Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

HiFiMAN HE-560


Fatso

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem dziś trochę czasu i w bezpośrednim porównaniu 560 do HD800, scena jest "podobnie" szeroka

dużą różnicę w prezentacji powoduje to że jest wąska ale za to prezentacja jest szersza na wysokość.

Porównywałem na M-DACu bas jest niezły lepszy niż w HD800 schodzi niżej wysokie też odrobinę lepsze.

Natomiast na lampie HD800 odjeżdża, na górze a zwłaszcza na basie, za to 560 oba zakresy mają gorsze,

średnica jest bardzo podobna w obu. Jeżeli chodzi o pozycjonowanie instrumentów na M-DACu to lepiej

robią to 560ki, łatwiej wychwycić mniej dominujące instrumenty i dźwięki nie zlewają się tak jak w 800tkach.

Wygląda na to że porządny tranzystor powinien wyciągnąć to co najlepsze z 560.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem prawie to samo u siebie, nówki podłączone grały bardzo słabo,

po dwóch dniach było trochę zmian ale dalej daleko do tego co jest teraz

dopiero po tygodniu ciągłego grania zaczęły grać, choć mam wrażenie

że z czasem jest lepiej, pewnie dlatego że nie wpadłem na to co Fatso

różowy szum i 2W no i trochę problem bo przy dużej głośności to niestety

są to małe głośniczki, więc na noc ściszałem :(

 

I jeszcze tak pewnie warto by porównać 560 do LCD-2, bo 3 to trochę wyższy poziom cenowy.

Edytowane przez saudio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokonałem dzisiaj rewizji recenzji popełnionej ostatnio:

 

http://audioivoodoo.blogspot.com/2014/10/he-560-suplement-czyli-uzupenienie.html

a słuchałeś he-6? Przy elektrowni to lepsze dla mnie słuchawki niż lcd-3 i na pewno lepsze niż he-5, więc może w tę stronę. Przy tym są to dla mnie słuchawki o najlepszym stosunku jakość dźwięku/cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

....Może być, że oryginalny posrebrzany scenę daje większą. Tutaj SlawekR mógłby przypomnieć co dała mu wymiana na Canare i zdradzić przy okazji, czy taka podmianka również była dobra dla później już bardziej wygrzanych słuchaw :)

 

Moim zdaniem, wymiana na Canare nie przyniosła nic dobrego. Ale być może akurat ten kabel, pomimo że miedziak, to nie pasuje do tych słuchawek. Ten sam kabel spróbowałem później z HD800 i też do nich nie pasował. Dopiero "audiofilska" skrętka LANowska, kategorii 5c za całe 1,2zł metr, przyniosła właściwy efekt. Też miedziak, ale dobrze zbalansowany dźwiękowo i nic nie zabierający z przekazu. Canare dawał wąską scenę i ogólnie przygaszony dźwięk.


Dokonałem dzisiaj rewizji recenzji popełnionej ostatnio:

 

http://audioivoodoo.blogspot.com/2014/10/he-560-suplement-czyli-uzupenienie.html

 

W sumie dokładnie takie miałem podejrzenia, ale nie chciałem się wygłupiać z dalszym lansowaniem teorii o wygrzewaniu. Wolałem poczekać na rozwój sytuacji. I nos mnie nie zawiódł :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro słuchawki magnetostatyczne wymagają jakiegoś szczególnego wzmacniacza to może zechcecie podzielić się wiedzą dotyczącą tego jakimi konkretnie parametrami należy się kierować podczas jego wyboru? Chodzi o takie które wynikają z praw fizyki... Których zasadność można udowodnić istniejącym wzorem.

 

Ta cisza jest bardzo wymowna... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dokonałem dzisiaj rewizji recenzji popełnionej ostatnio:

 

http://audioivoodoo.blogspot.com/2014/10/he-560-suplement-czyli-uzupenienie.html

a słuchałeś he-6? Przy elektrowni to lepsze dla mnie słuchawki niż lcd-3 i na pewno lepsze niż he-5, więc może w tę stronę. Przy tym są to dla mnie słuchawki o najlepszym stosunku jakość dźwięku/cena.

 

 

Z HE-6, to jest jeszcze jeden problem. One potrzebują nie tyle elektrowni jakiejś tam, a elektrowni atomowej. A my głównie na węglu jedziemy :D.

 

To oczywiście żart, ale niestety oddający skalę problemu, z jakim trzeba się zmierzyć, aby wycisnąć maks z HE-6. HE-560 to przy tym są słuchawki grające wprost z telefonu.

 

Skoro słuchawki magnetostatyczne wymagają jakiegoś szczególnego wzmacniacza to może zechcecie podzielić się wiedzą dotyczącą tego jakimi konkretnie parametrami należy się kierować podczas jego wyboru? Chodzi o takie które wynikają z praw fizyki... Których zasadność można udowodnić istniejącym wzorem.

 

Ta cisza jest bardzo wymowna... :)

 

 

Ale jaka tam cisza? Przecież wszystko zostało powiedziane. One potrzebują wzmacniacz o dużej mocy, mocy dostarczanej zarówno za pomocą stosunkowo wysokiego napięcia, ale i z dużym zapasem prądu. Wzór na moc, każdy może sobie znaleźć w necie, jeśli go nie zna :)

 

Do tego wzmacniacz o niskiej impedancji wyjściowej. Przyjmuje się że damping factor (iloraz impedancji słuchawek do impedancji wzmacniacza), ma wynosić co najmniej 8. I warto pamiętać o zmiennej impedancji w funkcji częstotliwości. Więc jeszcze trzeba sprawdzić na wykresie przebiegu impedancji, na ile jest ona liniowa w tym względzie. W orto na szczęście jest w sumie bardzo liniowa.

Edytowane przez SlawekR
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co powinno być kwestią oczywistą, zważywszy że impedancja to nie rezystancja, a wielkość zespolona. Ale tutaj z kolei trzeba by się oprzeć na liczbach zespolonych. Ale obawiam, się że odjechalibyśmy za daleko i niektórym mógłby się wątek urwać, pomimo że tak się domagają wzorów :)

 

Ale jak ktoś bardzo ma ochotę, to na początek: http://pl.wikipedia.org/wiki/Impedancja

 

A tak poważnie i wracając do kwestii praktycznych, to myślę że spokojnie można przyjąć, że jak wzmacniacz ma znikomą impedancję wyjściową, sporo poniżej 1 ohma, to można założyć że nie będzie sprawiać problemów w kwestii współczynnika tłumienia. Bo słuchawki musiałby mieć ekstremalnie małą impedancję, aby zacząć się o to martwić.

 

Taki wzmacniacz prędzej może sprawiać problem natury praktycznej. Próba podłączania-odłączania słuchawek "na biegu" wzmacniacza, podczas odtwarzania muzyki, może się skończyć odesłaniem go do krainy wiecznych łowów. Bo niska impedancja wyjściowa, to niebezpieczeństwo ogromnych chwilowych prądów zwarciowych, przy stanie nieustalonym, towarzyszącym przepinaniu wtyku na biegu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Czy miał ktoś z Was okazję przetestować 560tki z kablami Forza? od kilku dni staram się znaleźć jakieś solidny opis jak te słuchawki zachowują się z różnymi przewodami lecz powoli zaczyna się robić z tego mętlik w temacie. Nie zdawałbym pytania na forum gdybym miał możliwość pójścia do sklepu z własnym sprzętem w celu porównania różnic jakie daje taki upgrade, niestety w Poznaniu nie mam takiej możliwości. Z opisów jakie znalazłem wiem ze zastosowanie Forza Noir zdecydowanie polepszyłoby niskie i średnie pasmo lecz bardziej martwi mnie co oznacza "wygładzenie" góry w tej konfiguracji. Podobno w HE-6 powoduje zmniejszenie ilości detali własnie w górze i jest to coś czego się własnie obawiam w przypadku 560. Jakie jest Wasze zdanie? Może Forza to nie jest najlepsze rozwiązanie dla tych słuchawek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Może ja dodam coś od siebie jako posiadacz tych słuchawek :)

 

Napędzam je wzmacniaczem na 300b  sterowanym z c3m na trafach (moja referencja wypasiona) jak również na ampie na c3o :)

Daczek to PCM1704 i analog na EF50 +6f8g (wypas ile sie tylko dało).

Kable to Neotech...

 

Więc słuchawki stockowe grają dobrze lecz nie rewelacyjnie, góra pasma jest łagodna i miła.

Środek był dla mnie wqrzający (słucham metalu, rocka, jazzu) darł strasznie pysk i wychodził przed szereg.

Dół pasma jak na planary przystało jest OK wg mnie dobrze kontrolowany i potrafi puknąć jak trzeba.

 

O to co zmieniłem w słuchawkach.

 

Grille na nowe bez siatki duże oczka.

Kabel OCC 6N

Pady skórzane.

 

Słuchawki po samej zmianie grili już były dla mnie referencją, środek paska złagodniał pojawiło się więcej powietrza. Góra pojawiła się czysta nie natarczywa. Dół pasma się znacznie poprawił jest go po prostu więcej. Ogólnie nie szukam słuchawek miałem zmieniać na LCD2 lecz zmieniłem zdanie po ich przesłuchaniu :)

 

 

Moje zdanie jest takie że te słuchawki mogą zagrać z grajka .. ale nie zagrają  jak trzeba, mój wzmak pompuje w nie duużo mocy by zagrały (co-najmniej 2W)

Dopiero wtedy odwdzięczą się bardzo dobrym graniem.

 

 

Pozdrawiam

M.

 

Edytowane przez Yasioo666
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności