Skocz do zawartości

RHA MA750


Rekomendowane odpowiedzi

@maciux:

 

a jak MA750 nadaja sie do rocka/ (dark) ambientu / trance/dubstep itp? Ogonie w jakich gatunkach muzy sprawdza sie najlepiej, a w jakich najgorzej? Co np. z metalem?

 

@all:

 

czy w stereostereo (czy gdzies indziej) maja wersje bez pilota (bez i), czyli MA750?

Edytowane przez fishman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ambient, trance, dubstep, drum'n'bass imo spoko. Z metalu fajnie nowsze gatunki i realizacje - Meshuggah, nu-metal, groove metal, ale i np. death w wersji Gojira. Mniej przyjemnie słuchało mi się starego metalu, pierwszych płyt Metallica, Antrax itp. Do tego raczej wolę bardziej naturalne, średnicowe granie, ale to moje preferencje. Ogólnie słuchawki bywają wybiórcze co do realizacji, czasami bywają za ostre (na tych równiejszych źródłach).

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fishman z informacji na stronie muziker.pl wynika, że u nich jest jeszcze dostępna jedna sztuka MA750 czyli w wersji bez pilota za 387zł. LINK

 

Przesyłka od nich idzie ze Słowacji albo Węgier. Orientowałem się na temat gwarancji i dostałem od nich taką wiadomość:

 

"Witam,

Gwarancja trwa 3 lata w trybie door to door, dokumentem gwarancyjnym jest faktura, ktora pan otrzymuje po zakupieniu sluchawek. W przypadku reklamacji, na nasze koszty sprowrowadzamy sluchawki do serwisu, gdzie sa naprawiane lub wymieniane i wysylamy je do pana kurierem rowniez na nasze koszty."
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj słuchałem ich ponownie i ostatecznie przegrały bój z T-Peos H200. Zbyt rozbudowany dla mnie ten bas i po prostu to je zdyskwalifikowało, bo nawet na Comply T i S było go dla mnie zbyt dużo. Nie mówię, że grają źle, ale chyba przyzwyczaiłem się za bardzo do bardziej punktowego, chudszego basu, który nie przysłania mikro-detali i smaczków w tle. Od T-Peos napewno grają szerzej, są wygodniejsze (uwielbiam OTE), ale jednak to hybrydowe granie do mnie przemawia :)

 

Z drugiej strony nadal mam na nie chętkę. Po prostu jeżeli raz się ich posłucha, to nie można o nich zapomnieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ambient, trance, dubstep, drum'n'bass imo spoko. Z metalu fajnie nowsze gatunki i realizacje - Meshuggah, nu-metal, groove metal, ale i np. death w wersji Gojira. Mniej przyjemnie słuchało mi się starego metalu, pierwszych płyt Metallica, Antrax itp. Do tego raczej wolę bardziej naturalne, średnicowe granie, ale to moje preferencje. Ogólnie słuchawki bywają wybiórcze co do realizacji, czasami bywają za ostre (na tych równiejszych źródłach).

Rozwiniesz?

Wole szybki bas do szwedzkiego technicznego metalu niż łomot do dubstepu ...

 

Czytasz PM ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał zobrazować bas w RHA, to byłby on jak salwa z działka przeciwlotniczego. IMO przy kawałkach z szybką perkusją jak Krimh, Behemoth, czy All Shall Perish MA750 się nie sprawdzają. Niby jest niezły decay i nie wybrzmiewa on zbyt długo, ale jest jak na moje preferencje zbyt rozdmuchany.

 

 

Co do T-Peos H200, to jest to taki biały kruk do dostania tylko z drugiej ręki ;) Bas w nich ma kurewnie dobre zejście, praktycznie takie jak w RHA, ale objętościowo jest go mniej, więc jak na****ia podwójna stopa, to jest po prostu zacniej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Behemot ma szybką perkusje? :) to polecam Szwedzi QuoVadis a są jeszcze szybsze i precyzyjniejsze ale mnie jakoś tam nie ujęło.

Tu z pośród wielu nausznych fajnie się sprawdzają hd565.

 

Myślałem kupić drugie phonaki i dać im czarne filtry :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na "The Satanist" jest akurat dosyć powolnie i leniwie, ale "The Apostasy" jest bardziej żwawe ;)

 

W każdym bądź razie i tak nie brzmiało to tak zwinnie, jak powinno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Myślałem kupić drugie phonaki i dać im czarne filtry :D

 

Czyli chcesz łubudubu i v-kę ? :P Bierz Momentum In Ear

 

Delikatne V może być ale delikatne a nie łubdubu bo bym brał np H3, średnica musi być!

 

Słuchawki bez średnicy, ciemną górą u mnie odpadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na "The Satanist" jest akurat dosyć powolnie i leniwie, ale "The Apostasy" jest bardziej żwawe ;)

 

W każdym bądź razie i tak nie brzmiało to tak zwinnie, jak powinno.

i naturalnie, bez trigerow na stopie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Delikatne V może być ale delikatne a nie łubdubu bo bym brał np H3, średnica musi być!" (?)

 

Jeśli miałeś na myśli XBA-H3 (???) to spieszę donieść, że np.takie KX-100 to przy nich basojeeeby, dosłownie.A Momentum in Ear mają więcej basu niż KX-100 :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że słuchaleś obu modeli jeden po drugim ?

 

Po dłuższym odsłuchu i próbowaniem różnych filtrów (wróciłem później do neutralnego) w T10, przełączenie na T20 było bardzo słyszalne. Warto samemu posłuchać, IMHO różnica jest duża.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@grubbby, a jak oceniasz MA750 w porównaniu z H3/A3 ? W tej chwili stoję przed decyzją - T20 czy powrót do XBA-A3 :)

 

Po krótce - MA grają chyba trochę szerzej, ale są Sony bardziej holograficzne i ogólnie są wyjątkowe w kreowaniu sceny. H3 mają więcej mid-basu od RHA, ale mniej sub-basu (A3 pod tym kątem ilościowo podobne do RHA). Sony grają "V-ką", wyraźniej w przypadku H3 - RHA są trochę bardziej zbalansowane.

H3/A3 to ciepłe, przyjemne, rozrywkowe brzmienie i moim zdaniem naprawdę dobra, ale nie męcząca góra. RHA potrafią zagrać ostro i są zimniejsze od Sony.

Ogólnie technicznie oceniłbym RHA jako warte swojej ceny (400zł), ale wyraźnie gorsze od obu modeli Sony (tyle że trzeba lubić "dźwięk" Soniaczy).

 

Ergonomicznie w moim przypadku lepiej wypadają Sony - seal'a ciężko było mi złapać w obu przypadkach, ale w Sony nie musiałem mieć idealnego seala żeby grały dobrze - wręcz przeciwnie. Sony są też ogólnie wygodniejsze i mają lepsze kable.

Edytowane przez awayeah
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@grubbby, a jak oceniasz MA750 w porównaniu z H3/A3 ? W tej chwili stoję przed decyzją - T20 czy powrót do XBA-A3 :)

Po krótce - MA grają chyba trochę szerzej, ale są Sony bardziej holograficzne i ogólnie są wyjątkowe w kreowaniu sceny. H3 mają więcej mid-basu od RHA, ale mniej sub-basu (A3 pod tym kątem ilościowo podobne do RHA). Sony grają "V-ką", wyraźniej w przypadku H3 - RHA są trochę bardziej zbalansowane.

H3/A3 to ciepłe, przyjemne, rozrywkowe brzmienie i moim zdaniem naprawdę dobra, ale nie męcząca góra. RHA potrafią zagrać ostro i są zimniejsze od Sony.

Ogólnie technicznie oceniłbym RHA jako warte swojej ceny (400zł), ale wyraźnie gorsze od obu modeli Sony (tyle że trzeba lubić "dźwięk" Soniaczy).

 

Ergonomicznie w moim przypadku lepiej wypadają Sony - seal'a ciężko było mi złapać w obu przypadkach, ale w Sony nie musiałem mieć idealnego seala żeby grały dobrze - wręcz przeciwnie. Sony są też ogólnie wygodniejsze i mają lepsze kable.

Po krótce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

@grubbby, a jak oceniasz MA750 w porównaniu z H3/A3 ? W tej chwili stoję przed decyzją - T20 czy powrót do XBA-A3 :)

Po krótce - MA grają chyba trochę szerzej, ale są Sony bardziej holograficzne i ogólnie są wyjątkowe w kreowaniu sceny. H3 mają więcej mid-basu od RHA, ale mniej sub-basu (A3 pod tym kątem ilościowo podobne do RHA). Sony grają "V-ką", wyraźniej w przypadku H3 - RHA są trochę bardziej zbalansowane.

H3/A3 to ciepłe, przyjemne, rozrywkowe brzmienie i moim zdaniem naprawdę dobra, ale nie męcząca góra. RHA potrafią zagrać ostro i są zimniejsze od Sony.

Ogólnie technicznie oceniłbym RHA jako warte swojej ceny (400zł), ale wyraźnie gorsze od obu modeli Sony (tyle że trzeba lubić "dźwięk" Soniaczy).

 

Ergonomicznie w moim przypadku lepiej wypadają Sony - seal'a ciężko było mi złapać w obu przypadkach, ale w Sony nie musiałem mieć idealnego seala żeby grały dobrze - wręcz przeciwnie. Sony są też ogólnie wygodniejsze i mają lepsze kable.

Po krótce

 

 

To może ktoś po "dłużce" ;) napisze ?

 

Mnie zastanawia jedno : jakoś nie konfrontujemy w sposób jednoznaczny np. dynamików, planarów i elektrostatów - raczej szukamy analogii i różnic.

 

Natomiast w przypadku doków często pada lepsze-gorsze gdy na ringu stają dynamiczne doki i hybrydy czy armatury - a to też są przecież inne "rasy".

 

Z czego to wynika ? Z tego, że są może mniejsze niż te wyżej - to już można (?) :P

Edytowane przez paratykus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie np.ergonomicznie lepsze są Vsonic VSD2S a muzycznie RHA.

 

Sony...jak Wy je wkładacie w uszy ? Dla mnie równie crazy jak Triple.Fi

 

Adamie - z tej naszej tu dyskusji wynika że jak nie posluchamy to nie bedziemy wiedzieli....

 

Zobaczymy czy mój odsłuch dojdzie do skutku. Jakoś mi sie kontakt urwał.

Edytowane przez Lord Rayden
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Sony...jak Wy je wkładacie w uszy ? Dla mnie równie crazy jak Triple.Fi" - przecież wkładasz tylko tipsy, a nie słuchawki :P

I nie muszę silić się nawet o seal - w moim przypadku stają się wtedy midbasowymi potworkami ;) edit : mam tu na myśli, że wolę ich brzmienie z niepełnym sealem ( jest w ogóle coś takiego (?), bo zabrzmiało jak "trochę w ciąży" ;) )

Edytowane przez paratykus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności