Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub Ultrasone


jarrro

Rekomendowane odpowiedzi

37 minut temu, Undertaker napisał:

No to widzę na długo się nie zadomowiły :D

Niestety tak. To są dobre słuchawki, ale ten jeden parametr mają gorszy. Jak założę Spirit Pro, to żona do mnie sms-y wysyła, bo nic nie słyszę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te Sennki to były tak apropo tłumienia tylko własnie, bo kolega mówił o serialach żony :) Jak ma być tanio i ma tłumić to by były te

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.03.2021 o 17:59, Undertaker napisał:

W sumie głupie pytanie ;) Te Ultrasy w złej cenie nie były to pewnie można było spróbować. Ja sam kiedyś chciałbym pewnie wrócić do modelu 2900 bo miał coś w sobie. 

https://www.olx.pl/d/oferta/ultrasone-2900pro-CID99-IDIQIV1.html#b04b78a2d6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stało się i brnę powoli dalej w temacie Ultrasone. PRO2900. Na pierwsze wrażenie to lepsza rozdzielczość niż PRO750. Naczytałem się, że dużo basu. Nie mogę tego jakoś potwierdzić. Jeśli to faktycznie otwarta wersja PRO900 to się nad 900 zastanawiam.

2990.jpg

Edytowane przez Rafacio
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PRO900 to wiadra basu i tona wysokich, średnie gdzieś tam jak to w Ultrasone - nie narzucające się. PRO2900 dawno temu odebrałem jako takie przyjemne miśki w sensie naturalistyczno-stereotypowo-lampowego nieco wysycenia dźwięku, nie odebrałem ich raczej jako V-ki, choć wysokie miały tam swoje podbarwienie. 

Te ostatnie chętnie bym kiedyś dorwał w dobrej cenie, choć to jak zwykle sprawa do przemyślenia. 

Gratuluję zakupu :)

W dniu 10.03.2021 o 22:22, NuBreed napisał:

Dzięki, nie zauważyłem. Mimo tego szukałbym raczej czegoś z 5 albo 6 na początku, bo nie mam ciśnienia w sumie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odbieram średnich w Ultrasoner jaklo wycofanych. W tej chwiloi leci sobie South of heaven i brzmi to mocno wokalnie.

 

Jeśli komuś pasują K701 to może i PRO2900 przypasują. Są jednak nieco inne tonalnie i ostrzejsze, ale szoku nie ma. Nie wiem tylko skąd opowieści o dominującym basie. Chętnie sprawdziłbym jeszcze w tej sytuacji PRO900.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Po wczorajszym głębokim czyszczeniu uszu muszę stwierdzić, że PRO2900 (pozostałe zresztą też) są genialne. Faktem jednak jest, że żaden "brud" im nie ucieknie.

Już mi nie szkoda firmy AKG. Niech giną. Jest Ultrasone.

Edytowane przez Rafacio
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ultrasone nie ma co porównywać do innych, są jedyne w swoim rodzaju :D A tak pół żartem pół serio, to coś może w tym być, bo łącznie z Tobą naliczyłem już co najmniej trzy osoby które lubiły Grado i spodobały im się Ultrasone. 

 

Jakość wykonania faktycznie super, takie Signature Pro robiły mega wrażenie, a ta skóra - najlepsza z jaką się spotkałem do tej pory. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafacio Studio akurat nie miałem, ale Signature Pro są warte polecenia, tylko z wygodą może być różnie.

 

@niebondTo pisz koniecznie coś więcej. Ultrasone jako firma jest raczej niszowa, Eleveny już w ogóle przeszły bez echa, w zeszłym roku pojawiła się jedna czy dwe recki, na hedfaju niektórzy pisali że bardzo dobre i takie inne od reszty Ultrasów :) Ja byłem bliski ich zakupu jakiś czas temu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ciężki temat z tymi PRO2900. Mają jakiś nacisk chyba naprzełomie średnicy i wysokich powodujący, że talerze często są "brudne", a gitara elektryczna dodatkowo brzęczy. Nie zawsze tak jest i o dziwo na płytach takichzespołów jak Manilla Road czy Celtic Frost-Morbid Tales jest rewelacyjnie. Na wielu jazzowych i innych akustycznych czy ambientowych też. Ale ogólnie te słuchawki pokazują, że z 90% nagrań jest złych realizacyjnie. Generalnie mam poważne wątpliwości czy te słuchawki nadają się do słuchania muzyki. 750 też w ten deseń grają, ale jednak dużo to łagodniej pokazują i tu nie mam wątpliwości co do słuchania na nich muzyki. Na 2900 słuchamy chyba realizatorskiego szajsu. Z innej strony gdyby w studiach nagraniowych chociaż na chwilę sprawdzali swoje dzieła na nich to podejrzewam, że płyty brzmiałyby pieknie.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rafacio napisał:

Ciężki temat z tymi PRO2900. Mają jakiś nacisk chyba naprzełomie średnicy i wysokich powodujący, że talerze często są "brudne", a gitara elektryczna dodatkowo brzęczy.

Witamy w świecie Ultrasone. No może poza Signature Pro, itp.

Godzinę temu, Rafacio napisał:

Ale ogólnie te słuchawki pokazują, że z 90% nagrań jest złych realizacyjnie.

Syndrom sztokholmski? :) Dla mnie to stwierdzenie powinno brzmieć "9 na 10 albumów pokazuje, że to nie są dobre słuchawki".

Nie mam ich i nie noszę się z zamiarem kupna, choć szczególnie złe nie są. Jak na Ultrasone z tych bardziej udanych.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja 2900 miałem jedynie przez chwilę ale podobały mi się, niewykluczone jednak że przy dłuższym odsłuchu wyszłoby to i owo. 

Signature Pro to faktycznie najbardziej przystępne Ultrasy z tych które miałem i takie zwyczajne choć jednocześnie dość muzykalne w pewnym sensie. Do Edition 9 (przynajmniej na nowych driverach) musiałem się przyzwyczajać, podobnie jak do Edition 8EX. W sumie to ciekawa sprawa bo obie pary wydały mi się bezbasowe na początku, a później to już jedne z lepszych basotłuków jeśli chodzi o ogólnie pojęty drajw. Edition 8EX dodatkowo miały lepszej jakości wysokie tony o przyjemniejszym zabarwieniu, choć 9 były bardziej surowe w stylu Beyerów T1v1 (ach ta perkusja), więc może co kto lubi. 

Obydwu par mi już brakuje :D

 

Teraz chętnie bym zapolował gdzieś na 15 albo te niesławne (?) 5. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam pytanie o otwory wewnętrzne w słuchawkowych padach, w których zmieszczę moje odstające uszy. Potrzebuję znacznie większej wygody.

 

1. Mam Ultrasone Pro 900i.

 

Które będą wygodniejsze ?

2. Adam Audio Studio Pro SP 5 (1950 zł)

3. Ultrasone Signature Studio (2050 zł)

4. Ultrasone Signature Pro ( niestety - 3500 zł).

 

900 mają wewnątrz Φ 6 cm  i zbyt płytko są wydrążone, bo przylegają trochę do uszu (wysokość moich to 7 cm). Uciążliwe są dla mnie po paru godzinach słuchania.

 

Czy dopiero te kosztowne dają wielogodzinny komfort ?

 

W dniu 8.04.2021 o 15:59, majkel napisał:

Witamy w świecie Ultrasone.

Ja łyknąłem, bo smacznie jest z namacalnym przekazem.

Ładnie to określiłeś.

PS.

Sam bym dodał o epickim rozmachu dla wyczynowych twardzieli.

Nie nadają się do kołysanek :)

W dniu 8.04.2021 o 14:28, Rafacio napisał:

1. Mają jakiś nacisk chyba na przełomie średnicy i wysokich powodujący, że talerze często są "brudne", a gitara elektryczna dodatkowo brzęczy. 

2. Słuchawki pokazują, że z 90% nagrań jest złych realizacyjnie.

3. Generalnie mam poważne wątpliwości czy te słuchawki nadają się do słuchania muzyki. 

4.Na 2900 słuchamy chyba realizatorskiego szajsu.

Tak marnie się realizatorzy starają.

Nic im (słuchawkom) nie umknie.

I o to chodzi.

I jest miodzio.

(Czasem - owszem męczące, ale tylko czasem).

Edytowane przez xetras
Dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ultrasone Signature Studio

Za co wzrost ceny z 690 € na 769 € ?

https://m.thomann.de/pl/ultrasone_signature_pro.htm

Za wzrost wagi netto z 300 do 312 gramów ?

W dniu 9.04.2021 o 20:34, Rafacio napisał:

Teraz grają zachwycająco. Dziwne. chyba coś z uszami się dzieje, bo słuchawki nie zmieniają się tak.

Zmieniają się.

Miesiąc docierałem nowe zawieszenia 6 lat temu.

Dopiero wtedy "kaszana" przy odsłuchu znikła.

W dniu 28.03.2021 o 16:57, Undertaker napisał:

Signature Pro są warte polecenia, tylko z wygodą może być różnie.

Kompletnie nie wiem - czemu ?

Edytowane przez xetras
Dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytaj Ultrasone, może Ci powiedzą :D Ktoś tu kiedyś się chwalił że między Signature DXP a Studio (czy jakimś innym modelem) różnica w cenie głównie spowodowana jest innymi padami. Nie wiem czy miałeś takie słuchawki wcześniej, ale ta skóra z etiopskich owiec którą dają w Signature Pro jest serio świetna użytkowo. Sama seria Signature pod kątem wygody już różnie, ale taka Edition (8EX) już git-majonez. 

3500 za Signature Pro bym nie dawał tak czy siak. Te słuchawki nowe można było już mieć powiedzmy za 2200, ale to chyba dwa razy była taka promocja. No chyba że bez szczypania chcesz po prostu kupić i zapomnieć, to wtedy ok, dźwiękowo i jakością wykonania/akcesoriami bronią się biorąc pod uwagę ile różne sprzęty w tym hobby potrafią kosztować ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Undertaker napisał:

różnica w cenie głównie spowodowana jest innymi padami. 

Tylko że to istotna różnica, bo :

 

1. Objętość "komory" między słuchawkami a głową może się zmieniać przez inny odstęp przetworników, a przez to powodować że inaczej zagrają.

 

2. Szczelność - podobny skutek powoduje.

 

3. Wygoda (też ważne przy długim używaniu, nie powinny męczyć).

 

PS. No i jeszcze firma każe płacić za swój osobliwy design :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności