Skocz do zawartości

Fanklub wielbicieli słuchawek planarnych


Baele

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś trochę porównałem he-500 i T1 na SP i jak dla mnie różnią się tylko prezentacją dźwięku (każde z nich w inny sposób go prezentują). Moim zdaniem to podobna klasa. I orto i dobre dynamiki mają coś w sobie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wiesz, po ostatnich wydarzeniach, boki zrywam :) Zresztą @Zibra, i tak wie, że błąd robi. Tylko sobie jeszcze tego nie uświadomił.

 

Jestem altruista. Poza tym jeszcze zadnego bledu w zyciu nie zrobilem...

 

No dobra, znaczy, że idziesz w głośniki. Rejon póki co dla mnie niedostępny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem słyszeliście, ale właśnie pojawiły się nowe słuchawki planarne od OPPO, model PM-1. Jak do tej pory specjalizowali się oni w high-endowych odtwarzaczach Blu-ray, ale postanowili rozszerzyć działalność. Będzie też dostępny dedykowany wzmacniacz - HA-1.

 

Tutaj macie trochę szczegółów po polsku: http://www.oppo-bluray.pl/aktualnosci/oppo-pm-1.html
A tutaj na dole strony dokładną specyfikację: http://www.oppodigital.com/headphones-pm-1/

Skuteczność 102 dB in 1 mW? Jak na ten typ słuchawek - nieźle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem słyszeliście, ale właśnie pojawiły się nowe słuchawki planarne od OPPO, model PM-1. Jak do tej pory specjalizowali się oni w high-endowych odtwarzaczach Blu-ray, ale postanowili rozszerzyć działalność. Będzie też dostępny dedykowany wzmacniacz - HA-1.

 

Tutaj macie trochę szczegółów po polsku: http://www.oppo-bluray.pl/aktualnosci/oppo-pm-1.html

A tutaj na dole strony dokładną specyfikację: http://www.oppodigital.com/headphones-pm-1/

 

Skuteczność 102 dB in 1 mW? Jak na ten typ słuchawek - nieźle.

 

http://forum.mp3store.pl/topic/110229-oppo-pm-1-nowe-chinskie-ortodynamiki/?hl=oppo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od paru tygodni słucham sobie LCD-3 na wzmaku Sennheisera HDVD800 i porównuję z Senkami HD800 na wyjściu zbalansowanym, i muszę powiedzieć, że Audeze są klasą samą dla siebie, a co ciekawe ze wzmakiem Sennheisera stanowią świetne bardzo synergiczne połączenie - to naprawdę się udało Sennheiserowi.

Przede wszystkim LCD-3 są bardziej muzykalne i bardziej zrównoważone od HD800, o średnicy czy basie nie wspominając, bo to duży problem dla flagowca Sennheisera. No i HD800 mają skłonność do wyostrzania góry, niestety.

W kwestii przestrzeni, sennki są oczywiście lepsze, ale brakuje mimo wszystko tej spójności brzmienia, którą dają Audeze. Tylko cały czas mam wrażenie, że ta przestrzeń jest dziwnie nienaturalna. Lepszym uzupełnieniem dla Audeze są AKG K812, które są ciemniejsze od senek, i bardziej "prawdziwe" w budowaniu przekazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dostałem dzisiaj do testu LCD-3, LCD-X (zamsz) i LCD-XC, katuję je od dłuższego czasu z Bursonem Conductor SL. Mam też LCD-2 do porównania, tym razem na skórce zamiast zamszu, oraz przewody od Forza AudioWorks Hybrid Claire i Noir, Effect Audio Thor i Plussound X8. Od cholery konfiguracji, ale frajdy co niemiara. Bardzo lubię Audeze :)

 

Dokładnie tego się spodziewałem po XC, trochę odstępują od reszty LCD, ale bardzo mi się podobają. Chudsze, szybsze i przy reszcie Audeze wręcz... ostre ;) LCD-3 jednak sporo lepsze niż LCD-2, ale dwójkom dać lepszy kabel i już dystans się zmniejsza. LCD-X nie wywołały opadu szczęki, ale jeszcze muszę im poświęcić sporo czasu.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Denony mają więcej dołu, bardziej nasycone brzmienie, ciemniejsze. XC jaśniejsze, chłodniejsze, chudsze, szybsze, lżejsze i bardziej precyzyjne. Jak w D7100 dół jest trochę cięższy i gęstszy, a góra jest szybka, to w XC po obu skrajnych jest szybko i precyzyjnie. XC nie mają aż tak efektownego brzmienia, nie mają tak silnego wykopu basu, wydają się być bardziej analityczne - powiedziałbym, że XC mają wyższą rozdzielczość. Scena w XC jest też jakby bardziej otwarta, wydaje mi się wyższa i swobodniejsza niż zapamiętałem ją w D7100. W ogóle brzmienie XC ma sporo swobody, ale też pewną twardość i mocno zarysowane brzmienie. D7100 są bardziej miękkie. Jak dla mnie XC są zdecydowanie ciekawsze i lepsze :)

Edytowane przez maciux
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Denony mają więcej dołu, bardziej nasycone brzmienie, ciemniejsze. XC jaśniejsze, chłodniejsze, chudsze, szybsze, lżejsze i bardziej precyzyjne. Jak w D7100 dół jest trochę cięższy i gęstszy, a góra jest szybka, to w XC po obu skrajnych jest szybko i precyzyjnie. XC nie mają aż tak efektownego brzmienia, nie mają tak silnego wykopu basu, wydają się być bardziej analityczne - powiedziałbym, że XC mają wyższą rozdzielczość. Scena w XC jest też jakby bardziej otwarta, wydaje mi się wyższa i swobodniejsza niż zapamiętałem ją w D7100. W ogóle brzmienie XC ma sporo swobody, ale też pewną twardość i mocno zarysowane brzmienie. D7100 są bardziej miękkie. Jak dla mnie XC są zdecydowanie ciekawsze i lepsze :)

 

Wychodzi na to, ze jest to typowy, czy wręcz sztampowy przykład - dynamiki vs planarne. Swoją drogą cenowo to nijak nie widzi mi się to porównanie. Prędzej do zawodów trzeba byłoby TH900 wystawić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Moim zdaniem Denony mają więcej dołu, bardziej nasycone brzmienie, ciemniejsze. XC jaśniejsze, chłodniejsze, chudsze, szybsze, lżejsze i bardziej precyzyjne. Jak w D7100 dół jest trochę cięższy i gęstszy, a góra jest szybka, to w XC po obu skrajnych jest szybko i precyzyjnie. XC nie mają aż tak efektownego brzmienia, nie mają tak silnego wykopu basu, wydają się być bardziej analityczne - powiedziałbym, że XC mają wyższą rozdzielczość. Scena w XC jest też jakby bardziej otwarta, wydaje mi się wyższa i swobodniejsza niż zapamiętałem ją w D7100. W ogóle brzmienie XC ma sporo swobody, ale też pewną twardość i mocno zarysowane brzmienie. D7100 są bardziej miękkie. Jak dla mnie XC są zdecydowanie ciekawsze i lepsze :)

 

Wychodzi na to, ze jest to typowy, czy wręcz sztampowy przykład - dynamiki vs planarne. Swoją drogą cenowo to nijak nie widzi mi się to porównanie. Prędzej do zawodów trzeba byłoby TH900 wystawić.

 

+1 :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i LCD-XC jest o wiele łatwiej napędzić niż LCD-3 czy też LCD-2

 

Prawda. Chociaż dla mnie te 22 Ohm LCD-XC i X to trochę za mało.

 

 

 

Moim zdaniem Denony mają więcej dołu, bardziej nasycone brzmienie, ciemniejsze. XC jaśniejsze, chłodniejsze, chudsze, szybsze, lżejsze i bardziej precyzyjne. Jak w D7100 dół jest trochę cięższy i gęstszy, a góra jest szybka, to w XC po obu skrajnych jest szybko i precyzyjnie. XC nie mają aż tak efektownego brzmienia, nie mają tak silnego wykopu basu, wydają się być bardziej analityczne - powiedziałbym, że XC mają wyższą rozdzielczość. Scena w XC jest też jakby bardziej otwarta, wydaje mi się wyższa i swobodniejsza niż zapamiętałem ją w D7100. W ogóle brzmienie XC ma sporo swobody, ale też pewną twardość i mocno zarysowane brzmienie. D7100 są bardziej miękkie. Jak dla mnie XC są zdecydowanie ciekawsze i lepsze :)

 

Wychodzi na to, ze jest to typowy, czy wręcz sztampowy przykład - dynamiki vs planarne. Swoją drogą cenowo to nijak nie widzi mi się to porównanie. Prędzej do zawodów trzeba byłoby TH900 wystawić.

 

 

Prawda. To raczej luźna opinia niż zawody. No i w sumie XC to brzmienie, które nie jest typowe (sztampowe) dla planarów - przynajmniej z tego co słyszałem, nie jest też typowe dla Audeze. XC są jednak sporo chudsze i szybsze, nie tak naturalne. Dla mnie to taki romans Audeze z Teslą Beyera :)

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, sluchalem Audeze XC i nie graja jak stare Audeze, co dla mnie bylo plusem. :P Dzwiek jest szybszy, lepiej zarysowany i bardziej wyrazisty. Do tego gora ciagnie chyba wyzej niz w LCD-3.

 

BTW- Jezeli chodzi o bas, to u mnie to wyszlo odwrotnie. D7100 na moim torze mialy szybszy bas niz LCD-XC na bakoonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XC rzeczywiście odstają, ale trzymając się konstrukcji otwartej, to X są również szybsze, lepiej zarysowane i bardziej wyraziste, precyzyjne, punktowe niż LCD-2 lub LCD-3, ale jednocześnie nie tak muzykalne i wciągające jak dwójki lub trójki, raczej neutralne/analityczne, a także nie odstępują od sygnatury LCD-2/3 tak bardzo jak XC.

 

Stąd pierwszy odsłuch LCD-X nie wywołał u mnie opadu szczęki, są mniej muzykalno-angażujące niż LCD-3 lub 2. Teraz je coraz bardziej doceniam. Modele z X w ogóle bardziej precyzyjne, równiejsze, mniejszy bas i szybsze brzmienie, a do tego lepsza holografia.

 

D7100 słuchałem głównie na M-DACu, a ten ma w sumie trochę gęstszy bas. Na Audiolabie góra była bardzo szybka, a dół zwalniał. Teraz Auedze słucham głównie na Bursonie Conductor SL, a ten basu nie akcentuje, więc możliwe że z dynamiką basu pomiędzy denonami i XC jest podobnie.

 

Zastanawiam się czy Audeze są tak czułe na jakość przewodu czy po prostu ten standardowy jest tak denny... Baele, jakich kabli używałeś do Audeze?

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciux,

 

mam 3 pary kabli:

- oryginalne - wcale nie takie tragiczne, zwłaszcza jeśli się je podłącza w trybie zbalansowanym.

- Dudzińskiego - bardzo kontrowersyjne, wciąż mam wiele zastrzeżeń do tego kabla - generalnie nie polecam do żadnych Audeze

- Majkela (w trybie zbalansowanym)

 

Bezapelacyjnie najlepszy kabelek jest Majkelowy, z wszystkimi Audeze :-)

Audeze są czułe na kabelek, ale też bardzo ważne jest ich dobre wygrzanie, a jeszcze bardziej dobranie wzmaka ;-)

Dla mnie najlepiej grają z Meier Corda Classic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

D7100 słuchałem głównie na M-DACu, a ten ma w sumie trochę gęstszy bas. Na Audiolabie góra była bardzo szybka, a dół zwalniał. Teraz Auedze słucham głównie na Bursonie Conductor SL, a ten basu nie akcentuje, więc możliwe że z dynamiką basu pomiędzy denonami i XC jest podobnie.

No to mamy przyczyne tego podbitego, "samochodowego" basu. MIalem M-DACa u siebie na 2 tygodnie, a jego wzmacniacza uzywalem przez minute-dwie? Wzgledem Perly to glownie- zamknieta i klaustrofobiczna scena, malo rozdzielcza i szorstka gora, dzwiek wysilony oraz brak kontroli nad basem ktory wybrzmiewa na jedno kopyto.

Sam M-DAC jako DAC jest naprawde niczego sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat z Bursonem wszystkie radzą sobie świetnie, a mam teraz wersję Conductora na PCM1793. Ten na Sabre pewnie byłby za jasny/ostry dla X i XC, ale może lepszy dla LCD-2, LCD-3.

 

Baele: Co dokładnie dzieje się z dźwiękiem na tym przewodzie Dudzińskiego? Już gdzieś o tym wspominałeś, ale znów nie wiem gdzie :)

 

Mam do Audeze Forzy Hybrid Noir i Claire, Pulssound Audio X8 i Effect Audio Thor. IMO dwójki sporo tracą na standardowym przewodzie, ale z pozostałymi jest już ok. Jednak standardowy ogranicza w wielu przypadkach szerokość sceny, nawet LCD-3 pomaga (szczególnie Noir), a dwójki na tym bardziej korzystają (zarówno Claire i Noir), przybliżają się do gładkości LCD-3, a bas zmierza w stronę serii X. Kilka konfiguracji jest kiepskich, kilka bardzo dobrych - chodzi głownie o scenę, no i posrebrzany Effect Audio to też nie kompan dla XC.

 

Opcję zbalansowaną sprawdzę pewnie w przyszłości.

 

patrykvel: W wielu konfiguracjach M-DAC z dziurki mi się podobał, ale rzeczywiście jest masywniejszy w dole. Obok miałem Myteka Stereo 192DSD, to ten w dole jak żyletka, szybki, punktowy, precyzyjny i lekki, a M-DAC już sobie w basie pozwalał :)

Edytowane przez maciux
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Baele: Co dokładnie dzieje się z dźwiękiem na tym przewodzie Dudzińskiego? Już gdzieś o tym wspominałeś, ale znów nie wiem gdzie :)

 

Mam do Audeze Forzy Hybrid Noir i Claire, Pulssound Audio X8 i Effect Audio Thor. IMO dwójki sporo tracą na standardowym przewodzie, ale z pozostałymi jest już ok. Jednak standardowy ogranicza w wielu przypadkach szerokość sceny, nawet LCD-3 pomaga (szczególnie Noir), a dwójki na tym bardziej korzystają (zarówno Claire i Noir), przybliżają się do gładkości LCD-3, a bas zmierza w stronę serii X. Kilka konfiguracji jest kiepskich, kilka bardzo dobrych - chodzi głownie o scenę, no i posrebrzany Effect Audio to też nie kompan dla XC.

 

Opcję zbalansowaną sprawdzę pewnie w przyszłości.

 

 

Pisałem o nim na Audiohobby :-) Generalnie to dramat, wszystko co najlepsze w Audeze, szlag trafia :-(

 

Opcję zbalansowaną sprawdź koniecznie - gorąco polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności