Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub Audio-Technica


Inszy

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko zaznaczam, że te słuchawki po lewej, to są tanie AD700x a nie ADX5000 :D Bo tak z daleka, to łatwo pomylić - sam jak leżą na półce, to nieraz sobie myślę, jak te grille w nich ładnie się błyszczą ;) Ale dźwiękowo, to już raczej takie pomyłki nikt nie popełni (przynajmniej tak przypuszczam, bo ADX5000 niestety nie słyszałem).

 

A co do recenzji, to powiem tak na szybko - ta seria ma swój charakterystyczny dźwięk, który wielu osobom się podoba, ale technicznie - rozdzielczość i inne takie... to jest po prostu żart, że oni sobie za to liczyli 1400 zł. Oczywiście sam kupiłem znacznie taniej, ale polska cena, to jest jakaś kpina.

 

Edytowane przez Kuba_622
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepisuję tu swój post z innego wątku.

Pierwsze 10 minut z ATH-AD900X i muszę przyznać, że kicha kompletna. Słowo rozdzielczość nie istnieje wykonaniu tych słuchawek. Słucha się jakby z watą w uszach. Bas rozlazły coś tam pomrukuje sobie. Wysokie coś tam syczą sobie nieczystym sykiem. Na razie myslę, że za 100 zł znajdzie się lepszy sprzęt. Zobaczymy za parę dni. Na razie nie polecam. Chociaż może to przez AKG i Grado tak je odbieram.

 

Chyba, że to podróby jakieś???? Nie chce mi się wierzyć, że szanowana firma takie g produkuje.

 

Najgorsze, że te wysokie coś syczą, ale prawie ich nie ma. No nic. Trzeba było brać drożej, ale na miejscu. to bym posłuchał i nie kupił. Nie wiem czy warto się katować - jak to kolega na C pisze -  z miesiąc.

 

Co fani japońskiej firmy robię źle?

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież ja Ci od razu pisałem, że te słuchawki nie mają rozdzielczości:)

Ale jak twierdzi słynny Zeos Pantera AD2000X mają najlepsze soprany na świecie, a te w AD900X są prawie tak samo dobre. Ostatnio sprzedałem AD500, AD700X i AD900X (tak, zakupy z promocji na Amazon :D Na szczęście dużo kasy nie straciłem). I co? Wszyscy 3 kupujący byli zadowoleni. Czyli się ludziom taki dźwięk podoba. No ok. Słuchawki są po to, żeby się dźwięk podobał. Mają swoich fanów, jak widać.

AD2000X to jest już swoisty żart jak dla mnie - takie słuchawki za 4 tys. zł.? Te W5000 co były na audio-show, to już w ogóle dźwiękowy dziwoląg, normalnie jak z tej sceny z filmu Kawa i Papierosy "Those things are very expensive. They're like a delicacy. A refined taste." :D

 

Dlatego się zastanawiam, czy te ADX5000 o których tak głośno, to wreszcie normalnie grają, czy raczej takie wyrafinowane, jak reszta serii :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem przez kilka lat ATH-AD1000 ale bez X. Cenowo ta sama polka co te 900tki i bylem na tamten czas zadowolony. Mialy fajna, bardzo, szczegolowa gore bez syczenia. Troche brakowalo mi wypelnienia na srednicy i na dole ale nie bylo zle. Calkiem spora scena, zwlaszcza szeroko na boki. Napedzialem to z combo NuForce Icon HDP wiec tez bez szalu. Raczej dobrze pamietam te sluchawki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Rafacio napisał:

Co fani japońskiej firmy robię źle?

 

Pewnie szukasz swojego brzmienia w słuchawkach, które go nie oferują. Nie wiem, zgaduję, ja zbyt już cyniczny jestem żeby krzesać z siebie bardziej audiofylskie odpowiedzi 🙄.

W moim odczuciu seria Air to zawsze były specyficzne nauszniki, które spodobają się wybranym osobom. Seria Art jest bardziej uniwersalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Specyficzność specyficznością, ale takie AD900X nie są technicznie lepsze od AKG K240S, a nawet powiedziałbym, że gorsze. Z czego te drugie kosztują 250 zł a te pierwsze 1300 -1400 zł w polskich sklepach.

Mają swoich fanów i ok., nie będę drążył tematu i nikogo przekonywał. Ja tam się poczułem oszukany trochę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Kuba_622 napisał:

AD900X nie są technicznie lepsze od AKG K240S, a nawet powiedziałbym, że gorsze

 

A ktoś inny powiedziałby odwrotnie. I tak se można gawędzić ;).

AT ogółem słynie z mocnego zawyżania cen, szczególnie jak doliczyć marże polskiej dystrybucji, szczególnie jeśli chodzi o modele stacjonarne/high-end. Najniższe modele serii Art i Air zaczynają się gdzieś od 600zł i to jest sroga przesada. Szczególnie, że to nauszniki trochę zamrożone w czasie - ceratkowe pady, nieodłączalny kabel, specyficzny mechanizm dopasowania do głowy, średniej jakości plastik. Spokojnie mogliby ceny wszystkich modeli tych serii obciąż o połowę, wtedy ewentualne specyficzności/braki nie rzucałyby się tak bardzo w uszy.

Edytowane przez timecage
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo w Europie ceny są z kosmosu, w USA czy Japonii jest o połowę taniej, wtedy ta cena jest ok.

Edytowane przez Corvin74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podałem przykład K240, bo porównanie z T90 nie ma sensu, żadnego. A cenowo przecież bliżej im do T90 niż do K240. I to jest smutne.

 

Ale jest to prawda, że ceny japońskich słuchawek w Polsce są straszliwie zawyżone, jak do tego jeszcze dodać różnice w zarobkach przeciętnego Polaka i Japończyka, to wychodzi, że niższe modele Audio-Technica czy Stax, to sobie tam każdy może kupić, a u nas sztucznie z tego zrobili towar prawie luksusowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Kuba_622 napisał:

 Te W5000 co były na audio-show, to już w ogóle dźwiękowy dziwoląg, normalnie jak z tej sceny z filmu Kawa i Papierosy "Those things are very expensive. They're like a delicacy. A refined taste." :D

 

A co niby w nich takiego dziwnego? Jak dla mnie całkiem udany model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kuba_622 napisał:

Przecież ja Ci od razu pisałem, że te słuchawki nie mają rozdzielczości:)

Faktycznie. Wcześniej miałem okazję słuchać wyższych modeli zamkniętych. Były dla mnie takie nijakie. Teraz kupiłem w ciemno, że otwarte, nie najniższy model będzie lepiej. Jest podobnie jak w Koss UR20. Tylko tamte kosztowały 70 zł.

 

 

Muszę wyjść z domu na godzinę. Wrócę to dam im szansę choć trochę obawiam się zmarnowanego wieczora.

Hej. Nie jest już tak tragicznie. Kupiłem podobno nie używane> Może tak jest faktycznie bo wysokie zaczęły nieco przypominać wysokie, bas już też nie jest taką kluchą. zobaczymy co dalej. Nawet nóżka zaczęła tupać.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Rafacio napisał:

Dałoby się na tym słuchać muzyki jednak jakość wysokich tonów jest nie akceptowalna. Nawet gdyby to był sprzęt za 50 zł nadal taka by była.

Trochę Twoja sytuacja wygląda jak moja z Cobaltem :) - z obrzydzeniem patrzyłem na wydane w ciemno pieniądze. A miało być tak pięknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, marekhall napisał:

 

A co niby w nich takiego dziwnego? Jak dla mnie całkiem udany model.

 

Zagrały bez basu, bez sopranów, z dziwacznie podbitą wyższą średnicą, jeszcze w takiej chłodnej tonacji, bez żadnego ocieplenia niższej średnicy. Mój znajomy tego słuchał zaraz po mnie i miał identyczne odczucia, a wcześniej słuchaliśmy jakiś plastikowych Art Monitor i grały jak normalne słuchawki :)

 

Oczywiście, jak pisałem, to był odsłuch na audio-show, słuchawki były podłączone do jakiejś zmieniarki na 6 płyt, można mówić że nieaudiofilski tor i inne takie :) Ale kurcze, to była oficjalna prezentacja polskiego dystrybutora, to chyba powinni je jakoś sensownie zaprezentować ;)

 

Ja w ogóle wtedy się zastanawiałem nad ich kupnem, ale jak usłyszałem tę parodię, to olałem temat i kupiłem 2 najniższe modele Stax i przez kilka lat miałem spokój z audio zakupami ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Kuba_622 napisał:

 

Zagrały bez basu, bez sopranów, z dziwacznie podbitą wyższą średnicą, jeszcze w takiej chłodnej tonacji, bez żadnego ocieplenia niższej średnicy. Mój znajomy tego słuchał zaraz po mnie i miał identyczne odczucia, a wcześniej słuchaliśmy jakiś plastikowych Art Monitor i grały jak normalne słuchawki :)

 

Oczywiście, jak pisałem, to był odsłuch na audio-show, słuchawki były podłączone do jakiejś zmieniarki na 6 płyt, można mówić że nieaudiofilski tor i inne takie :) Ale kurcze, to była oficjalna prezentacja polskiego dystrybutora, to chyba powinni je jakoś sensownie zaprezentować ;)

 

Ja w ogóle wtedy się zastanawiałem nad ich kupnem, ale jak usłyszałem tę parodię, to olałem temat i kupiłem 2 najniższe modele Stax i przez kilka lat miałem spokój z audio zakupami ;)

Niestety, ale wiekszosc torow na AVS jest zestawiona kompletnie bez zadnego sensu, wiec nie bralbym tego odsluchu jako wyznacznik. Prawda jest taka, ze wystawiaja sie tam dystrybutorzy i oni nie zestawiaja swego sprzetu ze sprzetem dystrybuowanym przez konkurencje. Biora to co maja na polkach i żenia bez zadnego ladu i skladu z innymi komponentami toru. Wola popelnic audio harakiri niz wizerunkowe samobojstwo.  Sprzet na targi sciagany jest ze wszsytkich sklepow sieci, czesto dochodzi na ostatni dzien. Chlopaki to pozniej podlaczaja w ostatniej chwili lapiac to co moga, losowe kable, daci, wzmaki itd. Nikt sie nie zastanawia co z czym powinno grac bo Ci ludzie tylko to sprzedaja. Oni tego nie sluchaja, a przynajmniej nie z szerokiem asortymentem swojej konkurencji. Czesc z tych torow ktore widzialem nadawaly by sie na demoty ktore zrozumieli by ludzie nawet spoza audiofilskiego polswiatka.

 

Edytowane przez lsd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, espe0 napisał:

z obrzydzeniem patrzyłem na wydane w ciemno pieniądze. A miało być tak pięknie.

Aż tak źle nie jest bo dałem niecałe 5 stów z wysyłką. Fakt, że nie wiem po co je kupiłem jak juz takie modele jak ATH-W1000Z czy ATH-A1000Z wydały mi się jakieś taki bezpłciowe. Momentami nawet mi się podobają. ale tylko na płycie Blacka. Metalu póki nie da się na tym słuchać. Swoją drogą jesli ktoś narzeka na kabel w Grado to co by powiedział o tym w ath-ad900x????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Rafacio napisał:

Aż tak źle nie jest bo dałem niecałe 5 stów z wysyłką. Fakt, że nie wiem po co je kupiłem jak juz takie modele jak ATH-W1000Z czy ATH-A1000Z wydały mi się jakieś taki bezpłciowe. Momentami nawet mi się podobają. ale tylko na płycie Blacka. Metalu póki nie da się na tym słuchać. Swoją drogą jesli ktoś narzeka na kabel w Grado to co by powiedział o tym w ath-ad900x????

Daj im się wygrzać - może właśnie tego potrzebują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo wierzę w wygrzewanie. chyba, że uszu i tego trochę doswiadczam bo po kilkudziesięciu minutach z nimi na głowie już grają ok. Teraz nawet ..and justice leci i jest na tą chwilę ******ście. Ale co do wygrzewania w które nie bardzo wierzę to grały całą noc pod kocem bardzo głośno - tonący brzytwy się łapie. Jedna zaleta jest ewidentna. Są tak łatwe do napędzenia, że nawet z ipoda mozna stracić słuch.

Edytowane przez Rafacio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Rafacio napisał:

Nie bardzo wierzę w wygrzewanie. chyba, że uszu i tego trochę doswiadczam bo po kilkudziesięciu minutach z nimi na głowie już grają ok. Teraz nawet ..and justice leci i jest na tą chwilę ******ście. Ale co do wygrzewania w które nie bardzo wierzę to grały całą noc pod kocem bardzo głośno - tonący brzytwy się łapie.

Ja wszystko wygrzewam ok 100h a słuchawki 150. W przypadku planarów wiem przez osobiste doświadczenie że to mus. Z dynamikami kumpel miał ath500x i nowe różniły się mega mocno niż po 100h - tylko tam pojawił się gruby bas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, audionanik napisał:

Te słuchałem u Ciebie, to przyznam szczerze, też wywołały u mnie :unsure::wacko:

Bardzo dziwne i zupełnie nie moje granie.

Oj tam, większość moich słuchawek Ci nie spasowała, więc W5000 to żadna różnica :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, marekhall napisał:

Oj tam, większość moich słuchawek Ci nie spasowała, 

A wcale że nie. Siadly mi soniacze cd2000, cd3000 (tylko ze do krótszych odsłuchów bo zbyt wyraziste), zdrewniałe bajery... i jeszcze z dwie pary...o, Twój egzemplarz wintażowych k240 był fajny (lepszy niż mój); także ten tego...

A te sudiotechniki to od razu mnie pokrzywiły.

Edytowane przez audionanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności