Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Serwisy streamingowe - jakość dźwięku


tkszwast

Rekomendowane odpowiedzi

A jak widzicie porównanie tych serwisów z własną muzyką w mp3 o tym samym bitrate? Bo jak ja porównywałem Spotify Premium i mp3z foobara to wydawało mi się, że nawet nędzne mp3 192kb/s brzmi lepiej od Spotify. Tzn. może nie tyle lepiej, ale inaczej, tak jakby Spotify zmieniało dźwięk. Największą różnicę słyszałem w wysokich - słuchając ze Spotify talerze wybrzmiewają krócej i brzmią inaczej.

Zauważyłem też, że odkąd słucham ze Spotify nie przeszkadza mi ostra góra w żadnych słuchawkach np. w Pro80.

 

Pisałem o tym wcześniej. Może to tylko moje wrażenie. Dlatego pytałem jak Wy to słyszycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei porownuje aktywnie Wimpa i Spotify:

 

- różnica jakości dźwięku Wimp HiFi vs Spotify Premium dla mnie jest nieslyszalna

- aplikacja na Androida Wimpa jest świetna, Spotify tylko niezła (ma swoje problemy)

- aplikacja desktopowa Wimpa jest dużo gorsza, np. Nie pamieta co sluchało się wcześniej, zarządzanie playlistami działa dużo gorzej

- Wimp HiFi potrafi mieć potężne problemy z buforowaniem. Ich serwery nie wyrabiają.

- Baza muzyki jest dla mnie podobna, i tu i tu czasem brakuje, a czasem są bardzo mało popularne płyty.

 

U mnie przez problemy z buforowaniem i gorszą apkę desktopową Wimp przegrał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak widzicie porównanie tych serwisów z własną muzyką w mp3 o tym samym bitrate? Bo jak ja porównywałem Spotify Premium i mp3z foobara to wydawało mi się, że nawet nędzne mp3 192kb/s brzmi lepiej od Spotify. Tzn. może nie tyle lepiej, ale inaczej, tak jakby Spotify zmieniało dźwięk. Największą różnicę słyszałem w wysokich - słuchając ze Spotify talerze wybrzmiewają krócej i brzmią inaczej.

Zauważyłem też, że odkąd słucham ze Spotify nie przeszkadza mi ostra góra w żadnych słuchawkach np. w Pro80.

Spotifaja nie używam, ale jakis czas temu porównywałem podłe mp3/aac (aimp3 direct sound) do bandcampów/soundcloudów i dam sobie rekę uciąć, że to co grało z przeglądarki było bardziej "kluchowate" na górze/wyższej średnicy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwisy streamingowe służą mi wyłącznie do słuchania muzyki na iPhonie i nie byłem w stanie odnotować żadnej różnicy między jakością dźwięku Wimpa HiFi a Spotify Premium (testowałem szeroki przekrój różnych gatunkowo utworów, przez kilka godzin, na kilku parach słuchawek). Co innego tutaj: http://www.hifitest.pl na sprzęcie stacjonarnym ale według mnie różnica jest zbyt mała żeby dopłacać do Wimp'a. Coś mi się wydaje, że większość utworów została perfidnie przekonwertowana do formatu bezstratnego z gotowych baz mp3 koncernów muzycznych i dlatego jest jak jest. Popularność wśród znajomych, wygodniejszy interfejs i bardziej przyjazna dla mojego gustu baza otworów skłoniła mnie ostatecznie w kierunku Spotify.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... wlasnie zauwazam coraz wiekszy przekret ze strony Spotify i jemu podobnym. W abonamencie Premium mialo byc 320kb/s, a coraz wiecej jest znacznie ponizej,

nawet 128kb/s to nie rzadkosc.

 

Dziwie sie tutejszym audiofilom, ktorzy maja abo serwisow streaming-owych i nie przeszkadza im gorsza SLYSZALNA! jakosc, a babraja sie w kabelkach na zamowienie,

gdzie roznica jakosciowa jest ledwie slyszalna.

 

Zaczynam miec dosc tego badziewa, fakt... jest wygoda, jak cholera, ale degradacji do 128kb/s nie zaakceptuje, za nic w swiecie, o nie! :angry:

Edytowane przez PENDRAGON
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na naszym forum są nie tylko Audiofile ;) . Poza tym dla wielu liczy się tylko wygoda... No bo jak DAP i telefon to już 2 sprzęty, trzeba mieć kieszeń albo etui przy pasku. A jak "kanapka" to ciężka i "niezgrabna". Poza tym rzeczywiste lub wmawiane sobie przekonanie,że na dworze nie usłyszę polepszenia jakości. I tak można szukać powodów.

 

Wolność jest i można słuchać jak kto woli, lubi, jak mu wygodniej. Tylko,żeby ten "streaming" nie zastąpił nam na rynku płyt i plików dobrej jakości. Bo wtedy będziemy poszkodowani, my , Audiofani. A pewne rzeczy jak MP3 słabej jakości rządzą ;) do dzisiaj mimo powstania lepszych formatów, niższych cen internetu szerokopasmowego, większych dysków, kart pamięci.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to moze slowo od siebie...

 

Przesiadlem sie z Androida na WM Lumie (pomimo, ze wingrozy niecierpiem!:)) i...

 

Spotify... to bdb jakosc dzwieku, przynajmniej to czego slucham (sklady jazzowe, vocal, jakies lamance elektro-twist itp).

 

Dobre sluchawki podpiete do telefonu (tak wiem zbokofile - profanacja) i ciesze sie dzwiekiem dobrej jakosci, zauwazalnie lepiej jest dopiero na stacjonarce, wiec o tym nie dyskutuje, bo Spotify czy inny serwis streamujacy poki nie zagosci na codzien w salonie, pozostaje tylko sprzetem i aplikacja do MOBILNEGO grania.

 

Zasadniczo duzego wyboru nie mamy jesli chodzi o hiresa (ktorego nie warto brac na miasto) zatem kazdy z nowoczesnych smartfonow prezentuje dosc dobra jakosc dzwieku.

 

Spotify za ladna aplikacje, za dobre dobranie muzyki pokrewnej, dosc duza baze muzyczna, dobra jakosc dzwieku.

 

pozdroofka

 

PS

Nie oszukujmy sie, do domu mamy zwykla dziurke cd, czy normalna karte w komputerze, ktora rozklada na lopatki kazdego przenosnego grajka za podobne pieniadze i tu nie pomoga zadne wzmacniacze, bo cena/jakosc bedzie zawsze po stronie rozwiazan stacjonarnych.

 

Powtorze haslo z innego watku, cieszyc sie muzyka, a nie medytowac o wyzszosci Swiat Bozego narodzenia nad Wielkanoca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Dziwie się ze nikt nie wspomniał o grooveshark.com. To takie spotity z teoretycznie większą bazą (jakbyście nie mogli znaleźć albumu, szukajcie pojedynczych kawałków, większość powinna być), które można słuchać bez zakładania konta i jest to wszystko darmowe. Można też np wrzucić sobie muzykę którą chce się sluchać do playlist i wysłać to komuś (nie wiem czy to bez logowania możliwe na 100% ale chyba tak). Dziwie się, że płacicie za spotify - dla mnie płatne powinno być coś więcej, coś sensownego a tutaj... odinstalowałem to z 2 powodów. Potrzebne jest konto w ogóle żeby słuchać i nie można włączyć konkretnej piosenki np z albumu kiedy się chce (w darmowym koncie). To jest absurd:)
Polecam spróbować gr. Próbowałem się przesiąść na spotify ale nie dałem rady no i nie mam za miaru płacić za coś, co jest za darmo w innym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Hmm... wlasnie zauwazam coraz wiekszy przekret ze strony Spotify i jemu podobnym. W abonamencie Premium mialo byc 320kb/s, a coraz wiecej jest znacznie ponizej,

nawet 128kb/s to nie rzadkosc.

Dowód?

 

2 posty wyżej już pisałem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dziwie się ze nikt nie wspomniał o grooveshark.com. To takie spotity z teoretycznie większą bazą (jakbyście nie mogli znaleźć albumu, szukajcie pojedynczych kawałków, większość powinna być), które można słuchać bez zakładania konta i jest to wszystko darmowe. Można też np wrzucić sobie muzykę którą chce się sluchać do playlist i wysłać to komuś (nie wiem czy to bez logowania możliwe na 100% ale chyba tak). Dziwie się, że płacicie za spotify - dla mnie płatne powinno być coś więcej, coś sensownego a tutaj... odinstalowałem to z 2 powodów. Potrzebne jest konto w ogóle żeby słuchać i nie można włączyć konkretnej piosenki np z albumu kiedy się chce (w darmowym koncie). To jest absurd:)

Polecam spróbować gr. Próbowałem się przesiąść na spotify ale nie dałem rady no i nie mam za miaru płacić za coś, co jest za darmo w innym miejscu.

 

A ktos o tym procz Ciebie slyszal?

 

Sciagnalem z ciekawosci i w zyciu takiego badziewia nie widzialem, a juz na androidzie totalna sieczka, wchodze w album i pokazuje 1 utwor z plyty ale rozumiem, o gustach sie nie dyskutuje, wszak podobno to jest za darmo...

 

pozdroofka

 

PS

Zapomniales dodac, ze adfree jest za 9$ miesiecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dziwie się, że płacicie za spotify

 

Kto powiedział, że płacimy? Spotify można słuchać za darmo na premium :)

 

Zgadza sie, Polak potrafi.

Natomiast ja po zakonczeniu miesiaca za free kupie abo za dwie dychy, a co, nie pije, nie pale, to se taki prezent zrobie miast kombinowac:)

 

pozdroofka

Edytowane przez jungli
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Witam.

Dziwie się ze nikt nie wspomniał o grooveshark.com. To takie spotity z teoretycznie większą bazą (jakbyście nie mogli znaleźć albumu, szukajcie pojedynczych kawałków, większość powinna być), które można słuchać bez zakładania konta i jest to wszystko darmowe. Można też np wrzucić sobie muzykę którą chce się sluchać do playlist i wysłać to komuś (nie wiem czy to bez logowania możliwe na 100% ale chyba tak). Dziwie się, że płacicie za spotify - dla mnie płatne powinno być coś więcej, coś sensownego a tutaj... odinstalowałem to z 2 powodów. Potrzebne jest konto w ogóle żeby słuchać i nie można włączyć konkretnej piosenki np z albumu kiedy się chce (w darmowym koncie). To jest absurd:)

Polecam spróbować gr. Próbowałem się przesiąść na spotify ale nie dałem rady no i nie mam za miaru płacić za coś, co jest za darmo w innym miejscu.

 

A ktos o tym procz Ciebie slyszal?

 

Sciagnalem z ciekawosci i w zyciu takiego badziewia nie widzialem, a juz na androidzie totalna sieczka, wchodze w album i pokazuje 1 utwor z plyty ale rozumiem, o gustach sie nie dyskutuje, wszak podobno to jest za darmo...

 

pozdroofka

 

PS

Zapomniales dodac, ze adfree jest za 9$ miesiecznie.

 

Ale o czym Ty piszesz. Co sciagales? http://grooveshark.com/ wchodzisz na strone i nic nie musisz sciagac sluchasz muzyki online. Nie wiem co tam pobrales ale na andka z tego co wiem nie ma oficjalnej aplikacji od GR... takze tego nie spinaj sie do mnie jak pobierasz jakis syf z internetu hyhy

 

 

Dziwie się, że płacicie za spotify

 

Kto powiedział, że płacimy? Spotify można słuchać za darmo na premium :)

 

Na czym to polega, na legalnym^^ uzytkowaniu? :)

Ja nikogo nie namawiam do tego, dla mnie ta strona jest bardzo dobrze zrobiona, do tego sa ******ste muzycznie broadcasty i nawet radio (zeby nie bylo nie uzywalem, do radia mam screamer radio taka apka na windows nie android). Ale jak mowil kolega, co kto lubi :)

Edytowane przez ale_jak_to
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja płaciłem przez pół roku, ale za rzadko z tego korzystam, aby tyle hajsu sumarycznie za to płacić, wolę sobie parę płyt kupić. Myślę, że autorzy są świadomi takiej opcji i im zależy na popularyzacji, dlatego nawet tego nie blokują. Deezer robi promocje takie, że pół roku, albo 9 miesięcy za darmo, albo za 1zł. Więc uważam, że w porządku jest, skoro jest za darmo to jest za darmo. Popularyzować sposobu nie będę publicznie :P na wszelki wypadek ;), ale powiem, że jest to najprostszy sposób z możliwych i zrobienie tego zajmuje kilka minut miesięcznie. 20zł miesięcznie płaci się właściwie nie za muzykę, a za opcje posiadania stałego nicku ;)

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bede sie spieral, strona jest rownie fajna, co oficjalna apka na androida ( tak jest, gdybys na stronie nie widzial) nikt CI nie broni sluchac - na zdrowie, tyle, ze toto nigdzie nie wystepuje w duzej ilosci, a te albumy, ktore slucham aktualnie wystepuja szczatkowo lub w dziwnej formie...

 

 

Ja płaciłem przez pół roku, ale za rzadko z tego korzystam, aby tyle hajsu sumarycznie za to płacić, wolę sobie parę płyt kupić. Myślę, że autorzy są świadomi takiej opcji i im zależy na popularyzacji, dlatego nawet tego nie blokują. Deezer robi promocje takie, że pół roku, albo 9 miesięcy za darmo, albo za 1zł. Więc uważam, że w porządku jest, skoro jest za darmo to jest za darmo. Popularyzować sposobu nie będę publicznie :P na wszelki wypadek ;), ale powiem, że jest to najprostszy sposób z możliwych i zrobienie tego zajmuje kilka minut miesięcznie. 20zł miesięcznie płaci się właściwie nie za muzykę, a za opcje posiadania stałego nicku ;)

 

 

Masz racje, po czesci, a co jak w 99% slucham na komorce? To juz nie chodzi o zmiane nickow co miesiac, po prostu mnie stac na 2 dychy miesiecznie, nie sa to zadne pieniadze tym bardziej, ze nie mam innych obciazen, a bez muzyki zyc sie chyba nie da, wszedzie jest rytm:)

 

Reasumujac, milego sluchania wszystkim!

 

pozdroofka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja płaciłem przez pół roku, ale za rzadko z tego korzystam, aby tyle hajsu sumarycznie za to płacić, wolę sobie parę płyt kupić. Myślę, że autorzy są świadomi takiej opcji i im zależy na popularyzacji, dlatego nawet tego nie blokują. Deezer robi promocje takie, że pół roku, albo 9 miesięcy za darmo, albo za 1zł. Więc uważam, że w porządku jest, skoro jest za darmo to jest za darmo. Popularyzować sposobu nie będę publicznie :P na wszelki wypadek ;), ale powiem, że jest to najprostszy sposób z możliwych i zrobienie tego zajmuje kilka minut miesięcznie. 20zł miesięcznie płaci się właściwie nie za muzykę, a za opcje posiadania stałego nicku ;)

 

 

Masz racje, po czesci, a co jak w 99% slucham na komorce? To juz nie chodzi o zmiane nickow co miesiac, po prostu mnie stac na 2 dychy miesiecznie, nie sa to zadne pieniadze tym bardziej, ze nie mam innych obciazen, a bez muzyki zyc sie chyba nie da, wszedzie jest rytm:)

 

Reasumujac, milego sluchania wszystkim!

 

pozdroofka

 

Oczywiście. Rozumiem to i doceniam. Ktoś musi płacić, żeby nie płacić mógł ktoś, na tym polega ten rodzaj biznesu. Też zamierzam płacić jak się już ustatkuje, choć do tego czasu może zbiorę już własną bibliotekę i będzie mnie stać na nowe płyty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Który album ma słabą jakość?

 

 

Hmm... wlasnie zauwazam coraz wiekszy przekret ze strony Spotify i jemu podobnym. W abonamencie Premium mialo byc 320kb/s, a coraz wiecej jest znacznie ponizej,

nawet 128kb/s to nie rzadkosc.

Dowód?

 

Np. tak na szybko KISS - Crazy Night. :( Sam Smith - In the Lonely Hour moze i ma 320 (jeszcze nie sprawdzalem), ale posluchajcie tego z prawdziwego 320kb/s, roznice od razu slychac, Sia 1000 Forms Of Fear tutaj podobnie.

Edytowane przez PENDRAGON
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jeszcze co do osób porównujących plik mp3 na foobarze z wimpem, spotify czy innym streamingiem - jeśli porównujecie to porównujcie to samo wydanie płyty! Różne mastery i edycje brzmią różnie i stąd może brać się różnica!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności