Skocz do zawartości

AudioQuest NightHawk


Inszy

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli jesteś z Wrocławia to ja się zgłaszam, a co tam :)

tyle tylko, że mam drewniaki, carbony zostały u taty. 

Edytowane przez Weird_O
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Rotgut napisał:

 

@mykupyku miał/ma jedne i drugie.

 

z takich większych różnic: W1000z lepiej kontrolują bas, jest go też tyle ile w nagraniu, mają więcej powietrza, brak pogłosu

 

 

podobnie muzykalne, też raczej ciepłe ale z blaskiem u góry - choć Hawki wydają się wyżej grać i detaliczniej, ale trzeba się wsłuchać, a w W1000z nie trzeba, bo wszystko pracuje w przestrzeni bez zduszenia

 

kwestia gustu, bo obie słuchawki można dorwać w dobrych cenach i obie są ciekawe, ale W1000z są bardziej uniwersalne, wierne nagraniom, nieprzekombinowane

 

wygoda podobna

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@audionanik ODNOŚNIE OWLI:
Lepszy od stocka, holografia, scena, napowietrzenie, lekko mniej basu (takie jest wrażenie póki co), ale zejścia nadal nie brakuje. Tym bardziej, że ja mam w torze bufor lampowy od iFi, więc przełączak pstryczka na klasyczną lampę i już jest lepsze wypełnienie na przełomie dołu i średnich. Jest wrażenie jakby odchudzał przekaz, ale to raczej tylko wrażenie powstałe poprzez rozsunięcie od siebie źródeł pozornych (więcej miejsca na scenie dźwiękowej się robi). Świetna mikrodynamika, więcej detali, jest mniej barowo/hawkowo, a bardziej w stronę studyjnośći, jednak nadal z tym lekko barowym sznytem (mniej dymu na scenie :D). 

Minusy: średnio pasuje do Hawków, ale to już mam załatwione innym kablem, a nawet dwoma :D Jeden jest na zdjęciu w Muzycznych Zakupach.

To srebro robi podobną robotę co dokupienie rodowanej wtyczki od Furutech do stokowego kabla dla Owli, tyle, że ten efekt jest wielokrotnie większy.

 

ps. Hawki i Owle słucham z lampą w torze, a na końcu SMSL SP200.

ps2. To są spostrzeżenia po kilkugodzinnej zabawia w żonglowanie kablami dziś, bo dziś to do mnie przyszło ;)

ps3. Uważam, że najtańszym słyszalnym upgradem zarówno dla Hawków jak i Owli jest dokupienie właśniej rodowanego adaptera 35na63mm od Furutech. Jak ktoś nie wierzy mogę wysłać na testy.

Edytowane przez pabloj
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, pabloj napisał:

Lepszy od stocka

He he...nie wierzę

 

9 minut temu, pabloj napisał:

Uważam, że najtańszym słyszalnym upgradem zarówno dla Hawków jak i Owli jest dokupienie właśniej rodowanego adaptera 35na63mm od Furutech. Jak ktoś nie wierzy mogę wysłać na testy.

Nie wierzę...he he.

  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spędziłem troszkę więcej czasu z całkowicie srebrnym Lavricable zarówno z Owlami jak i z Hawkami po trochu i właśnie o tych drugich w kontekście czysto kablowego srebra chciałbym wspomnieć.

W wielu przypadkach jest po prostu trochę za cieńko i za jasno (jak na Hawkowy sznyt). Natomiast są utwory, z którymi ten kabel + Hawki robią ołędną wręcz robotę, przykładowo: 'Warm Tune (Original Mix)  -  Odd Shapes'. Czyli sięgająca głęboko subbasem elektronika oparta o solidną podstawę niskich rejestrów, których jest gęsto w utworze.
Utwory mające konkretne zagęszczenie właśnie w dole pasma, srebrny Lavricable przepięknie otwiera, tworząc przeogromny scenicznie oraz tak dokładny holograficznie jak to chyba tylko jest możliwe w tych słuchawkach obraz. Wyciąga z nich maksa pod tym kątem.
Zapewne z tych powodów ten kabel z Hawkami pasuje tylko do konkretnego rodzaju muzyki, podczas gdy 8-żyłowa miedź z rodowaną wtyczką jest bardziej uniwersalna, wszystkiego słucha mi się na niej przepięknie. Natomiast wspomniany utwór na srebrnym kablu prezentuje się wręcz wybitnie!
W muzyce, w której główna akcja rozgrywa się od średnicy w góre, całkowicie srebrne kable przedobrzają w sposób, który można porównać do zbyt mocno rozjaśnionego zdjęcia, jak się zbyt mocno rozjaśni to tracimy głębie barw. 

Lavri lepiej kontroluje subbas, generalnie rozciąga skraje pasma, odchudzając je, ale jednocześnie wyciągając z nich więcej szczegółów.

@Corvin74 przywoluje bo wspomniałeś, ze lubisz poczytać moje audio-wykwity :D

 

ps. Wszystko to na torze hybrydowym.

Edytowane przez pabloj
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Compton Obecnie ja jestem właścicielem ;)

 

Tak w ogóle to do ciekawego momentu doszedłem w audio. Zamiast zmieniać słuchawki pod dany rodzaj muzyki, mogę zmienić do nich kabel :D

Rok temu bym się za głowę złapał czytając takie zdanie.

Edytowane przez pabloj
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pablojjak tak czytam o Twoich zachwytach na NO i NH to sam mam ochotę znowu je kupić... plus jak rozumiem srebro? Gdzie kupiłeś ten kabel?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Corvin74 Kabel kupiłem w 'zestawie' razem z Owlami, trafiła mi się okazja całość w cenie nowych Owli (razem z orginalnym kablem). Żal było nie skorzystać w kontekście tego jak pięknie grają mi Hawki oraz tego, że wcześniej miałem Owle pożyczone i też mnie zachwyciły na torze hybrydowym.

Na początek to bym Ci najbardziej polecał właśnie rodowaną wtyczkę od Furutecha do orginalnego kabla od Hawków/Owli.

 

Jeśli chodzi o kable zbalansowane to mi Owle najlepiej grają z dwoma różnymi kablami, jeden kupiony od jednego użytkownika z forum, podobno miedź srebrzona 8 żył (mówił, że stąd kupował https://www.ebay.co.uk/itm/233200603868), a drugi właśnie srebrny Lavri.

Tak btw. SMSL SP200, który jest przy końću mojego toru, nie jest wewnętrznie zbalansowanym wzmacniaczem, ale posiada takie gniazdo. Tym bardziej jest to fajne bo ono ma takie samo napięcie wyjściowe jak SE, więc można bez żadnych niedomówień porównać sobie różne kable i faktycznie wychodzi na to, że konstrukcja kablów zbalansowanych, która wymusza większą ilość żył, powoduje zmiany w sygnaturze, sam balans pewnie ma tutaj mniejszy wpływ i główna różnica w normalnych wyjściach XLR bierze się w dużej mierze z innego napięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wiatrak Nie mam pojęcia, to zależy od wielu czynników, jaka objętość pustej przestrzeni jest w tych padach (pomiędzy głową a uchem), czy podobna jak w orginalnych. Od gęstości i materiału materiału pod skórą. Od samej grubości skóry również. Musisz to sam przetestować. Ale co mogę powiedzieć to tyle, że ani Hawki ani Owle nie podobają mi się w ogóle w padach tych 'szmacianych'.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem Carbony, fajne były, tylko mnie ten kabel oryginalny denerwował, nic w nim z ergonomii, także pewnie od razu zmieniałby na jakiś dobierany na balansie.

co do padów to na Carbonach też wolałem te ze skórki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli przepraszam się ze swoimi AQNH Carbon.

Od października się wygrzewają i i czuję, że do ostatecznego szlifu [być albo nie być] potrzebuję srebrnego, ewentualnie hybrydowego kabla.

Wtyk nie ma znaczenia, tylko aby nie balans 4,4mm.

Jak ktoś ma na zbyciu, to testowo chętnie przygarnę.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie najlepiej sprawdził się litz miedziany. Mam na zbyciu srebrny lavricables. Mógłbym podesłać na testy. Będę wdzięczny za kontakt PM. Pozdrawiam!!!

Edytowane przez Tytus1988
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności