Jump to content

Wzmacniacze operacyjne


Recommended Posts

 

 

OPA1612 - SOP8 - Przedwzmacniacz, wzmacniacz

Jasny, analityczny opamp. Bardzo dobra dynamika i rozdzielczość, świetna kontrola niskich tonów. Rozrzedza dźwięk. FCL, FIIO E12 DIY

 

 

Przetestowałem kilka opampów w swoim wzmaku ale jak dla mnie różnice często są na granicy percepcji plus dużo jednak zależy od implementacji, więc nie jestem przekonany czy można mówić o samym dźwięku opampa (np. AD8620 w moim wzmaku brzmi kompletnie inaczej niż w Leckertonie UHA-760, którego teraz mam u siebie).

Interesuje mnie jednak ten wyboldowany fragment. Możesz wyjaśnić? Zastanawiam się czy nie spróbować jeszcze jakiegoś opampa i Twój opis jasny, analityczny, rozdzielczy bardzo mnie zainteresował, ale nie wiem co znaczy rozrzedzenie dźwięku. Twój opis jest obiecujący, trochę wbrew typowemu opisowi opampów Burr Browna, które są takie naturalne, laid back, wysokie są deko schowane (tak mi np. brzmiał OPA1642).

Edited by shakur1996
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dobry temat na pewno sie nada :)

 

LME49990 - bardzo neutralny, przejrzysty opamp. Polecam szczególnie na konwersję I/V DAC'a. Testowane głównie w DAC'u DIY ES9018. Bardzo korzystny stosunek cena/jakość.

Edited by Chickenek
Link to comment
Share on other sites

 

 

 

OPA1612 - SOP8 - Przedwzmacniacz, wzmacniacz

Jasny, analityczny opamp. Bardzo dobra dynamika i rozdzielczość, świetna kontrola niskich tonów. Rozrzedza dźwięk. FCL, FIIO E12 DIY

 

 

Przetestowałem kilka opampów w swoim wzmaku ale jak dla mnie różnice często są na granicy percepcji plus dużo jednak zależy od implementacji, więc nie jestem przekonany czy można mówić o samym dźwięku opampa (np. AD8620 w moim wzmaku brzmi kompletnie inaczej niż w Leckertonie UHA-760, którego teraz mam u siebie).

Interesuje mnie jednak ten wyboldowany fragment. Możesz wyjaśnić? Zastanawiam się czy nie spróbować jeszcze jakiegoś opampa i Twój opis jasny, analityczny, rozdzielczy bardzo mnie zainteresował, ale nie wiem co znaczy rozrzedzenie dźwięku. Twój opis jest obiecujący, trochę wbrew typowemu opisowi opampów Burr Browna, które są takie naturalne, laid back, wysokie są deko schowane (tak mi np. brzmiał OPA1642).

 

Dlatego dodałem, gdzie był aplikowany, a rozrzedzenie, jest przeciwieństwem zagęszczania. Czyli wolę napisać, że coś rozrzedza niż że napowietrza, bo to drugie mi się z efektami po fasoli kojarzy.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

 

 

 

 

OPA1612 - SOP8 - Przedwzmacniacz, wzmacniacz

Jasny, analityczny opamp. Bardzo dobra dynamika i rozdzielczość, świetna kontrola niskich tonów. Rozrzedza dźwięk. FCL, FIIO E12 DIY

 

 

Przetestowałem kilka opampów w swoim wzmaku ale jak dla mnie różnice często są na granicy percepcji plus dużo jednak zależy od implementacji, więc nie jestem przekonany czy można mówić o samym dźwięku opampa (np. AD8620 w moim wzmaku brzmi kompletnie inaczej niż w Leckertonie UHA-760, którego teraz mam u siebie).

Interesuje mnie jednak ten wyboldowany fragment. Możesz wyjaśnić? Zastanawiam się czy nie spróbować jeszcze jakiegoś opampa i Twój opis jasny, analityczny, rozdzielczy bardzo mnie zainteresował, ale nie wiem co znaczy rozrzedzenie dźwięku. Twój opis jest obiecujący, trochę wbrew typowemu opisowi opampów Burr Browna, które są takie naturalne, laid back, wysokie są deko schowane (tak mi np. brzmiał OPA1642).

 

Dlatego dodałem, gdzie był aplikowany, a rozrzedzenie, jest przeciwieństwem zagęszczania. Czyli wolę napisać, że coś rozrzedza niż że napowietrza, bo to drugie mi się z efektami po fasoli kojarzy.

 

czyli pomijając Twoje skojarzenia :) rozrzedzenie=napowietrzenie, czyli że jest dużo oddechy, powietrza pomiedzy instrumentami, przeciwieństwo zbicia? jeżeli tak to wygląda to obiecująco

Edited by shakur1996
Link to comment
Share on other sites

W przypadku NE5532 kluczowy dla brzmienia jest producent. Serie P i AP Texasa grają różnie. P jak w opisie, AP znacznie sensowniej (neutralniej). Charakterystyczny ma bas, taki trochę "elektryczny".

Jest jeszcze JRC5532DD, który w założeniu mniej szumi i ma bardziej otwartą górę.

 

A zauważ, że ja opisałem konkretnego opka - 5532p - czyli właśnie tego od Texasa, sygnowanego znaczkiem Sygneticsa.

Czemu powoli? :) Ja tu wrzucam swoje stare wynurzenia, które są dla mnie nieaktualne w temacie preferencji, ale pozycjonowanie dyskretnych cudactw pewnie się przyda. ;)http://www.head-fi.org/t/397691/audio-gd-discrete-op-amps-reviewed-opa-earth-opa-moon-opa-sun-v-2

Powoli, bo trzeba to uporządkować i przepisać - tak byłby to po prostu strumień świadomości.

Link to comment
Share on other sites

 

W przypadku NE5532 kluczowy dla brzmienia jest producent. Serie P i AP Texasa grają różnie. P jak w opisie, AP znacznie sensowniej (neutralniej). Charakterystyczny ma bas, taki trochę "elektryczny".

Jest jeszcze JRC5532DD, który w założeniu mniej szumi i ma bardziej otwartą górę.

 

A zauważ, że ja opisałem konkretnego opka - 5532p - czyli właśnie tego od Texasa, sygnowanego znaczkiem Sygneticsa.

 

JRC gra licho jak dla mnie, a Signetics nie ma nic wspólnego z Texasem. Raczej Philips go pochłonął, a teraz chipy Philipsa robi NXP.

Link to comment
Share on other sites

OPA 2111KP - DIP8 - przedwzmacniacz

Ciemniejsza wersja OPA2228p, bardzo rozdzielczy, ocieplający, z lekko wycofaną górą. FCL, DAC

Wprawdzie nie sluchalem na smsl 2228p, ale mi wlasnie w smsl sd650 na wzmacniaczu OPA2111KP gral jasno. Dol i srodek mial ok, taki analogowy, ale gora szla dla mnie za agresywnie i bylo jej sporo. Potrafila zakuc.

Jakby kogos interesowaly w zastosowaniu w smsl sd650 to zapraszam:

http://forum.pclab.pl/topic/853509-SMSL-SD650/

Link to comment
Share on other sites

 

OPA 2111KP - DIP8 - przedwzmacniacz

Ciemniejsza wersja OPA2228p, bardzo rozdzielczy, ocieplający, z lekko wycofaną górą. FCL, DAC

Wprawdzie nie sluchalem na smsl 2228p, ale mi wlasnie w smsl sd650 na wzmacniaczu OPA2111KP gral jasno. Dol i srodek mial ok, taki analogowy, ale gora szla dla mnie za agresywnie i bylo jej sporo. Potrafila zakuc.

Jakby kogos interesowaly w zastosowaniu w smsl sd650 to zapraszam:

http://forum.pclab.pl/topic/853509-SMSL-SD650/

 

Ale to akurat może być kwestia zasilania. Dlatego też piszę, żeby podawać w czym było sprawdzane, jaka obudowa itd. Jak najwięcej szczegółów w opisie pozwoli uniknąć nieporozumień.

Link to comment
Share on other sites

wiem, wiem, dlatego pisze ze w smsl. W FCL go tez testowalem ale nie wiem czemu nie mam w notatkach :/

ale mam to:

 

Muses01 - DIP8 - przedwzmacniacz, FCL

Cieply, muzykalny opa. Barwowo przypomina 2111AM, jednak w FCL zageszcza granie, gorzej sie sprawdza.

Edited by grubbby
Link to comment
Share on other sites

Ja się lubuję w opkach Analog Devices - sentyment po pierwszych próbach w MxM.

Jakiś czas temu opisał swoje wnioski z żonglerki opampami, ale w MxM ograniczało mnie napięcie http://forum.mp3store.pl/topic/88076-polecane-podzespoly-do-mxm/#entry1000136

Na audiohobby również jest ciekawy temat dotyczący opków.

 

edit:

Również mam gdzieś notatki w postaci pliku, więc jak się dokopię do dysku, to podzielę się opiniami.

Najbardziej sobie chwaliłem ADA4627-1, OPA2228, AD8599 i NE5532 od Sygnetics.

 

Jakby ktoś chciał, to mogę podesłać swoją kolekcję opków do testów.

Nie mam gdzie ich testować, więc leżą i się kurzą.

Edited by krz
Link to comment
Share on other sites

Ja się lubuję w opkach Analog Devices - sentyment po pierwszych próbach w MxM.

Jakiś czas temu opisał swoje wnioski z żonglerki opampami, ale w MxM ograniczało mnie napięcie http://forum.mp3store.pl/topic/88076-polecane-podzespoly-do-mxm/#entry1000136

Na audiohobby również jest ciekawy temat dotyczący opków.

 

edit:

Również mam gdzieś notatki w postaci pliku, więc jak się dokopię do dysku, to podzielę się opiniami.

Najbardziej sobie chwaliłem ADA4627-1, OPA2228, AD8599 i NE5532 od Sygnetics.

 

Jakby ktoś chciał, to mogę podesłać swoją kolekcję opków do testów.

Nie mam gdzie ich testować, więc leżą i się kurzą.

Dla mnie ten opek był deko zamulony na wysokich. Fajny, ogólnie naturalny dźwięk, ale wysokie nie miały tego sparkle które ma AD8620.

Link to comment
Share on other sites

Hmm, to mnie teraz wystraszyłeś. Projektuje sobie wzmacniacz na ADA4627-1 na wejściu, stopień wyjściowy na ADA4870 (1 amperowy potwór)...o ADA4627-1 pierwszy raz coś złego słyszę...sam jeszcze nie testowałem.

 

Od siebie dodam co testowałem:

 

AD8397 - idealny na wzmacniacz słuchawkowy, wysoka moc wyjściowa, dobre parametry, gra dobrze. Grzeje się konkretnie, spokojnie wytrzymuje zasilanie +-13V przez 10h bez przerwy bez radiatorów przy obciążeniu 250 Ohm, ale lepiej nie dawać mu takiego wycisku. Wrażliwy na zasilanie, jak jakiś kabelek nam puści i odłączy się powiedzmy masę albo + to już po op-ampie (niby nic dziwnego...ale JRC4556 się w takich sytuacjach tylko uśmiechnie) a na wyjściu kilka V, łatwo go uwalić.

 

AD8599 - tu testowałem tylko we wzmaku ze stopniem wyjściowym 'ala klon lehmanna, który był zlepiony na płytce uniwersalnej, zagrał mi najlepiej ze wszystich op-ampów, które tam wsadzałem, ciepło, "magicznie".

 

Muses8820 - testowałem w CMOYu, wsadzałem go także na lineIn w Fioo E09k, gdzie bym go nie pchał to ocieplał, osładzał, zamulał dolne rejestry, zawężał scenę. Mi nie podpasował, ale jak ktoś ma mocno techniczne słuchawki to może być fajny.

 

LME49990 - testowałem tylko na lineIn w FiooE09k, spośród Muses8820, Opa2604 i AD8599 ten LME zagrał najlepiej, najczyściej, z najciemniejszym tłem, został u mnie na stałe (muses odpaliłem kumplowi za darmo).

 

OPA2604 - podobny dźwiękowo do Muses8820, taki misiowaty dźwięk, sceną się trochę różni ale generalnie podobne opki, do zimnego sprzętu może być ok.

 

JRC4556 - opek za 1zł, wg mnie kosiarz, przestrzenne granie, być może trochę jasne, większy nacisk na górę niż w reszcie testowanych op-ampów, fajna średnica. Testowałem go we własnym wzmaku, po jednym na kanał, zasilanie z akumulatora, odsprzęganie na ceramikach NP0 i tantalach, rezystory w gainie 0.1% 5ppm, gra to świetnie, wg mnie fajny układ do średnio wymagających słuchawek. Testowałem też w Fioo E09k na lineIn i grał dobrze, ale na tym sprzęcie się marnował. Niezniszczalny op-amp, jeżeli przez przypadek podczas pracy odłączy się masa to gra dalej bez problemu, różne głupie rzeczy z JRC robiłem i nie dało się go uwalić. U mnie za zasilanie robią zawsze 2 akumulatory żelowe 12V połączone ze sobą tak, aby dawały masę, +12V oraz -12V (w praktyce +-13V), jak łatwo się domysleć kilka razy mi się kabelki w różny sposób odłączały, 2 drogie wzmaki na AD8397 poszły do piachu, natomiast JR4556 nie dał się jeszcze zabić.

Edited by tybysh
Link to comment
Share on other sites

Hmm, to mnie teraz wystraszyłeś. Projektuje sobie wzmacniacz na ADA4627-1 na wejściu, stopień wyjściowy na ADA4870 (1 amperowy potwór)...o ADA4627-1 pierwszy raz coś złego słyszę...sam jeszcze nie testowałem.

 

tybysh, ale to nie była różnica night and day. tak jak pisałem, ten ADA był taki bardzo naturalny, normalnie bym powiedział że niczego mu nie brakuje, ma może mimimalnie szerszą scenę od AD8620 i minimalnie bardziej oddaloną. ale jak dla mnie AD8620 ma taką trochę surowość, taką trochę agresywność, bezpośredniość, która powoduje że AD8620 ma te wysokie bardziej wyraziste niż ten ADA. Napiszę jednak jeszcze raz, że różnica była bardzo mała i trzeba było się wsłuchać. No i oczywiście dodam że mówię o wzmaku który Ja mam i który był projektowany pod AD8620.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

Register to have access to community resources. Forum rules Terms of Use and privacy anc cookies policy Privacy Policy