Skocz do zawartości

Fanklub wielbicieli słuchawek planarnych


Baele

Rekomendowane odpowiedzi

Obiecałem, że napiszę coś więcej o open modzie w M1060C :)

 

Wyciągnąłem wszystkie cztery podkładki i założyłem same cupy z drukarki 3D. Słuchawki grają teraz zupełnie inaczej. Teraz to średnice grają pierwsze skrzypce. Wokal stoi zdecydowanie z przodu, no i jakościowo dużo lepszy.... bardziej ocieplany, a nie jak ze studni :). Jeśli chodzi o bas to jest jak najbardziej obecny, nie tak potężny jak w stocku, ale wciąż potrafi ładnie uderzyć i zejść nawet niżej. Na pewno ubyło mid basu. Góra wyraźna, ale nie ostra na pewno nic tu nie kuje.  Scena został " rozciągnięta" na boki przez co ma się wrażenie iż dźwięk jest pełniejszy, można jeszcze więcej szczegółów wyłapać. Szkoda że nie poszła bardziej w głąb... no ale nie można mieć wszystkiego. Moim zdaniem całościowo słuchawki zagrały co najmniej jedną półkę lepiej. 

 

Jeśli chodzi o łatwość modu, to wystarczy odkręcić w sumie 8 śrubek i tyle, a koszt cup z drukarki to około 20zł za parę. Wszystko jest jak najbardziej odwracalne.  :)  
 

Wklejam też zdjęcie wszystkich 4 filców. 

20200828_200318.jpg

20200828_200643.jpg

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shure i Audeze to słuchawki z innych bajek ;) Są zupełnie inne i to chyba pod każdym względem. Maksymalna wierność i detaliczność kontra firmowy mrok Audeze.Począwszy od basu, będącego głównym punktem programu i4, miękkiego, nie zalewającego ale też nie jakoś super klarownego. Shure jak na elektrostaty mają go bardzo dużo, a tak ogólnie to mają go w sam raz jak dla mnie i od konkurenta sporo mniej. Średnica znów klarowna i detaliczna w KSE. W i4 też jest średnica ;) - przynajmniej jeśli porównujemy do Shure.Góra niesamowicie rozciągnięta i detaliczna, wręcz można rozróżnić kiedy pałka dotyka talerza i kiedy od niego odrywa się. W lcd bez użycia eq z aplikacji jest szczątkowa. Z eq oczywiście pojawia się, ale nadal jest przyciemniona, zaokrąglona, słodka i klimatyczna. Detale mimo wszystko są, ale nie tak podaje jak w Shure.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tommir dzięki, brakło mi lajków a pozatym masz ich równy tysiąc to niechcę psuć :D

 

A tak serio to myślałem o i4 właśnie jako o czymś z zupełnie innej beczki żeby mieć jako uzupełnienie shurów. Zamoczyłem lekko palce kupując isine20 i świetne ale właśnie dopiero po equalizacjach co nie jest tak łatwo osiągnąć na dapach. Jak ktoś ma iphona to nie ma problemu ale inaczej jest to mega upierdliwe. Upierdliwe jest też noszenie wzmaka od shurów i ich sztywny kabel z kevlaru ale przynajmniej grają przez to nawet z telefonu. U mnie skończyło się na zakupie Sony IER-Z1R jako coś z innej beczki ale ciekawość do Lcd-i4 pozostała :) Co do budowy to isine20 są plastikowe i super lekkie przez co wydają dość kruche dlatego byłem ciekaw czy zmienili to w 5 razy droższym modelu na coś bardziej znaczącego i na szczęście tak.

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadziwiająco drogie.....pchełki ! Dzięki @tommir za opisy

Edytowane przez Lord Rayden
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Audeze najglebsza scene i najwiecej powietrza maja LCD2 Classic bo nie maja fazora. Drewniaki to nie od sceny sluchawki tylko wlasnie od nasyconej srednicy. Pod wzgledem scenicznym to tam lekka duchota jest. Na pewno nie mozna nazwac tego otwartym lotnym dzwiekiem. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Qaz12 napisał:

Które lepsze? Lubię nasyconą średnicę i głęboką scenę.

Jeśli nie jest problemem przejście na symetryczny kabel do słuchawek zakończony XLRem, to lepiej wziąć Earię, czyli następce Balantine. Głównie ze względów praktycznych, bo jacka też można w niej mieć, a na wyjściu XLR będzie więcej mocy dostępne, gdyby kiedyś, coś... Ostatni mój klient posiadający LCD2F tak zrobił - Earia + kabel symetryczny, i jeszcze pady Dekoni hybrydowe założył, i to było moim zdaniem dobre posunięcie, bo zachował nasycenie średnicy z firmowych skórek, ale scena się uwolniła i rozrosła. Zresztą fabrycznie miał na nich welury i zdjął, bo powiedział, że go męczyły.

Z tym kablem firmowym Audeze to w ogóle jest tak, że jak w komplecie jest "warkoczyk", to OK i można nie kombinować, nawet z jackiem żyć, ale jak jest "tasiemka" to ona z LCD2F gra średnio. Ona jest/była dobra do LCD3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.08.2020 o 18:10, pabloj napisał:

@Weird_O To był jeden z powodów, dla których zdecydowałem sie na A2C. Świetne i do stacjonarki i na wyjazd. Właśnie jestem z nimi w hotelu w towarzystwie DX160 i żony i cudnie mi się wypoczywa :D Fajnie. że tak mało miejsca zajmują w tym swoim pokrowcu po złożeniu, a to jednak słuchawki wokółuszne.

A2C lekkie jak piórko i nie męczą i pomimo że są otwarte to je wolę od zamkniętych. Czasami mam takie uczucie jak mam zamknięte słuchawki to jakbym słuchał w muszli, wyciszone fajnie grają ale to tłumienie jakieś dziwne może kwestia przyzwyczajenia.

22 godziny temu, pekin93 napisał:

Obiecałem, że napiszę coś więcej o open modzie w M1060C :)

 

Wyciągnąłem wszystkie cztery podkładki i założyłem same cupy z drukarki 3D. Słuchawki grają teraz zupełnie inaczej. Teraz to średnice grają pierwsze skrzypce. Wokal stoi zdecydowanie z przodu, no i jakościowo dużo lepszy.... bardziej ocieplany, a nie jak ze studni :). Jeśli chodzi o bas to jest jak najbardziej obecny, nie tak potężny jak w stocku, ale wciąż potrafi ładnie uderzyć i zejść nawet niżej. Na pewno ubyło mid basu. Góra wyraźna, ale nie ostra na pewno nic tu nie kuje.  Scena został " rozciągnięta" na boki przez co ma się wrażenie iż dźwięk jest pełniejszy, można jeszcze więcej szczegółów wyłapać. Szkoda że nie poszła bardziej w głąb... no ale nie można mieć wszystkiego. Moim zdaniem całościowo słuchawki zagrały co najmniej jedną półkę lepiej. 

 

Jeśli chodzi o łatwość modu, to wystarczy odkręcić w sumie 8 śrubek i tyle, a koszt cup z drukarki to około 20zł za parę. Wszystko jest jak najbardziej odwracalne.  :)  
 

Wklejam też zdjęcie wszystkich 4 filców. 

20200828_200318.jpg

20200828_200643.jpg

 

mod1060c.jpg

https://imgur.com/a/uTCzGxP

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
9 minut temu, Spawn napisał:

@audionanik co myślisz o Ether Flow bo właśnie je mam u siebie i mnie ciekawi czy się wyjątkowo zgodzimy czy jak zwykle posprzeczamy? :D 

Zakładam, że się posprzeczacie, bo nie byłoby zabawy...🤣

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20200910_140720.jpg

LCD-3Closed, chyba przetworniki z XC z LCD-3 mają wiele wspólnego, bo brzmią dość podobnie w tych kopułkach - oczywiście z pamięci mówię. Efekt ciekawy generalnie, bo kopułki pochłaniają bardzo dźwięk, a nie odbijają.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Spawn napisał:

@audionanik co myślisz o Ether Flow bo właśnie je mam u siebie i mnie ciekawi czy się wyjątkowo zgodzimy czy jak zwykle posprzeczamy? :D 

Och! Nie wiem co napisać, bo nie znam Twojej opinii :D.

 

Oukej. Do klasyki i tzw. akustycznych brzmień (znaczy wokali i instrumentów bez efektów) wolałem wersję czerwoną (bez flow) - bo więcej średnicy miała; była bardziej naturalna.  Niemniej obie słuchawki dobre/bardzo dobre. Floły mają efektownie podręcone skraje pasma vs czerwone; bardziej do rocka i elektroniki się nadają; góra trochę jeszcze mlaszcze po planarnemu, ale jest już spoko - rozdzielczość na przyzwoitym poziomie; bas naprawdę potężny - słuchałem ich kiedyś u siebie z brystona bhp-1 i jak pojawiło się niskie tektoniczne zejście, to myślałem że zawalił się sąsiedni budynek. Ten słabszy fabryczny kabel (dum? mu było) kaszani; ten droższy zdejmuje kotarę; ale na miedzianej samoróbce słuchałem i też było znaaacznie lepiej. Słuchałem jeszcze z Burków (cv2+ i soloista sl mk2) oraz z earstreamowego wykonu (nie pamiętam wersji). Ogólnie dobre granie, ale nie do klasyki - zbyt popisowe i nie całkiem;) naturalne. Wykonanie, wygoda na wysokim poziomie.

Całościowo stawiam je nieco wyżej niż lcd2/3...chociaż w przypadku audeze dźwięk ma spory margines jakości:D, więc mam na myśli średnią.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@audionanik a to się kłócić nie będziemy ;)

 

Słuchałem ich kilka lat temu w salonie i wydały mi się ok acz bez ekscytacji tyle że ok to trochę mało jak na 7 tysięcy. Mam je teraz pożyczone od życzliwego i słucham sobie na spokojnie. Mam jeden kabel to nie wiem na ile psuje ale za to mam kilka jakichś wkładek. Bez żadnej wkładki grają słuchalnie, najszczuplej, najbardziej przejrzyście i najbardziej wyraźnie ale trochę nieokrzesanie z mniejszym basem. Na innych grają najcieplej z najszerszym basem ale zaczynają mulić w wyższych rejestrach. Dobrałem więc coś co gra mniej więcej po środku czyli w już w miarę oszlifowany sposób ale bez za dużej buły.

 

Ogólnie uważam że to słuchawki grające na tym samym poziomie w każdym aspekcie czyli dobrze i tyle. Nic nie jest tragiczne czy nawet słabe ale też nic nie jest świetne lub wspaniałe. Przestrzeń wielkościowo taka ok, przeciętna choć o otwartym charakterze. Niby detaliczne ale z mgiełką i precyzja rysowania nie zachwyca. Bas jest całkiem potężny z impaktem i zejściem ale nie jest jakiś super zróżnicowany i czasami zahacza o boomienie/gumowatość? Góra podbita i ok, ani dobra ani zła. Średnica zostaje trochę z tyłu i brakuje jej (dla mnie) prezencji ale ogólnie ok, nic nie kłuje ale żeby byla jakaś super organiczna czy naturalna to też tego nie czuje. Rozdzielczość do przyjęcia, dynamika znośna.

 

Bardzo uniwersalne gatunkowo i wszystko grają na tym samym poziomie czyli dobrze i tyle. Trochę takie w rozkroku są miedzy naprawdę dobrymi a niedobrymi słuchawkami. Mam przez to na myśli że jest dużo słuchawek zamiast których wolałbym właśnie Ethery ale też jest dużo słuchawek które bym od nich wolał ;) Jak ktoś je ma i używa to dostaje ode mnie kciuka w górę co oznacza akceptację. Ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś posłuchał ich w salonie powiedział "tak!" i wyjął 7 tysięcy. To są dobre słuchawki tylko że moim zdaniem o wiele za drogie. Z drugiej ręki za to bardzo spoko. Mógłbym je mieć i używać, ale w sumie nie ma w nich nic co by mnie w nich pociągało. W swoim czasie miałem wrażenie patrząc na opinie recenzje że to 8 cud świata przez co spodziewałem się jakichś większych emocji a tu "tylko" ok słuchawki.

Edytowane przez Spawn
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym ich nie kupił. Prędzej czerwone, ale poniżej 3k i to jak bym już był nasycony dźwiękowo innymi, i szukał czegoś z rozwydrzenia.

19 minut temu, Spawn napisał:

W swoim czasie miałem wrażenie patrząc na opinie recenzje że to 8 cud świata przez co spodziewałem się jakichś większych emocji a tu "tylko" ok słuchawki.

Dobrze że już hajp minął, bo foszkom nie byłoby końca..:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wykonane, fajny ten lakier jak samochodowy wygląda. Wygodne chociaż dość mocno ściskają mi łepetynę. 

 

Ja te kilka lat temu to poszedłem kupić sobie Aeony Flow (wtedy się nie nazywały closed bo była tylko wersja zamknięta) bo chciałem high endowe zamknięte do biura ale wiadomo że najpierw odsłuch ale Aeony mnie straszliwie zdegustowały wtedy. Kompletny brak dynamiki i płaskie bez wyrazu brzmienie. Smutny byłem i mi miły pan zaproponował właśnie Ethery Flow no i te zagrały tak jak się spodziewałem ze zagrają Aeony Closed czyli na odpowiednim poziomie dla słuchawek z ligii tysiąc dolarowej. Problem w tym że Ethery kosztowały dużo więcej i były otwarte :D

Edytowane przez Spawn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wtedy potrzebowałem takich co izolują i nie wyciekają a one jak na zamknięte to jednak drą ryja ale rzeczywiście D7000 to mnie mega ściskało w dołku jak sprzedawałem ale wytłumaczyłem sobie że przecież jest tyle nowych fostexów i denonów że czymś je w razie co zastępie. Przeliczylem się ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Spawn napisał:

rzeczywiście D7000 to mnie mega ściskało w dołku jak sprzedawałem ale wytłumaczyłem sobie że przecież jest tyle nowych fostexów i denonów że czymś je w razie co zastępie. Przeliczylem się

Czytając ten post audionanik z satysfakcją i nie bez złośliwości założył swoje świetnie zachowane d7000 na uszy, napawając się ich przyjemnym, klasowym brzmieniem oraz cierpieniem @Spawna.

 

PS. Jeżeli szukasz rozdzielczości u planarów, to posłuchaj kiedyś AR-h1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności