Materacci Opublikowano 30 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2014 Witam gra ktoś może w Dota2? Gra jak dla mnie dynamiczniejsza niż LoL i z "normalna" grafiką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dszeffko Opublikowano 30 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2014 Gra czasem ktoś LoL? Widziałem to, bo gra nie skusiła - jednak znajomy grał w obie i stwierdził, że Dota2 to taka gra gdzie potrzeba sporego skilla w porównaniu do LoLa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 30 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2014 (edytowane) Faktycznie w Dotę trudniej wejść, ale wg mnie na większa satysfakcja z gry jak juz się co nieco ogarnie. Zanotowane przy użyciu wehikułu telekomunikacyjnego Edytowane 30 Maja 2014 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Materacci Opublikowano 31 Maja 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2014 Trochę więcej się dzieje niż w LoLu, większa mapa i dużo więcej możliwości daje ta gra. Wykorzystywanie mapy do ucieczek i gangów to standard, gdzie w LoLu tego praktycznie nie ma (nie licząc krzaków). Jak by się komuś znudził LoL i chciałby spróbować Dota2 to zapraszam na PW, chętnie wytłumaczę co i jak w grze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mensajero Opublikowano 31 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2014 Nigdy nie rozumialem dlaczego zostala stworzona autonomiczna gra w postaci LoLa. Oficjalna wersja byla taka, ze silnik W3 ograniczal mozliwosci rozwijania DotA, moim zdaniem chodzilo tylko i wylacznie o mozliwosc sciagania od ludzi kasy. Gralem w DotA, LoL i DotA2 i moim zdaniem: 1. DotA 2. DotA2 3. LoL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 31 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2014 Nigdy nie rozumialem dlaczego zostala stworzona autonomiczna gra w postaci LoLa. Oficjalna wersja byla taka, ze silnik W3 ograniczal mozliwosci rozwijania DotA, moim zdaniem chodzilo tylko i wylacznie o mozliwosc sciagania od ludzi kasy. Gralem w DotA, LoL i DotA2 i moim zdaniem: 1. DotA 2. DotA2 3. LoL Gdyby nie sukces LoLa, to najprawdopodobniej rynek MOBA nie byłby tak potężny jak teraz, a DOTA 2 jeżeli miałąby powstać to znacznie później. No nie stwierdzisz, że w Docie pierwszej klawiszologia nie kulała strasznie, mi to niemal całą frajdę zabierało, bo denerwowałem się na skróty klawiszowe. Zresztą weź pod uwagę, że czy LoL czy DOTA w kwestii kasy są fair, nie możesz kupić czegoś, co da Ci przewagę w postaci mocniejszej postaci czy czegoś innego, do wszystkiego można dojść grając, co najwyżej skórki kupisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dszeffko Opublikowano 31 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2014 LoL nie istniałby gdyby nie Dota 1, a kwestia kasy w Docie nijak się nie ma do tego, co się dzieje w Lolu. Tam trzeba kupować postaci, a w Docie masz wszystko za free Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2014 Valve trzepie tyle hajsu, że w Docie może być więcej za free Riot musi jakoś zarobić na LoLu, to oczywiste. Zanotowane przy użyciu wehikułu telekomunikacyjnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dszeffko Opublikowano 1 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2014 I to jest przewaga Doty nad innymi grami tego typu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 1 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2014 W LoLa wystarczy grać i grać i też się wszystko odblokuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
budi22 Opublikowano 1 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2014 dawać swoje nicki na steamie, to zagramy partyjkę. ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Materacci Opublikowano 2 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2014 Materac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inses Opublikowano 30 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2014 Słyszałem że dota jest korzystniejsza od lola ze względu na mikropłatności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Materacci Opublikowano 28 Sierpnia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2014 To jak gra ktos z forum? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
keicaM Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 (edytowane) Słyszałem że dota jest korzystniejsza od lola ze względu na mikropłatności. A co to ma do rzeczy? W LoL'u nie trzeba płacić, żeby grać, na żadnym etapie. Grałem w oryginalną Dotę ładnych parę lat temu, w 2010 pierwszy raz zetknąłem się z LoLem bo kumple się przerzucili, pograłem chwilę i stwierdziłem, że ta gra jest za łatwa, takie klik klik klik i nic więcej. Nawet swoich creepów i wież nie można denyować? Wtf? W Docie szło się Huskarem na mida, denyowało 75% creepów przeciwnikowi i gra była pozamiatana, albo first blood jugernautem z blade fury w LoLu największy bałwan może być udźwignięty przez drużynę. :/ Niemniej jednak teraz gram w LoLa bo jakoś nowa Dota mnie nie przekonała... Edytowane 29 Sierpnia 2014 przez keicaM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xDrope Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 To właśnie "darmowe" gry są najdroższe i choć nie ma tu stricte pay to win to zbieranie na strony run (imo niezbędne do poważniejszej gry) jest czasochłonne. Do tego dodaj kupno top postaci, bo nerfy i buffy nie raz odwracały postacie o 180 stopni i do tego dodaj same runy. Czyli albo siedzisz i grasz baaaaaaardzo dużo, albo bulisz mniej lub więcej. Oczywiście skiny to bonus, więc ich nie liczę. Z gier, które miały być płatne, przez co mikropłatności nie miały aż takiego znaczenia był hon i każdy wie jak to się skończyło. Lol zarabia na dzieciakach mnóstwo forsy, a werbuje nowe "darmową" grą i jest to zagranie tak standardowe w grach mmo, że aż się dziwię że tego niektórzy nie ogarniają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
keicaM Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Mam dwa konta w LoLu, nie spędzam jakoś dużo czasu nad tą grą, a na każdym koncie mam po 50 champów, kilka potrzebnych stron runów, nie mam żadnego skina oprócz jednego ufundowanego przez kumpla z okazji tysięcznej gry jinx. No i nie wydałem ani złotówki na tą grę. Oba konta w platynie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bochenek Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Jestem chętny do gry i przy okazji mógłbym kogoś poduczyć/zapoznać z grą http://www.dotabuff.com/players/66083096 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SteFun Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 (edytowane) To właśnie "darmowe" gry są najdroższe i choć nie ma tu stricte pay to win to zbieranie na strony run (imo niezbędne do poważniejszej gry) jest czasochłonne. Do tego dodaj kupno top postaci, bo nerfy i buffy nie raz odwracały postacie o 180 stopni i do tego dodaj same runy. Czyli albo siedzisz i grasz baaaaaaardzo dużo, albo bulisz mniej lub więcej. Oczywiście skiny to bonus, więc ich nie liczę. Z gier, które miały być płatne, przez co mikropłatności nie miały aż takiego znaczenia był hon i każdy wie jak to się skończyło. Lol zarabia na dzieciakach mnóstwo forsy, a werbuje nowe "darmową" grą i jest to zagranie tak standardowe w grach mmo, że aż się dziwię że tego niektórzy nie ogarniają. W przypadku Doty 2 wszystko masz darmowe jeżeli chodzi o grę. Są oczywiście mikropłatności, jednakże nie mają znaczenia w ogólnej rozgrywce. Sprawa wygląda tak że wszystko co nazywamy w grach itemami w Docie wpływają tylko na wygląd/animację postaci, możesz mieć specjalnego kuriera itp. Po za tym co mecz masz szansę otrzymać wiele itemów za Friko, możesz je zawsze opylić na rynku Steam tak jak ja to robię w przypadku CS:GO dzięki temu mam kasę na kolejne gry Dodatkowo płaci się też za oglądanie turniejów, na turniejach też może wypaść Ci item. Ja jednak preferuję Twicha. Dota to świetna gra ponieważ czas inwestujesz tylko w rozgrywkę i czerpiesz przyjemność. Nie ma farmienia i zdobywania itemków jak w typowych MMO. MOBA oferuje rozgrywkę na której wygrana bazuje tylko na twoich umiejętnościach oraz odpowiednim doborze postaci pod drugi team. Jedyną denerwującą kwestią może okazać się team z którym będziesz grał, ale to jest losówka. Zresztą warto posiadać własnych kompanów do gry. Aktualnie przez problem z komputerem mam przerwę ale zachęcam do wspólnego grania. Nick na steam mam taki sam jak tu: SteFun w mój avatar to logo BMW M power. Także mikropłatności w Dota 2 nie mają żadnego znaczenia, powiedziałbym nawet że z czasem i tak dużo rzeczy wam wypadnie z czego niechciane możecie wymienić na http://dota2lounge.com/ bądź sprzedać na steamowym rynku Także nie wolno go mylić z modelem F2P - NCSoftu gdzie przez mikro płatności ludzie są daleko do przodu. Jak nie spróbujecie to nie zobaczycie. Zaznaczam że gra oferuje wyższy poziom niżeli LoL i jest bardziej skomplikowana, jednak sprawia wiele frajdy. Edytowane 21 Stycznia 2015 przez SteFun Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ale_jak_to Opublikowano 9 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2015 Jesli piszesz o dota to tylko to jest platne i bilety na eventy. Jedego i drugiego nie musisz miec w ogole:) Valve zarabia obecnie najwiecej na odpsrzedazy itemów do postaci (one tylko zmieniaja wyglad). To właśnie "darmowe" gry są najdroższe i choć nie ma tu stricte pay to win to zbieranie na strony run (imo niezbędne do poważniejszej gry) jest czasochłonne. Do tego dodaj kupno top postaci, bo nerfy i buffy nie raz odwracały postacie o 180 stopni i do tego dodaj same runy. Czyli albo siedzisz i grasz baaaaaaardzo dużo, albo bulisz mniej lub więcej. Oczywiście skiny to bonus, więc ich nie liczę. Z gier, które miały być płatne, przez co mikropłatności nie miały aż takiego znaczenia był hon i każdy wie jak to się skończyło. Lol zarabia na dzieciakach mnóstwo forsy, a werbuje nowe "darmową" grą i jest to zagranie tak standardowe w grach mmo, że aż się dziwię że tego niektórzy nie ogarniają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saix Opublikowano 9 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2015 Prawda jest taka, że VALVE zarabia ale cześć (bo nie możemy powiedzieć, że wszystko) przeznaczają na turnieje, które są przez nich współfinansowane. Kasa ta bierze się z itemów, skinów czy co tam jeszcze jest - nie wiem jak dota2 bo interesuje sie cs:Go Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartoska Opublikowano 5 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2015 Ja mam tysiac godzin w dote Na poczatku bylo ciezko ogarnac wszystkie umiejetnosci, itemki itd ale po jjakims czasie to samo przyszlo Teraz mam swoj team i gramy w joindocie nie w jakiejs wysokiej dywizji ale satysfakcja jest Bardzo polecam ta gre W lola tez gralem kilka gier i do gustu mi wogole nie przypadl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.