Materac na lata

[micbud]

Witka,

no jak jest temat o butach i torebkach (a nie, sorry, o torebkach jeszcze nie ma;-)), to może mogę zapytać też o materac ;-D Na forum materacy nie zapytam, bo nie znam tam nikogo i zaraz mi się zlecą reklamiarze, łżąc jak psy, że mają i polecają. Ale w necie jest sporo dywagacji o materacach, więc nie pytam o oczywistości, które mogę se wygoglać. Interesuje mnie natomiast jedno: firma materacy lub konkretny model, który wytrzyma mi co najmniej 10 lat użytkowania i to nie na podstawie ulotki, ale Waszych osobistych doświadczeń. Ostatnio kupiłem w jysku jakiś sprężynowy (ale nie kieszeniowy, tylko zwykły sprężynowy) za pincet, czy cóś i po 3 latach sprężyny mi wyłażą. No więc teraz chcę wydać więcej, może tysiąc, może półtora, no też bez extrawagancji. Ale żeby wytrzymał te 10 lat co najmniej. Pytałem po znajomych, to mają i po 10 lat, kupione na jakiejś promocji w kałflandzie, więc się za wiele nie dowiedziałem. Więc jakby ktoś chciał doradzić, to interesuje mnie tylko jedno:

- tak, mam/miałem, używałem, wytrzymał mi .... lat, marka:...., ew.model....

 

I to mi wystarczy, konstrukcje materacy i materiały dobiorę sobie później, bo nie mam zbyt dużych wymagań.

Pozdrawiam,

mb

Edytowane 3 Lipca 2014 przez micbud

[dJ_w0jT3k_69_pL]

kupiłem ze 3 lata temu materac 220x120 za 800 i jest dobry, polecam


ooo taki http://www.ceneo.pl/2111176

Edytowane 3 Lipca 2014 przez dJ_w0jT3k_69_pL

[micbud]

3 lata to za krótko, pogadamy za 7 lat, ale dzięki;-)

[coolmen77]

Hehe, ciekawe kto będzie pamiętał gdzie kupił materac 7 lat temu

Telewizora, który kupiłem chyba dwa lata temu (nie pamiętam ) nie pamiętam, w którym sklepie netowym kupiłem

[jd1210]

A pro po pamięci:

Kupiłem żonie zegarek na Boże Narodzenie, po roku się zepsuł.

Pakuje się do jubilera z groźna miną i pretensjami, a pani mi na to że to ,,sklepik obok".

 

Co do materacy, najlepsze są na mini bonelu. Małe sprężynki, zamiast jednej dużej w kieszonce jest kilka mniejszych.

Daje to lepszą sprężystość, zapobiega wygniataniu sprężyn. Widziałem takie sprężynki po kilku latach użytkowania i nie nosiły śladów użytkowania.

Szybciej zniszczy się obicie materaca.

Testowałem własnym dupskiem. Mimo że ważę ponad 100 kg nie potrafiłem je dobić do końca, co nie było trudne przy normalnych wielkościach sprężyn.

[micbud]

Panowie, to jeszcze raz: nie pytam gdzie, bo tego sie nie pamieta i to dla mnie nieistotne, pytam o firme, marke, producenta, to co jest napisane na metce materaca, te jedna jedyna informacje, nic wiecej.

@jd: chodzi Ci o materac kieszonkowy?

Edytowane 3 Lipca 2014 przez micbud

[jd1210]

Nie, raczej o coś takiego.

[micbud]

Cos takiego wlasnie mi wylazi z poszycia, to jest zwykly sprezynowy

[jd1210]

To musiało być marnej jakości.

[micbud]

No marnej, dlatego teraz szukam lepszej, tylko jak znalezc te lepsza, jak w materacu to widac po latach uzytkowania?

[jd1210]

Pracuje w tapicerce, wykorzystuję te mini bonele. Są dużo lepsze od tradycyjnych sprężyn.

W domu użytkuje od 5 lat i nic nie wskazuje że nie wytrzymają kolejnych 5 lat.

[micbud]

Ale jakiejs konkretnej firmy?

[jd1210]

Ja materace robię sam nie kupuje, nie znam firm i z czego robią.

Trzeba by konkretnie poszukać opinii w necie. Przykro mi że nie mogę Ci pomóc.

[Kofigo]

Rozważ materace Viscotherapy. Na pewno wytrzymają tyle lat, a do tego są zdrowe i wygodne. Zerknij na stronę i sobie pooglądaj, sprawdź ceny i tak dalej. Plusem jest to, że są bezpośrednio od producenta.

[szablix]

A może z innej beczki zobacz materace lateksowe Hevea. Podstawową wersję materaca 160x200 za ok 1tyś dostaniesz. Gwarancja na lateks 10 lat W domu posiadam dwa dziecięce, może okres użytkowania nie jest duży, ale po ok 3 latach nie stwierdziłem żadnych wad.

Edytowane 8 Lipca 2014 przez szablix

[janprotasinski]

Hmmm,mnie taki jak na zdjęciu wytrzymał ok.15 lat.Na jesieni ub.roku zaczęły druty przebijać materiał.Zacząłem szukać zamiennika ... nie mogłem nic takiego namierzyć, znaczy niby mogłem, ale w międzyczasie została klatka schodowa przerobiona, schody i poręcze, a to było bydlę dwuosobowe - po zmierzeniu szerokości klatki schodowej okazało się, że nie da się takiego bydlaka wnieść na piętro.Alternatywą było przerabianie małżeńskiego łoża i kupno dwóch pojedyńczych materacy.W międzyczasie dowiedziałem się o materacach lateksowych itp.Na tyle mnie to wkręciło, że tego starego bydlaka zdemontowałem (kilka godzin), co się dało pociąłem piłą spalinową (w sypialni !!!) żeby móc wyrzucać to przez okno z piętra.Łóżko zdemontowałem i czeka w piwnicy na kogoś kto je zechce w piwnicy.

Skończyła się sprawa wymiany materaca zakupem nowego łóżka pod dwa materace lateksowe, bo musi takie łóżko mieć specjalną ramkę w środku na stelaż, na którym to stelażu kładzie się materac lateksowy, piankowy itp.Stelaże o nazwie "Samuraj" sterowane elektrycznie plus te materace nowej generacji - uwierz, to inny rodzaj spania.Myślałem, że ten mój wcześniejszy bydlak jest wygodny.

Z tym, że to było tylko myślenie bez świadomości jak można wygodnie spać na nowych "technologiach". Idzie nowe, we wszystkim, nie tylko w miniaturyzacji elektroniki i przenośnych DAP-ach ;-)

 

Mam chorobę kręgosłupa, ale od ponad pół roku śpiąc na tym co powyżej nie wiem co to ból kręgosłupa.

Jeśli macie zamiar zmieniać materace, łóżka itd. to radzę zainteresować się sprawą.

 

Ja całe zakupy zrobiłem tutaj :

 

http://www.cylex.pl/reviews/viewcompanywebsite.aspx?firmaName=czak-studio-snu&companyId=10591234

 

Nie jest to reklama, po prostu jestem zadowolonym klientem.

 

Anegdotycznie - jak żona sobie odpoczywa w sypialni, a ktoś dzwoni i jej szuka, mogę spokojnie odpowiadać : "Przepraszam, ale nie będę jej teraz przeszkadzał, bo leży na samuraju..."

 

Temat do wygoooglania, warto się zainteresować.