Test DAC/AMP Marantz HD-DAC1

[maciux]

Retro marantz-słuchawkowiec

 

HD-DAC1 to rozbudowane, słuchawkowe combo Marantza wyceniane na ponad 3000 zł. Sekcję przetwornika oparto na DAC-u Cirrus Logic CS4398, a wzmacniacz ma sobie poradzić nawet z wymagającymi słuchawkami.

 

Test: http://zakupek.pl/test/wzmacniacze/recenzja-marantz-hd-dac1/

 

[saudio]

Ciekawe, dzięki.

Mam sentyment do Marantza.

[Karmazynowy]

Świetny test, dzięki!

 

Ja mam podobne odczucia, jednak trochę inaczej odbieram średnicę - z recki można wywnioskować, że jest bardzo mocna i bliska, dla mnie jest neutralna, równa i pełna - choć lekko ciepła, nie jest aż tak bardzo bliska, a po prostu tam gdzie ma być, jest swobodny dystans, nie gra mi to w głowie, bo tego nie lubię. No ale ja porównywałem z Heglem, a on miał bardzo mocną i bliską, może stąd taki odbiór. Jedyna rzecz to bas, faktycznie mógłby schodzić niżej, ale na pewno nie jest obcięty na 60hz.

 

No i pilot. Nie jest taki zły. Wolę taki standard niż to małe badziewie, które daje Hegel. W dodatku jak gramy z ipoda podłączonego do gniazda USB to pilotem można sterować odtwarzaczem. To samo gdy gramy z pendrive.

 

Ja jestem zadowolony, fajne combo i rozsądnie wycenione, choć u mnie robi głównie jako DAC.

 

Jedyna rzecz, do której można się przyczepić to brak gniazd XLR.

Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez Karmazynowy

[saudio]

Karmazynowy XLR to nie w tej cenie, niestety.

Choć i tak udało im się wycenić go rozsądnie.

Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez saudio

[Karmazynowy]

@saudio, można i w tej cenie. I to nawet kilka.

 

http://sklep.rms.pl/pioneer-u-05-konwerter-usb-dac-z-funkcja-wzmacniacza-sluchawkowego

 

Jeszcze go dorwę kiedyś i porównam z Marantzem.

[saudio]

No dobra zapomniałem, ale Pionek to wraca do gry więc musiał coś zrobić,

a Marantz cały czas się trzymał więc cenę też trzyma

[Karmazynowy]

No ale to nie tylko Pionek. Matrixy mają XLR, Aune S16 też ma.

[saudio]

No wiesz ale liczy się nie to czy są XLR, tylko to czy jest tor zbalansowany, a to kosztuje.

[Karmazynowy]

No to już inna kwestia, samo XLR nie gwarantuje zbalansowanego sygnału... ale Pionek na pewno jest zbalansowany. Reszta nie wiem. Mnie to i tak nie grzeje, nie używam monitorów aktywnych a wzmak słuchawkowy nie ma wejść XLR. Staxy z XLR to troche za wys. półka.

[saudio]

Mówią że jest różnica w zbalansowanym i nie, ale to droga zabawa aby sprawdzić bo trzeba mieć podwójne kable,

najlepiej takie same, cóż może będzie trochę czasu w święta to się wieczorkiem na spokojnie sprawdzi, jak jest.

[maciej3]

Fajna recenzja, bardzo dobrze się czyta! Gratulacje po raz kolejny

 

 

Czy prawidłowo wywnioskowałem jest ogólnie bardzo dobry, ale tak naprawdę w niczym wybitny?

[Compton]

Wybitność sprzętu często wiąże się z odpowiednim dobraniem reszty toru, kabli, gustu, etc...

Tu mamy bardzo uniwersalny sprzęt, bez żonglerki słuchawkowej, który zagra conajmniej dobrze.

[maciux]

Dzięki za pozytywne opinie.

 

Karmazynowy, dla mnie neutralne średnice to takie studyjne, płaskie. Prędzej bym taką widział u Bursona. Tutaj była dla mnie naturalna, ciutkę bliższa, ale możliwe że to przez ten charakterek, naturalne, mocniejsze jej rysowanie. Nie, że się narzuca - tak nie chciałem tego opisać, jest bez agresji, ale się nigdzie nie chowa. Akurat jakoś pisząc miałem cały czas w głowie Cowona P1, który te średnie jednak zdystansował.

 

maciej3, Marantz gra bez tanich chwytów, naturalnie, klasycznie, nie bajeruje. Stąd może nie ma takiego efektu wow, robi dobrą robotę, trzyma dobry poziom we wszystkich kwestiach Myślę, że to sprzęt z cyklu: "początek bez opadu szczęki, a po czasie się coraz bardziej docenia". Zazwyczaj te zachwycające sprzęty jakoś szybko zaczynają się nudzić.

Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez maciux