Skocz do zawartości

Wzmacniacz stacjonarny Rapture Amp - hyde park i luźna dyskusja


soulreaver

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tylko staram się wam dać do zrozumienia, że jakby wszyscy postępowali tak jak Wy w kwestii cen, to zamiast wypłaty dostalibyście uścisk dłoni za dobrą pracę. Szanujcie pracę innych, żeby i Waszą szanowali.

 

Ps. rzetelne poskładanie wzmacniacza to 2 dni. Ile wg. Was powinno się zarobić w 2 dni ?

Dwa pelne dni robocze? Bez fajerwerkow to powiedzmy 600-800 zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak nieśmiało wrócę do tematu... za sprawą kilku okoliczności nie otrzymałem plomby i za zgodą Mikolaja612 przetestowałem ustawienia gain. Po dotarciu do mnie wzmak miał ustawione +6db. Po przestawieniu na max dźwięk ku memu zdziwieniu się nieco zmienił. Po pierwsze czuć jaka elektrownią jest Rapture, słuchając muzyki dosłownie czułem się jakby mi muzyczny huragan dął w twarz - w pozytywnym znaczeniu ofcoz. Wszystko się wyostrzyło, a zwłaszcza średnica nabrała jeszcze większej dynamiki, lecz nieco scena się zwężyła. Po popwrocie na +6 dźwięk złagodniał, zrobił się smooth (jak najbardziej pozytywnie) i scena zdała się nie mieć końca. Kosmos dosłownie. No i teraz jest dylemat, która opcja jest lepsza... najlepiej jakby te switche były wyprowadzone na zewnątrz.

Pewnie słuchawki reagują różnie na wysokość napięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej jakby te switche były wyprowadzone na zewnątrz.

 

Konieczny rozwiert każdej obudowy, też o to pytałem.

 

Dzięki :) Zmieniłem podejście do recenzji ostatnimi czasy, teraz czytam to, jak dobre opowiadanie :)

Bo to jest opowiadanie na swój sposób. Sęk w tym czy jest to materiał o charakterze dokumentalnym, czy "opowiadanie oparte na prawdziwych wydarzeniach, które sam wymyśliłem". Jeśli nie potrafisz ich rozróżnić, to jednak bezpieczniej jest wierzyć w to drugie, póki się nie przesłucha samemu i nie okaże, że było tym pierwszym (lub nie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tak nieśmiało wrócę do tematu... za sprawą kilku okoliczności nie otrzymałem plomby i za zgodą Mikolaja612 przetestowałem ustawienia gain. Po dotarciu do mnie wzmak miał ustawione +6db. Po przestawieniu na max dźwięk ku memu zdziwieniu się nieco zmienił. Po pierwsze czuć jaka elektrownią jest Rapture, słuchając muzyki dosłownie czułem się jakby mi muzyczny huragan dął w twarz - w pozytywnym znaczeniu ofcoz. Wszystko się wyostrzyło, a zwłaszcza średnica nabrała jeszcze większej dynamiki, lecz nieco scena się zwężyła. Po popwrocie na +6 dźwięk złagodniał, zrobił się smooth (jak najbardziej pozytywnie) i scena zdała się nie mieć końca. Kosmos dosłownie. No i teraz jest dylemat, która opcja jest lepsza... najlepiej jakby te switche były wyprowadzone na zewnątrz.

Pewnie słuchawki reagują różnie na wysokość napięcia.

 

Dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja tylko staram się wam dać do zrozumienia, że jakby wszyscy postępowali tak jak Wy w kwestii cen, to zamiast wypłaty dostalibyście uścisk dłoni za dobrą pracę. Szanujcie pracę innych, żeby i Waszą szanowali.

 

Ps. rzetelne poskładanie wzmacniacza to 2 dni. Ile wg. Was powinno się zarobić w 2 dni ?

Dwa pelne dni robocze? Bez fajerwerkow to powiedzmy 600-800 zl.

 

 

Gdzie CV wysyłać?

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby ten temat skondensować do konkretów na temat wzmacniacza, to by powstały góra 3 strony . Przewijać się nie chce , a mnie i napewno wielu innych , interesują konkrety ....... anie wpływ księżyca na rozwój dorożkarstwa w Chinach .

Edytowane przez maciekp711
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby ten temat skondensować do konkretów na temat wzmacniacza, to by powstały góra 3 strony . Przewijać się nie chce , a mnie i napewno wielu innych , interesują konkrety ....... anie wpływ księżyca na rozwój dorożkarstwa w Chinach .

 

 

streścić Ci to ? najpierw zachwyty kilku osób, później hejtowanie ceny przeciwników mikołaja a na końcu kolejny chwyt agresywnego marketingu majkela ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, żeby uciąć już tą dyskusję napisałem do Mikolaja612, żeby się jakoś ustosunkował, a odpisał tak:

 

"Pewne rezystory sa nie do kupienia bo 10 lat temu zostaly wycofane z produkcji i wykupilem naklad caly, z kolei inne mam produkowane w Izraelu na zamowienie bo przyjmuja kazda ilosc na zlecenie.

Same plytki tez sa drogie generalbie a o tym nikt nie mysli ;)

Reszta rezystorow tez kupuje pakietem i sa w malutkich ilosciach dostepne po 5-7zl nawet i shodza natychmiast jak sie pojawia u dostawcow.
Potkow trafia z 20 na cala EU ostatnio wykupilem niemal wszystkie :) Tak to wyglada.
Pewne elektrolity tez ciezkodostepne ostatnio na stanie na cale EU bylo 20 szt tylko."

 

Mnie to nic nie mówi i w sumie mało obchodzi, ale może komuś się przyda.

BTW nie występuję tutaj pod żadnym pozorem w roli ambasadora Mikolaja612

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaraz ci napiszą że to "bajdużenie" i "naciągane bajki" a w końcu dojdzie do tego że mikołaj będzie musiał screeny z przelewów, rachunki i oświadczenie majątkowe przedstawić ;)

Edytowane przez mkl
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mkI a na jakiej podstawie twierdzisz, że to nie "bajdużenie"? Rozumiem, że jeśli produkcję "pewnych rezystorów" zakończyli 10 lat temu i mikolaj wykupił wszystko, tzn. że liczba wzmacniaczy jest ograniczona? ;) Powiem tak - nie takie rzeczy da się "wyciągnąć" spod ziemi i nie 10 lat po zakończeniu produkcji, nie sądzę, żeby mikołaj przetrzepał cały rynek i był w stanie ferować takimi danymi, jakie podał. To jest typowo "mikołajowe" gadanie - standard. Proponuję zakończyć tą dysputę na temat części, bo do niczego ona nie prowadzi. mikołaj powinien sobie tym bardziej dać spokój ze swoimi rewelacjami w tym temacie. Serio - daj spokój mikołaj!

 

Co do gainu na zewnątrz - jaki jest kłopot z rozwierceniem obudowy? Wg mnie to jest akurat najmniejszy kłopot w tym względzie. Natomiast niewątpliwie jestem ciekaw, jak na wysokim gainie Rapture radzi sobie z planarami - tymi trudnymi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny części są ogólnie znane, bo sklepów online z elementami w necie jest dostatek. Nic tylko szperać i czytać. Rezystory 0.1% po 3zł są w Farnellu na przykład. Nie pamiętam ile PPM i nie będę sprawdzał teraz. Tyle że w moich eksperymentach wcale one nie grały najlepiej. Oczywiście nie mówię, że to źle takie stosować. Innego producenta 0.1% mogą być znakomite. Nie o to chodzi, a o to, co Fatso też próbuje tłumaczyć - nie płaci się za części. Produkcja wzmacniaczy słuchawkowych to nie jest taka masówka jak wyrób pieczywa, więc o zysku na poziomie kilkunastu czy kilkudziesięciu procent względem materiału wejściowego można zapomnieć. Jedna osoba produkująca wzmacniacze słuchawkowe traci tyle czasu na produkcji, logistyce i R&D, że ich więcej niż kilka w miesiącu nie zrobi, a wcale nie jest powiedziane, że ktoś taki ma zarabiać minimalną pensję czy nawet średnią krajową. Skoro robi coś, czego mało kto się podejmuje, to ma prawo się cenić. No i jeszcze trzeba mieć na uwadze, że płynności sprzedaży nikt nikomu nie zagwarantuje, a coś trzeba jeść w tym czasie. Przez wakacje to się bardziej przejada zapasy niż zarabia.

Kiedyś sobie zrobiłem analizę wzmacniacza słuchawkowego, który stoi w sklepach po 1600zł i wyszło mi, że jego budżet materiałowy to jakieś 100zł. Po odjęciu VATu zostaje 1300zł, marża sklepu + dystrybucja może dać nawet 60% narzutu. Czyli może być tak, że towar taki w hurcie chodzi np. po 550zł netto. Zakładając, że te 100zł dobrze przyjąłem, mamy 450zł za zrobienie wzmaka, a w tym jeszcze siedzą koszty, np. wypłat czy amortyzacji maszyn i koszty mediów w fabryce, logistyka, transport, reklama, itp. Powiem tyle - nie każdy dałby się namówić na sklecenie takiego urządzenia za 300~400zł. Zresztą 3 pierwsze sztuki to na zaspokojenie ZUSu pójdzie, kolejna co najmniej jedna na np. koszty księgowości i mediów. Od piątej zaczyna się zarabianie i tak z kilka(naście) jeszcze pasowałoby złożyć i sprzedać.

Wniosek jest taki, że z małej manufaktury wzmacniacz kosztujący drugie tyle i tak ma lepszy stosunek kosztów materiałowych do narzutu niż to co stoi w sklepach, bo nawet 400zł podzielone przez 3000 to więcej niż 100/1600. O dźwięku nie wspomnę, a to przecież jest głównym źródłem satysfakcji i poczucia dobrze wydanych pieniędzy.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"A osoby chętne na tańszy wzmacniacz jeśli się znajdą w ilości 3 bądź większej to pogadamy i zrobimy coś na miarę, ja na tym nie muszę zarobić bo traktuję to jako wyzwanie a po części dobrą zabawę, powiedzmy, mogę wykonać 5 takich wzmacniaczy dla kogokolwiek z forum, po jednej sztuce na osobę, ale minimalna ilość na produkcję to 3, mniej się nie opłaca bo każdego zjedzą niepotrzebne koszty. Przedział cenowy 1000-1500zł, chcecie to będzie mieli, ale niech mi ktoś później coś zamarudzi to się osobiście wybiorę do tej osoby."

 

Powyższy cytat odnosi się do wersji finalnej?

 

Edit: czytanie ze zrozumieniem się kłania :)

Edytowane przez krzysiek313
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja mam tu odpowiadać, na to co Manuel powiedział, że Mikołaj napisał? Bardzo pobieżnie czytałem i tak odpowiem - z Grado RA-1 pudło, ale nie bawimy się w zgadywankę dalej. Inny sprzęt miałem na myśli. Koszt frezowanego klocka drewnianego to więcej niż 100zł IMHO.

Już wiemy, że cana 2900zł bez VATu. Zresztą nie może być inaczej, skoro koszt części ponad 1000zł "grubo". Koszt obudowy - 68$, a nawet jak się cło i VAT zapłaci, to przecież przedsiębiorca ten VAT odlicza, a cła to tyle co nic. Trafo - 100zł wersja full audio, 55zł standard (w detalu brutto). Ogólnie to wyszło to, co sam policzyłem, bo te prawie 550zł VATu, które ja płacę Mikołaj twierdzi, że dołożył do części ponad moje szybkie wyliczenie. Poziom zarobku jest mniej więcej ten sam co miałem na Black Pearl Deluxe.

 

Przecena SP wynikła z rezygnacji z "układów" ze sklepami, podobnie jak obniżka cen paru innych artykułów. Wyjaśniałem to już gdzieś.

 

Akapit o tym, co by Mikołaj nie mógł, a nie zrobi jest wyjątkowo zabawny. :) Zamiast gadać, zrób pan! Wzmacniacz "prawie" został upubliczniony, hehe. Mikołaj, dobrze Ci radzę - nie rób tego. Dorwie się paru amatorów do klonowania, wyjdzie im kupa zamiast dźwięku, a smród pójdzie na Rapture, że gra ****ianie. Zresztą Ty to wiesz, więc nie wiem po co takie karkołomne tłumaczenia u Manuela na portalu, że ktoś tu coś, itd.

 

Ogólnie mam prośbę, aby nie prowadzić ze mną dyskusji tam, gdzie mnie nie ma. Trochę to przypomina rozmowę przez pełnomocnika, trochę wywoływanie duchów. Ostatni raz na coś takiego odpisuję.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja mam tu odpowiadać, na to co Manuel powiedział, że Mikołaj napisał? Bardzo pobieżnie czytałem i tak odpowiem - z Grado RA-1 pudło, ale nie bawimy się w zgadywankę dalej. Inny sprzęt miałem na myśli. Koszt frezowanego klocka drewnianego to więcej niż 100zł IMHO.

Już wiemy, że cana 2900zł bez VATu. Zresztą nie może być inaczej, skoro koszt części ponad 1000zł "grubo". Koszt obudowy - 68$, a nawet jak się cło i VAT zapłaci, to przecież przedsiębiorca ten VAT odlicza, a cła to tyle co nic. Trafo - 100zł wersja full audio, 55zł standard (w detalu brutto). Ogólnie to wyszło to, co sam policzyłem, bo te prawie 550zł VATu, które ja płacę Mikołaj twierdzi, że dołożył do części ponad moje szybkie wyliczenie. Poziom zarobku jest mniej więcej ten sam co miałem na Black Pearl Deluxe.

 

Przecena SP wynikła z rezygnacji z "układów" ze sklepami, podobnie jak obniżka cen paru innych artykułów. Wyjaśniałem to już gdzieś.

 

Akapit o tym, co by Mikołaj nie mógł, a nie zrobi jest wyjątkowo zabawny. :) Zamiast gadać, zrób pan! Wzmacniacz "prawie" został upubliczniony, hehe. Mikołaj, dobrze Ci radzę - nie rób tego. Dorwie się paru amatorów do klonowania, wyjdzie im kupa zamiast dźwięku, a smród pójdzie na Rapture, że gra ****ianie. Zresztą Ty to wiesz, więc nie wiem po co takie karkołomne tłumaczenia u Manuela na portalu, że ktoś tu coś, itd.

 

Ogólnie mam prośbę, aby nie prowadzić ze mną dyskusji tam, gdzie mnie nie ma. Trochę to przypomina rozmowę przez pełnomocnika, trochę wywoływanie duchów. Ostatni raz na coś takiego odpisuję.

Mikołaj chciał wyrazić swoje zdanie i napisał tu pod Twoim poprzednim postem z kolejnego multikonta, to, co teraz jest przeklejone przez niego samego w muzostajni. Jasna sprawa dostał bana i post skasowano. Jednak on jest niezależnym autorem w muzostajni, widać to, posted by Mikolaj612, sam publikuje posty i tam w komentarzach można z nim rozmawiać (jak u

Ryki) nie tu, bo sensu to nie ma faktycznie.

Ja ze swojej strony jako admin ;) będę pilnował kultury wypowiedzi w muzostajni i dotyczyć to będzie każdego , oczywiście także samego Mikołaja. Post Mikołaja o którym mowa - przeklejony z forum - nie grzeszy wysokimi lotami słownej kultury i będzie to ostatnia Mikołaja wypowiedź, w której będzie to miało miejsce, zapewniam. Jako archiwalny i noszący piętno forumowej kultury niezbyt wysokich lotów, zostaje, reszta, włącznie z komentarzami będzie na poziomie kultury języka na jaką muzostajnia sobie zapracowała. Albo nie będzie wcale. Kropka.

image.jpg

Edytowane przez manuelvetro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Natomiast niewątpliwie jestem ciekaw, jak na wysokim gainie Rapture radzi sobie z planarami - tymi trudnymi?

 

Sprawdziłem na TDS5 i na godz. 11/11:30 nie dało się słuchać bo było za głośno. Kurcze blade, jaką średnicę mają te słuchawy!

 

to i tak daleko zaszedles :) u mnie na audiotechnicach w1000x skale koncze na poziomie 9 godziny (2 punkt na skali) wtedy juz jest baaardzo glosno i przyjemnie, dalej sie da krecic ale juz jest za glosno przynajmniej dla mnie. Mam rapture final miesiac i nadal bardzo cieszy :) model 0004 :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności