Fanklub Ultrasone

[saudio]

No wiesz wszytko jest, ale do basu trzeba się przyzwyczaić, jak tego nie lubisz to nie są słuchawki dla Ciebie.

One wyciągają bas z niczego, jak tor go podkreśli to będzie za dużo, super pasowały np. do Yamamoto HA-02.

Dawno ich nie słuchałem, ale wszystko w nich było ok, tylko jak pierwszy raz słuchasz to masz taki odruch

za dużo basu i zdejmujesz z głowy. Fajnie grają z DAPami bo nie trzeba dużo aby mieć mocny bas.

 

Koniecznie ich posłuchaj przed decyzją bo ten bas jest na prawdę duży, nie dudni ale jest go duuuużo.

Edytowane 23 Lutego 2015 przez saudio

[kosq]

Kurde niby tor mam transparentny. Szło z D200 +A28 po tanich XLR ach. I słuchawki niezbalansowane - mowa oczywiście o PRO 900. Może powinienem spróbować prosto z D200, bez A28. Następnym razem będę próbować. Na pierwszy raz to właśnie mnie dosłownie obiły basem. Trudno było mi się wsłuchać w jakakolwiek przestrzeń, bo była tylko miazga. Ani tyci tyci się nie pozmienia ten bas po grzaniu? Ja tam jestem wyznawcą grzania słuchawek, nie jedną parę już słyszałem jak się zmienia. Może dostanie chociaż trochę więcej kontroli ten basior? Cóż wsadze je do pieca na noc i niech się grzeją.

 

Będę miał coś więcej do napisania pod koniec tygodnia.

 

 

A tymczasem skoro o Ultrasone - to czemu tak jest, że oni robią tylko tylko dynamiczne słuchawki, a te ED5 ponoć gniotą magnetoplanarne (nie tylko cenowo hehe). To jednak z dynamicznym przetwornikiem tez można zdziałać wiele. Magnetoplanarne słyszałem narazie tylko HE - 400, I zmieniły mój słuchopogląd, inaczej to wszystko jakoś brzmi niż nie o wiele tańsze od nich dynamiczne. Hmyy taka rozkmina..

[jarrro]

Odpowiem na pierwszą część, bo na drugą nie znam odpowiedzi. Hfi 2400 były kompletnie nieodporne na wygrzewanie, wystarczyło kilka godzin grania, aby dźwięk się wyrównał. Czyli tu zmian dużych nie zauważysz, one jadą takim dźwiękiem

 

wydziargane na gołych plecach bystej mrówki

[adivxv]

z forumowej recki Pro 900 wynika ,że basior z czasem nabierze normalniejszych właściwości. Moje 780 HFi również zmieniły ciut charakter, na początku grały dość słabuo, w niczym mnie nie zachwycały.

Edytowane 24 Lutego 2015 przez adivxv

[kosq]

Odpowiem na pierwszą część, bo na drugą nie znam odpowiedzi. Hfi 2400 były kompletnie nieodporne na wygrzewanie, wystarczyło kilka godzin grania, aby dźwięk się wyrównał. Czyli tu zmian dużych nie zauważysz, one jadą takim dźwiękiem

wydziargane na gołych plecach bystej mrówki

Jarro, trochę ranna pora na mnie, ale naprawdę staram się zrozumieć sens Twojej wypowiedzi, z której wynika, że są nie wiem nic. Bo są nieodporne =że się dobrze grzeją, zmieniają się w kilka godzin i nie zmieniają się nic

 

Adivxv, pliss oby tak było z PRO!

[saudio]

Kurde niby tor mam transparentny. Szło z D200 +A28 po tanich XLR ach. I słuchawki niezbalansowane - mowa oczywiście o PRO 900. Może powinienem spróbować prosto z D200, bez A28. Następnym razem będę próbować. Na pierwszy raz to właśnie mnie dosłownie obiły basem. Trudno było mi się wsłuchać w jakakolwiek przestrzeń, bo była tylko miazga. Ani tyci tyci się nie pozmienia ten bas po grzaniu? Ja tam jestem wyznawcą grzania słuchawek, nie jedną parę już słyszałem jak się zmienia. Może dostanie chociaż trochę więcej kontroli ten basior? Cóż wsadze je do pieca na noc i niech się grzeją.

 

Będę miał coś więcej do napisania pod koniec tygodnia.

 

 

A tymczasem skoro o Ultrasone - to czemu tak jest, że oni robią tylko tylko dynamiczne słuchawki, a te ED5 ponoć gniotą magnetoplanarne (nie tylko cenowo hehe). To jednak z dynamicznym przetwornikiem tez można zdziałać wiele. Magnetoplanarne słyszałem narazie tylko HE - 400, I zmieniły mój słuchopogląd, inaczej to wszystko jakoś brzmi niż nie o wiele tańsze od nich dynamiczne. Hmyy taka rozkmina..

Kontrola powinna się pojawić ale ilości nie będzie mniej

One takie są jak tego nie polubisz to będzie Ci ciężko.

[jarrro]

Przepraszam za wczorajsze wpisy, powinienem milczeć , bo miałem ciężki dzień. O wygrzewaniu: są słuchawki na przykład momentum on ear, które wymagają kilkuset godzin wygrzewania, by dźwięk się wygładził. I są ultrasone hfi 2400, którym wystarczy kilka dni, by zaczęły grać normalnie.

Mam nadzieję, że dzisiejszy wpis jest bardziej po polsku.

[saudio]

spoko, takie Edition 5 to potrzebują sporo czasu, a potrafią nawet w okolicach 70-80 godzin zagrać gorzej niż nówki.

[kosq]

Siędzę tutaj i przekładam kable, wtyczki, słuchawki - i ciągle, ciągle mnie te PRO 900 miażdżą basem :/ Nawet bez wzmacniacza, prosto z D200 (choć on i tak ma wzmacniacz, który i tak zdumiewająco gra jak na dodatek do DACa) to i tak ten bas mnie prześladuje. Zakrywa scenę, nie pozwala się na niej dobrze skupić. Jeszcze nie miałem kiedy ich zostawić, dzisiaj to zrobię, niech grają chociaż te 12 godzin, zobaczymy. Nie powiem, bo napaliłem się na PRO900 - nawet kupiłem i to dwa razy ich zbalansowaną wersję - niestety sklep był szemrany i dwa razy dostałem wałek w postaci popsutych słuchawek (B stock), w których na chama kabelki były pourywane i koniec końców okazało się że Ultrasone nie wie o żadnej gwarancji na dany numer seryjny - długo długo czekałem zanim trafiła się okazja do kupienia PRO900 tym razem niezbalansowane - i tu taka niemiła niespodzianka. Za dużo basu...

 

Mam od dłuższego czasu HFI-780. One też mają efektywny basior - ale tamten to ja lubię. Nie przytłoczył mnie nigdy, zawsze go lubiłem, jest uderzenie i kontrola i złego słowa nie powiem o HFI, nie ma jak dosłownie, ale PRO przeszły moje oczekiwania ... Dam znać jeszcze później później jak będą mieć na liczniku konkretne godziny grania.

Ha ha ha - PRO wyjęte po kulku dosłownie godzinach wypiekania PRO-900 nareszcie stają się słuchliwe - ba, nawet mi się podobają. Jest tak jak w Ultrasoniaczach powinno być - czyli mocne yebnięcie basiorem, które nie zachodzi za bardzo na scenę oraz inne dźwięki. Czyste mięcho. Piszę jak mam je na głowie pierwsze kawałki - no i czuję że to jest to co ma być. Naprzód Ultrasone, naprzód !!

p.s.

Saudio, to Ty jesteś autorem recenzji Edition5, którą czytałem już jakiś (niedługi) czas temu? Bo pewnie jesteś też jedynym posiadaczem w Polsce, hehe, albo jednym z niewielu.

 

 

No, panowie, teraz się robi ciekawie. Sprzęt bez jakiejkolwiek zmiany, nawet bez restartu windy od wczoraj. Uff a już z taką nietęgą miną chodziłem cały czas, pytając się po co ja je kupiłem i jak je sprzedam- a tu taka niespodzianka

.

.

.

.

wpis edytowany - tzn dopisany

[saudio]

p.s.

Saudio, to Ty jesteś autorem recenzji Edition5, którą czytałem już jakiś (niedługi) czas temu? Bo pewnie jesteś też jedynym posiadaczem w Polsce, hehe, albo jednym z niewielu.

Nie to nie ja i nie jestem jedyny, są co najmniej jeszcze dwie osoby w Polsce

Jeżeli chodzi o reckę na Muzo to jest autorstwa Baele.

[kosq]

Okej, dzięki za info. To rzeczywiście niewielu je ma. Jakbym miał takie perypetie podczas wygrzewania słuchawek jak ED5, to chyba dostałbym 4 pulpitacji pikawy, osiem rozstrojeń kichy i w ogóle ześwirowałbym chyba

 

To co do samego fanklubu, to chyba można napisać śmiało, że Ultrasone robi najlepsze dynamiczne słuchawki?

[saudio]

To nie do końca tak że robi najlepsze dynamiki, bo Edition 5 już nie robi

Ale jest też parę innych które kiedyś były produkowane a teraz można kupić na rynku wtórnym,

przykłady to AKG K-1000 tyle że trzeba koniecznie zmienić kabel i podpinać do wyjść głośnikowych,

są na prawdę dobre nie wiem czy lepsze od Edition 5, ale potęgę brzemienia i scenę mają super,

do tego są jeszcze legendarne Sony R10, do których osoba która słuchała obu twierdzi że Edition bardzo blisko.

O wygrzewaniu Edition jest trochę info w sieci, ja wiedziałem że tak będzie jeszcze przed decyzją.

[jarrro]

Zapewne można tak napisać, dlaczego nie. Ich budowa i wygląd zachwyca, to swoiste dzieło sztuki, a to nie reguła, by drogie znaczyło piękne.

[saudio]

No fakt masz rację np. te Unlimited to wyglądam już nie powalają, choć podobno to ta sama konstrukcja poza muszlami.

A powiem szczerze to drewno jest piękne mieli pomysł, bo takie Audio-Technicki i Fostexy też ładne ale jednak mi trochę brakuje

tam jest to pociągnięte lakierem a tu widać strukturę drewna kolor i czujesz drewno a nie lakier.

[jarrro]

Dziś , porównując AKG Q701 z Hfi 2400 ze zdziwieniem stwierdziłem, że Ultrosonki są lepsze od Q701, bo w tych ostatnich ( AKG ) muzykę słuchacz chce ustawiać ciągle głośniej, bo dęciaki są na pierwszym planie, nie słychać

perkusji, za to w ultrasonkach plany dźwięku podawane są na równi, chęć podkręcania głośności znika, bębny są nazbyt basowe, jednak dobrze słyszalne. Oczywiście faktura dźwięku pozostawia wiele do życzenia, mogę sobie wyobrazić wiele lepszych słuchawek, jednak te mi wystarczają.

[elemeledudek]

Pierwsze starcie z innymi słuchawkami moje HFi580 wygrały bez problemu. Połknęły bez popitki zmodowane przez PERULa Superluxy HD681 EVO.

HD681 grają duszno, zamulają i totalnie nie są w moim klimacie. Ogólnie jak dla mnie źle grają. HFI580 przy tym to bajka. Potestuję jeszcze trochę, ale pewnie EVO polecą dalej a ja poszukam czegos innego. Ciekawe czy z kolejnego pojedynku pięćsetosiemdziesiątki znów wyjdą zwyciesko.

[FeX]

elemeledudek wynik takiego porównania to ja mogłem Ci powiedzieć zanim o tym pomyślałeś

Porównuj słuchawki przystające do siebie jakościowo, a nie różniące kilka klas. Według mnie Evo to jedne ze słabszych pozycji od Superluxa w ogóle.

Edytowane 11 Marca 2015 przez FeX

[kosq]

Siema Fex!

 

Pro 900 lecą bez ustanie maraton od chyba czwartku. Wpięte po całości toru i tak do jutra do nocy. Będą mieć lekko ponad 100 godzin. Myślę że to powinno im wystarczyć, choć 200 i 400 godzin też są czasem magicznymi czasami dla słuchawek. Jestem bardzo ciekaw co usłyszę. Dam znać jakoś w poniedziałek.

 

Ja porównywałem 668B do HFI 780, też lekko nie ta liga. Jednak chyba jest jakiś sens w płaceniu xxx za słuchawki

[FeX]

Wczoraj na wykładzie jeden a profesorów rzucił takim cytatem:

 

"Nie lekceważcie drobnostek, ponieważ od drobnostek zależy doskonałość, a doskonałość nie jest drobnostką" - Michał Anioł

 

Bardzo dobrze podsumowuje cały ten pościg audio

[kosq]

Pro 900 mają za sobą etap wygrzewania. Bas dostał lepszej kontroli, polepszylo się w nich pod względem przestrzeni, ale niestety jak na mnie dalej ten bas, pomimo dobrej separacji, zachodzi mi na przestrzeń i nie pozwala się na niej skupić. Są bardzo efektowne, tego się nie da zaprzeczyć.

[FeX]

Miałem okazję posłuchać słuchawek Ultrasone Performance 840 oraz Pro 550 w konińskim sklepie Audio-Mix.

 

840-stki zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Odsłuch ze sprzętu YBA Design DAC WD202 oraz jakiegoś CD-ka, nie dopytałem jaki

 

Niestety panowie z obsługi nie mieli na stanie nic z elektronicznych gatunków, więc przyszło mi posłuchać jakiegoś smooth jazzu. Jeszcze nigdy wokal nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Chyba jeszcze raz się tam wybiorę z moim sprzętem

[adivxv]

Performance to podobno bardzo ciekawa seria słuchawek ,na pewno kiedyś zdecyduje się na 860.

Edytowane 24 Marca 2015 przez adivxv

[grubbby]

ja natomiast mialem okazje posluchac ultrasone edition 5 unlimited - i niestety zawiodlem sie. Nie wiem jak u nich z tym mitycznym wgrzewaniem, ale nie podeszly mi. Scena, holografia, szczegolowosc prima sort. Ale kosztem tego co zwykle w takich sytuacjach - odchudzona srednica. Wokale miodne, ale instrumenty bez odpowiedniej masy. Dodatkowo podkreslony najnizszy bas troche meczyl.

Ciekawe jak tu zmienia to wygrzewanie...

[saudio]

Zmienia, zmienia, ale mogę się wypowiedzieć tylko o Limited, no i one potrzebują dobrego toru aby zabłysnąć.

[grubbby]

musialoby mocno zmienic... i wygrzanie i tor. bo kurcze braki dla mnie spore. dla mnie to takie lepsze denon d600 - ale d nie urwalo

sluchalem z adl gt40 alpha. co z tego co czytam recenzje mogl spotegowac odchudzenie... ale porownywane z pandora vi na tym samym torze do pandory bardziej mi sie podobaly...