Skocz do zawartości

Google Play Music w Polsce!


D@rkSid3

Rekomendowane odpowiedzi

googleplay.png

music.icon_.jpg

 

 

 

Wczoraj wieczorem została uruchomiona oferta Google Play Music na terenie Polski.

 

Oferta w liczbach:

3 usługi - sklep, biblioteka i all access

ponad 20 mln utworów w bibliotece

ceny już od 99 gr za utwór i 11.99 zł za album (ceny promocyjne na konkretne pozycje z okazji uruchomienia Play Music)

możliwość przesłania do 20 tyś. utworów w usłudze all access

abonament za 15.99 zł (dla osób które wykupią go do 15 sierpnia, potem cena wzrasta do 19.99 zł)

do 10 urządzeń (nie będących komputerami) przypisanych do usługi

pierwsze 30 dni za darmo

 

 

Czym jest All Access? Jest magazynem w chmurze. Tak po prostu. Możemy tam umieścić do 20 000 plików mp3. Po czym słuchać ich na czymkolwiek i gdziekolwiek. Można też je ściągnąć na dane urządzenie, aby nie było potrzeby późniejszego pobierania ich.

 

Biblioteka i All Access są połączone z sobą, więc jeśli płacimy abonament za usługę, mamy obie te rzeczy.

 

Kto zainteresowanym, tego zapraszam pod ten link.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście, wolę sobie kupić płytę.

Ale sam stream plus upload moich 20 tyś. plików bardzo do mnie przemawia. ;)

@Jackzor
A no jeszcze dycham.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście, wolę sobie kupić płytę.

I ja... acz takie usługi kupowane są fajne jak płyty w Polsce nie ma a nie chce się człowiekowi amazonować (w takich przypadkach iTunesa używałem).

 

I tak, też jestem zaskoczony że żyjesz... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak u was ale u mnie na galaxy s3 działa niestabilnie. Przy szybkim przechodzeniu na kolejne utwory, albumy, czasem na chwile przestaje reagować, zdążyło się kilka razy, że całkiem się wysypała aplikacja gdy w tle pobierał się album.

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie wydania fizyczne już zupełnie nie jarają i wolę cyfrę, a tutaj do tego są w miarę rozsądne ceny, a przynajmniej na razie. :)

No way! A jakość dźwięku?

Chyba że kupujesz na HDtracks, albo na innych stronkach gdzie są formaty bezstratne to spoko :D.

 

 

Nie przemawiają do mnie takie usługi. Na komputerze mam zripowane płyty do FLAC, a szkoda mi transferu na to żeby jakieś mp3 męczyć z S3. Wole zgrać do ogg/aac 256-320, wrzucić na kartę pamięci i mam fajnie. Co kto lubi ;).

Edytowane przez david11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie wydania fizyczne już zupełnie nie jarają i wolę cyfrę, a tutaj do tego są w miarę rozsądne ceny, a przynajmniej na razie. :)

No jaaaak, a cały klimat wokół opakowania, książeczka z tekstami itd. Płyta to nie tylko muzyka :D

 

Zanotowane przy użyciu wehikułu telekomunikacyjnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już mnie nie jara książeczka i okładka. Muzyk chyba tworzy muzkę a nie opakowanie, a opakowanie jest po to aby to jakoś sprzedać, bo chyba nie dawali by do sklepu płyt w folii z samą nazwą płyty... No chyba, że tutaj jest cała koncepcja, jak jakieś dodatki do płyty.

 

Co do jakości... oczywiście wiem, że istnieją złote uszy, ale już udowodniono, że człowiek nie odróżni flac od 320kb/s a nawet niżej może. Jest to prawdziwe i w przypadku mojej osoby, więc nie widzę przymusu posiadania bezstratnej jakości. Owszem tam gdzie jest to możliwe, kupuję flac, ale nie jest to dla mnie konieczność.

 

Płyty fizyczne zajmują miejsce, a cyfra tylko tyle ile dysk. ;) Do tego zacząłem bardzo praktycznie podchodzić do życia i nie widzę sensu w posiadaniu rzeczy które tylko leżą... a tak się ma w przypadku płyt, bo tylko jak kupiłem i zagrałem to leciały na półkę i już więcej po nie nie sięgałem.

 

Każdy ma swoje preferencje. :)

 

P.S. Ja nawet myślałem o samym streamingu, bo ostatnio stałem się mocno nietrwały jeśli chodzi to czego słucham i szybko mi się wszystko zmienia. Ale na razie ogólna jakość serwisów streamingowych jeszcze mi nie odpowiada.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie sprzedają we FLAC. Szkoda kasy na nędzne mp3... Będę nadal kupował losslessy na Beatporcie.

 

dlaczego dla strumieniowania wybrali mp3?

przy konkurencji to słabo wygląda

 

Dokładnie... ja w ogóle nie rozumiem dlaczego ludzie jeszcze korzystają z żywej skamieliny jaką jest mp3.

Edytowane przez soulreaver
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

większość programów ma domyślnie ustawione mp3.

Nie mają IMO potrzeby/czasu drążyć tematu skoro mają napisane najwyższa jakość 320 kbps

To tak jak z Xp stary i dobry.

320 mp3 mi wystarcza tylko dlaczego nie wybrali nowszej technologii, a przecież mają choćby opusa/ogg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslę,że MP3 to pewna zaszłość z epoki słabej przepustowosci Sieci. Ale pamiętajmy,ze w PL wiele osób nie ma tak szerokich łącz jakie np daje UPC. Niektórzy korzystają z Aero2...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy korzystają z Aero2...

a co to ma do tego, jaki serwis strumieniowy wykracza poza aero2? tylko wimp hifi gdzie i tak jest mało we flacach.

320 kbps to niecałe 40KB/s jeśli dobrze liczę

Edytowane przez hibi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslę,że MP3 to pewna zaszłość z epoki słabej przepustowosci Sieci. Ale pamiętajmy,ze w PL wiele osób nie ma tak szerokich łącz jakie np daje UPC. Niektórzy korzystają z Aero2...

 

No ale właśnie o to chodzi że są formaty (np.AAC, Ogg, Opus) które oferują lepszą jakość przy tej samej wielkości pliku (lub przepływności w przypadku stream). Dobra już nie offtopuje :).

Edytowane przez soulreaver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 100 próbach to mam dosyć muzyki na jakiś czas... :). Różnica polega głownie na tym że lossless nie ma wykastrowanej i przerzedzonej góry. Panowie offtop... Jak chcecie to kontynuować to zapraszam na pw albo do innego tematu.

Edytowane przez soulreaver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest, ze Spotify, Deezer, WiMP czy teraz ten Google Play Music maja podobne bazy danych ok. 20kk utworow i wszyscy maja identyczne ceny konta premium? Rozumiem, ze usluga Google daje takze mozliwosc zakupu plyt i wrzucania wlasnych mp3 do chmury? To bylaby ewentualna przewaga konkurencyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności