Fanklub Audio-Technica

[Tytus1988]

@pablojprzyznaję, że nie do końca same Otrzymałem od jednej osoby informacje, że dokonała ich zakupu, wiec nie mogłem postąpić inaczej niż poprosić o ich sprawdzenie. Pomimo tego, że stan nie jest idealny... wizualnie prezentują się wspaniale

 

Podaje też wymiary padów, aby nie zapomnieć:

 

otwór - 50mm

szerokość padów - 25mm

głębokość - ok. 10mm

 

[pabloj]

@Tytus1988 To płytkie, ale całe małżowina i tak spoczywa pewnie na padzie.

[Tytus1988]

To prawda, że małżowina spoczywa na padach i nawet część na siateczce. Mimo wszystko sa wygodne, nawet bardzo... prawie porównywalne z Hawkami, a skrzydełka mocniej trzymają niż w W5000. W tej chwili stają do boju z legendą od AQ. Będzie się działo... :))

[Hustler]

56 minut temu, Tytus1988 napisał:

@pablojprzyznaję, że nie do końca same

Ehh, a ja już specjalnie choinkę przyniosłem.

[pabloj]

To może ja też sobie choinke już postawie ;>

[Tytus1988]

Wrażenia z pierwszymi drewnianymi Audio Technikami (ATH-W10VTG) są pozytywne, szczególnie ze względu na bezpośredni, niezwykle energetyczny przekaz z całkiem dobrymi walorami technicznymi przy porównaniu z NH. Przekaz jest podkolorowany dość mocno podkolorowany na modłę Audio Techniki z porównywalnym do AQ ilością basu (nie ukrywam, że to mnie zaskoczyło), który jest od niego bardziej zwarty, skupiony, szybszy, sprężysty, z mocniejszym impaktem, z większą ilością powietrza na średnicy i w rockowych kawałkach od Led Zeppelina, czy w mocniejszym repertuarze metalowym bez wątpienia wybrałbym porywający przekaz Audio Techniki z jednym zastrzeżeniem. Nie wiem, czy nie okazałby się dla mnie z czasem trochę męczący. Średnica posiada bardzo soczysty koloryt, z bliższym pierwszym planem niż na Hawkach... i też mocniejszym jej doświetleniem, na czym szczególnie zyskuje perkusja.  Hawki i wspomniane Audio Techniki są niczym woda i ogień, chociaż całościowo jakość dźwięku między nimi jest porównywalna, z lekkim wskazaniem na Audio Technikę. Hawki bronią się głównie naturalniejszym, takim zwyczajniejszym tembrem oraz brakiem nerwowości, co sprawia się lepiej w klasycznych wykonaniach chóralnych, jak choćby Juana Bautisty Comesa: Danzas del Corpus Christi. Bardzo ciekawe, muzykalne, ciepło brzmiące słuchawki, z podkreśloną górą, których dźwięk przywodzi na myśl obecnie produkowane ATH-AWAS, chociaż brzmienie nowych jest całościowo spójniejsze, neutralniejsze i lepsze technicznie. 

Edytowane 2 Grudnia 2020 przez Tytus1988

[ximinez]

Jestem świeżo upieczonym posiadaczem AD2000X. Mieliście jakieś doświadczenie ze zmianami padów w tych słuchawkach, ewentualnie możecie coś polecić przez analogie?

Wstepnie myślałem w ciemno wziąć Brainwavz XL Sheepskin i Hybrydy/Perforowane i nadzieją na podbicie basu i poszerzenie sceny.

[Tytus1988]

@ximinez gratuluję nowego nabytku oraz dołączenia do fanklubu Audio Techniki!!!👍 

 

Mój znajomy robił eksperymenty z padami skórzanymi Brainwavz na zamkniętym modelu Audio Techniki L5000 i tym sposobem uzykał podkreślenie niższego pasma, źródła pozorne nabrały większej trójwymiarowości oreaz uległy pogłębieniu, a średnica stała się cieplejsza. Ucierpiała na tym otwartość dźwięku, ale w przypadku AD2000X nie powinno to być problemem. Scenicznie było porównywalnie, z delikatnie bardziej wycofanymi tonami średnimi. 

 

Według mnie ciekawą opcją byłyby pady Dekoni lambskin podbijające pasmo od subbasu po niższą średnicę o około 2-3 dc. Było to słyszalne i wychodziło tak na pomiarach. Jeszcze większe uzyskał na kątowych tego producenta w obszarze 60Hz-100Hz, gdzie nawet względem wspomnianych lambskin różnica wynosiła nawet 5 db, a przy tym był złagodzony peak na 6 kHz o około 3 db. 

 

Po wypróbowaniu padów byłbym bardzo wdzięczny za podzielenie się własnymi spostrzeżeniami, jak się spisały  

[ximinez]

@Tytus1988 Poszedłem zachowawczo i kupiłem pady z aliexpress (skóra owcza, perforowane, asymetryczne). Po 5 minutach wróciłem do stockowych.

Całkowicie zaburzone poczucie przestrzeni i głębi sceny (Demo Disc Cheskyego), przy moim testowym kawałku do 'esek' (Haru Nemuri) dziury w czaszce i krew z oczu nawet z Mojo. Słuchawki kompletnie zatraciły swój wyraz. Nie wykręci się tu cudów - albo albo. 

Same pady wygodne i dobrze wykonane ale definitywnie nie do tych słuchawek.

Edytowane 24 Lutego 2021 przez ximinez

[Tytus1988]

@ximinez jestem wdzięczny za podzielenie się wrażeniami! Muszę przyznać, że często po takich zmianach zyskuje się coś (czasami w nadmiarze) kosztem utraty innych aspektów brzmienia. Byłoby można spróbować z hybrydowymi płytszym (powrócenie przestrzeni na swoje miejsce przez przybliżenie ucha do przetwornika) padami. Jednak w przypadku moich zaniechałem eksperymentów z padami, jak również koledzy, zdając się w tym względzie na to, jaką wizje strojenia miał w przypadku danego modelu producent. 

[Perul]

W dniu 30.01.2021 o 19:14, ximinez napisał:

możecie coś polecić przez analogie?

Ja bym spróbował tych

https://www.brainwavzaudio.com/collections/earpads-round-xl/products/gaming-earpads-xl

Na pewno nie szedłbym w hybrydy/perforowane, one wyostrzają brzmienie - chodzi o wnętrze pada skórka z dziurkami tak działa.

[MrBrainwash]

Dzięki uprzejmości Szanownego Kolegi @Tytus1988 mam okazję gościć W5000, zapoznając się z ich dźwięcznymi wdziękami. Przejrzyste otwarte granie o podkreślonej akustyce. Dość odmienne. Brzmienie przeznaczone raczej do muzyki wyższych lotów, co akurat mi pasuje. 

 

Zapowiada się przyjemny weekend. 👂

Edytowane 12 Marca 2021 przez MrBrainwash

[Undertaker]

Miłego słuchania!  W sumie kiedyś miałem propozycję wymiany tych Audio-Technik za pewne słuchawki ale jakoś tak się złożyło że do dealu nie doszło. W pewnej recenzji zostały niemalże doszczętnie zjechane, ale jak wiadomo recenzje recenzjami, a gusta gustami. Ciekawi mnie jak je odbierzesz, choć w sumie żadnych słuchawek tej firmy nie miałem i też pewnie ciężko będzie mi niejako przez to "wyobrazić" sobie ich brzmienie; niemniej jednak coś tam pewnie o basie np. można napisać, czy nie roll-offuje się zbyt szybko i czy przy ich zaletach nie brakuje jednocześnie tej podstawy u dołu

[MrBrainwash]

@Undertaker dzięki. Ja już jestem przyzwyczajony do słuchawek otwartych i one grają własnie na taką modłę, mimo, że mają zamknięte kopułki. Bas raczej punktowy, nie daje potężnej podstawy. Całościowo po lekkiej stronie grają. One nie sprawdzą się do ciężkich brzmień. Natomiast rozdzielczość średnicy i wgląd w nią niczym w senkach.

[Tytus1988]

@MrBrainwash dziękuję się za podzielenie pierwszymi wrażeniami o słuchawkach i cieszę się, że ich dźwięk sprawia przyjemność  Dla mnie są one świetne w muzyce akustycznej, szczególnie w oddawaniu harmonicznych strun i pudeł rezonansowych brzmią niezwykle przyjemnie, z dużą dozą naturalności. Z własnej strony życzę przyjemnych odsłuchów i jesteśmy w kontakcie!  

 

@Undertaker recenzje zawsze są zawsze dobrym punktem wyjścia do poszukiwań. Nie ukrywam, że też czytałem wspomnianą, jak i na head-fi. Gdyby mój kolega nie zaproponowałby ich wypożyczenia, zapewne nie sięgnąłbym po nie. Cieszę się, że tak zrobił i jestem jemu wdzięczny, bo lubię brzmienie tych słuchawek. Jeśli zależy mi na bardziej ekscytującym przekazie, z odrobiną blasku z chęcią po nie sięgam  

[domil]

7 godzin temu, MrBrainwash napisał:

Dzięki uprzejmości Szanownego Kolegi @Tytus1988 mam okazję gościć W5000, zapoznając się z ich dźwięcznymi wdziękami. Przejrzyste otwarte granie o podkreślonej akustyce. Dość odmienne. Brzmienie przeznaczone raczej do muzyki wyższych lotów, co akurat mi pasuje. 

 

Zapowiada się przyjemny weekend. 👂

 

 @MrBrainwash , te W5000 to mnie w zeszłym roku na złą drogę sprowadziły, bo choć w końcu zdecydowałam się na inne słuchawki to właśnie one zmobilizowały mnie do większych zakupów.

[Tytus1988]

@domil często tak się zdarza, że dany model potrafi trochę zaburzyć spokój i zachęcić do poszukiwań  Szczególnie, że poszukiwanie samo w sobie potrafi sprawiać dużo przyjemności... a nawet jeśli już się posiada to, co się chciało, miło czasami zapewnić sobie odmianę, poznać swoje ulubione nagrania z trochę innej strony. Z tego względu lubię pożyczać oraz wypożyczać słuchawki, aby poznać coś nowego, a przy tym móc potem podzielić się własnymi spostrzeżeniami. Jest to obarczone zawsze ryzykiem, że coś mi się niezwykle spodoba i będę potem chciał dokonać zakupu. Jednak dzięki temu jest ciekawie  

[John Grado]

7 godzin temu, domil napisał:

 

 @MrBrainwash , te W5000 to mnie w zeszłym roku na złą drogę sprowadziły, bo choć w końcu zdecydowałam się na inne słuchawki to właśnie one zmobilizowały mnie do większych zakupów.

Nieprawda. To sluszna droga. Teraz wejdziess na strone Abyss.com i zamowisz model 1266 TC Phi.

 

[domil]

14 minut temu, John Grado napisał:

Nieprawda. To sluszna droga. Teraz wejdziess na strone Abyss.com i zamowisz model 1266 TC Phi.

 

 

@John Gradomoże jeszcze nie teraz, nie w tym roku. Co bym zamówiła w przyszłym?

 

7 godzin temu, Tytus1988 napisał:

@domil często tak się zdarza, że dany model potrafi trochę zaburzyć spokój i zachęcić do poszukiwań  Szczególnie, że poszukiwanie samo w sobie potrafi sprawiać dużo przyjemności... a nawet jeśli już się posiada to, co się chciało, miło czasami zapewnić sobie odmianę, poznać swoje ulubione nagrania z trochę innej strony. Z tego względu lubię pożyczać oraz wypożyczać słuchawki, aby poznać coś nowego, a przy tym móc potem podzielić się własnymi spostrzeżeniami. Jest to obarczone zawsze ryzykiem, że coś mi się niezwykle spodoba i będę potem chciał dokonać zakupu. Jednak dzięki temu jest ciekawie  

No cóż... Będę ryzykowała dalej

Edytowane 13 Marca 2021 przez domil

[John Grado]

34 minuty temu, domil napisał:

Co bym zamówiła w przyszłym?

 

[domil]

4 godziny temu, John Grado napisał:

 Teraz wejdziess na strone Abyss.com...

 

 

 

Poza tym dziś nadal jestem przy literze S. Zanim zacznę drugą kolejkę jeszcze trochę potrwa

 

[P1gu]

3 godziny temu, domil napisał:

 

Poza tym dziś nadal jestem przy literze S. Zanim zacznę drugą kolejkę jeszcze trochę potrwa

 

Jakbyś mogła to podziel się opinią o nich w fanklubie Shure. Zawsze chciałem je mieć...

[Tytus1988]

@domil ryzykować zawsze warto, chociaż skutkiem tego mogą być drobne ofiary. Nie wykluczam, że wbrew planom w tym roku pożegnam się z dwoma parami słuchawek, aby zastąpić je bardziej wyjątkową i pod wieloma względami lepszą od nich.

 

Życzę udanych porównań i z przyjemnością poczytam o kolejnych przygodach sluchawkowych :) 🎶🎧🎶

[MrBrainwash]

@Tytus1988 Dziękuje jeszcze raz za możliwość zapoznania się z tymi słuchawkami. Zawsze to jakoś poszerza perspektywę

 

Mi również przyjemnie grają muzykę akustyczną. Dla moich uszu są kapkę za ekstremalne tonalnie. EQ dobrze im robi, by tak troszę zdjąć krzykliwość z wokali. 

 

Wyznać muszę, że zakup DT1990pro w moim przypadku był mieczem obusiecznym, gdyż odechciewa mi się smakować różne wizje dźwiękowe, co wcześniej stanowiło dużą rozrywkę i część zabawy. DT nie są tak obecne na średnicy, jest ona w porównaniu wyraźnie bardziej wycofnięta, nie ma tyle życia i przenikliwości. Z drugiej strony spokój, głębia jaką w zamian dostajemy też jest jakąś zaletą. Słuch mój się z pewnością mniej męczy. ATH zanurzają nas w muzyce podobnie jak grado, co może być odbierane jako zaleta, z drugiej jednak strony beyery stawiają na separacje między dźwiękami, ich wzajemne położenie względem siebie. Dlatego nie są tak dźwięczne, ale lepiej można śledzic te niuanse przestrzenne. Mówiąc jeszcze inaczej - dwie różne prezentacje. 

[Tytus1988]

@MrBrainwash dziękuję za podzielenie się porównaniem tych dwóch modeli słuchawek!👍 Ten model Audio Techniki traktuję w dużej mierze jako bardziej kulturalny zamiennik moich GS1000, które miałem u siebie przez siedem lat. Przyznaję, że podczas dłuższych odsłuchów emfaza na wyższej średnicy może trochę męczyć. Zarazem jednak nadaje ciekawego kolorytu. Lubię ich używać, m.in. w solówkach na gitary akustyczne, lutnie, spokojnych kawałkach jazzowych (bardzo dobrze potrafią je ożywić), ale też w muzyce operowej, jeśli zależy mi na podkreśleniu emocjonalności głosów śpiewaków. Życzę miłych odsłuchów i jeszcze raz dziękuję za podzielenie się wrażeniami!