasso DX160 nie umie streamować z Roon po WiFi i muszę go wpinać do laptopa z serwerem po kablu jako USB DAC. Podobno FiiO sobie z tym radzą. Wtedy byłoby idealnie - laptop z serwerem w pokoju, a ja z DAP a tarasie z widokiem na morze. Na pewno będę próbował. Tak więc odpowiadając na tytułowe pytanie - bezapelacyjnie game changer. Dzień instalacji był ostatnim dniem, kiedy streamowanie plików po sieci czymś mnie rozczarowało. Naprawdę polecam spróbować 14-dniowy trial. Można teraz też kupować subskrypcję miesięczną za $10 zamiast rocznej. Edytowane 21 Lipca 2020 przez Karister 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joseph_k78 Opublikowano 22 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 Kolejny zadowolony użytkownik Pocieszę Cię, na DX220 klient Roona również ssie. Da się przesłuchać czasem i niemalże cały album, ale jak się zatnie i zacznie buforować, to koniec słuchania. Na LG V30 nie miałem chyba takich problemów. Niestety Roon na potrzeby androidowego klienta konwertuje wszystko do 24/48. Jeśli chodzi o Windowsa, to mam problemy z Roonem na swoim lapku Lenovo. Sprzęt ma też swoje lata, licząc generacjami Intel Core to jakieś 7 lat zapewne. Zwiecha programu, zero przeglądania. Niedawno Core przeniosłem na innego kompa, więc Lenovo w tej chwili działa w trybie klienckim, jednak zwiechy nadal się pojawiają. Odkryłem jednak, że mimo to można słuchać muzyki po USB-DAC sterując z poziomu smartfona, wygląda na to, że zwiecha dotyczy UI programu a nie całego klienta. Edit: zapomniałem napisać, że dzieje się tak od czasu do czasu, po restarcie lapka, jednak jak się to pojawi, to czasem kilka restartów z rzędu muszę zrobić, by na powrót Roon "zaskoczył". Ja używam także Tidala i Qobuza i fajnie mieć jedną zintegrowaną bibliotekę wraz z własnymi zasobami z serwera. Wcześniej też używałem protokołu DLNA, jednak nawigacja po ampli Onkyo w porównaniu do Roona to mordęga. Każdy serwis z osobna. Na szczęście nie miałem takich problemów z odtwarzaniem muzyki co Ty na Denonie. Co do DLNA to używam MinimServer - chyba najlepiej korzysta z tagów, nie wiem czemu na niego nie trafiłeś. Pozdrawiam. Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 22 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 Szkoda, że mobilne Chordy nie mają ekranu. Chyba to są jedyne grajki, współpracujące z Roon (po WiFi) na dzień dzisiejszy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karister Opublikowano 22 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 (edytowane) 1 godzinę temu, Joseph_k78 napisał: Pocieszę Cię, na DX220 klient Roona również ssie. Da się przesłuchać czasem i niemalże cały album, ale jak się zatnie i zacznie buforować, to koniec słuchania. Na LG V30 nie miałem chyba takich problemów. Niestety Roon na potrzeby androidowego klienta konwertuje wszystko do 24/48. Jeśli chodzi o Windowsa, to mam problemy z Roonem na swoim lapku Lenovo. Sprzęt ma też swoje lata, licząc generacjami Intel Core to jakieś 7 lat zapewne. Zwiecha programu, zero przeglądania. Niedawno Core przeniosłem na innego kompa, więc Lenovo w tej chwili działa w trybie klienckim, jednak zwiechy nadal się pojawiają. Odkryłem jednak, że mimo to można słuchać muzyki po USB-DAC sterując z poziomu smartfona, wygląda na to, że zwiecha dotyczy UI programu a nie całego klienta. Edit: zapomniałem napisać, że dzieje się tak od czasu do czasu, po restarcie lapka, jednak jak się to pojawi, to czasem kilka restartów z rzędu muszę zrobić, by na powrót Roon "zaskoczył". Co do DLNA to używam MinimServer - chyba najlepiej korzysta z tagów, nie wiem czemu na niego nie trafiłeś. Ani Google, ani strony typu "x best DLNA servers" go nie zaproponowały. Może rzucę okiem z czystej ciekawości, ale z Roona już nie zrezygnuję. Za dużo dobrego. Konwersja akurat mnie nie boli, bo zgrywam płyty CD, które mają poniżej 24/48. O DX220 widziałem opinie na forach Roon. Wszystkie produkty iBasso nie śmigają z Roon. Mi z DX160 w miarę działa po WiFi po restarcie. Ale mija 20min i przerywa granie co kilka sekund. Może kwestia ich customizacji Androida. Dlatego chcę dać szansę FiiO - podobno nie przerywa. Ja Core mam nam na NUC8i3BEK + 8GB RAM + SSD oraz MacBook pro z 2016 i zero problemów. 20 minut temu, waski napisał: Szkoda, że mobilne Chordy nie mają ekranu. Chyba to są jedyne grajki, współpracujące z Roon (po WiFi) na dzień dzisiejszy. Brak ekranu nie brzmi, jak problem, bo można sterować telefonem. Wtedy Chord robiłby za typowy Bridge, telefon za Remote, a laptop za Core. Zaciekawiłeś mnie takim Mojo na baterii. Widnieje jako wspierany na stronie Roon. Będę musiał to przemyśleć. Dzięki! Edytowane 22 Lipca 2020 przez Karister Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 22 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 Nie wiem tylko, czy nie musiał byś mieć jeszcze modułu Poly do Mojo by to działało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karister Opublikowano 22 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 (edytowane) Właśnie doczytałem, że bym musiał, więc czar prysł. 2500PLN za korzystanie tylko z funkcji odbiornika WiFi brzmi słabo. Za Mojo + Poly mam FiiO M11 Pro z dużym zapasem w takim razie. Pozostaje tylko konieczność przetestowania w salonie, jak zadziała z Roon. Albo zakup przez internet na testy, choć uważam to za nieeleganckie. Edytowane 22 Lipca 2020 przez Karister Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joseph_k78 Opublikowano 22 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 Mógłbym podpowiedzieć jeszcze Chromecasta Audio, bo Roon ogarnia ten temat i to jeszcze jako jedyny z gapless. Ale to karkołomne rozwiązanie, bo CA nie posiada własnego zasilania, więc przydałby się jakiś powerbank. No i sterowanie głośnością z poziomu aplikacji Google Home (nie pamiętam, czy z poziomu Roona też można operować). Jakość audio jest nawet dobra, streamowanie do 24/96. Jest też możliwość przesłania dźwięku z CA po optyku. Wystarczyłby wtedy jakiś przenośny DAC, jeśli są takie z wejściem optycznym (jest, np Fiio Q5s), CA robiłby jedynie za transport. I do Denona mogłbyś go także podpiąć. Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karister Opublikowano 22 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 (edytowane) Nie, nie. Ostatnio idę w prostotę i jak najmniej urządzeń. Wolę czysty Roon bez otoczki typu chromecast czy airplay. Do następnych wakacji na spokojnie przetestuję FiiO. Na forach Roon piszą, że po niedawnym update firmware jest Google Play i apka mobilna ładnie śmiga. Edytowane 22 Lipca 2020 przez Karister Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joseph_k78 Opublikowano 22 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 To jeśli się tyczy androida i prostoty, to po prostu... Komp lub Synology z zainstalowanym MinimServerem i USB Audio Player na iBasso. A CA jest jako jeden z endpointów. Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Name44 Opublikowano 22 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 To ja poproszę znawców o pomoc w kwestii konfiguracji ROON. Do tej pory słuchałem muzyki min z ROON + Tidal. Tor wyglądał następująco: NUC + TIDAL + ROON + M2TECH HIFACE TWO + QUTEST = Pięknie gra muzyka ( sterowniki zainstalowane, Asio, Wasabi także ) Obecnie tor wygląda tak: NUC + TIDAL + ROON + M2TECH HIFACE TWO + M2TECH EVO CLOCK TWO + QUTEST = Cisza w RooN. Tidal gra prawidłowo. Urządzenia połączone kablem BNC-BNC do MCLK oraz dodatkowo kablem optycznym. Z góry dziękuję za okazaną pomoc i podpowiedzi 😉 Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nicodem Opublikowano 22 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 Naprawdę polecam spróbować 14-dniowy trial. Można teraz też kupować subskrypcję miesięczną za $10 zamiast rocznej.?? Nie wydaje mi się. To taki trick na stronie - 9.9o dolara miesięcznie ale płatność za rok z góry. Nic się nie zmieniło.pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karister Opublikowano 22 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 2 godziny temu, Joseph_k78 napisał: To jeśli się tyczy androida i prostoty, to po prostu... Komp lub Synology z zainstalowanym MinimServerem i USB Audio Player na iBasso. Chyba mówimy o dwóch różnych rzeczach. Podczas wyjazdów chcę słuchać swojej kolekcji flac z DAP przy pomocy Roon. Jego DSP to dla mnie must have. Uzależniłem się i inne rozwiązania, jak DLNA, mi nie podchodzą. Zapakowanie muzy na pendrive i przeniesienie Core na laptopa jest bajecznie proste. Problem jest DAP jako endpoint, bo Roon nie lubi się z Androidem. Mój workaround to właśnie iBasso jako USB DAC. Jest to kiepskie, bo w ten sposób DAP jest przyspawany kablem USB do laptopa z Core. Jeśli FiiO działałby po WiFi jako endpoint, problem znika. Nie ma kabla USB i laptop zostaje gdzieś na stole, a ja z DAP mogę iść na kanapę bądź taras. Chodzi o wygodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Joseph_k78 Opublikowano 22 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 Rozumiem. W sumie o sobie mogę napisać, że jestem "purystą" i nigdy jakoś nie używałem wszelkiej maści EQ. DSP Roona póki co niewiele jeszcze używałem. Oprócz DX220 mam także Onkyo DP-X1 i tutaj problemów z odtwarzaniem, z tego co pamiętam, nie uświadczyłem. Ale niewiele też używałem z racji konwertowania wszystkiego do sztywnego 24/48. Szkoda, że Roon nie wykorzystuje w pełni przetworników w tych grajkach na Androidzie, jak np. UAPP. A jakby do tego doszła współpraca z USB-DAC, to już byłby raj. Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.