Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

AudioQuest NightHawk


Inszy

Rekomendowane odpowiedzi

Wówczas jakiś jaśniejszy/ostrzejszy wzmacniacz je rozhuśta :D. Tej ich góry potrafi być sporo, jak się postarać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, timecage napisał:

 

To nie był przytyk do Ciebie, tylko taka ogólna refleksja zainspirowana Twoim opisem :). Wybacz, jeżeli odebrałeś to jako atak.

 

Żeby nie być świętym, mi też zdarzały się i zdarzają huśtawki, jak pewnie wielu z nas. Natomiast akurat w przypadku Owli odczuwam niejako bezpieczną przystań. Fantastycznie zresztą zgrywają się z KANNem, jak już wspominałem w tym wątku wcześniej, absolutnie zero mowy o szklistościach, sypaniu i rozjaśnieniach. KANN + Owle = relaksująca, kameralna przestrzeń dźwiękowa. Takie połączenie bym polecał szczególnie, jeżeli dla kogoś Owle są tyci zbyt wyraziste w porównaniu do Hawków.

Chyba trochę odebrałem, ale to dlatego, że mam ostatnio mega audio-nerwicę xD

 

Mnie właśnie w parze z WM1A się strasznie spodobały. Na DX150 nie czułem aż takiej przestrzeni i detalu, a tu jest zaskakująco szeroko i głęboko, z baaardzo dobrą gradacją planów. No i wspomniany kabelek od Smoka akurat z Owlami lepiej się zgrywa pod mój gust, niż z NHC :)

Edytowane przez Vaiet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Vaiet napisał:

...

Plany ostatnio miałem, bo w sumie Owle odeszły całkowicie na bok i tygodniami nie wyciągałem ich z szafy. To był mój błąd. Otóż taki sobie fajny ośmiożyłowiec z miedzi od Smoka leżący grzecznie z szuflady nagle z niej wyszedł, wpiął w obie dziurki, a potem prostą drogą przez przelotkę wcisnął w gniazdo zbalansowane w WM1A i wiecie co... Ja yebie xD

 

Kabel poprawił co trzeba, a do tego jakaś mega synergia chyba jest ze Słonikiem, bo przestrzeń mega urosła w każdą stronę, do tego zyskał detal, dynamika (choć tej im nie brakowało). No łykają szybkie, gęste granie i wypluwają bez wysiłku w bardzo przyjemnej formie. Wiadomo, Sowi charakterek pozostał, ale wcześniej na stocku i z innymi źródłami miałem wrażenie odrobinę zbyt mocno przybliżonych (na mój gust) wokali, odrobinę zbyt dużego rozjaśnienia gdzieś w okolicy niższych sopranów. Och, no talerze momentami nieco mi się za bardzo sypały w stronę ostrości. No ale teraz jest naprawdę cacy :)

Ja podejrzewam, że większość tej dobroci Owle zyskały po podłączeniu do wyjścia zbalansowanego, które jest sporo mocniejsze od zwykłego. Zawsze wtedy zyskuje wielkość sceny a wraz z nią separacja, ilość powietrza itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie prawda.

Ja swoich słucham wyłącznie po balansie, więc zdążyłem zapomnieć jaką robi różnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Perul napisał:

Ja podejrzewam, że większość tej dobroci Owle zyskały po podłączeniu do wyjścia zbalansowanego, które jest sporo mocniejsze od zwykłego. Zawsze wtedy zyskuje wielkość sceny a wraz z nią separacja, ilość powietrza itp.

Z DX150 aż takiego efektu nie było. Było zauważalnie lepiej, ale mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że ze Słonikiem to zdecydowany progres.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, kony74 said:

Gdzieś w wątku ktoś pisał, że NH pomimo tego, że są półotwarte to powodują uczucie zatkanych uszu, tak jak słuchawki zamknięte. Prawda li to?

Bliżej im do zamkniętych niż do otwartych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, hej,

 

mam dylemat, czy NightOWLe czy NightHawk'i Carbon i o ile w Warszawie jest kilka salonów aby obu posłuchać to w żadnym nie ma obu na raz :(

Co byście doradzili?

Źródlo: komputer/Ipad Pro 10.5/Iphone XS

DAC: DragonFly Red

 

muzyka: Spotify Premium/Tidal Premium/MQA

 

Słucham wszsytkiego, poza trance'm i ciężkim metalem. Głównie: Pop, Rap, Dance, ogólnie nowości z klubów/radia itp, ale czasami jak mnie najdzie to i Dire Straits, Polskiego Rocka, U2, Michael'a Jackson'a, Frediego, U2, Metalica

 

W tej chwili mam skromne AKG DJ518 po recablingu. Ogólnie takie funn'owego grania mi pasuje, natomiast są tak cholernie niewygodne, że po godzinie małżowiny odpadają i błagają o przerwe.

 

Słuchawki będę używał głównie w pracy w biurze i domu. Na siłownie/do biegania mam Airpodsy, które się sprawdzają bardzo dobrze w tym zadaniu (oczywście chodzi o mobilność, absolutnie nie o jakośc ;) ) no i teraz męczę się z DJ'kami.

 

I nie wiem czy OWLe czy Hawki z w/w sprzetem, z uwagą do w/w muzyki z nastawieniem na fun.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest osobny dział na forum dla doradztwa zakupowego :rolleyes:.

 

Jeżeli funowe granie i do biura (zamknięte) to bardziej Owle.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, timecage napisał:

Jest osobny dział na forum dla doradztwa zakupowego :rolleyes:.

 

Jeżeli funowe granie i do biura (zamknięte) to bardziej Owle.

 

Modele już wybrane bardziej kwestia, które lepiej sie w danej muzyce i z danym sprzetem odnajdą.

Po przeczytaniu tego wątku, jakby inni się zastosowali do powyższego to temat miałby <100 stron ;)

 

W każdym razie dzięki za sugestie, OWLe dzisiaj już zamówiłem, podobno AQ wycofuje się z produkcji słuchawek i obecne stany w sklepach to wszystko co jest dostępne, nowych dostaw ponoć nie będzie. Takie info dostałem z TopHifi - bo myslałem, że jeszcze będzie szansa porównać oba modele ale niestety już raczej nie.

 

Teraz, Dzingi napisał:

Ja do biura polecam otwarte, na pewno osoby z którymi pracujesz będą zachwycone Twoim wyszukanym gustem muzycznym i będą go nieraz komplementować ;)

 

Zaleciało troszkę "audiofilem" z audiostereo, który słucha tylko i wyłącznie muzyki na żywo w filharmonii, dlatego powstrzymam się od dalszego komentowania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, disaster3 napisał:

Słuchawki będę używał głównie w pracy w biurze i domu. Na siłownie/do biegania mam Airpodsy, które się sprawdzają bardzo dobrze w tym zadaniu (oczywście chodzi o mobilność, absolutnie nie o jakośc ;) ) no i teraz męczę się z DJ'kami.

 

I nie wiem czy OWLe czy Hawki z w/w sprzetem, z uwagą do w/w muzyki z nastawieniem na fun.

Jeśli siedzisz sam w biurze to OK. Jeśli nie, to nie są słuchawki do Twojego biura.

2 minuty temu, disaster3 napisał:

W każdym razie dzięki za sugestie, OWLe dzisiaj już zamówiłem,

Owle nie są w pełni zamknięte, też są słyszalne na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, będę współdzielił z DJkami, czasami jestem sam w pokoju, a czasem pracuje zdalnie z domu. Biorąc pod uwagę obecna cena i to ze niedługo znikną z półek lepiej mieć niż nie mieć. Zawsze będzie można sprzedać a na razie posłucham ich trochę. Nie miałem nigdy tej klasy słuchawek wiec zobaczę co w trawie piszczy. :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Bernie napisał:

Owle nie są w pełni zamknięte, też są słyszalne na zewnątrz.

 

Większość słuchawek zamkniętych jest bardziej lub mniej słyszalnych na zewnątrz, nie przesadzajmy - wciąż to lepsze niż słuchawki explicite (pół)otwarte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduje się jako kolejny posiadacz Owli :)

Dziś odebrane, będą konkurowały z E-mu o tylko jedno miejsce jako moje zamknięte słuchawki do pracy. Startują z lekką przewagą izolacji od świata i z karnym punktem za kabel ;)

Pady proteinowe. Pierwsze wrażenie lekko dziwne, trochę przesłonięty dźwięk mi się wydawał, ale po 30min już mniej, więc rokują nie najgorzej. Leciutki efekt "studni" wyczuwalny. Mniej basu niż fostexy. Wysokich nie brakuje, a się tego bałem. Zostają włączone na weekend i w poniedziałek będę pewnie więcej już wiedział.

Podobają mi się na pierwszy rzut ucha wokale... 

Zaintrygowały mnie, muszę przyznać, już na starcie :)

 

E-mu grają na bursonie play classic a Owle na DFR (classici nie dla nich, jeśli zostaną to będę szukał V6 vivid-ów, albo zostanę przy RED'zie)

Cholera, wygodne są faktycznie!

pozdr!

 

IMG_20181214_152146_1.jpg

Edytowane przez MFRD
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje OWLe też wczoraj doszły. Faktycznie niby zamknięte a nie izolują dobrze. Wygodne są cholernie. W stosunku do AKG dj518 to dzien do nocy. Wczoraj grały tylko 2h ale dzisiaj zostawiłem je w domu na 8h podpięte pod DFRa w weekend tez pograją aby jak najszybciej zrobiły te 150h. Generalnie dźwiękowo bardzo mi się podobają. Jeśli później po wygrzaniu ma być tylko lepiej to się cieszę. :)
Jestem bardzo zadowolony z zakupu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie traktuj tego wygrzewania jako przepowiednię wyższej jakości - jeżeli podobają Ci się od razu z pudełka (tak jak mi) to się nimi po prostu ciesz :).

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, też już to przechodziłem jak swego czasu interesowałem się dosyć mocno CarAudio. Fakt, faktem trochę mimo wszystko głośnik musi pochodzić aby się rozegrać. Ze słuchawkami pewnie jest podobnie ale do mikrofali nie zamierzam ich wkładać tym bardziej na kaloryfer ;)

I tak, mam zamiar się nimi cieszyć od samego początku. W zasadzie już się cieszę :);)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos wygrzewania, bo widzę u @MFRD zapowiedź zostawienia słuchawek włączonych na cały weekend. Pan Ryka kiedyś napisał "Nie polecam grania przez całą dobę. Kilka przerw po chociaż godzinie daje lepsze efekty.", a zapytany dlaczego odpisał " [...] membrana w przerwach odpoczywając zmienia nieco strukturę. Między innymi poprzez spadek temperatury oraz skrócenie i stabilizację włókien.". W tym samym wątku napisał a propos pytania, czy da się słuchawki źle wygrzać: "Można. Można je przede wszystkim sforsować, grając nimi za głośno. Poza tym można ich nie dogrzać jakościowo, to znaczy zrobić przebieg powiedzmy 500 godzin, ale jeżeli na sprzęcie nie dość dobrym jakościowo, to i tak nie pokażą całego potencjału. Dopiero po kilkudziesięciu godzinach na takim naprawdę dobrym pokażą co potrafią."

 

O ile pierwsza wypowiedź, pośrod całego voodoo magic związanego ze światem audio, brzmi całkiem rozsądanie, tak można mieć już większe wątpliwości co do wypowiedzi dot.. złego wygrzania słuchawek. Ja nie wiem na ile to wszystko jest prawda, ale dzielę się jego spostrzeżeniami z wami. W sumie fajnie by było, żeby ten komentarz zaogniskował jakąś debatę, tylko że z drugiej srony nikt nie może autorytarnie powiedzieć, że to co rzecze Pan Ryka nijak się ma do rzeczywistości.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pośrednio było wrzucane. Jeśli chodzi o wygrzewanie non-stop to nie wiem (głowy nie dam) czy komuś tak Gradosy na forum nie padały. 

 

Na logikę to kompa 24/7 nie mam włączonego, samochodem cały dzień nie jeżdżę. Chciałbym cieszyć się Hołkami po wsze czasy. 

 

Także nie ma sensu czekać w moim przypadku na magiczne wygrzewanie - lubię je, jestem świadom ich wad, ale też wiem że zalety to rekompensują;

przynajmniej do czasu aż nie wygram w totka żeby kupić HE-X'y, HE-Ki, LCD2, czy inne Staxy i Orfeusze. 

 

W cenie z promki to i tak nie ma co wybrzydzać bo bardziej osłuchani wspominali, że jakość jak za 4 koła i więcej. 

 

W tym pośrednio wspominany tu P.Ryka w podsumowaniu recenzji HE-X'ów. 

 

Ja przekonałem się o tym porównując je z Beyerami T1.2. Nawet całościowo trochę bardziej wolę AudioQuesty. 

 

Nie neguję jednak, że pady się wygniatają/dostosowują do głowy, a i same słuchawki może i faktycznie wygrzewają - ale staram się nie przesadzać

z jednoczesnym minimalizowaniem wpływu wygrzania się audio-mózgu do grania tych słuchawek. 

Tu wystarczy dłużej posiedzieć na Hawkach/T1.2 i przeskoczyć na drugie. Pewne cechy wychodzą od razu. 

 

Tak w ogóle prawie nowe Hawki porównywałem z nowymi Ultrasone Signature Pro swego czasu. Kilka miesięcy później, już nie takie nowe (te same) Hawki 

znowu z nowymi Ultrasone Signature Pro (inna sztuka). Dokładnie nie pamiętam, ale wrażenia bardzo zbliżone. To jest Hawki dalej są ciemniejsze i gęstsze w brzmieniu.

Chociaż jak tak sobie myślę to za pierwszym razem USP wydały mi się w porównaniu jakieś takie bardziej wyraziste, chropowate lekko. A ostatnio to już były nawet gładsze (sprawdzane przed przeskokiem na nowe okablowanie toru). Kto wie, czy jeszcze bardziej pogłosowe momentami Hawki mi się nie zaczęły wydawać. 

 

Tak czy siak - komuś nie siadły to nie siądą, żadne tam transformacje według mnie. Ale może jeszcze im nie pykło tysionc-pińcset godzin :D

 

Z tym podpinaniem do gorszych, czy też nieaudiofilskich sprzętów - cóż, oby podpinanie je do pada od PS4 im nie zaszkodziło. A nawet jak to mam to gdzieś. 

 

No ale każdy ma swój słuch, rozum i swoje doświadczenia, ja tam piszę z własnej perspektywy. Kiedyś tu był model Hawków co to grał tak jaśniej od innych i się okazało że pady były moooocno zużyte? :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej zastosować tu logikę - wygrzewanie symuluje użytkowanie słuchawek przez użytkownika, zatem powinno podobnie przebiegać: maksymalnie kilkugodzinne sesje, umiarkowana głośność, wysokiej jakości źródło, normalna muzyka.

Ja wprawdzie w wygrzewanie się nie bawię (chociaż delikatne jego efekty już w życiu miałem okazję zauważyć), ale gdybym się bawił to właśnie tak.

 

Natomiast Zeos kiedyś powiedział coś bardzo mądrego na ten temat. Jeżeli prosto z pudełka brzmienie się podoba, ale ma jakieś nie do końca niuanse, to wygrzewanie prawdopodobnie na nie wpłynie. Natomiast jeżeli już z pudełka kompletnie się nie podobają, to wygrzewanie nic tu nie da - chyba, że ktoś ma silną autosugestię. Oczywiście znajdą się wyjątki, ale generalnie to dość sensowne podejście do tematu moim zdaniem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności