FunGD Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Ale to chyba nie jest wypowiedź Wojtka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nismovsky Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Sorki, ale jak ktoś pisze, że A&K brzmi "studyjnie" to mnie śmiech ogarnia. Przecież to jest to wygładzone i "słodko-pierdzące" brzmienie dla relaksacyjnych odsłuchów, a nie suche i sterylne granie studyjne. Przecież ze stricte studyjnym charakterem AK zraziłoby majętnych fanów muzyki, która nie grzeszy dobrą realizacją, bo sterylność zabiłaby im przyjemność z odsłuchu. I hajs by się nie zgadzał 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Hejcisz bo Cię nie stać! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sp5it Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 A to mozna grać jeszcze lepiej? W takim razie poprzednie modele to knoty... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Poza tym to dalej iRiver tylko pomalowany, aby ściągnąć więcej kasy. Zgadzam się z Loredem i all999, AK100 było wycenione dość dobrze do poziomu jaki reprezentowało, kolejne wersje to już wzrost ceny niewspółmierny do tego co zyskujemy, a szkoda. I nie chodzi o to czy kogoś stać czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mecin Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Ale tutaj to już poważne granie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 (edytowane) Nismovsky-> Fajnie opisałeś dźwięk A&K. Rzeczywiście coś w tym jest, co napisałeś. Pamiętam, że jak byłem w Twoim wieku, to też ceniem dźwięk studyjny nade wszystko, ale z czasem pokochałem taki dźwięk, jak m.in. teraz odnalazłem w produktach marki A&K. Powiem więcej! Ja to wiem, że ten dźwięk mi się nie znudzi. Saudio-> Wierz mi, że są ludzie, którzy nie oglądają się za siebie (w sensie, że nie muszą się liczyć z kasą) i tym niewspółmiernym przyrostem ceny w ogóle się nie przejmują Gdybym miał oceniać ten przyrost np. na podstawie porównania AK120 II do AK240, to stwierdziłbym, że AK240 jest uczciwie wyceniony (z mojego punktu widzenia). Edytowane 2 Lutego 2015 przez wulkan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saudio Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Powtórzę jeszcze raz, nie chodzi o to czy kogoś stać czy nie, tu chodzi o uczciwość względem konsumenta, iriver moim zdaniem nie jest tu uczciwy, tak jak nadgryzione jabłuszko bo zarabiają niewspółmiernie do kosztów, wyczuli biznes i wykorzystują to, pewnie z czasem rynek i konkurencja ich zweryfikuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nismovsky Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 @Wulkan - a wpadłeś na pomysł, że ja żyję z pracy przy takim studyjnym dźwięku (tak jak pracownicy mp3store z prowizji za sprzedane m.in. AK)? To nie kwestia wieku, tylko preferencji i przyzwyczajeń zawodowych. Poza tym, zgodnie ze zmianą krzywej słyszenia na przestrzeni lat powinno być tak, że mając mniej niż 30-tkę na karku muszę mieć czuły słuch w górnych rejestrach (stąd młodzi lubią basowe brzmienie), a z wiekiem ta górnhercowa czułość się gubi i lubimy potem "żyletkowe" granie, które rekompensuje nam braki wynikające ze starzenia aparatu słuchowego. Jestem zatem zaprzeczeniem naturalnej kolei rzeczy, a nie jej typowym przykładem bo powinienem lubić basowe granie z racji wieku. No ale wracając: ja muszę zawodowo słuchać "na płasko" żeby wyłapywać wszystkie niedoskonałości i uzyskać maksymalnie dobry dźwięk, który potem "przylukruje" Ci Twój AK240 żebyś miał radochę z podróżowania z muzyką najlepszej jakości (w wersji dla konsumenta - bez natarczywości, agresywnej prezentacji niektórych niuansów etc.) Po 10 latach takich odsłuchów w różnych miejsach świata, wszystko co podbite lub "przylukrowane" jest dla mnie "słodko-pierdzącym" graniem. No offence, bo to może być wysokiej klasy dźwięk, aczkolwiek to kompletnie nie moja bajka, bo jedno Ci powiem: ILE BYŚ NIE ZABULIŁ ZA TOR, NIE USŁYSZYSZ WIĘCEJ OD TWÓRCY ANI TAK JAK TWÓRCA, bo audiofilskie sprzęty mają być przyjemne, a nie wierne. I to się sprzedaje za grubą kasę: przyjemne odczucia słuchacza. Ja po 10 latach pracy studyjnej nie chcę już słuchać inaczej, bo przywykłem już do wyłapywania smaczków (lub wtop) - tak lubię słuchać. I pewnie tak zostanie (zważywszy na coraz więcej ghostwrittingowych zamówień ze Stanów). 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 bo audiofilskie sprzęty mają być przyjemne, a nie wierne. I to się sprzedaje za grubą kasę Może jest to jedno z rozwiązań zagadki, dlaczego mega-uber-turbo audiofilski dźwięk za mega-uber-turbo audiofilskie pieniądze, leci z winyla... *Choć oczywiście mega-uber-turbo audiofil powie, żem ciemny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nemrod Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Tak na marginesie, cena tego ósmego cudu świata ma wynosić jeżeli się nie mylę 50 000 pln. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hafis Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Jeszcze w swojej historii na tym forum nie dalem tylu lajkow (fu, zle sie kojarzy) w ciagu tak krotkiego czasu. Chłopy, zluzowac, bo mi zara wszystkie wyjda (ile ich jest? ) Naskrobane wirtualnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Tak na marginesie, cena tego ósmego cudu świata ma wynosić jeżeli się nie mylę 50 000 pln.Nie mylisz się... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Tak na marginesie, cena tego ósmego cudu świata ma wynosić jeżeli się nie mylę 50 000 pln.smutne - taki mamy klimat, cena powinna być wyłącznie dla wtajemniczonych i na maila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hafis Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Że ile? Tam Wam sie chyba zera narozmnażały. Nie przysnął ktoryś na klawiaturze? To żart? Naskrobane wirtualnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nemrod Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Hmm..to może ktoś mnie biednemu i głupiutkiemu wyjaśni jakie kosmiczne technologie siedzą w środku, że stara się to sprzedać za cenę samochodu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hafis Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 (edytowane) Nie ma w środku samochodu, to na pewno. No chyba, że dla nacji, która to coś wyprodukowała. Nawet audiofilskiego powietrza tam niewiele wejdzie. Naskrobane wirtualnie Edytowane 2 Lutego 2015 przez hafis 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hibi Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 moderatora proszę o przeniesienie wątku do tematu "Trochu śmiechu :d" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inszy Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Tak na marginesie, cena tego ósmego cudu świata ma wynosić jeżeli się nie mylę 50 000 pln. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rayden Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Nismo a Ty realizując dźwięk ,robisz to pod kątem właścicieli telefonów z mp3 czy posiadaczy systemów za tysiące złotych ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FunGD Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Pewnie pod kątem analizatora widma dźwiękowego 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 (edytowane) Nismovsky-> Masz rację! Ja faktycznie wolę "słodko-pierdzący" przekaz, niż "studyjną bezwzględność" Lubię słyszeć ciszę w nagraniu w połączeniu z dynamiką, gęstość, aksamit i substancjonalność średnicy, a jednocześnie naturalną suchość dźwięku - o ile tylko nie łączy się ona z żyletkami na górze (bo tego nie zdzierżę - podobnie jak łupanki na basie) Edytowane 2 Lutego 2015 przez wulkan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
all999 Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Lubię słyszeć ciszę w nagraniu w połączeniu z dynamiką, gęstość, aksamit i substancjonalność średnicy, a jednocześnie naturalną suchość dźwięku Wulkanie, ja wolę kliniczne, monitorowe, ale muzykalne granie i niestety z Twojego opisu nie zrozumiałem nic:) 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nismovsky Opublikowano 2 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2015 Nismo a Ty realizując dźwięk ,robisz to pod kątem właścicieli telefonów z mp3 czy posiadaczy systemów za tysiące złotych ?Robię to pod kątem gatunku, nie toru, na maksimum moich możliwości, bo nawet jak zepchniesz świetną realizację do poziomu mp3@128kbps to będzie brzmiała fajnie.Przykład? Daft Punk i ich album "Random Access Memories" - spróbuj posłuchać tego projektu na różnej jakości plikach. Ale fakt - czasem dobrze wczuć się w potencjalnego słuchacza żeby wiedzieć co jak poustawiać. Nikt słuchający pięknych, soulowych ballad z kobiecym wokalem nie chciałby przecież realizacji z niedoborem górnej średnicy, ale przegiąć też nie można ot - nauka akcentowania odpowiednich pasm do konkretnych gatunków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wulkan Opublikowano 3 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2015 (edytowane) Lubię słyszeć ciszę w nagraniu w połączeniu z dynamiką, gęstość, aksamit i substancjonalność średnicy, a jednocześnie naturalną suchość dźwięku Wulkanie, ja wolę kliniczne, monitorowe, ale muzykalne granie i niestety z Twojego opisu nie zrozumiałem nic:) All999-> Ty lubisz kliniczne, a ja lubię ciepłe (ale Broń Boże kluchowate!) brzmienie. Równowaga w przyrodzie musi być Pozdrawiam Edytowane 3 Lutego 2015 przez wulkan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.