Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

AudioQuest NightHawk


Inszy

Rekomendowane odpowiedzi

No Sówki będą miały do towarzystwa Jaszczembie i będą wspólnie ze sobą dzielić kawał srogiego kabliszcza. Hołki po weekendzie, kabelek za 2 tygodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Vaiet napisał:

No Sówki będą miały do towarzystwa Jaszczembie i będą wspólnie ze sobą dzielić kawał srogiego kabliszcza. Hołki po weekendzie, kabelek za 2 tygodnie.

Kabelek drogi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, jd1210 napisał:

Dobra Pany, piątek 13-stego, ogłaszam weekend z Howkami.

Chata wolna, żona wyjechała na tydzień do Ustki, słuchamy do bólu. :D 

 

Tak się zastanawiam ... Czy będąc na Twoim miejscu, a bardzo bym chciał,

tzn. tydzień bez mojej, wybrałbym słuchane do bólu hawki, czy inne rozrywki 

niekoniecznie związane z bólem ....:P

Z całym szacunkiem do jastrzębi, mam je przecież.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, chico99 napisał:

 

Tak się zastanawiam ... Czy będąc na Twoim miejscu, a bardzo bym chciał,

tzn. tydzień bez mojej, wybrałbym słuchane do bólu hawki, czy inne rozrywki 

niekoniecznie związane z bólem ....:P

Z całym szacunkiem do jastrzębi, mam je przecież.:D

Córka została, inne rozrywki odpadają. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, chico99 napisał:

 

Możesz rozwinąć na czego podstawie, taki osąd.

Ee noo odsłuchów? Poprzez moje uszy ? :)

Owle mają fory bo jak kupowałem Hawki miały już jakieś 300h. A i tak słucham więcej Owli teraz bo używam ich w pracy...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, jd1210 napisał:

Córka została, inne rozrywki odpadają. :D

 

Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach.:P

 

12 minut temu, Pawel_PK napisał:

Ee noo odsłuchów? Poprzez moje uszy ? :)

Owle mają fory bo jak kupowałem Hawki miały już jakieś 300h. A i tak słucham więcej Owli teraz bo używam ich w pracy...

 

 

Czyli masz teraz jedne i drugie?

 

Carbony ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, LuQi napisał:

 

Ale urwał! :D

 

Ps. Jaki materiał?

Miedź. Zależało mi, żeby nie stracić ich charakteru, więc nie kombinowałem z żadnymi hybrydami mimo, że pierwotnie miała być dopasiona trybryda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Vaiet napisał:

Miedź. Zależało mi, żeby nie stracić ich charakteru, więc nie kombinowałem z żadnymi hybrydami mimo, że pierwotnie miała być dopasiona trybryda.

Miedź bez Kryptonitu? To nie będzie grało kosmicznie. :D

Edytowane przez jd1210
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, hibi napisał:

ciekłe drewno ;) to mało kosmiczne?

Kosmiczne aż nad to, ale kabelek jakiś wygodniejszy sam bym przygarnął z chęcią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj sprawdziłem co w sobie kryje ładna walizeczka oprócz słuchawek i ku mojemu zdziwieniu znalazłem tam dwie ściereczki specjalnie do czyszczenia srebrnych wtyków kabli słuchawkowych. No nieźle ten Audioqest jest odjechany :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Vaiet napisał:

Yes, M'Lord. Teraz jeszcze klasyczne Hołki i kolekcja ptaków w całości.

Z kablem nie ma co się tak nastawiać na wyraźną poprawę, bo akurat ten firmowy jest świetny dźwiękowo, inna sprawa że tragiczny w wykonaniu, i to chyba główna wada Hawków, aż dziw bierze że najbardziej niemal znana firma kablarska nie umiała tego dopracować jak należy, pewnie dano robotę komuś mniej zdolnemu w firmie ?

Tak wszyscy kupują i chwalą sobie Hawki ,że aż żal jak przyjdzie na myśl że Audioquest odpuścił rynek słuchawek.

Jakby tak wzięli się za planary albo lepsze dynamiki....kto wie jakby namieszali na rynku...jednak niszowym dla nich i mało dochodowym, i taka sprawa...

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Soundman1200 napisał:

Z kablem nie ma co się tak nastawiać na wyraźną poprawę, bo akurat ten firmowy jest świetny dźwiękowo, inna sprawa że tragiczny w wykonaniu, i to chyba główna wada Hawków, aż dziw bierze że najbardziej niemal znana firma kablarska nie umiała tego dopracować jak należy, pewnie dano robotę komuś mniej zdolnemu w firmie ?

Tak wszyscy kupują i chwalą sobie Hawki ,że aż żal jak przyjdzie na myśl że Audioquest odpuścił rynek słuchawek.

Jakby tak wzięli się za planary albo lepsze dynamiki....kto wie jakby namieszali na rynku...jednak niszowym dla nich i mało dochodowym, i taka sprawa...

 

Stockowy kabel nie dość, że stanowi ergonomiczną porażkę, to na dodatek jest paskudny jak diabli nie licząc samych wtyczek od strony muszli. Dlatego zależało mi nie tyle na poprawie, co na utrzymaniu poziomu jakości dźwięku, poprawie ergonomii i lepszych wrażeniach organoleptycznych :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, chico99 napisał:

 

Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach.:P

 

 

Czyli masz teraz jedne i drugie?

 

Carbony ?

Tak mam obie wersje, Carbony. Różnice w basie wynikają też pewnie z konstrukcji zamknięte vs półotwarte...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Pawel_PK napisał:

Tak mam obie wersje, Carbony. Różnice w basie wynikają też pewnie z konstrukcji zamknięte vs półotwarte...

Które mają więcej basu?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, jd1210 napisał:

Które mają więcej basu?

Więcej basu całościowo mają Hawki, grają też dalej od głowy i bas jest bardziej obły. Owle grają basem bliżej są  bardziej równe (ciągle basowe ale bardziej liniowe). Basu jest odrobine mniej ale ma lepszą fakturę i jest twardszy. Moje odczucia mogą też wynikać z różnic w wygrzaniu (Owle wygrzane bardziej), synergii ze sprzętem lub po prostu specyfiki mojego słuchu :) Jestem basolubem okrutnym i mogę z czystym sumieniem polecić oba modele. Trudno znaleźć bardziej klasowe, ciekawsze, basowe słuchawki w tej cenie...

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Pawel_PK napisał:

Tak mam obie wersje, Carbony. Różnice w basie wynikają też pewnie z konstrukcji zamknięte vs półotwarte...

 

Tak wypytuję, bo sam stoję przed decyzją dokupienia owli, porównania ich sygnatur i

sprzedania mniej mi odpowiadających.

Myślałem, że w Twoim przypadku jest inaczej i zostawiłeś sobie hawki i owle,

ciekawiło mnie jaki był tego powód,  sygnatury tak odmienne, że ma to sens?

Ale chyba jesteś na etapie dania im równych szans, po wygrzaniu i wtedy

podjęcia decyzji.

Czy jest tak w istocie?:)

Jeśli owle tak grają jak piszesz, to dla mnie minus, chyba że jest spora różnica między

hawkami w wersji classic i carbon ...., bo owle masz wygrzane.

 

Odnośnie basu w moich hawkach, to powiedziałbym, że jest go tyle ile trzeba i

taki jak lubię, między innymi, to mnie w nich ujęło. Twardy też nie jest ale to

bardzo dobrze.

Mam je wygrzane na 100%. Są w dobrym stanie, po wyglądzie widać jednak,

że mają sporo więcej niż 150h.

Z racji upodobań i wieku:P, nie cierpię rozlanego, nadmiernego basu,

lubię miękki, sprążysty, z niskim zejściem (nawet trochę podbity).

Mam sporo słuchawek i robiłem krótkie odsłuchy porównując je bezpośrednio,

pod tym kątem i nie tylko, z HD650, 990pro, 770pro, Meze99, K280 parabolic, K701(he, he),

K712pro, Fidelio X2 (bardzo mocny rywal, w odpowiednich gatunkach muzyki, dla HW,

zwłaszcza z onkyo S1, po balansie).

Kultura grania i całościowy odbiór NH stawią je jednoznacznie na pierwszym miejscu.

I choć konkurencja trochę z innej pólki, więc i rywalizacja niezbyt może uczciwa, 

to przy porównaniach bezpośrednich bywa różnie. Tym bardziej, że nie wymagam od 

słuchawek liniowości tylko sprawiania mi przyjemności po przez obcowanie z nimi.

Konkluzja na koniec, cieszy mnie posiadanie, w mojej kolekcji, Nighthawków.:D

 

 

 

 

Edytowane przez chico99
korekta
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Pawel_PK napisał:

Więcej basu całościowo mają Hawki, grają też dalej od głowy i bas jest bardziej obły. 

 

 

To że grają dalej od głowy, to mi bardzo pasuje.

Moje Carbony się jeszcze wygrzewają. Podobno miały 150h na liczniku i jak przyjechały dźwięk był męczący, nerwowy i agresywny. 

Teraz zdecydowanie słychać różnicę w basie, ogólnie cały dźwięk się uspokoił i ułożył. Spokojnie mogę podbić Pionka na VLO i nie przytłacza mnie ilość basu, nawet zaczyna mi go brakować nie których kawałkach. EQ już nie jest potrzebny, midbas w normie.

 

To samo zauważyłem słuchając na stacjonarnym torze, Meier to ciepły i gęsty wzmacniacz, masakrował Hołki.

Obecnie razem staje się to nawet słuchable. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności