Snab Overtone EP-81M Mini Recenzja

[Rewix]

Witam!

Na samym początku chcę zaznaczyć, że to moja pierwsza recenzja i nie wiem czy pójdzie mi dobrze, więc proszę o wyrozumiałość i napisanie w komentarzu co było źle zrobione. Melomanem nie jestem i nie znam się na wszystkich słuchawkach. Jest to recenzja laika. Z góry dziękuję firmie Snab za wysłanie mi słuchawek do testów.

Charakterystyka:

Czułość 93 dB Impedancja 24 omy Pasmo przenoszenia 20–22 000 Hz Masa 12 g Wtyk pozłacany, kątowy Przewód sygnałowy symetryczny Typ przetwornika dynamiczny, 8 mm

Zawartość:

Słuchawki dostajemy w tekturowym pudełku, dobrze że nie w blistrze bo wiele osób tego nie lubi - w tym ja! W środku dostajemy:

-pokrowiec

-silikonowe końcówki S, M, L

-klips do mikrofonu

-pianki comply

-słuchawki - o dziwo!

Jak na słuchawki za 70zł zawartość moim zdaniem jest wystarczająca.

Budowa:

EP-81M sprawiają wrażenie solidnych, wytrzymałych słuchawek. Są naprawdę dopracowane. Posiadają dość gruby kabel Obudowa i przetworniki to połączenie aluminium i stali. Wszystko jest dobrze dopasowane. Rozgałęzienie jest zrobione z aluminium i gumy -wygląda to bardzo efektownie. Klips jest zrobiony z plastiku. Jedyna rzecz do której mógłbym się przyczepić to słabej jakości mikrofon, jednak nie przeszkadza to w użytkowaniu. Wtyk pozłacany kątowy, dobrze zrobiony.

Wygoda i izolacja:

Snaby w moim odczuciu są bardzo wygodne. Zarówno pianki jak i gumki. Dobrze trzymają się ucha, nie wypadają podczas biegania. Izolacja jest dobra, słuchawki są idealne do autobusu, pociągu jak i na ulicę. Dobrze, że producent pomyślał o twardym etui. Nasz sprzęt można schować bez obawy, że coś się z nim stanie. Jest to bardzo wygodne.

Dźwięk:

Odtwarzacze:

-ipod shuffle 4G

-LG L FINO

Po pierwszym odsłuchu od razu rzuca się bas. Jest go dużo, ale jest dobrej jakości. Nie trzeba podkręcać basów w korektorze. Czasami zalewa trochę średnie tony, ale mi to nie przeszkadza. Snaby brzmią gładko, miękko, z umiarkowaną liczbą szczegółów. Scena jest trochę ciemna za sprawą basowego charakteru. W niektórych utworach wokal jest jakby przytłumiony. Polecam je osobom nie lubiącym metalicznego dźwięku, ostrych sopranów.

Podsumowanie:

Snab Overtone EP-81M są warte swojej ceny. Za 70zł dostajemy dobry sprzęt, który warto polecić każdemu kto lubi, żeby słuchawki grały mocno i energetycznie i lubiącym basowe granie. Dają dużo frajdy. Nic, tylko brać.

plusy:

• potężny, miękki bas
• ciepłe, przyjemne brzmienie
• świetne wygłuszenie
• bardzo dobra jakość i precyzja wykonania
• dobra ergonomia

• sztywne etui w zestawie

minusy:

• tony niskie bywają męczące (niekiedy przysłaniają pozostałe częstotliwości)
• zbyt delikatne i przytłumione tony wysokie

 

Polecam!

[REZOK]

Mi tam recenzja się podoba. Fakt jest trochę krótka, ale wszystko co trzeba jest opisane. Brakuje mi porównania do jakiś innych słuchawek w podobnym przedziale cenowym, ale rozumiem ze to ze względu na małe doświadczenie muzyczne. Ogólnie pozytywnie

[Loku90]

Jedna uwaga. W zestawie nie są pianki Comply a autorskie pianki SnaB FT-3, które charakterystyką przypominają Comply z serii T. Co do porównania EP-81/81M do konkurencji w podobnym przedzaile cenowym (tutaj nasuwa się na myśl Brainwavz Delta) to było takie porównanie - http://padportal.pl/sprzet/testy/test-snab-overtone-ep-81m-i-brainwavz-delta/

[maciux]

Te pianki są całkiem spoko. Nie jest to poziom Comply, ale blisko - rozkurczają się jak trzeba. Wiele tanich pianek trudno wpakować do uszu, bo od razu wracają do pierwotnego kształtu. Także w droższych słuchawkach, jak w RHA Audio.