Jakie budżetowe uniwersalne słuchawki douszne (nie dokanałowe) - pcheł

[lordstudio]

Myślę, że temat może interesować nie tylko mnie, ale ze względu na cenę często głupio pytać o tanie słuchawki douszne
Niemniej jednak potrzebuję Waszej porady, bo samemu ciężko cokolwiek wywróżyć, gdy nie ma możliwości sprawdzenia w sklepach na własny słuch jak grają takie słuchawki, a Wy macie ogromną wiedze

Interesują mnie pchełki z niskiej półki cenowej, a najczęstszymi wątkami na forum są "rozmowy" o słuchawkach do 100 zł i wyżej.

Zatem od początku. Szukam niedrogich słuchawek dousznych (nie dokanałowe), czyli tzw. pchełki.
Cenowo bardzo skromnie, bo do ok 30-40 zł maksymalnie.
Odtwarzacz SanDisk Sansa Clip+ na razie na stockowym sofcie (potem RockBox).

Muzycznie u mnie bardzo zróżnicowane klimaty, bo od lekkiej Tori Amos, Nigel Kennedy, Sigur Ros, Portishead, przez Kaczmarskiego, R. Przemyk, Nosowską, Kowalską, trochę muzyki filmowej, Nirvany, Rammsteina, Prodigy, lżejszej elektroniki i wiele, naprawdę wiele innych - ogólnie wszystkiego po trochu. Czasami też audycje radiowe.

Zastosowanie to codzienne używanie z playerem na mieście, w komunikacji miejskiej, podróżach itp. Nie zależy mi na całkowitej izolacji od otoczenia i gwaru ulicznego - całkowita izolacja jest wręcz niepożądana.

Zależy mi ogólnie na poprawnym brzmieniu, z wyraźnym, ale nie przesadzonym basem, dobrym środkiem i wysokimi oraz żeby nie były ciche. Wiem, że takie rzeczy tylko w Erze, ale wierzę w Waszą wiedzę Zresztą w tej cenie nie można wymagać i też tego nie robię. Chce poprawnie, w miarę czysto, komfortowo słuchać muzyki, a kabel żeby nie łamał się co dwa - trzy miesiące.
Nie jestem wymagający odnośnie wyglądu, bo to ma grać, a nie ładnie prezentować się. Uszy mam duże, więc z wypadaniem nie powinno być problemów

Moimi kandydatami, na chwilę obecną, są (kolejność przypadkowa):
1. VEDIA SRS-300 OEM
2. AKG K309 Brown
3. Sennheiser MX 365
4. Creative EP-220
5. Panasonic RP-HJE120EP Laberg L100

A może jakieś inne propozycję w podobnym przedziale cenowym?

Jeśli ktoś może wypowiedzieć się albo doradzić z własnego doświadczenia to będę bardzo wdzięczny za pomoc.
W miarę możliwości proszę również o kilka słów uzasadnienia

 

Edit: Podmiana punktu 5.

Edytowane 9 Maja 2014 przez lordstudio

[EvilKillaruna]

Panasonic RP-HJE120EP to model dokanałowy z tego co pamiętam, nie douszny.

 

Z podanych skupiłbym się osobiście na pozycji 1. Uzasadnienie: http://www.audiofanatyk.pl/polecane-sluchawki-przenosne/

Edytowane 8 Maja 2014 przez EvilKillaruna

[lordstudio]

Bardzo fajnie opisane, coraz mocniej zastanawiam się nad tymi słuchawkami (Vedia). Co do podanych wyżej przeze mnie Panasonic to faktycznie moja pomyłka, więc odpadają, ale na ich miejsce wchodzi Laberg L100.

[Mecin]

Miałem przyjemność słuchania tylko Laberg L100, nie wiem jak pozostałe wymienione, ale dla mnie L100 są lepsze od pcheł dwu- trzy- krotnie droższych. Brałbym w ciemno. Minusem jest sztywniejący kabel, ale być może zamroziłem je na śmierć (kupiłem w zimie).

[Piotrus1910]

Ja miałem vedie srs300 (dostałem razem z a10). Kupiłem z 2-2,5 roku temu, do tej pory siostra z nich korzysta (a ponoć nie są trwałe). Dźwięk taki funowy, bardzo przyjemny, mogą zawstydzić sporo droższą konkurencję moim zdaniem. Kabelek był miękki i dobrze wykonany, tylko się plątał dość mocno.

[Play]

Awei es10, najlepszy pchelkowy bas do 100 zl, góra i środek trochę gorsze od soundmagicow ep20 i (z pamięci) srsow, ale jak na Male wymagania są bardzo dobre

[Bernie]

AKG K309 i Sennheisery możesz wykreślić. Przerobiłem dużo pchełek i przesłuchałem kiedyś wszystkie chyba AKG. Dopiero model K319 miał naprawdę dobry dźwięk, ale jest już niedostępny, chyba że trafisz gdzieś używane za niewielką cenę. Jeszcze w miarę OK ale już nie to jest AKG K315 i Sony MDR-NE3, jak dołożysz do budżetu 10 zł. Przy Sennheiserach w tym budżecie płacisz najwięcej za logo firmy i jeszcze możesz natknąć się na fake. Vedia jest dobra ale różnie jest z trwałością. Warte uwagi oprócz Laberga są Soundmagic EP10, Cresyn C240.

Chyba, że przekonasz się jednak do dokanałowych, to jakość dźwięku Cię zaskoczy, takie TDK EB950 np. bardzo lekkie prawie nie czuje się w uszach zwłaszcza na piankach comply w zestawie, jak jeszcze je znajdziesz były za 39 zł.

Edytowane 9 Maja 2014 przez Bernie

[Inszy]

Awei es10, najlepszy pchelkowy bas do 100 zl,

Nieprawda. Np. Maya ma ze 2-3 lepsze modele w okolicach 10-15 dolarów. No i Awejki są liche konstrukcyjnie.

A najlepsze pchełki w małej kwocie jakie słyszałem, to te:

http://www.dx.com/p/fancier-diy-3-5mm-plug-in-ear-style-earphones-red-black-silver-white-240128

Choć nie mam pojęcia jak u nich z powtarzalnością.

[lordstudio]

Nawet nie spodziewałem się, że będzie aż tyle modeli ciekawych w podanym przedziale cenowym. Dobrze, że dałem wątek na Forum, bo wcześniej skłonny byłem kupić właśnie wymienione AKG K309.

Co do dokanałówek to na razie nie zdecyduję się na nie z uwagi na fakt "wpychania" dzwięku bezpośrednio na błonę bębenkową i dużej izolacji od otoczenia. Może kiedyś przekonam się do nich, a na razie zostaję przy zwykłych dousznych.

Zatem dołączam do puli:
6. Awei es10
7. Cresyn C240
8. przyznam, że zaciekawiły mnie róznież słuchawki "Fancier DIY" - polecane przez Inszy: http://www.dx.com/p/fancier-diy-3-5mm-plug-in-ear-style-earphones-red-black-silver-white-240128

Jak na razie, z Waszych opinii (demokratycznie), wygrywają Vedia SRS-300

Edytowane 9 Maja 2014 przez lordstudio

[Mecin]

AKG K315 odpuść sobie. Z aktualnej listy brałbym L100 lub SRS-300.

 

Jakbyś chciał zamawiać coś taniego od chińczyków to byłbym chętny na jakiś tani eksperyment.

[lordstudio]

Po przewertowaniu kilku wątków skłaniam się coraz bardziej w kierunku (mój faworyt) VEDIA SRS-300, ale też nie wykluczam Laberg L100. Jednak kusi mnie, żeby spróbować te słuchawki, co podał Inszy, zwłaszcza że jest bezpłatna przesyłka do Polski. Tylko to trochę kupowanie w ciemno, bo opinii na ich temat brakuje, a jak przesyłka jest w cenie to może sugerować, że są takie jak barszcz, a jakość adekwatna do wartości.

Edytowane 11 Maja 2014 przez lordstudio

[Inszy]

Jakbyś doliczył polskie marże i podatki, to by były jakieś dwa razy droższe niż SRS300 (porównaj ceny słuchawek Awei).

Ale to faktycznie branie w ciemno, bo powtarzalność może być różna.

Edytowane 11 Maja 2014 przez Inszy

[Arthass]

Miałem przyjemność słuchania tylko Laberg L100, nie wiem jak pozostałe wymienione, ale dla mnie L100 są lepsze od pcheł dwu- trzy- krotnie droższych. Brałbym w ciemno. Minusem jest sztywniejący kabel, ale być może zamroziłem je na śmierć (kupiłem w zimie).

Serio są lepsze od HiSoundAudio PAA1-Pro lub Live?

[Bernie]

Laberg mają dobry dół ale słabą górę przykrytą przez środek, średnio chyba się nadają do takich klimatów jak Kaczmarski i podobne, bardziej do rocka. Tu http://forum.mp3store.pl/topic/38427-laberg-l100-akg-k312p-k314p/ jest ciekawa opinia.

Bardziej stawiałbym na Vedię.

[Mecin]

 

Miałem przyjemność słuchania tylko Laberg L100, nie wiem jak pozostałe wymienione, ale dla mnie L100 są lepsze od pcheł dwu- trzy- krotnie droższych. Brałbym w ciemno. Minusem jest sztywniejący kabel, ale być może zamroziłem je na śmierć (kupiłem w zimie).

Serio są lepsze od HiSoundAudio PAA1-Pro lub Live?

 

 

Nie znam tych słuchawek, ale

 

Laberg mają dobry dół ale słabą górę przykrytą przez środek, średnio chyba się nadają do takich klimatów jak Kaczmarski i podobne, bardziej do rocka.

podpisuje się pod tym. Biorąc pod uwagę cenę, wszystkie wady znikają .

[aha]

Nie slyszalem innych, ale polece swoje SRS-ki. Jak potrafisz zadbac, a raczej specjalnie nie niszczyc kabla.

[micbud]

Przerwa na reklame:::...

Mam Labergi w bdb stanie za 25zl na sell, polecam!

...:::Przerwa na reklame