Skocz do zawartości

FOCAL fanklub


hibi

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, audionanik napisał:

Jesteś najtwardszym melomanem jakiego widziało to forum. Nawet @kartonik nie jest tak twardy, bo kupił kiedyś burka solista mk2 swoim hd600 i daca.

Bo wydaję kasę na płyty CD i potem nie stać mnie na słuchawki. Przykładowo płyty Anthony'ego Braxtona do najtańszych nie należą. Ta poniżej w cenie AKG K240 Studio ;) - na razie słuchałem na Spotify - genialna muzyka :)

https://www.amazon.pl/Dortmund-1976-Anthony-Braxton-Quartet/dp/B07NKVW2WS/ref=sr_1_11?crid=31AIG4TYFM31K&keywords=anthony+braxton&qid=1664634683&sprefix=anthony+%2Caps%2C165&sr=8-11

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, audionanik napisał:

Nawiedził go potępiony duch jakiegoś marketingowca czy tam innego  "inżyniera społecznego" i kazał uratować audiofili przed ich mózgami.

 

Ja mam takie spostrzeżenia że ASR (dla niewtajemniczon: system kontroli trakcji) ogólnie ma jakąś misję potępienia wszystkiego co nie jest z Chin (a ogólniej Topnikiem) i udowodnienia za wszelką cenę, iż audio to hobby rodem z oleju z węża. Ma to zepsuć innym zabawę kupowania i testowania nowych zabawek, bo wierzyć można jedynie w Amira, Krinejkla, ewentualnie tego ziomeczka od lutowania czy tam innej cyny. Coś na zasadzie sekty w sumie :D

sajens bicz.jpg

Edytowane przez Undertaker
  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Undertaker napisał:

Ja mam takie spostrzeżenia że ASR

To jest nauka przeciętnych lotów, oparta na konkretnych pomiarach porównywalnych tylko do siebie nawzajem i tyle. Z tym że praw powszechnych mamy najwyżej kilkanaście, na dodatek mniej więcej tak samo łatwo większość z nich obalić jak udowodnić. Bo bazujemy na ich efektach, a nie wiemy skąd się w ogóle biorą i jaka jest ich natura (patrz - siła grawitacji). W świecie w którym wiadomo, że mnóstwo spraw, niemalże wszystko może być względne, który już wiadomo że jest i będzie bardziej probabilistyczny niż deterministyczny (sorry oświeceniowcy...) dobrze byłoby brać więcej kwestii pod uwagę, nawet gdyby miało się to ograniczyć do prostych filozoficznych rozważań, które wspaniale uzupełniają nauki ścisłe. Ale myślę że team Amira nie ma tego w planach, przestałem tam zaglądać.

Edytowane przez PioterD
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, PioterD napisał:

To jest nauka przeciętnych lotów, oparta na konkretnych pomiarach porównywalnych tylko do siebie nawzajem i tyle.

Oni w ogóle powtarzają te pomiary? Czy tylko raz: cyk - słuchaweczki pomierzone i na podstawie JEDNEGO pomiaru wyciągamy wnioski?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Bednaar napisał:

Oni w ogóle powtarzają te pomiary?

Tak, czasem nawet uśredniają z 3 lub 5 pomiarów 😉 żeby było jasne, to może być przydatne, ale biorąc pod uwagę niemierzalną percepcję słuchową jako wynik wielu cech osobniczych oraz naszych doświadczeń i preferencji, punkty odniesienia które są określane jako "preference reference", to wątpię aby znalazł się choćby jeden użytkownik tego forum który będzie miał spójność z Amirem. 

Skoro jesteśmy w wątku Focal'owym - zapewne te słuchawki tego producenta też nie nadają się do rekomendacji wg Amira. Strzelam bo sprawdzać nie zamierzam 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są tutaj, na forum tacy, którzy najpierw czytają wykresy słuchawek i na tej podstawie decydują czy ich w ogóle słuchać. Ba, mało tego, potrafią się spierać i pouczać w kwestii dźwięku nigdy nie słuchając danego modelu z innymi, którzy są ich posiadaczami. 

Edytowane przez Roo_Volt
  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Undertaker napisał:

Ja mam takie spostrzeżenia że ASR (dla niewtajemniczon: system kontroli trakcji) ogólnie ma jakąś misję potępienia wszystkiego co nie jest z Chin (a ogólniej Topnikiem) i udowodnienia za wszelką cenę, iż audio to hobby rodem z oleju z węża. Ma to zepsuć innym zabawę kupowania i testowania nowych zabawek, bo wierzyć można jedynie w Amira, Krinejkla, ewentualnie tego ziomeczka od lutowania czy tam innej cyny. Coś na zasadzie sekty w sumie :D

Bo to jest sekta i działa na podobnej zasadzie, gdzie wystarczy tylko założyć długą sutannę i krucyfiks na szyję, a wierni sami się znajdą. (Oczywiście nie odnoszę się tu do wiary, a do sposobu myślenia ludzi)

W tym przypadku taką marchewką na kiju jest słowo „Science” w nazwie portalu i tyle wystarczy by łowić proste umysły. Produkowane są wykresy, gdzie nikt nie wie w jakich warunkach jest to mierzone, czy pady są wyrobione czy nie, do czego dokładnie sprzęt jest podpięty itd.

Faktycznie wygląda to tak, jakby chcieli deprecjonować wszystko co nie jest Toppingiem. Pamiętam dyskusje o Zen DACu, gdzie Amira zalała fala komentarzy od ludzi, którzy sprzętu bronili, a Amir na pytanie, czy w ogóle go słuchał, odpowiedział, że nie widział potrzeby i pomiar wystarczy :D (Wszak to sprzęt z Wielkiej Brytanii)

Co do innych teorii i zachowania ludzi na tym portalu, to chyba spuszczę kurtynę milczenia. Wystarczy przeczytać parę wątków, by wyłapać, że mnóstwo tam manipulacji, hipokryzji, a niewygodne pytania są całkowicie pomijane przez Amira et consortes.

Edytowane przez Artorias
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, PioterD napisał:

Tak, czasem nawet uśredniają z 3 lub 5 pomiarów 😉 żeby było jasne, to może być przydatne

A potem przeprowadzają testy statystyczne (przy tej ilości pomiarów na pewno nieparametryczne, bo przy tak małej liczbie powtórzeń nie da się określić normalności rozkładu), czy różnice między poszczególnymi modelami słuchawek są istotne ;)

Przydatne może to i jest, ale raczej dla inżynierów - producentów i projektantów słuchawek. Dla mnie, zwykłego melomana, kluczowy jest odsłuch - czyli sprawdzenie, jak moje uszy odbierają bodźce dźwiękowe generowane przez konkretny model słuchawek.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Bednaar napisał:

Oni w ogóle powtarzają te pomiary? Czy tylko raz: cyk - słuchaweczki pomierzone i na podstawie JEDNEGO pomiaru wyciągamy wnioski?

 

Jest adnotacja na początku każdej recenzji słuchawek.

 

Note: The measurements you are about to see are made using a standardized Gras 45C. Headphone measurements by definition are approximate and variable so don't be surprised if other measurements even if performed with the same fixtures as mine, differ in end results. Protocols vary such as headband pressure and averaging (which I don't do). As you will see, I confirm the approximate accuracy of the measurements using Equalization and listening tests. Ultimately headphone measurements are less exact than speakers mostly in bass and above a few kilohertz so keep that in mind as you read these tests. If you think you have an exact idea of a headphone performance, you are likely wrong!

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.09.2022 o 17:02, Undertaker napisał:

jak po podpięciu tego O2 do iModa mini 2g okazało się, że moje słuchawki AKG K601 grają tak samo. 

W sumie z tym O2 to między innymi niby o to właśnie chodziło. Jego wpięcie w tor nie miało dźwiękowo kompletnie nic zmieniać. Plus niska impedancja wyjścia i wystarczająca moc. To tak w skrócie założenia tego projektu o ile czegoś nie pokręciłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwilę wracając do ASR i innych słuchaczy wykresów. Moim zdaniem nie ma dla nich miejsca w świecie melomanów czy nawet audiofilów. Wszak zmysłem słuchu nie są oczy. Dla mnie ich popisy to trochę tak jakby do rekonstrukcji bitwy pod Grunwaldem dopuścić rekonstruktorów gwiezdnych wojen. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Roo_Volt napisał:

Na chwilę wracając do ASR i innych słuchaczy wykresów. Moim zdaniem nie ma dla nich miejsca w świecie melomanów czy nawet audiofilów. Wszak zmysłem słuchu nie są oczy. Dla mnie ich popisy to trochę tak jakby do rekonstrukcji bitwy pod Grunwaldem dopuścić rekonstruktorów gwiezdnych wojen. 


Dla mnie to co oni robią, jest raczej sprawdzeniem stanu technicznego auta przed przejażdżką. Głupio by było kupić auto i na pierwszej przejażdżce dowiedzieć się, że hamulce nie działają, albo potem zawieszenie rozsypało. :)  (w przypadku Focala - to na przykład uratowało mnie przed elexami, które padały jak muchy i clearami i innym rodzeństwem które mają cliping na basie przy większej głośności). Nikt tam nie słucha wykresów. Najważniejsze dla nich jest to jak słuchawki brzmią na żywo na głowie dla nich osobiście. Cała reszta to po prostu wyeliminowanie czynników psujących jakość dźwięku w oczywisty sposób, jakość jego reprodukcji. Między innymi dlatego by nie musieć osobiście sprawdzać tysięcy produktów dostępnych do kupienia tylko skupić się na tych najlepszych i najsensowniejszych oraz by nie polegać na poezji by jakąś wstępną informacje o produkcie pozyskać. Nie rozumiem skąd takie niezrozumienie tematu i nienawiść w stronę ludzi którzy mają po prostu swój (według mnie racjonalny) sposób na zapewnienie sobie dobrej jakości z audio. 
 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale nie róbmy takich świętoszków z ASR, no bez przesady. Akurat wszedłem tam kilka razy żeby coś poczytać i praktycznie zawsze spotkałem się z wyszydzaniem tzw. audiofili, wywyższaniem się i próbami nawracania na swoją wiarę w pomiary tych, którzy odważyli się mieć nie do końca poprawne zdanie. Według mnie niedobrze to świadczy o osobach które chcą uważać się za uczone. Oczywiście tego typu rzeczy spotkać można na wszystkich forach zapewne, tyle tylko że zazwyczaj zbawiać innych chcą pomiarowcy - podczas gdy (takie mam wrażenie) inni nie zawsze sobie tego życzą i nie uważają od razu że Burson czy inny Chord ich oszukał, a jedynym sensownym wyjściem jest Topping czy SMSL (choć akurat mi się ich sprzęty brzmieniowo podobają). Także nie odwracałbym kota worem i zastanowiłbym się czy taki a nie inny fanbase robi im tam krecią robotę w niesieniu kagańca oświaty :D

Edytowane przez Undertaker
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, MrBrainwash napisał:

... Między innymi dlatego by nie musieć osobiście sprawdzać tysięcy produktów dostępnych do kupienia tylko skupić się na tych najlepszych i najsensowniejszych ... 
 

 

 

I to wszystko tylko na podstawie wykresu?

 

To jak wyjaśnić radykalną zmianę brzmienia przy tylko minimalnej zmianie kąta słuchawek na uszach. Też macie na to stosowne wykresy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Undertaker napisał:

No ale nie róbmy takich świętoszków z ASR, no bez przesady. Akurat wszedłem tam kilka razy żeby coś poczytać i praktycznie zawsze spotkałem się z wyszydzaniem tzw. audiofili, wywyższaniem się i próbami nawracania na swoją wiarę w pomiary tych, którzy odważyli się mieć nie do końca poprawne zdanie. Według mnie niedobrze to świadczy o osobach które chcą uważać się za uczone. Także nie odwracałbym tutaj kota worem. Oczywiście tego typu rzeczy spotkać można na wszystkich forach zapewne, tyle tylko że zazwyczaj zbawiać innych chcą pomiarowcy - podczas gdy (takie mam wrażenie) inni nie zawsze sobie tego życzą i nie uważają od razu że Burson czy inny Chord ich oszukał, a jedynym sensownym wyjściem jest Topping czy SMSL (choć akurat mi się ich sprzęty brzmieniowo podobają). Także nie odwracałbym kota worem i zastanowiłbym się czy taki a nie inny fanbase robi im tam krecią robotę w niesieniu kagańca oświaty :D


Z takim wyszydzaniem jak tu w ich stronę to się nie spotkałem.
Jeśli produkt jest dobry to dostaje dobre recenzje. Czytałem recenzje Mojo 2 i była dobra. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, MrBrainwash napisał:


Z takim wyszydzaniem jak tu w ich stronę to się nie spotkałem.
Jeśli produkt jest dobry to dostaje dobre recenzje. Czytałem recenzje Mojo 2 i była dobra. 

Na podstawie pomiarów? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Roo_Volt napisał:

I to wszystko tylko na podstawie wykresu?

 

To jak wyjaśnić radykalną zmianę brzmienia przy tylko minimalnej zmianie kąta słuchawek na uszach. Też macie na to stosowne wykresy?


Przeczytaj adnotację którą wyżej wkleiłem. 

Te recenzje to nie jest jakiś werdykt o słuchawkach - kupować czy nie kupować. Kto będzie chciał przejdzie się do sklepu i posłucha. Tutaj jest tylko zajawka jak sobie radzą. 

3 minuty temu, Roo_Volt napisał:

Na podstawie pomiarów? 


Słuchawki, elektronika to inny przypadek i są inaczej traktowane. Chcesz to możesz i 2 miesiące wsłuchiwać się w różnice na Focalach między DF black i Kombo Majkela. Ja tam wolę sobie posłuchać muzyki. :) 

Edytowane przez MrBrainwash
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @MrBrainwashto Ty piszesz, że to pozwala na selekcję na te wybitne i te na które szkoda czasu, zatem jest to dla niektórych wyrocznia. 

Odpuszczam ten wątek w dyskusji ponieważ Twoja postawa urąga mojej inteligencji.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiektywiści pomiarowcy śmieją się z głupich audiodiofili i absurdalnych cen a sami doszli do miejsca gdzie słuchawki za 4000$ dostają laurki: "It is my pleasure to give the highest praise and recommendation I possibly can to Dan Clark Stealth Headphones." Ale że nie da się tego osiągnąć equalizerem za jedną dziesiątą część tej kwoty? Troche brak konsekwencji :)

Edytowane przez Spawn
  • Like 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, to jest coś o czym pośrednio mówiłem od dawna, że tak naprawdę obiektywiści od audiofili to wiele się nie różnią :) Chociaż odnośnie przykładu który podałeś to ja też usłyszałem już gdzieś że to w sumie wina rynku audiofilskiego bo inaczej to Dan mógłby zrobić lepszą cenę. No a tak biedny musi jakoś pozycjonować swoje produkty przecież. Inna sprawa że cenione (jedne z moich ulubionych słuchawek) Aeony Closed też startowały z niemałego pułapu przecież gdzie kiedyś można było mieć w ich cenie Sennki HD800 gdzie wyżej na tamte czasy to chyba był tylko Orfeusz, K1000 i może Staxy. 

 

Toppinga można mieć za 400 złotych ale żeby być "naj" to już trzeba wybulić jak za jakiego Bursona (mowa o D90SE) gdzie potem niektórzy narzekają że coś im tam nie do końca muzykalnie gra. Ale jak tak, to wina ich uszu ewentualnie słuchawek, bo przecież nie sprzętu. Inna sprawa że śmiano się (i poniekąd słusznie) z Bursona że tyle tych modeli w serii C3 narobił że nie wiadomo co kupić i czy w ogóle, a tu Topping na to: potrzymaj mi piwo

 

Chociaż tutaj muszę oddać ASR to że sami nieraz już cisną bekę z nich że tyle tych modeli natrzaskali :D 

 

 

 

Edytowane przez Undertaker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Spawn napisał:

Obiektywiści pomiarowcy śmieją się z głupich audiodiofili i absurdalnych cen a sami doszli do miejsca gdzie słuchawki za 4000$ dostają laurki: "It is my pleasure to give the highest praise and recommendation I possibly can to Dan Clark Stealth Headphones." Ale że nie da się tego osiągnąć equalizerem za jedną dziesiątą część tej kwoty? Troche brak konsekwencji :)


W którym miejscu Amir wyśmiewa kogoś? Z tego co wiem, on ocenia dźwięk w swojej recenzji a nie VFM

Zacytuję kogoś ;) 

Nie znam sytuacji ale wydaje mi się że każdy ma prawo wystawiać swoje przedmioty za tyle za ile mu się podoba, a zainteresowany ma pełne prawo ich nie kupować jak cena mu nie odpowiada lub kupić taniej jak ma opcje gdzie indziej.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Roo_Volt napisał:

To jak wyjaśnić radykalną zmianę brzmienia przy tylko minimalnej zmianie kąta słuchawek na uszach. Też macie na to stosowne wykresy?

Dokładnie tak samo jak zmianę dźwięku przy zmianie miejsca odsłuchu przy słuchaniu z kolumn. Są na to wykresy więc i pewnie na słuchawki by się znalazły.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, MrSheep napisał:

A ja powiem tylko w ramach ciekawostki, że tak wszędzie wychwalany (również na ASR) Topping DX3 Pro+ „grał” moim zdaniem gorzej niż Applowy dzyndzel :D 


No ba, w ślepych testach nie odróżniali Applowego dzyndzla od Chorda Dave :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności