Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Fanklub wielbicieli słuchawek planarnych


Baele

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, vonBaron napisał:

Jak się dobrze poszuka to można mieć 1266 niemal w cenie Dian.

Używane Ethery nie są chyba tak dużo tańsze wcale? 1266 to na pewno jeszcze półka wyżej, ale nijak się dla mnie nie nadają do biura :)

4 godziny temu, Spawn napisał:

Co do użytkowania w biurze niestety u mnie sprawdzają się tylko zamknięte. Nawet w pół otwartych jak ciche biuro to za dużo wycieka i jednak słychać na zewnątrz, a jak głośne biuro to za dużo dociera do uszu przez co że tak powiem szkoda sensu słuchać na wypasionych słuchawkach.

O dziwo wydaje się, że się narazie sprawdza całkiem w porządku. Jak ktoś mnie woła to słyszę, jak dam nieco głośniej muzykę to odcina się od otoczenia. Zobaczymy, czy współpracownicy nie zaczną narzekać. Wtedy zostaną tylko zamknięte 😕

3 godziny temu, lsd napisał:

Zazdroszcze Wam roboty w ktorej w jakiejkolwiek konfiguracji jest sens sluchania muzyki na takich wypasionych sprzetach. Skupiajac sie na pracy muzyka sluzy raczej do zagluszania

U mnie jest fajny balans, trochę się gada i żartuję, ale czasem jak muszę się skupić to właśnie muzyka mi pomaga. W sumie każda muzyka :)

W domu mam tylko głośniki i gramofon. W sumie ani głośników ani słuchawek nie mam aktualnie jak i kiedy słuchać w domu. Zostaje tylko praca ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to w ogóle dziwnie wygląda. Pracuję z domu (home-office) i normalnie siedzę w słuchawkach otwartych stacjonarnie. Wygoda, super jakość (Clear) + słyszę czy kurier się nie dobija :)

Bardzo dobrze mi się tak pracuje.

 

Ale gdy do domu wracają dzieciaki - przesiadka na zamknięte nauszne (Z1R). Podobnie gdy muszę coś ogarnąć wieczorem. Dzieci + żona informują mnie, że coś chcą ode mnie mrugając światłem w pokoju :)

 

Natomiast mniej więcej 2-3 dni w tygodniu jestem zazwyczaj w delegacji i wtedy biorę "zestaw mobilny". Obowiązkowo DAP+IEM. Do samolotu słuchawki BT z ANC, a potem już na wieczorki deser z DAP/IEM. Efekt jest taki, że porządne odsłuchy ostatnio odstawiam częściej w hotelach na mobilnym sprzęcie niż w domu na stacjonarnym.

Stąd też moja miłość do KSE1200 bo kurde na takie momenty są idealne oraz niedawna sprzedaż KANN CUBE (za duży jednak, wraz z kanapką KSE).

 

Jak mi się zdarza pracować w biurze w Niemczech czy Francji to IEMy. Nie chcę ludzi z firmy straszyć nausznikami ala Księżniczka Laila z Z1R :)

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisalem wypasionych, bo sluchac kazdy moze, ale skupiajac sie na robocie chyba ciezko docenic sprzet za kilkanascie-kilkadziesiat kafli. Nawet by mi bylo szkoda go wtedy uzywac, na zasadzie ubrania sie w garniak zeby wykopac lopata row pod domowa kanalizacje. Kilka godzin dziennie, czlowiek zdejmuje sluchawki i zaklada, bo ktos przyjdzie i cos chce, bo telefon dzwoni, bo trzeba do kogos samemu zagadac. Pady, palak, to wszystko jednak pracuje bez wiekszego celu i bez nalezytej uwagi, bo jak np trzeba je szybko zdjac to bedziemy ladnie odkladac na stojak? zlapiemy oburacz za muszle? To troche wyglada jak zabawa sluchawkami na dj'ce czasami, przynajmniej u mnie w robocie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, lsd napisał:

Napisalem wypasionych, bo sluchac kazdy moze, ale skupiajac sie na robocie chyba ciezko docenic sprzet za kilkanascie-kilkadziesiat kafli. Nawet by mi bylo szkoda go wtedy uzywac

Chciałem jakoś z Tobą podyskutować, ale prawda jest taka że to nie jest racjonalne i masz 100% racji :) tak jakoś wyszło, że stopniowo coraz droższy sprzęt lądował u mnie na biurku, nawet nie wiem kiedy to się stało hehe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Spawn napisał:

Kwestia zarówno charakterystyki osoby jak i pracy. Jakbym nie siedział w słuchawkach to bym nic w pracy nie zrobił tylko bym gadał i śmiał się ;) Inna sprawa, że mam też taką pracę że rozkłada mi się falami i są dni że nie mam czasu herbaty zrobić, a są takie że mógłbym w ogóle nie przychodzić do biura i własnie wtedy w spokoju kontempluje sobie muzykę.

A nie macie opcji home office? :) U nas wystarczy przekonać kierownika, że nie ma po co przychodzić do biura albo labu, i się "pracuje" w domu. 

15 godzin temu, lsd napisał:

Napisalem wypasionych, bo sluchac kazdy moze, ale skupiajac sie na robocie chyba ciezko docenic sprzet za kilkanascie-kilkadziesiat kafli. Nawet by mi bylo szkoda go wtedy uzywac, na zasadzie ubrania sie w garniak zeby wykopac lopata row pod domowa kanalizacje. Kilka godzin dziennie, czlowiek zdejmuje sluchawki i zaklada, bo ktos przyjdzie i cos chce, bo telefon dzwoni, bo trzeba do kogos samemu zagadac. Pady, palak, to wszystko jednak pracuje bez wiekszego celu i bez nalezytej uwagi, bo jak np trzeba je szybko zdjac to bedziemy ladnie odkladac na stojak? zlapiemy oburacz za muszle? To troche wyglada jak zabawa sluchawkami na dj'ce czasami, przynajmniej u mnie w robocie.

I właśnie dlatego stwierdziłem, że gra nie warta świeczki. Trzeba wyostrzać inne zmysły ze względu na odcięty słuch, bardziej to męczące niż relaksujące IMHO. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mógłbym być homebased w 100% gdybym chciał. Ale nie chcę, bo nie umiem pracować z domu, nigdy nie umiałem, a teraz jestem juz2 chyba za stary na zmiany.
Dlatego t90 i lcd2c w domu, a w pracy jabra evolve 75e :D Tudzież sennki 515, czy cokolqiek innego co mi się zachce, w tym iemy. Ale szczerze mówiąc jabra wystarcza, krytycznych odsłuchów w pracy i tak nie robię, a anc się przydaje.
Bajdełej, nie wiem jak Wam, ale mnie lcd2c bardziej przypominają w użytkowaniu sluchawki zamknięte niż otwarte - owszem, sieją na zewnątrz dźwiękiem, ale pod względem odczuć usznych ;) (w tym termicznych) czuję się w nich jak w... Powoedzmy w hołkach.
No i ciekawi mnie czy inne planary tak mają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, hammerh34d napisał:

Bajdełej, nie wiem jak Wam, ale mnie lcd2c bardziej przypominają w użytkowaniu sluchawki zamknięte niż otwarte - owszem, sieją na zewnątrz dźwiękiem, ale pod względem odczuć usznych ;) (w tym termicznych) czuję się w nich jak w... Powoedzmy w hołkach.

To jest spowodowane dobrze przylegającymi skórkowymi padami, które dość mocno odcinają od otoczenia (i do tego grzeją). W każdych słuchawkach będzie takie odczucie jeśli będą mieć tego typu pady.

Ostatnio w pracy używam Fostexy T40rp MK3 z welurowymi padami i tu pod względem izolacji jest bardzo podobnie jak w otwartych, mimo, że to słuchawki zamknięte.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słucham sobie dziś Dian z rme adi 2, dzięki koledze @radzik55. Bardzo dobre połączenie. Rozbudowane funkcje eq, a ja nic nie muszę zmieniać :)

Cholera, na tych Abyssach nie ma żadnego pogłosu, wszystko brzmi po prostu czysto i naturalnie.

Porównuję w kółko z Pandorami i aż wyjąłem wkładki z muszli Pandor (poskramiały lekko górę) , bo mi jakoś powietrza brakuje..

Z resztą nie mogę na tą chwilę słuchać PHVI, bo słyszę pogłosy jak w Nightowlach 😆 Głównie przy wokalach. Nie lubię pogłosów i chyba sobie nie "odwidzę" już tego przez te Abyssy :)  

Ale jednak te Diany słychać na zewnątrz..  Czy we wszystkich zamkniętych będą pogłosy? cholera.. W kółko dylematy :)

20191009_143209_HDR.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogłos niestety towarzyszy w większości słuchawkom zamkniętym i pół zamkniętym.

Często się zdarza też w konstrukcjach otwartych.

Im mocniejszy damping tym większy pogłos.

 

BTW

Nie wiem czy zamieniałeś opki w Bursonie miejscami?

Classic na LPF a Vivid na I/V.

Edytowane przez Compton
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Compton napisał:

Pogłos niestety towarzyszy w większości słuchawkom zamkniętym i pół zamkniętym.

Ech, albo tego nie słyszałem (oprócz audioquest :) ), albo mi nie przeszkadzało. Ale teraz nie mogę przestać zwracać na to uwagi..

1 godzinę temu, Compton napisał:

Nie wiem czy zamieniałeś opki w Bursonie miejscami?

Classic na LPF a Vivid na I/V.

Dokładnie tak mam teraz włożone, wg mnie najlepsza kombinacja :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dopóki nie posłuchałem Staxów, to nie wiedziałem co to pogłos. ;)

Trzymając się tematu, to Hifimany z dużymi przetwornikami nie mają w ogóle pogłosu, dynamiki pomijam ze względu na wątek planarny.

BTW

Co do opków, to również uważam że ta kombinacja jest najlepsza :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słucham sobie dziś Dian z rme adi 2, dzięki koledze [mention=78715]radzik55[/mention]. Bardzo dobre połączenie. Rozbudowane funkcje eq, a ja nic nie muszę zmieniać

Cholera, na tych Abyssach nie ma żadnego pogłosu, wszystko brzmi po prostu czysto i naturalnie.

Porównuję w kółko z Pandorami i aż wyjąłem wkładki z muszli Pandor (poskramiały lekko górę) , bo mi jakoś powietrza brakuje..

Z resztą nie mogę na tą chwilę słuchać PHVI, bo słyszę pogłosy jak w Nightowlach  Głównie przy wokalach. Nie lubię pogłosów i chyba sobie nie "odwidzę" już tego przez te Abyssy   

Ale jednak te Diany słychać na zewnątrz..  Czy we wszystkich zamkniętych będą pogłosy? cholera.. W kółko dylematy 

20191009_143209_HDR.thumb.jpg.d4246b165033645aaaa8b09cf73e77b8.jpg
To jest RME w wersji pro? Szkoda, że Abyssy nie podpięte symetrycznie, ciekawe jaka byłaby różnica.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, szwagiero napisał:

To jest RME w wersji pro? Szkoda, że Abyssy nie podpięte symetrycznie, ciekawe jaka byłaby różnica.

Tak, to jest pro, ale nie bardzo wiem czym się różnią wersje :)

niestety nie mam odpowiedniego kabla, sam jestem ciekaw jaka by była różnica. 

Edytowane przez MFRD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.10.2019 o 16:02, MFRD napisał:

Używane Ethery nie są chyba tak dużo tańsze wcale? 1266 to na pewno jeszcze półka wyżej, ale nijak się dla mnie nie nadają do biura :)

O dziwo wydaje się, że się narazie sprawdza całkiem w porządku. Jak ktoś mnie woła to słyszę, jak dam nieco głośniej muzykę to odcina się od otoczenia. Zobaczymy, czy współpracownicy nie zaczną narzekać. Wtedy zostaną tylko zamknięte 😕

U mnie jest fajny balans, trochę się gada i żartuję, ale czasem jak muszę się skupić to właśnie muzyka mi pomaga. W sumie każda muzyka :)

W domu mam tylko głośniki i gramofon. W sumie ani głośników ani słuchawek nie mam aktualnie jak i kiedy słuchać w domu. Zostaje tylko praca ;)

 

Sprowadzałeś z USA ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chcheckitout napisał:

Sprowadzałeś z USA ? 

Udało się dorwać używki z EU :)

 

BTW.  Pady V2 kosztują 1000 PLN... Zastanawiam się czy nie zamówić do nich padów od Vesper Audio wg mojego rysunku. Ma ktoś jakieś doświadczenia z nimi lub zamawiał coś nietypowego?  Wychodzi za 1/3 ceny :) 

PAD-Model.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[mention=65008]MFRD[/mention] Ja zamawiałem pady do Audeze Sine, o ile wygoda się polepszyła to SQ mocno poszedł w dół.
Cholera :)
Pewnie ze względu na inny kształt i wielkość, ale daje to do myślenia...
Jeden chłopak z head-fi ma mi dokładnie pomierzyć pady v2, jeśli wymiar się zgadza to powinno grać tak samo?


Wysłane z mojego LM-G710 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.10.2019 o 13:31, MFRD napisał:

Pewnie ze względu na inny kształt i wielkość, ale daje to do myślenia...
Jeden chłopak z head-fi ma mi dokładnie pomierzyć pady v2, jeśli wymiar się zgadza to powinno grać tak samo?

Nie tylko wymiar jest istotny, ale i użyte materiały - inaczej "gra" welur, a inaczej skórka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki uprzejmości @MFRD goszczą u mnie :

 

IMG_20191014_094624368.jpg

 

Słuchawki są niesamowicie równe z świetną scena ,muzyka gra w głowie . Wyglądają na żywo dużo fajniej niż na zdjęciach . Sa tak świetne że najchętniej bym dla Mirka zapłacił i zostawił je sobie :)

 

Edytowane przez radzik55
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://headfonics.com/2019/05/rosson-audio-design-rad-0-first-contact/

 

Cytat

There also seems to be very little drop-off into the lower-mids. Guitar notes are rich and natural sounding with excellent bass fundamentals and a lovely harmonic balance. Hard rock guitar riffs sound absolutely spot on with the Rad-0.

 

Oj, niech mnie tak nie kuszą :rolleyes:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności