Skocz do zawartości

AudioQuest NightHawk


Inszy

Rekomendowane odpowiedzi

Niewiele stracisz, jeśli się nie uda...

 

Wspominane tu Audeze są przynajmniej 2 klasy wyżej. Nighthawki grają całkiem bez życia, dynamiki, matowo jak cholera, góra wykastrowana. Wizualnie muszle faktycznie ciekawe, choć pałąk już wygląda jakby wymyśliła go sprzątaczka w tejże firmie...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bo w USA mają chyba taki słuch, że lubią kluski z ubogą górą (patrząc na popularną muzykę i popularne słuchawki), to i dla nich może to grać prawdziwie.

Coś w tym jest. Popatrz jak u nas Beyery są popularne a tam raczej słabo...

 

Tylko HD800 są wyjątkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale K7xx zeszły na massdropie :)

Quincy też jedne jasne podpisał :)

To się raczej bierze z tego, że u nas 300pln to już audiofilia - tam ich po prostu stać. Ja też na pierwsze kupiłem basotłuki,;dopiero potem świadomie wydałem kasę na jaśniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będąc na targach miałem okazję posłuchać tego cuda. Jakość wykonania w porządku ale mnie się nie podobały wizualnie. Świecąca muszla, pałąk to jakaś porażka wizualna. Jeżeli chodzi o brzmienie to pierwsze dźwięki pokazały, że są po ciemnej stronie. Jeżeli audioquest uważa, że te słuchawki brzmią najbardziej naturalnie to chyba słuchali z torebka papierową na głowie. Problem jest taki, że audeze pomimo ciemnego brzmienia są przyjemne w odbiorze ale nighthawk już nie bardzo. Brakuje im swobody i góry. Niestety ale nic nie napiszę o szczegółowości, bo wiadomo jakie były warunki odsłuchowe ;). Bas ładnie wybrzmiewa ale nie ma takiego zejścia jak audeze. Jak ktoś lubi brzmienie hd650 to warto posłuchać nighthawki, bo może to być podobne brzmienie. Które lepsze? Tego nie wiem, bo obie pary są dla mnie nie słuchalne i raczej już nie będę do nich powracał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Parę dni temu podyrdałem do krakowskiego TOP HIFI coby zapoznać się z przedmiotem dyskusji.

Pierwsze wrażenie - WTF?

Drugie - ależ ospałe ślimaki (bo ciemność akurat mnie nie przeraża);

- bardzo wygodne.

Trzecie - rzeczywiście niet zniekształceń;

- wycofany zakres średnicy, na który ucho ludzkie jest najbardziej wrażliwe (chytrze ;) ); tam jak coś jest nie teges z dźwiękiem , to od razu gryzie;

- nie prawda, że mało szczegółowe

Słuchawki wg mnie powstały z myślą o nieaudiofilach i o "nie kąsających tematu" czyli dla normalnych ludzi, którzy chcą się zrelaksować z "muzyką na uszach". Dla większości z nas to pojechane cudaki. Ja jednak bym ich nie skreślał, bo ze wzmacniaczem, który ma naturę tresera, czuję że by pokozoły.

Edytowane przez audionanik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając po jakimś czasie do tematu.

Uważam że nie warto. Ciężko się ich słucha i nieaudiofil czy audiofil nie ma tu nic do rzeczy.

Mają wiele nieprzemyślanych elementów konstrukcji mających być w założeniu jakąś tam rewolucją i pomysłem a wyszło kiepsko

 

Z michauczokiem próbujemy coś z tego zrobić i w oparciu o przetworniki stworzyć jakiś model słuchawek

 

1. Tragiczne kable firmy która .... specjalizuje się w kablach

2. za mała komora rezonansowa. Powinna być o połowe większa minimim

3. zarazem zły materiał na pady od wewnątrz obszyty czymś a'la zamsz

 

 

Słuchawki wg mnie powstały z myślą o nieaudiofilach i o "nie kąsających tematu" czyli dla normalnych ludzi, którzy chcą się zrelaksować z "muzyką na uszach". Dla większości z nas to pojechane cudaki. Ja jednak bym ich nie skreślał, bo ze wzmacniaczem, który ma naturę tresera, czuję że by pokozoły.

 

skupmy się przede wszystkim nie na magii a technice. Słuchałem ich na różnych wzmakach od HDP przez Questyle CMA800r, holdegronie i jeszcze czymś. Z niczym nie zagrały natomiast podmianka padów na czysta skórę dużo dała tak więc sam przetwornik potencjał ma. Konstrukcja jest felerna. Dodatkowo słuchawki mają tendencje takie by zamknąć je i zrobić je jako zamknięte. Dużo to daje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli wzmacniacz, który niedawno sluchalem - strasznie przemusztrował lcd2, a z t90 chciał urwać mi głowę, szybki ultrazdyscyplinowany dźwięk z niskim, krótkim basem.

Nie wiem co magicznego było w opisie mojego wrażenia ze sklepowego odsłuchu ale faktem jest, że ćwiczysz hawki od dawna to i poznałeś lepiej. Dodam tylko jeszcze, że reprodukują niskie pomruki i tworzą ciekawą scenę - dużo się dzieje poniżej linii uszu i wokół głowy, nie tylko u góry i z przodu. Nie wiem czy coś jest pojechane z komorą ale zajadą czasem jak z rury, sztokowe są ciemne i rozlazłe. Howgh.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki.

Miałem na myśli to że ich rozwiązania konstrukcyjne wykluczają pewne zabiegi którymi nie da sie nic zrobić. Wzmacniacz przede wszystkim ma za zadanie szlifowanie brzmienia. Ciężko bez EQ usunąć niektóre naleciałości wynikające z samej budowy.

Dodatkowo sam nie słysze tych wszystkich wzmacniaczy więc dla mnie po prostu nazywam to grą i tyle. Staram się nie używać różnych zabiegów stylistycznych. Przepraszam jeśli z mojej strony coś źle zabrzmiało. Nie miałem nic złego na myśli

 

----

 

co do dźwięku dużo chyba zależy od muzyki. Wolne jazzowe utwory nawet jako tako zabrzmiały i dało się słuchać ale wchodził rock, metal i tak jak żeś to ładnie określił. Dźwięk jak z rury z taką kluchą a'la monsterbeats

Odnośnie samej komory to jest nie moja opinia prywatna a michauczoka który wszystko pomierzył obejrza i doszedł do wniosku co może być nie tak :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taki wzmacniacz Questyle CMA 800R przeznaczony konkretnie pod HD800. Ja do tej pory słuchałem ich z HDP NuForce i każdy mi mówił że to nie do tego. Kupiłem więc Questyle bo miał odpowiednio te słuchawki złapać i napędzić. Tak mi to dobrze poszło że musiałem przepinać się między sprzętami i wsłuchiwać żeby usłyszeć tą konkretną róznice która nie była różnicą a delikatnym rozwinięciem w tym wypadku. Owszem ktoś może to rozwinięcie potraktować jako dużą różnice bo ma tak wyczuloną percepcje.

 

Poprawny dobry wzmak napędzi wszystko a niuanse to już konkretne sprzęty pod konkretne słuchawki. Pod Audioquesty w wersji fabrycznej należałoby zdjąć kluche na przełomie niskich tonów i średnicy przez którą gubią się w szybkiej muzyce i udało się to zrobić po zastoswaniu EQ. Jak ktoś tego nie lubi musiałby zastosować wzmacniacz z odpowiednimi OAMPAMI no ale Audioquesty należą do 10% słuchawek, które do tej pory przerobiłem, słuch musiał sie długo adaptować i nic po nie dobrać nie moglismy. Nikt nie będzie robił wzmacniacza który pasuje pod 10% słuchawek a 90% odpadnie. Zauważ że HD800 chociażby lepiej lub gorzej zagrają ze wszystkim ale zagrają a Nighthawki zagrać nie chciały lepiej lub gorzej tylko cały czas gorzej a uwierz wystarczyła zmiana głupich padów na AlphaDogi i słuchawki zaczęły grać więc zadajmy sobie pytanie

 

Słuchawki dla wzmacniacza czy wzmacniacz dla słuchawek.

To dla mnie też jest istotne :) Jeżeli musze z wielkim wysiłkiem przerzucić 100 wzmaków a nuż znajde taki jak mówisz to sorry ale nie szczególnie że test został wykonany i same pady gdyby były z bardziej miękkiej skóry ale całej skóry i nie eko z podszyciem z zamszu który powoduje że dźwięk wychodzi jak przez Tube to znaczy że tu należy szukać głównego winowajcy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja nie, ale zauważyłem, że ich cena spadła z 2500 na 2000. A dzisiaj też recka na headfonii się pojawiła http://www.headfonia.com/review-audioquest-nighthawk-the-unique-one/

Tu Marv(purrin) coś pisze, że zmodował Nighthawki, żeby wyciągnać średnicę, ale jakim sposobem nie pisał:

http://superbestaudiofriends.org/index.php?threads/zmf-omni-vs-th-x00-and-nighthawk.676/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

czy można gdzieś je kupić w kraju poza Top HIFI?

A co, gryzą tam?

 

Ręce w górę kto je ma? :)

W Krakowie to P. Ryka ;)

 

 

Nie, nie gryzą ale nie każdemu po drodze do nich. Warszawa to duże miasto i nie zawsze się chce je całe po pracy przejeżdżać... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nocne ptoki nie dawały mi spokoju i w ubiegły czwartek ponownie wybrałem się do tophifi, a dzisiaj jeszcze raz, tym razem wyszedłem z nighthawkami. Cóż, poszedłem po bandzie, bo to cudaki ale ciekawskim jak małpa. Opinie w necie są bardzo rozbieżne, od zdecydowanie negatywnych przez umiarkowane do zachwytów; P. Ryka na swym blogu chwali, Tyll nabrał wody w usta...a ja raczej się z hawkami dogadam. No to pora na odsłuchy..he, he.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ich słuchałem w Top hifi ale powiedziałem, że wrócę jak się wygrzeją... Ale już nie zdążą bo je zgarnąłeś :) Sklep sporo traci nie mając jednego w pełni dotartego egzemplarza.

W nich jest coś szlachetnego. Ale dla mnie jako nowe były jednak za gęste i ciemne.

 

Za to dziś jadę po inne słuchaweczki w inne miejsce, więcej wieczorem jak wszystko się uda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności