Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Vibez


getz

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ukrywam Getz, ze marny ze mnie elektronik tak czy siak ...slysze wyrazne szumy przy glosnosci takich rzedow na HD 25-1 :)

Na SE530 przy takiej glosnosci sluchac nie potrafie bo jest za glosno wiec nie smiem tego oceniac ;)

 

Na swoim H300 w zasadzie szumow nie slyszalem - wiec podobnie jak Ty na H100 :)

Swoja droga dziwne to rozne odbieranie szumow - przyklad Forzy.

 

Tak czy siak, Vibez dla mnie szumial przy takich glosniaciach i nie mam co do tego zadnych watpliwosci :) bo poza tym, ze jego walory soniczne do gustu mi nie przypadly to to takze bylo uciazliwe przy sluchaniu na HD 25-1. A jezcze dziwne gniazdo sluchawkowe - z ktorego wtyk HD 25-1 po prostu sie wysuwal przy malym obrocie. Wystarczylo lekko przekrecic wtyk i on po prostu sie wysuwal... niby ******ła, no ale musialem ciagle go poprawiac. Z wtykiem z SE530 nie bylo zadnych problemow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

no tak, te wysuwanie sie jack-a z gniazda vibeza takze mi dokuczalo. i te pauzowanie sie po lekkim wysunieciu sie wtyku. wkurzalo.

ale vibez mi zastrajkowal i juz chyba w ten weekend zwroca mi za niego kaske.

jednak gdybym mial mozliwosc kupic drugiego vibeza za 350 pln (8gb) to jednak bym kupil go ponownie. moj nie szumial w moim uchu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam vibeza ... mnie juz szlag trafia przez ta wtyczke ... musze jakas przedluzerzeczke mala zmonotwac najwyrazniej ;/

 

ratuje sie narazie przedluzka z srs'ow, moze niestrace duzo na jakosci <lol>

 

ale ogolnie niegra to zle ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi wysuwanie się wtyczki zaczęło czasem przeszkadzać dopiero od kiedy noszę Vibeza w kaburze ze wzmacniaczem i nie chodzi tu właściwie o częste samoczynne wysuwanie się wtyczki bo takie praktycznie w moim egzemplarzu nie zachodzi, tylko o sytuację gdy np. potrącę czymś wystający wtyk od interkonektu tak, że zaczyna on tracić dobry kontakt ze stykami w gnieździe i player wykrywa to jako wysunięcie jacka a więc pauzuje odtwarzanie... Dodatkowo bywa, że player nieco "głupieje" i cały czas wyświetla na ekraniku symbol pauzy pomimo przywrócenia odtwarzania.

 

majkel: Ty chyba się już nigdy nie wyzbędziesz uprzedzeń co do Vibeza i nie pominiesz żadnej okazji do pogrążenia go. ;) Oczywiście E10 jest absolutnie genialny bez dwóch zdań i nie ma dyskusji. :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majkel: Ty chyba się już nigdy nie wyzbędziesz uprzedzeń co do Vibeza i nie pominiesz żadnej okazji do pogrążenia go. ;)

Ja raczej nie jestem w stanie pogrążyć Vibeza, ani też nie mam takich intencji. Bawisz się w elektronikę, to Ci powiem tak - Vibez gra jak wzmacniacz w klasie AB na tranzystorach o ustawionym zbyt małym prądzie polaryzacji. Dźwięk się robi chudy i gubi barwę. Nie wiem, jak oni to zrobili, bo SoC jest niezły.

Oczywiście E10 jest absolutnie genialny bez dwóch zdań i nie ma dyskusji. :>

Nie krępuj się i pisz, co Ci się w nim nie podoba. Nie uznam tego za nagonkę na pewno. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem ten tekst lekko ironicznie i daleki jestem od obrony za wszelką cenę jakiegoś playerka, bo najzwyczajniej w świecie mam ciekawsze rzeczy do roboty... ;) Po prostu mam wrażenie, że czasem przesadzasz, argument z brzmieniem jest sensowny ale czasami padają "spod Twojej klawiatury" nieco absurdalne zarzuty podawane jakby na siłę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to teraz mój Vibez padł... <_<

Odpala się, na wyświetlaczu widnieje "Player starting...", potem jest "Check disk" i w tym momencie player sie wylacza. Baterię wyjmowałem już z 2 razy, podpinałem go pod kompa i nie widać go.

 

Pozostaje mi go oddać na gwarancję i czekać na zwrot pieniędzy (400zł)...

Z tym, że nie wiem jak to załatwię bo był kupowany w Saturnie we Wrocławiu, a ja mieszkam po drugiej stronie Polski i najbliższy Saturn jest w Warszawie, 100km ode mnie <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja mam od jakiegoś czasu problemy z moim Vibezem (niedługo po rozkręceniu się zaczęło, kurz za szybką mi przeszkadzał, ehh...). Ekran zaczyna blednąć i odtwarzacz wyłącza się sam :blink: . Co ciekawe - zauważyłem pewną właściwość - odtwarzacz wyłącza się zwykle, gdy potrzymam go trochę włączonego w kieszeni spodni, jakby się przegrzewał... :wacko: Kilkukrotne wyjmowanie baterii i formatowanie nic nie dało - dzisiaj ostatecznie wgram sobie nowy soft, tak na próbę, chociaż to pewnie i tak nic nie da. Na gwarancję też raczej nie ma co liczyć - przy rozkręcaniu ze śrubek zdrapała się nico farba, więc widać, że był rozbrajany... <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie byc moze szykuje sie powtorka z Vibeza - z Karma. Zastanawiam czy ja sprzedac. W zasadzie jedynym powodem jest to, ze prawie z niej nie korzystam. W domu nie slucham z playera, a na wypadach raczej korzystam z Clixa. Troche tylko szkoda mi jej sprzedawac bo duzo w nia wladowalem i jeszcze dlugo polowalem aby kupic playera w tak dobrym stanie. Tyle, ze z drugiej strony po co ma sie marnowac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehh widać Vibezy z pierwszego rzutu były mniej awaryjne. Albo po prostu wersje 8gb są jakieś trefne.

 

Dzisiaj widziałem w MM Vibeza 8gb za 249 pln :o , a pamiętam jak za swojego płaciłem 760 pln

 

moj vibez takze polegl, pecet go przestal wykrywac.

ponadto pod wyswietlacz dostal sie wlos i bardzo to szpecilo ogolny widok. tego wlosa za cholere nie moglem usunac, wydmuchac czy chociazby przesunac aby zlecial z wyswietlacza.

 

ale w cenie 249 pln na pewno bym kupil vibeza ponownie. sam placilem 350 pln i tyle mi zwrocono w saturnie (zlote tarasy, w-wa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kase dostalem po blisko miesiacu (bez dwoch dni). mieli zadzwonic do mnie w ciagu 3 tygodni ale nie doczekalem sie.

w serwisie saturna twierdzili, ze od trekstora nie mieli zadnego sygnalu - a ze juz tyle czasu minelo oddali kase bez problemu. mi powiedzieli, ze skoro trekstor milczy to oznacza, ze nie naprawia vibeza. kase oddali, ale ciezko jest kupic w tej cenie dobre 8gb.

rozwazam zakup D2 4 GB w obecniej cenie 669 pln. ale troszke szkoda tyle kasy wydac na playerka.

zasadniczo waham sie co kupic :)

po cichu licze, ze getz to przeczyta i mi cos poleci - 8gb na flashu :)

sam sie kurcze nie moge na nic zdecydowac. zalezy mi jednak na sporej trwalosci. po prostu aby grala mi muzyka na spacerkach i rowerku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kase dostalem po blisko miesiacu (bez dwoch dni). mieli zadzwonic do mnie w ciagu 3 tygodni ale nie doczekalem sie.

w serwisie saturna twierdzili, ze od trekstora nie mieli zadnego sygnalu - a ze juz tyle czasu minelo oddali kase bez problemu. mi powiedzieli, ze skoro trekstor milczy to oznacza, ze nie naprawia vibeza. kase oddali, ale ciezko jest kupic w tej cenie dobre 8gb.

rozwazam zakup D2 4 GB w obecniej cenie 669 pln. ale troszke szkoda tyle kasy wydac na playerka.

zasadniczo waham sie co kupic :)

po cichu licze, ze getz to przeczyta i mi cos poleci - 8gb na flashu :)

sam sie kurcze nie moge na nic zdecydowac. zalezy mi jednak na sporej trwalosci. po prostu aby grala mi muzyka na spacerkach i rowerku.

 

kup 2gb:) za troche ponad 200pln potem dokupisz karte 16gb:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od strony finansowo-ekonomicznej na pewno masz racje.

ale jakos jak wchodza flashe 32 GB kupowanie 2GB jakos do mnie nie trafia.

waham sie jeszcze czy nie pojsc w kierunku iaudio 7.

 

te 8 gb vibeza mnie troszke rozpiescilo.

oczywiscie karta 16gb do D2 sporo zalatwia - jednak te wbudowane tylko 2gb jakos cienko wyglada :)

 

na obecna chwile chyba standard sdhc przewiduje karty do 32 gb. potem nie wiadomo czy D2 obsluzy wieksze.

 

w vibezie majac te 8gb bylem wolny od takich dylematow. brak slota brak rozterek z rozbudowa.

dalem sobie czas do konca maja aby cos wybrac. w sumie licze, ze moze ceny troszke zejda w dol lub wejdzie cos nowszego do sprzedazy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po cichu licze, ze getz to przeczyta i mi cos poleci - 8gb na flashu

sam sie kurcze nie moge na nic zdecydowac. zalezy mi jednak na sporej trwalosci.

po prostu aby grala mi muzyka na spacerkach i rowerku.

 

Ja Kreciku straciłem już prawie zupełnie kontakt z nowościami -

i prawdę mówiąc mam nawet małą awersję do tych wszystkich

multimedialnych kombajnów. :D

 

Gdyby mój Vibez padł ( odpukać ) to chyba rozejrzałbym sie za iAudio 7

- bo z playerów dostępnych na rynku wydaje mi się on jakby najbardziej audio.

 

Choć Cowon D2 - z uwagi na tanie jak barszcz karty SDHC , rychły pełnofunkcjonalny Rockbox

dla tego modelu i 50 godzinna autonomia też nęci . Jeżeli touchscreen i spora waga nie przeszkadzają

to chyba własnie wybór tego modelu byłby chyba najrozstropniejszy

( w końcu sterowaniem touchpadem iAudio 7 na rowerze chyba też wcale nie jest proste :huh: )

 

Z kolei nowe , już UMS -owskie Walkmany Sony - choć ogólnie polecane i chwalone

, odtwarzają tak naprawdę tylko mp3 i aac ( bo nawet wma ma limit do 192kb/s ) . Trochę jednak mało .

 

A tak w ogóle , to nie wiem czy powinienem jeszcze rekomendować jakiekolwiek portable

, bo jak widać , nie mam do tego specjalnie szczęścliwej ręki :( . Vibezy w ostanim czasie

padają jak muchy i zupełeni nie widomo co może być tego przyczyną .

Może rzeczywiście fabryka chinska OEM , która produkuje te Vibezy na zlecenie Trekstora

użyła jakiś nie trzymających norm elementów . Mi się na przykład nigdy nie podobały

te duże szare cewki indukcyjne ( 4R7 = 4.7uH ) które widać wyraznie na płytce Vibeza.

 

Vibez_problem.JPG

 

 

Zadanie tego całego układu, prawdopodobnie polega na podnoszeniu ,

regulacji i stabilizacji prądu - a właśnie z tym Vibez zdaje się mieć największe problemy. :unsure:

( włączanie , nagłym wyłączniem etc ) Czy możliwe żeby taki element

mógł być powodem tak dużej awaryjności większej partii tych odtwarzaczy ? :huh:

Szczęście w nieszczęściu, że przynajmniej wiekszości z was udało się te felerne egzemplarze

wyreklamować i ze zwrotem pieniędzy nie było z tym do tej pory jakiś większych problemów.

 

Trusio - może i Ty spróbujesz oddać swojego Vibeza . Z tego co napisał Krecik wynika

, że nikt tych odkręconych śrubek i tak nikt sprawdzać nie będzie . :)

 

ponadto pod wyswietlacz dostal sie wlos i bardzo to szpecilo ogolny widok.

tego wlosa za cholere nie moglem usunac, wydmuchac czy chociazby przesunac aby zlecial z wyswietlacza.

 

Mi rok temu też włos wpadł pod ekran Vibeza . Stoję sobie na przystanku autobusowym ,

wyciągam odtwarzacz z kieszeni - i w słońcu widzę na wyświetlaczu olbrzymia czarną rysę .

Początkowo myślałem , że po prostu pękł mi wyswietlacz :lol: i dopiero po przyjezdzie

do domu zobaczyłem że to po prostu tkwi tam włos . Z jego wyciągnięciem akurat nie było

większych problemów - o ile na przykład w Karmie lub iHP120 - których ekraniki też czyściłem

- trzeba je dosłownie brutalnie odkleić - w przypadku Vibeza wystarczyło go tylko elegancko rozkręcić . :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki getz za wyczerpujaca odpowiedz.

 

mam wrazenie, ze z modelem vibez postanowiono isc w kierunku ciecia kosztow wraz z obnizaniem ceny. a ze model na flashu raczej sie juz nie pojawi nie zalezalo firmie na specjalnej reputacji.

 

u mnie ewidentnie stalo sie cos z dyskiem. bo pecet vibeza nie wykrywal a jak juz sie wlaczyl to zaczynal od pytania o pobycie we Francji i zdychal na nowo.

 

na razie uzywam "wypozyczonej" sansy clip, discmana panasonic-a oraz w rezerwie mam jeszcze parowke 1GB marki no-name ergotech u21 :)

szufle 2gen chwilowo wymienilem na clipa - takze mam na czym sluchac tak doraznie.

jednak docelowo musze cos kupic.

po cichu licze, ze jak creative zen pojawil sie w wersji 32gb to i inne firmy tez wystawia takie pojemnosci. wtedy 16gb by na pewno stanialy.

moze cowon d2 pojawi sie w wersjach 16 i 32.....

zobaczymy. do konca maja moge poczekac smialo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ciekawe jak bedzie gral ow D2 na RockBoxie. Jezeli bedzie to tak jak na Cowonowskim firmwarze - to raczej nie jest to kuszaca alternatywa jak dla mnie :)

I bardzo ciekawi mnie ile bedzie w tym bugow. Jako, ze Rockbox dla H300 juz byl dosc zabugowany.

Rockboxiarze robili juz support touchscreena czy to ich pierwszy raz ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ciekawe jak bedzie gral ow D2 na RockBoxie. Jezeli bedzie to tak jak na Cowonowskim firmwarze - to raczej nie jest to kuszaca alternatywa jak dla mnie :)

I bardzo ciekawi mnie ile bedzie w tym bugow. Jako, ze Rockbox dla H300 juz byl dosc zabugowany.

Rockboxiarze robili juz support touchscreena czy to ich pierwszy raz ? :)

 

To jasne , że nie od razu Kraków zbudowano i na samym początku platforma Rockboxa

na Cowonie D2 będzie miała trochę bugów . Ale koniec końców zostaną one na pewno

poprawione i zoptymalizowane . :D

 

Na razie na Rockboxie działa juz interface czy gierki , ale player nie odtwarza muzyki ,

więc z D2 na alternatywnym OS można korzystać jako z game boy`a

 

Ale i tak zawsze lepszy rydz. niż nic . Prawda ? :)

 

p1000680ds0.jpgp1000681uw8.jpg

p1000682su7.jpgp1000700fq9.jpg

p1000694jw9.jpgp1000683lt4.jpg

p1000701kn7.jpgp1000702ph9.jpg

p1000703zn7.jpgp1000704nf8.jpg

 

 

 

 

mam wrazenie, ze z modelem vibez postanowiono isc w kierunku ciecia kosztow

wraz z obnizaniem ceny. a ze model na flashu raczej sie juz nie pojawi nie zalezalo firmie na specjalnej reputacji.

 

No niezupełnie Kreciku . Jesienią ubiegłego roku Trekstor przejął po Sigmatelu stary angielski odział

Rio który opracował niegdyś Karmę a pózniej znany jako "Cambridge based team " i w tej nowej

firmie ( Trekstor UK ) opracowywane są teraz jakieś nowe przenosne multimedia .

Co sie z tego urodzi i czy będą do klasyczne DAP/PMP , czym może jakieś klasy iPhone , to

oczywiście pokaże czas , ale fakt faktem że niemiecka firma po raz pierwszy przystąpiła

do opracowania podobnego urządznia samodzienie , przy pomocy własnego - choć podkupionego :D

- zespołu R&D .

 

A przy okazji , właśnie dzięki temu że ta filia Trekstor Cambridge w ogóle powstała ,

mieliśmy przez ostatnie pół roku kilka aktualizacji firmware do Vibeza . :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przy okazji , właśnie dzięki temu że ta filia Trekstor Cambridge w ogóle powstała ,

mieliśmy przez ostatnie pół roku kilka aktualizacji firmware do Vibeza .

 

FW to jedno, a hardware to co innego. soft moze chcieli dopracowac. ale ta ilosc awarii vibezow wskazuje jednak na niska jakosc podzespolow. i niekoniecznie musi byc to wina trekstora. szkoda tylko, ze vibez jest juz takim dinozaurem na wymarciu. zdazylem go polubic. w szczegolnosci za cene i obsluge ogg + flac i dosc spora pojemnosc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firmware nie ma wpływu na brzmienie, co najwyżej oferuje inny zestaw efektów dźwiękowych, ale dla fanów "flat" to nie ma znaczenia.

 

Majkelu - mi się wydaje że taki Iriver iHP120/140 gra na Rockboxie jednak trochę innym dzwiękim

niż na oryginalnym firmware ( jest on zarówno chłodniejszy jak i bardziej analityczny )

 

Oczywiście , dużą rolę odgrywać tu mogą inne dekodery formatów stratnych ( ostatnia aktulizacja

firmware dla H120/140 miała miejsce dobrych kilka lat temu , więc kodery MP3 , ogg lub WMA

są na oryginalnym OS nieco przedpotopowe ) , ale wydaje mi się że nie są to jedyne różnice. :)

 

Mała ciekawostka z tej dziedziny - jeden z programistów Rockboxa zapoczątkował ostatnio pracę

nad pluginem , który w założeniu pozwoli regulować ustawnienia codecu /DAC-a nawet z poziomu

menu playera . Bardzo możliwe że będzie więc mozliwość ustawiania w charakterystyce dzwięku

takie parametrów jak : attack / decay / sustain / czy release . Nie wiem co z tego wyniknie

i jak się pracę nad tym pluginem rozwiną , ale brzmi to na pewno bardzo ciekawie . :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm :) Getz uprzedziles mnie bo chcialem wlasnie podac ten przyklad iHP ktory kiedys wspominales i o ktorym wlasnie wspomniales teraz :) jako przyklad, ze posrednio firmware tez moze wplywac na brzmienie. Regular <-> Rockbox za sprawa kodekow np.

 

Dla mnie D2 to player marzen, poza brzmieniem :)

 

Do fixowania bugow w RockBoxie podchodze jednak baaardzo sceptycznie. RockBox na H300 ma dalej kupe bugow a ile juz minelo lat ? :)

Byc moze sie czepiam bo usuwanie bugow to moja praca na codzien - wszak pracuje jako developer/programista a fixowanie bugow zajmuje wieksza czesc zycia projektu niz sam najprzyjemniejszy etap rozwoju, ale tak czy siak - starajac sie ocenic to obiektywnie - poziom zabugowania to jak dla mnie pre-RC.

 

A jesli bedzie mozliwosc regulacji ADSR juz z poziomie UI...to ja to kupie mimo tych bugow i mimo wszyskto :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności