Skocz do zawartości

AUDIO FILOZOFIA


MrBrainwash

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Tytus1988 napisał:

Trudno mi się oderwać oraz uruchamia mi się syndrom "jeszcze jednego albumu" ;)

Nie, nie. Tak to mam zazwyczaj, a to było coś innego.

 

yy.png
 

Wyższy poziom doznań dźwiękowych, poprzedzony latami treningu w nocnym odsłuchu. Gdy czysta analiza pozostaje w równowadze z czystą muzykalnością, a Słońce jest spokojne ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@paratykus dziękuję za podzielenie się własnymi spostrzeżeniami! Nie możemy zapominać, że we wspomnianym przedziale czasowym do mózgu dociera mniej bodźców zewnętrznych i jest w stanie lepiej skoncentrować się na tych, które odbieramy, słuchając muzyki.

 

Wpływ zaszłości (pre)historycznych też ma znaczenie, ale równie dobrze moglibyśmy stwierdzić, że ssaki w mezozoiku były istotami nocnymi i ich zmysły wtedy najlepiej funkcjonowały, były najbardziej wyostrzone. 

 

Zakłócenia zasilania też zaliczyłbym do tych aspektów. Dobra listwa i kable w dużej mierze pomaga się z tym uporać. Osobiście nie odczuwam od wielu miesięcy różnic między słuchaniem muzyki w ciągu dnia, a w nocy, jeśli jestem wypoczęty oraz zrelaksowany.

 

@bob2000 najważniejsze, że o tej porze przyjemność płynąca z muzyki była dla Ciebie największa :)

Edytowane przez Tytus1988
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Tytus1988 napisał:

najważniejsze, że o tej porze przyjemność płynąca z muzyki była dla Ciebie największa :)

Często słucham o tej porze, a od ponad roku praktycznie codziennie. Jednak taki cud przytrafił mi się po raz pierwszy. I byłem trzeźwy oraz czysty, gdyby ktoś miał wątpliwości :rolleyes:. Nie ma co się oszukiwać, po prostu słuch mi się poprawia z wiekiem 😈

A tak poza tym to posłuchałem DSD128 vs CD vs 24/192 - MOZART Violin Concerto in D major KV 218, I. Allegro i Arnesen: MAGNIFICAT 4. Et misericordia. Pliki z tej strony co tydzień temu podawałeś w klasycznym temacie.
Między CD a 24/192 nie usłyszałem różnicy. DSD128 vs CD różnica taka, że DSD gra mi ciszej, ale jak wyrównam głośność to też nie słyszę różnicy.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, espe0 napisał:

Z innej beczki dodam że bardzo interesującym zjawiskiem jest przed odsłuchem doków mieć je w uszach przez 15min nie podłączone do niczego.

 

Mowa o odsłuchu dla przyjemności.

Wiele razy tak robiłem, bo a to odtwarzacz rozładowany, a to coś innego mnie zajęło i nie dostrzegłem żadnych mniej lub bardziej interesujących zjawisk 🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.audiosciencereview.com/forum/index.php?threads/9-headphone-review-sony-mdr-zx110.19484/

 

Zaskoczyła mnie ta recenzja słuchawek, szczególnie nota z opisem po zequalizowniu. Czy ktoś ma możliwość przetestowania takiego ustawienia? :D

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.02.2021 o 10:50, majkel napisał:

Jak wyżej. W miejscu, gdzie wydaje się cicho, spokojnie może być 45dB szumu tła przeróżnego pochodzenia. Sprawdzone profesjonalnym miernikiem SPL.

majkel, przecież wiesz jak działa dźwięk. Mam nadzieję, że "wydaje się" tyczyło się innej osoby niż Ciebie. 45 dB to przecież głośna lodówka. To nie jest cicho i spokojnie. 
Z kolei moi klienci oceniali pomieszczenie za bardzo ciche gdy było poniżej 30 dB. W dzień. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego, co kojarzę w ostatnich materiałach, jakie pojawiają się na ASR, Amir obok pomiarów umieszcza także swoje „wrażenia odsłuchowe”. 
Dla mnie ASR jest to swojego rodzaju „głos rozsądku” w świecie audio. W końcu znalazł się ktoś, kto mówi „sprawdzam” (używając powtarzalnej metodyki, dobrej jakości sprzętu) i weryfikuje stan faktyczny z deklarowanym przez producentów/sprzedawców.

 

Kolejne ciekawe wideo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.02.2021 o 12:38, saudio napisał:
Cytat

Human hearing is able to recognise time definition, (the difference in incoming sounds), down to 10 microseconds and latest research has found that it may be as low as 5 microseconds. [...] For these reasons, [...] high sampling rates are required to ensure total reproduction of the soundwaves arriving at micro second intervals to the microphone.

Już zwykłe 16/44 ma rozdzielczość czasową liczoną w nanosekundach i mniej: https://troll-audio.com/articles/time-resolution-of-digital-audio/

To niespecjalnie budzi zaufanie do reszty informacji na tej stronie. Ale jako materiał marketingowy, 5+ 🙂

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, danadam napisał:

Już zwykłe 16/44 ma rozdzielczość czasową liczoną w nanosekundach i mniej: https://troll-audio.com/articles/time-resolution-of-digital-audio/

To niespecjalnie budzi zaufanie do reszty informacji na tej stronie. Ale jako materiał marketingowy, 5+ 🙂

Ty możesz wierzyć w trolla, dodawanie do prówkowania, rozdzielczości bitowej próbki, no to już super rozdzielczość, pewnie jeszcze trzeba dodać ramki i całość bitowego sygnału cyfrowego to może nawet piko będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

IEM VS. OVER-EAR porównanie SQ dobry temat do poczytania. 

 

I taki tekścik: 

 

AUDIOPHILE MYTHS:

Most audiophiles do not understand electronic fundamentals and theory and as a consequence do not know what can and cannot happen in the electronic domain. Below are 4 common myths that prevail in the audiophile world.

1) "Width of soundstage" is presented differently by different headphone models. False! Comments on "width of soundstage" are common in headphone reviews. But, headphones have no effect on soundstage width. It is the recording studio "mix-down" engineer who determines the left or right position of each musician of a performing group in the soundstage panorama. It is done electronically and can be widened by the home listener only with a stereo expander. Mix-down engineers have traditionally positioned musicians producing sound with predominantly high frequency content either far left or far right. Musicians producing sound with predominantly low frequency content are positioned in the center. It is done this way because because it sounds more natural due to the more directional nature of high frequencies versus low frequencies. (You can tell better from what direction high frequency sounds come from). Headphones that have a high frequency emphasis are going to sound like they have a wider soundstage because most of the recorded wide stereo content is high frequency. If reviewers availed themselves the use of tone controls they would discover that headphones do not alter soundstage width.

2) Tone controls degrade sound quality. False! Audiophiles upon turning up the bass control on their esoteric sound systems have found that the mid-range sound becomes muddy or at least less detailed. This is due to their bass driver diaphragms producing their own sound in addition to the recorded sound being played back. This driver self generated sound has its own timbre and is called "coloration". It may be audible anywhere across the mid-range. More knowledgeable audiophiles may blame it on phase distortion (phase shift) which tone controls produce a lot of. However, phase distortion produced by tone controls is not discernible. In other words, neither they nor anyone else can hear it. Drivers produce Doppler distortion which is also not discernible.

3) Headphone upgrade cables improve sound quality. False! Not possible. In some rare cases it is possible that the ultra low resistance that they introduce between the inductive element of a headphone and the output of a headphone amplifier with high negative feedback can induce oscillations.

4) Headphones need to be "broken-in" to sound good. False! This predicament stems from audiophiles purchasing headphones that are not transparent enough. Headphone listeners mentally adapt to the sound of a new headphone by subconsciously masking its coloration and by subconsciously adjusting their frequency sensitivity to its spectral balance. Some audiophiles find it can take hundreds of hours to "break-in" a new pair of headphones. This is because they are not listening to them during "break-in". One can escape this predicament by buying high transparency headphones.

The audiophile terms "imaging" and "depth of soundstage" are attributes of high transparency that go hand and hand to create the illusion or mental image of real musical instruments in space. I doubt that many audiophiles have ever actually experienced such a thing because they would need a sound system that could clearly reproduce studio acoustics. Only instruments separately recorded with microphones that include the studio acoustics can be imagined to be in space. Many instruments are electric and therefore are directly connected to a recording console. These instruments can be positioned from left to right but not in space. The Beyerdynamic T1 is the best headphone for this kind of illusionment.

For $350 you can buy an integrated amplifier with tone controls and a headphone jack that will provide the best possible sound for any headphone. There are no compatibility issues when using an integrated amplifier with headphones. Whether high impedance or low impedance it does not matter.

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 26.02.2021 o 12:14, MrBrainwash napisał:

AUDIOPHILE MYTHS:

 

 

@MrBrainwashSkąd Ty wziąłeś te ******ły? Już pomijając te całe audiofilskie mity najbardziej mnie rozśmieszyło "Many instruments are electric and therefore are directly connected to a recording console. These instruments can be positioned from left to right but not in space." Normalnie humor ze szkolnych zeszytów :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To było z komentarza na amazonie. :)

 

Jego argument był taki, że przestrzeń taka 3D to odpowienio nagrana akustyka pomieszczenia, czy miejsca, na dobrym sprzęcie to można usłyszeć jak w przestrzeni rozmieszczane są dźwięki. Natomiast instrumenty elektronicznie wstawiane w mix nie dają tak się umieszczać w przestrzeni tylko są pozycjonowane na spekturm lewa-prawa strona. 

 

Nie znam się na tworzeniu muzyki, ktoś mógłby szczegółowo nam wyjasnić tą kwestię. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, MrBrainwash napisał:

Natomiast instrumenty elektronicznie wstawiane w mix nie dają tak się umieszczać w przestrzeni tylko są pozycjonowane na spekturm lewa-prawa strona. 

 

 

 

Ale przecież to bzdura. I chyba nie musisz się znać na tworzeniu muzyki, żeby usłyszeć w muzyce elektronicznej, że dźwięki nie są rozmieszczone tylko od prawej do lewej, że można je ułożyć dowolnie w przestrzeni. A po kilkuminutowych poszukiwaniach w Google nawet sobie znajdziesz programy, które coś takiego potrafią :)

Innych jego pomysłów, jak tego że słuchawki nie różnią się szerokością sceny albo że zależy ona wyłącznie od częstotliwości nawet nie warto komentować...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie to on napisał, że za szerokość sceny odpowiada nagranie a słuchawki mogą podkreślać ten efekt przez większy nacisk na wysokie tony w których ta scena jest zawarta. Więc nie zaprzeczył że słuchawki wływają na to poczucie sceny, a jedynie stwierdził, że same w sobie nie mają sceny. No i spotkałem się z nagraniami na youtube które dają wrażenia dużej sceny na niemal każdych słuchawkach. Więc wydaje mi się to całkiem akuratne. 

 

Może jednak jak nie zgadzasz się w tych kwestiach to warto byś je omówił tak by stały się logocznie klarowne dla nas? 

 

Z tym umiejscowieniem na scenie to mi się wydaje, że nie chodzi tu o zwykłe efekty przestrzenne tylko o dokładne umiejscowienie czegoś w przestrzeni. Jak oglądałem film jak jeden z zespołów elektronicznych nagrywał swoją muzykę to nagrywał ją mikrofonem na dachach budynków by uchwycić odpowiedni efekt. Po co by to robili jak by mogli w studiu wstawic efekt? Myślę że nie wszystko da się uzyskać elektronicznie i nagrania robione są tak jak u Pink Floydów na stadionie, czy w starym dużym domu czy w jakims innym miejscu aby nagrać fajne efekty przestrzenne. I ten człowiek mam.wrażenie o takim czymś pisał. 

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności