Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

AudioQuest NightHawk


Inszy

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 11.10.2019 o 11:05, gabler napisał:

Orientujecie się czy te nowe kable Audioqesta do NH są już dostępne, może ktoś już ma

Ktoś już kupił, zakup i wysyłka z Holandii. Sam jestem ciekaw jak zwykle Nighthawki brzmią na tym kablu w porównaniu z kablem od Nighthawk Carbon. Niestety oddając na gwarancję kabel nie zdawałem sobie sprawy, że wymiana na ten właśnie kabel tak bardzo pogorszy w moim odczuciu odbiór tych słuchawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.10.2019 o 15:37, Undertaker napisał:

NHC - przyjemne, dobrze nasycone brzmienie, bardzo spójne i łagodne, bez ostrości. Pozlepiane, jakby bez ataku, bez tego jednego wymiaru w dźwięku, pogłosowe i kartonowe jak je porównywać z praktycznie dowolnymi innymi słuchawkami; niemniej jednak, zachowany realizm i całościowo chyba najmniej męczące słuchawki...

 

Od dwóch godzin słucham NHC (pożyczone z Top HiFi Sopot) i w 100% podzielam powyższą opinię.

Skórę zamieniłem na zamsz (bo mi się uszy gotowały) :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Bardzo fajne słuchawki i nawet bez problemu mogę się przesiąść z DT 990 Pro na nie w ciągu kilku minut (niektóre ciemnej nagrane płyty wolę na beyerach, mocno przesterowane gitary też), ale ja lubię bas, a beyery modowane są i nie kłują. Miałem też Fidelio X2, fajny bas i przestrzeń, ale tam nie mogłem znieść nierównej góry, wszystko brzmiało na jedno kopyto z ostrym podbiciem na 10k. Bardzo mnie to irytowalo, więc oddałem synowi, który chwali se pozycjonowanie w grach. Z filipsow wolę Fidelio L2, ale te używane są jako portable z lekkim parametrycznym equalizerem  w UAPP, bo trochę drą japę 😁

Wracając do lelków, pierwsze słuchawki w których słychać muzykę, a nie poszczególne pasma i dźwięki, choć jak się wsłuchać to i dźwięki też są, tyle, że nie nachalnie wypchane. O dziwo chyba wolę je z aune X1S niż z AQ redem, Red jest trochę taki jakby narwany, Aune bardziej kulturalne i holograficzne. O właśnie, ta przestrzeń w holkach, nie rozmiar beyery i X2 miały szerszą, ale aspekt 3d, miodzio! Wypełnione fajnie bryły instrumentów w przestrzeni, a nie jakieś szkielety gdzieś po kątach i horyzontach, to bardzo lubię w nich. No i ta góra, miękka, czysta i nie nachalna. Fajne analogowe granie bez kombinowania z ciepłymi źródłami, lampami w torze itp. Do tego stopnia, że myślę nawet, czy nie dokupić sobie jeszcze NHC na zapas :) 

Z minusów to czasem trochę za dużo dobrego na przełomie średnich i basu i damskie głosy mogą być trochę zbyt dociążone, ale to zależy w dużej mierze od płyty. 

Pozdrawiam. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, nigi napisał:

Do tego stopnia, że myślę nawet, czy nie dokupić sobie jeszcze NHC na zapas :) 

 

No właśnie, chyba dotknąłeś drażliwego punktu. Jak masz beyery albo senki, to raczej nie myślisz, by kupować drugi egzemplarz na zapas. A AQ sprawiają wrażenie ładnego cacuszka, ale niekoniecznie trwałego.

ps. Słuchałem chwilę hawków na AVS i bardziej mi się podobają niż owle,  jakoś bardziej naturalnie podany dźwięk.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Rotgut napisał:

 

No właśnie, chyba dotknąłeś drażliwego punktu. Jak masz beyery albo senki, to raczej nie myślisz, by kupować drugi egzemplarz na zapas. A AQ sprawiają wrażenie ładnego cacuszka, ale niekoniecznie trwałego.

ps. Słuchałem chwilę hawków na AVS i bardziej mi się podobają niż owle,  jakoś bardziej naturalnie podany dźwięk.

Raz, że są super, dwa, że beyery i senki dalej są dostępne, a AQ poddał się już wiec więcej nie będzie. Choć żałuję starych senków px100, coś w sobie miały miłego, za tą cenę były super mimo słabej izolacji. Nowsze v2 już grają zbyt zrobionym dźwiękiem. 

Dodatkowo mógł bym bawić się w zmiany padów i kabli na moich drewniaczkach. 😁 No i widziałem carbony prawie nówki po 200 funtów na ebaju. Za te pieniądze to jak kradzież. Ogólnie chyba już wyroslem z dzielenia włosa (dźwięku) na 4. Plankton jest przereklamowany 😂 Za dużo dobrej muzyki stawało się nie do słuchania. Co innego gdybym słuchał tylko  audiofilskich samplerów, dobrze nagrzanego jazzu i klasyki. Lelki fajnie pokazują detale bez walenia w twarz niedoróbkami realizatorów. Tzn słychać kompresję i ostrość, ale da się to jeszcze słuchać, bez krwi z uszu od tego cyfrowego chamskiego jazgotu. Może gdybym miał źródło i wzmacniacz lampowy w cenie mieszkania wolałbym mainstremowy dźwięk ala hd800, ale przy moim całościowy budżecie, z tą elektroniką lepiej niż Nh się chyba nie da. Na lcd3 też mnie nie stać. Więc cieszę się tym co mam i kombinuję jak to zrobić by cieszyć się tym jak najdłużej, nie wiem ile one wytrzymają, kabel już się sypie, wylazła mi jedna żyła z oplotu,  cóż, taśma izolacyjna poszła w ruch. 😜 Jak kabel padnie mi, to spróbuję tego nowego nocnego ptaszka. Może do tego czasu dorobię się lepszego zbalansowanego źródła. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie co do kabla - czy taki chińczyk zbalansowany 2,5mm będzie wystarczającym zastępstwem dla tego dołączonego w zestawie? ewentualnie coś innego w rozsądnej cenie.

 

https://pl.aliexpress.com/item/33001313018.html

 

zaczyna przerywać mi na jacku a nie jestem audiofilem żeby inwestować 300-500 zeta w kable ;) podłączone do Sabaj DA3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, m4jq napisał:

pytanie co do kabla - czy taki chińczyk zbalansowany 2,5mm będzie wystarczającym zastępstwem dla tego dołączonego w zestawie? ewentualnie coś innego w rozsądnej cenie.

 

https://pl.aliexpress.com/item/33001313018.html

 

zaczyna przerywać mi na jacku a nie jestem audiofilem żeby inwestować 300-500 zeta w kable ;) podłączone do Sabaj DA3.

Wyślij może kabel do przelutowania jacka. Lista ludków z forum, którzy mogą to zrobić https://forum.mp3store.pl/forum/495-konstruktorzy-diy/

Kable AQ sonicznie są bdb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, m4jq napisał:

pytanie co do kabla - czy taki chińczyk zbalansowany 2,5mm będzie wystarczającym zastępstwem dla tego dołączonego w zestawie? ewentualnie coś innego w rozsądnej cenie.

 

https://pl.aliexpress.com/item/33001313018.html

 

zaczyna przerywać mi na jacku a nie jestem audiofilem żeby inwestować 300-500 zeta w kable ;) podłączone do Sabaj DA3.

Taki kabel za 400-500zł to dopiero mniej więcej poziom stocka. Wszystko poniżej to downgrade, więc polecam reanimację kabla, a nie jego zmianę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Vaiet napisał:

Taki kabel za 400-500zł to dopiero mniej więcej poziom stocka. Wszystko poniżej to downgrade, więc polecam reanimację kabla, a nie jego zmianę.

Trzeba jeszcze słyszeć kable :).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, m4jq napisał:

tak myślałem na początku ale naszło mnie że skoro Sabaj ma złącze zbalansowane to można by je wykorzystać. ok, to jack do przelutowania. dzięki :)

Nie pamiętam ilu żyłowy jest oryginalny, może jego da się na balans zrobić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Jaworrr napisał:

Nie pamiętam ilu żyłowy jest oryginalny, może jego da się na balans zrobić. 

Da się :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, StAc napisał:

A ja się umówiłem na odsłuch NH Carbon i NO. Zobaczę o co tyle szumu.

Ale na nówki, czy już wygrzane? Bo w ich przypadku (a przynajmniej Owli bo Hawków nie słyszałem) jest spora różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem świeżo po odsłuchach AQ NHC oraz NO. Podczas niecałych dwóch godzin NHC miałem na głowie z 15 minut. Przegrały z Sówkami z kretesem.

Obydwie pary bardzo wygodne, nie uciskają głowy. Wykonanie też jak najbardziej ok. Dźwiękowo Owle bardziej mi pasują. Raczej równe granie, świetna średnica, fajnie rozciągnięte wysokie bez sybilacji, dół może nie z tych piekielnych i tektonicznych, ale u mnie spełniał swoje zadanie, no i scena. Sporej wielkości, z jak na moje ucho dobrą holografią i bez tego masywnego pogłosu. Jakiś tam jest ale w NO dodaje im charakteru z kolei NHC wydają się wręcz przez niego zawładnięte. Co z tego że scena jest większa, dźwięk bardziej rozmyty, delikatny skoro kiedy duży skład jazzowy zagra (powiedzmy) akord to pogłos jest ogromny. Wydaje mi się, że NO grały się też lepiej z Alienem+. Więc jeśli będę wybierał następne słuchawki, to Sowy będą poważną opcją do rozważenia.

 

IMAG0138.jpg

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności