Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

AUDIO FILOZOFIA


MrBrainwash

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, hammerh34d napisał:

muzykę nagrywa się tak, jak ją słyszy publiczność

W control room realizator ma chyba jednak słuchawki ?

 

(Przecież wiesz, że w pomieszczeniu w każdym miejscu jest inna rewerbacja.)

54 minuty temu, audionanik napisał:

Nie w przypadku skrzypiec.

Mikrofonowanie fortepianu jest jeszcze bardziej złożone, włącznie z tym jak rezonuje estrada i pomieszczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, xetras napisał:
1 godzinę temu, audionanik napisał:

 

Mikrofonowanie fortepianu jest jeszcze bardziej złożone, włącznie z tym jak rezonuje estrada i pomieszczenie

Ale ja nie o tym. @majkel pisał że słuchacz i muzyk słyszą wymienione instrumenty tak samo. Tymczasem skrzypek słyszy swoj instrument (skrzypaczka też - nie podniecać miesie tu) całym ciałem prawie otulając brodą, szyją, obojczykiem.

Edytowane przez audionanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisał przecież o słyszeniu różnicy  między własnym śpiewem i tym jak jest odtworzony.

To jest typowe.

 

1. Rezonans

2 Brak rezonansu

(kostnego)

Rezonans przecież daje dodatkowe oscylacje i wzmocnienie.

(zwykle dołu, bo o podstawę tonalną chodzi).

(Ale o tym pisał akurat @hammerh34d )

(O tym do czego w 1 zdaniu mojego posta nawiązałem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yeah default_smile.png

Also:




 
Właśnie to jest to, że da sie. Na tak wydanych płytach nic nie kłuje, nic nie rzęzi, nie brakuje basu, czuć ciepło i do tego słychać całą otoczke i akustykę pomieszczenia jak słuchawki zacne i to na tranzystorze. Niestety mało jest tak wydanych płyt a niektórych gatunków to wogóle nie ma.



No nie bardzo ma sens nagrywanie w taki sposób koncertu Anaal Nahtrakh moim zdaniem. Nie tego szukam na ich płytach. Na koncert ekstremalnego albo technicznego metalu idę zwykle ze złotymi Alpine w uszach.

No i problem owszem jest dokładnie taki, w niektórych gatunkach nagranie z maksymalną rozpiętością dynamiczną, bez kompresji i najlepiej binauralne nie ma sensu po prostu. I nikt tego nie robi. Za to ci, co to robią często nagrywają takie se wykonania takich se utworów. Ale za to zajepięknie nagrane.

Dlatego ja chcę słyszeć możliwie najwierniej gdzie ma to sens i możliwie najmilej gdzie nie ma. I na dziś mój system (zależnie od nastroju, ze wzmacniaczem czysto lampowym, hybrydowym, albo czysto tranzystorowym) mi to oferuje, a ja mam banana na ryju. I szczerze mówiąc lata mi to czy ktoś uzna mój system za odbiegający od neutralności. Dla mnie jest w sam raz default_smile.png
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 godziny temu, hammerh34d napisał:

I szczerze mówiąc lata mi to czy ktoś uzna mój system za odbiegający od neutralności. Dla mnie jest w sam raz default_smile.png

Mi się wydaje, że ludzi mniej interesuje to jaki mamy sprzęt w domach niż nam się wydaje. 

 

Po za tym jedno nie przeczy drugiemu. Może odchodzić od neutralności i Ci pasować. ;)

 

3 godziny temu, hammerh34d napisał:

Dlatego ja chcę słyszeć możliwie najwierniej gdzie ma to sens i możliwie najmilej gdzie nie ma. I na dziś mój system (zależnie od nastroju, ze wzmacniaczem czysto lampowym, hybrydowym, albo czysto tranzystorowym) mi to oferuje, a ja mam banana na ryju.

Spoko. Dzięki za podzielenie się swoją filozofią. ;) Chyba wszyscy by tak chcieli, Ty akuraz znalazłeś swoją milkę w lampach. :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.04.2021 o 11:33, Jot R napisał:

Ja wyrosłem na muzyce Punk i gatunkach, które z niego wyrosły, a jak wiadomo, nie przykładano się tam do jakości nagrań. Odkąd wszedłem trochę bardziej w audio, to niestety musiałem odłożyć ulubione zespoły bo na słuchawkach nie dało się tego słuchać.

Na Beyerdynamic było w miarę.

 

No to z tej okazji :

 

 

[więcej nie będę :) ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, xetras napisał:

Na Beyerdynamic było w miarę.

Moje pierwsze lepsze słuchawki to DT990 podłączone do Aune T1 i na tym słuchało się przyjemnie. Ale IEM-y już za dużo tego wyłapują i nie da się zbyt długo słuchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

 

Wklejam linka do kolejnej dyskusji o kablach. 

 

Wniosek jest taki, że kable mogą filtrować dźwięk, ale w tym względzie przeważająca większość z nich jest akustycznie transparentna dla sygnału. Natomiast nie muszą być elektrycznie obojętne w całym łańchu odtwarzającym dźwięk  i mając właściwości elektryczne (pojemność, impendancja, indukcyjność), mogą zmieniać parametry funkcjonowania sprzętów towarzyszących (wzmacniacza), a tym samym wpływać na efekt brzmieniowy.

 

Za efekt brzmieniowy odpowiadają ostatecznie zniekształcenia i FR (wraz z jego aspektem czasowym), nie musimy tu racjonalizować sobie tematu rodzajem materiału przetwornika czy zachowaniem się elektronów. 

 

Gdy pod wpływem zmiany przewodnika sprzęt zmienia swoje parametry do tego stopnia, że efekt staje się słyszalny to może być również mierzalny. Osobiście uważam, że sprzęt tak skonstruowany nie jest dobrze zaprojektowany. Nie, jeśli celem jest kunszt inżynierski.

 

 

Natomiast dostrzegam, że może to być z jednej strony efekt zaniedbań, a z drugiej strony celowy zabieg, gdy sprzęt jest kierowany do klienteli audiofilskiej. Gdzie możliwości personalizacji dźwięku modulacją sygnału przy takim zabiegu są postrzegane jako wartościowe.

 

Tłem dla tej sytuacji jest to, że nie ma wypracowanych standardów co do realizacji dźwiękowej nagrania i sposobu reprodukowania dźwięku przez słuchawki/głośniki. Są natomiast różnice w odbiorze i interpretacji tego co słyszymy (gdzie dużym czynnikiem ingerującym może być sugestia) 

 

 Screenshot_20210624-164511_Drive.jpg

 

Dlatego, że możemy nie wiedzieć jak zareaguje nasz sprzęt na określony kabel i czy w ogóle zareaguje w stopniu w którym to będzie to dla nas istotne to logiczną wydaje się strategia dopięcia wszystkiego (łącznie z EQ) używając wymiernych metod, zanim padnie wybór kabla. A sam wybór natomiast zostaje sprowadzony do kwestii samodzielnie przeprowadzonej próby na kilku kabelkach jako zwieńczenie kompletowania zastawu. Kupując taki bajer lepiej nie kierowaniać się jakimiś obietnicami i po zakupie nie racjonalizować sobie tego czynu ponad equalizację zmienionymi dzięki niemu parametrami elektrycznymi wzmacniacza.

 

Zakup ładnego kabla w niewygórowanej cenie może poprawić nasze odczucia psychologiczne i może być dobrym wyborem z przyczyn praktycznych. Jeśli dodatkowo zmieni FR w naszym systemie w stronę bardziej preferowaną to też można uznać to za zysk. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, MrBrainwash napisał:

Dlatego, że możemy nie wiedzieć jak zareaguje nasz sprzęt na określony kabel i czy w ogóle zareaguje w stopniu w którym to będzie to dla nas istotne

Jak to nie możemy wiedzieć? Przecież ogólnie wiadomo np, że kable posrebrzane rozjaśniają przekaz, podobnie cynowane, tylko w mniejszym stopniu, a z kolei miedź OCC przyciemnia. Oczywiście dochodzą do tego jeszcze rodzaje splotów, które mają wpływ na pojemność kabla a tym samym jego przestrzenność lub nasycenie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Perul napisał:

Jak to nie możemy wiedzieć? Przecież ogólnie wiadomo np, że kable posrebrzane rozjaśniają przekaz, podobnie cynowane, tylko w mniejszym stopniu, a z kolei miedź OCC przyciemnia. Oczywiście dochodzą do tego jeszcze rodzaje splotów, które mają wpływ na pojemność kabla a tym samym jego przestrzenność lub nasycenie.

 

Takie są przynajmniej założenia. 😅

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, MrBrainwash napisał:

Takie są przynajmniej założenia. 😅

Poparte własnym doświadczeniem :)

Owszem różnice między kablami nie są tak duże jak między słuchawkami, ale przy wystarczająco szybkim przepinaniu kabli jak najbardziej do wychwycenia (pamięć słuchowa to max 15 sekund, ja kable jack-jack jestem w stanie przepiąć w mniej niż 10). I co najważniejsze charakter brzmieniowy kabla nie jest zależny ani od słuchawek, ani od źródła, zawsze kabel miedziany gra cieplej niż cynowany czy srebrzony. Jedyne co, to jedne słuchawki bardziej pokazują te różnice niż inne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Perul napisał:

Poparte własnym doświadczeniem :)

Owszem różnice między kablami nie są tak duże jak między słuchawkami, ale przy wystarczająco szybkim przepinaniu kabli jak najbardziej do wychwycenia (pamięć słuchowa to max 15 sekund, ja kable jack-jack jestem w stanie przepiąć w mniej niż 10). I co najważniejsze charakter brzmieniowy kabla nie jest zależny ani od słuchawek, ani od źródła, zawsze kabel miedziany gra cieplej niż cynowany czy srebrzony. Jedyne co, to jedne słuchawki bardziej pokazują te różnice niż inne.

Tak to widzi kabelmacher i tak to słyszy klient.

Jeżeli wynik doświadczenia jest empirycznie powtarzalny, to dowodzi to słuszności tegoż doświadczenia.

Dajcie teraz te pieniądze za udowodnienie, że kable grają, nakupię od Perula wincy kabli!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Perul zamieściłem film w tamtej rozmowie, są tam 3 kable z różnych przewodników, obserwacja i wyjaśnienie. Jakiś komentarz z Twojej strony? 

 

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads%2Fnorne-audio-premium-headphone-cable-review.22457%2F


The one on the left appears to be the Draug 3 "4x20awg - copper occ litz - 24-wire Tri multi-conductor - ultimate copper upgrade cable."

Middle is Draug Silver 4x20awg - 24-wire - Tri multi-conductor (cotton cores) - Flagship headphone cable.

Last one is copper silver hybrid is a Solvine Series likely v2S which was described as a 4x18.5awg - 16-wire - Silver occ litz / Copper occ litz - fusion.

Not sure of the exact prices but we are talking about US $250 to $800 range.

All cables were terminated in balanced connections for the Drop X Focal Elex headphone.

The cables themselves had a very light feel and were much more flexible than the stock stiff braided cable Focal supplies.

Headphone Cable Testing
I first tested the cables using the Elex on my measurement fixture. Extreme care was taken to keep the headphone stationary while changing the cables. Here are the frequency response measurements of all three compared to the stock supplied cable by Focal (all use unbalanced connection):
 
 
Norne Audio Headphone Cable Acoustic Frequency Response Measurements.png


As you see, all the graphs land on top of each other indicating identical tonality.

Distortion test showed almost the same outcome:
 
 
Norne Audio Headphone Cable distortion Measurements.png


The variation is within the scope of the test other than perhaps that difference at 120 Hz highlighted by the cursor. The stock cable appears to have lowest amount of that mains induced frequency. We did not however try to keep the cables routed identically so that may have something to do with it. Follow up testing of the cables by themselves using a transformer to induce interference showed more or less the same performance so I am not thinking much of that difference. Stepping back then, nothing has been impacted as far as non-linear response of the headphone no matter which cable is used.

Acoustic measurements are subject to noise and of course performance of the headphone itself. So I thought I also test the cable electrically and see if there is a difference there. Here, a Topping A90 amplifier is driving the cable at one end, and the other end goes into the Audio Precision APx555 analyzer for analysis. Here is the frequency response now:
 
Norne Audio Headphone Cable Frequency Response Measurements.png


This is an incredibly zoomed vertical scale of just quarter of a dB yet the three graphs land on top of each other again (ignore the little wiggles below 20 Hz). So no way is the tonality is changed with this cable.

Headphone Cable Listening Tests
This is tricky business to do objectively in that cable swap takes a minute or so. As such, no way short-term memory is able to remember the sound of the last cable to compare to the current one. My son and I tried anyway but could not detect any difference.

Conclusions
Objectively there is no way for these cables to change the sound of the headphone. Frequency response that impacts tonality is absolutely the same as the physics would predict. Distortion/non-linearity is the same for the same reason: the headphone dominates by far. The cables by themselves provide wider bandwidth than the amp can use resulting in no measured difference.

"Quick" AB test shows no difference in any way that I or my son could identify.

Everything points to these cables being differentiated by how much money you spend toward them than any fidelity difference.
Edytowane przez MrBrainwash
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, MrBrainwash napisał:

Jakiś komentarz z Twojej strony?

Piszę o własnych doświadczeniach. Nie znam tamtych kabli, znam swoje kable (i jeszcze parę innych, ale niezbyt dużą ilość).

Nie opieram się też na pomiarach, tylko na własnych odsłuchach, zrobionych tak jak powyżej opisałem, czyli w oparciu o pamięć słuchową, która jest bardzo krótka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uczciwe podejście. My się zgadzamy do tego, że kable w ogóle mogą robić różnice i w doświadczeniu naszym jest to, że coś tam słyszymy kiedy się przepinamy i wiemy co gra. Dla mnie w tym temacie są interesujące detale i wyjaśnienie (co, gdzie, jak, Ile, dlaczego). A kto będzie chciał to się w to pobawi i sam stwierdzi co i jak i do czego chce być przekonany. 

 

Trochę ironicznym dla mnie wydały się etykietki na kablach na zdjęciu Tytusa chyba albo Manuela z opisem jaki przewodnik został użyty, to chyba tak dla pewności, aby się przypadkiem nie pomylić. ;)

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, MrBrainwash napisał:

Uczciwe podejście. My się zgadzamy do tego, że kable w ogóle mogą robić różnice i w doświadczeniu naszym jest to, że coś tam słyszymy kiedy się przepinamy i wiemy co gra. Dla mnie w tym temacie są interesujące detale i wyjaśnienie (co, gdzie, jak, Ile, dlaczego). A kto będzie chciał to się w to pobawi i sam stwierdzi co i jak i do czego chce być przekonany. 

 

Trochę ironicznym dla mnie wydały się etykietki na kablach na zdjęciu Tytusa chyba albo Manuela z opisem jaki przewodnik został użyty, to chyba tak dla pewności, aby się przypadkiem nie pomylić. ;)

Kabli było sześć. Objazdowe, podróżujące po Polsce. Skąd miałbym wiedzieć jaki kabel jest jaki, jakby ich Perul tak pomysłowo i prosto nie opisał? A rozróżnienie między nimi a sztokami, 10/10 w ślepym teście. A między nimi samymi - na pewno dużo trudniej, bo one zwyczajnie wszystkie dobre są, ale możliwe.

Caly myk na tym polega, że firmy na sztoku zazwyczaj oszczędzają i dają przewód o marnej jakości i/lub czystości. Stad ewidentne różnice po podmiance na wyższej jakości przewód.

Edytowane przez manuelvetro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym chętnie pooglądał oscylogramy przebiegów prostokątnych, czyli w domenie czasu. Tam by wyszły ewentualne rezonanse, wpływ na slew rate, obecność zakłóceń, jeśli się wdzierają. Na sinusach wszystko jest pięknie, o ile nie wchodzimy w duże poziomy THD.

Ponadto kabel powinien być obciążony słuchawkami, a pomiar powinien mieć charakter akustyczny, bo jak doskonale wiemy, to nie kabel gra, tylko słuchawki. ASR nie wykazał wpływu kabla na granie słuchawek, bo go nie sprawdził, czyli dalej nic nie wiemy. Poza tym to wie nawet uczeń technikum elektrycznego, że efekt "filtrujący" wynikający z pojemności czy indukcyjności kabla będzie zależał od impedancji obciążenia na nim. Od razu mówię, że tego nie ma prawa być słychać ze względu właśnie na rzędy wielkości. 

 

Nie czytuję tego portalu, bo ani to Audio, ani Science, no może czasem Review, ale ogólnie ponowna próba zbudowania kościoła podobnego do NvAvGuy oparta o obrażanie nauki na każdym etapie.

 

Inne luźne uwagi:

- gdzie są pomiary przesłuchu kanałowego? W takich plecionkach może być większy niż "normalnych" kablach i dawać nawet spektakularne efekty, bo np. powiększyć scenę (tak, tak, nie pomyliłem się). Na efekty holograficzne też będzie wpływ. Oczywiście taki pomiar musi być z dedykowanym obciążeniem. Można użyć rezystora udającego słuchawki. 

 

- ten facet w ogóle używa innych sygnałów niż przemiatanie sinusem? Jakiś prostokąt może? O sygnałach wymuszających zniekształcenia TIM lub IMD nawet nie wspomnę, czyli modulacje sinusa innym sinusem albo prostokątem. Tymczasem w datasheet układów elektronicznych zazwyczaj to jest, a do tego sporo więcej przeróżnych wykresów w domenie częstotliwości oraz czasu. 

 

Podsumowanie w pigułce:

- nie sprawdzono tego, co miało być sprawdzone i pokazuje nierozumienie zagadnienia przez "badacza"

- potwierdzono coś, co jest oczywistością dla przeciętnego użytkownika rozumu

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Majkel za swoją opinię najeżoną żargonem i "oczywistościami" bez podania żadnych referencji. 🤣

 

Twoje "tłumaczenia" przypominają to co robi gościu od PS Audio na YT, które Amir nieustannie debugguje. 

 

Twoje  wypowiedzi najeżone są błędami logicznymi:

"Appeal to Ignorance"

"Argumentum ad ignorantiam".

 

Mi się nie chce z tym dyskutować, bo to nie wnosi nic do dyskusji co by miało dla mnie wartość. 

 

No ale wykonałeś swoje zadanie i możesz dostać teraz od Audionanika odznakę Inkwizycji Kościoła Audiofilskiego 🤣

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, MrBrainwash napisał:

Dzięki Majkel za swoją opinię najeżoną żargonem i "oczywistościami" bez podania żadnych referencji. 🤣

 

Referencji do czego? Podstaw elektrotechniki czy podstaw logiki? Bo wiesz, jak ja mam sprawdzić, czy słuchawki inaczej grają, to sprawdzam, czy słuchawki inaczej grają. Pan ASR pomierzył parametry RLC kabli i potwierdził, że tego nie może być słychać. Z punktu widzenia zagadnienia nie zrobił nic. 

 

Teraz poproszę o wykazanie tez na mój temat, tych po łacinie albo nadal będę Cię uważał za niekoronowanego króla pustosłowia tego forum.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności