Fanklub wielbicieli słuchawek planarnych

[Perul]

1 minutę temu, vonBaron napisał:

Niby ten sam przetwornik a jaka różnica.

Typowe zmiany przy "zamykaniu" - charakterystykę można trochę szczelniejszymi padami nadrobić, ale na pewno nie tzw "powietrze".

[lsd]

W dniu 15.04.2019 o 19:18, Dzingi napisał:

Tutaj nie ma co dywagować, miałem jedne i drugie jednocześnie i razem z Karmazynowym i neonlight-em wspólnie stwierdziliśmy, że Flow C są suche, nazbyt analityczne. Niby wszystko ok, ale brakowało tej magii znanej z otwartych Ether Flow. Muszę tutaj zaznaczyć, że źródło/wzmacniacz miały neutralne strojenie. Dlatego przypuszczam, że można z tego nieco wybrnąć dobierając właściwy wzmacniacz, tj. taki który by od siebie sporo dodawał. Wtedy widzę realną szansę na to, że zagrałoby to bardzo dobrze.

Miałem również obie wersje jednocześnie. Testowałem intensywnie przez kilka tygodni na 4 wzmakach (NFB 28.38, IHA6, HA1A, HA1A mk2) bo zależało mi wtedy na kupnie zamkniętych, a Ether Flow stały i nadał stoją w moim rankingu bardzo wysoko. Za chiny ludowe nie byłem w stanie ogarnąć jakim cudem Ryka doszedł do konkluzji z których wynikało, że wersja zamknięta jest nawet lepsza. Dla mnie C grają kompletnie bez wyrazu, zatracając praktycznie wszyskie cechy jakimi otwarte Flow urzekają.

[vonBaron]

Dla mnie EF oddają najlepiej dźwięk gitar ze wszystkich słuchawek jakie słyszałem (tak, lepiej nawet od D8000).

[saudio]

MrSpeaker wprowadza 3 rodzaje padów do E2.

https://headphone.guru/experience-mrspeakers-ether-2-swappable-earpads-at-axpona-booth-8428/

[saudio]

Porównanie starych 2 do nowych Classic

https://www.headfonia.com/audeze-lcd2-classic-review/

[John Grado]

 

[KaszaWspraju]

Trudno się nie zgodzić z opinia z filmku.

[John Grado]

Jak tu ich nie kochać? Nie da się. Na koniec sam się smieje z siebie że wydał 4000 dolców na słuchawki

[prolim]

https://eu.abyss-headphones.com/pages/diana-abyss

[Jaworrr]

Do MrSpeakers Ether Flow jaki kabel XLR polecacie? Któraś forza, jimmy czy może jeszcze coś innego? 

[vonBaron]

W sumie nie ma większego znaczenia byleby była to miedź.

[Vaiet]

Panowie drodzy, a czy ktoś może na szybkości podpowiedzieć, jak grają LCD-X i jak się mają w brzmieniu do LCD-2? Swędzi, oj swędzi i rozważam opcje, żeby zapoznać się z planarami

[timecage]

Masz/miałeś Owle, ja mam Owle oraz Xy, więc najłatwiej chyba będzie jak powiem w odniesieniu. Mają sporo wspólnego w kwestii ogólnego zestrojenia, ale Xy są bardziej wyrafinowane i niejako suchsze (ale tylko w porównaniu z Owlami) w brzmieniu. Xy mają bardzo dobry wielopłaszczyznowy precyzyjny bas, masywny i schodzący nisko, ale bez takiej dynamicznej wibracji i głębi jak Owle. Jest bardzo planarny w tym sensie, że zamiast wykopu oferuje dokładność. Średnica jest rozbudowana, głęboka, fakturowa, trochę chropawa, ale niespecjalnie ocieplona. Nie będzie tu raczej natchnionej magii zadymionego klubu, ale zachwyty nad konstrukcją utworu i fakturą instrumentów już tak. Góra nie kłuje, nie dominuje, jest znowu bardziej pod precyzję i fakturę niż magię i pejzaże. Podobnie scena, jest granie na szerokość i wgłąb, ale to takie granie skupione, nie budujące krajobrazów dźwięku.

Podsumowałbym Xy jako słuchawki do spokojnego i skupionego cieszenia się muzyką, z nutką analizy i szczyptą emocji, gdzie w porównaniu Owle to bywają natchnione wybuchy.

Zważ tylko, że to opisuję na padach Dekoni Sheepskin. Na fabrycznych jest nieco jaśniej i nieco mniej głębi. No i to z grania na moich źródłach, na innych mogą być oczywiście drobne różnice.

 

LCD-2 niestety nie znam na tyle, by się wypowiadać.

Edytowane 2 Maja 2019 przez timecage

[EvilKillaruna]

2 godziny temu, Vaiet napisał:

Panowie drodzy, a czy ktoś może na szybkości podpowiedzieć, jak grają LCD-X i jak się mają w brzmieniu do LCD-2? Swędzi, oj swędzi i rozważam opcje, żeby zapoznać się z planarami

 

https://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-audeze-lcd-2-rev-2/

Porównanie do LCD-X mam w starej recenzji 2F. 

 

W testach bezpośrednich udało się zasymulować granie LCD-X poprzez ściągnięcie z LCD-XC dekielków. Uzyskuje się wtedy niezdampingowane LCD-X. Opisywałem swoje wrażenia oraz publikowałem wykresy na ten temat w tych dwóch postach:

https://forum.audiofanatyk.pl/index.php?/topic/1353-fanklub-audeze/&do=findComment&comment=25603

https://forum.audiofanatyk.pl/index.php?/topic/1353-fanklub-audeze/&do=findComment&comment=18851

Bardzo obficie rozmawiałem tam również z @timecage na ten temat. Dekoni miałem tylko na LCD-2, nie zakładałem ich nigdy na LCD-X. 

[Vaiet]

Godzinę temu, timecage napisał:

Masz/miałeś Owle, ja mam Owle oraz Xy, więc najłatwiej chyba będzie jak powiem w odniesieniu. Mają sporo wspólnego w kwestii ogólnego zestrojenia, ale Xy są bardziej wyrafinowane i niejako suchsze (ale tylko w porównaniu z Owlami) w brzmieniu. Xy mają bardzo dobry wielopłaszczyznowy precyzyjny bas, masywny i schodzący nisko, ale bez takiej dynamicznej wibracji i głębi jak Owle. Jest bardzo planarny w tym sensie, że zamiast wykopu oferuje dokładność. Średnica jest rozbudowana, głęboka, fakturowa, trochę chropawa, ale niespecjalnie ocieplona. Nie będzie tu raczej natchnionej magii zadymionego klubu, ale zachwyty nad konstrukcją utworu i fakturą instrumentów już tak. Góra nie kłuje, nie dominuje, jest znowu bardziej pod precyzję i fakturę niż magię i pejzaże. Podobnie scena, jest granie na szerokość i wgłąb, ale to takie granie skupione, nie budujące krajobrazów dźwięku.

Podsumowałbym Xy jako słuchawki do spokojnego i skupionego cieszenia się muzyką, z nutką analizy i szczyptą emocji, gdzie w porównaniu Owle to bywają natchnione wybuchy.

Zważ tylko, że to opisuję na padach Dekoni Sheepskin. Na fabrycznych jest nieco jaśniej i nieco mniej głębi. No i to z grania na moich źródłach, na innych mogą być oczywiście drobne różnice.

 

LCD-2 niestety nie znam na tyle, by się wypowiadać.

Mam i uwielbiam :) Brzmi to fajnie z Twojego opisu, bo wygląda na to, że mogą być doskonałe do szybkiego łojenia, a głównie metalu słucham w różnych odmianach. Bałem się, że LCD-2F będą ograniczone w swojej gęstości (z tego co wiem o ich brzmieniu) jeżeli chodzi o dynamikę w szybkich, intensywnych utworach. Tymczasem taki opis ich brzmienia bardzo mi się podoba.

 

13 minut temu, EvilKillaruna napisał:

 

https://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-audeze-lcd-2-rev-2/

Porównanie do LCD-X mam w starej recenzji 2F. 

 

W testach bezpośrednich udało się zasymulować granie LCD-X poprzez ściągnięcie z LCD-XC dekielków. Uzyskuje się wtedy niezdampingowane LCD-X. Opisywałem swoje wrażenia oraz publikowałem wykresy na ten temat w tych dwóch postach:

https://forum.audiofanatyk.pl/index.php?/topic/1353-fanklub-audeze/&do=findComment&comment=25603

https://forum.audiofanatyk.pl/index.php?/topic/1353-fanklub-audeze/&do=findComment&comment=18851

Bardzo obficie rozmawiałem tam również z @timecage na ten temat. Dekoni miałem tylko na LCD-2, nie zakładałem ich nigdy na LCD-X. 

A gdyby zmienić dekielki w X, a dokładniej wywalić filc i założyć je bez dampingu, tudzież wymyślić jakiś inny materiał, to w ten sposób można próbować "stroić" X-y?

[timecage]

3 minuty temu, Vaiet napisał:

Mam i uwielbiam Brzmi to fajnie z Twojego opisu, bo wygląda na to, że mogą być doskonałe do szybkiego łojenia, a głównie metalu słucham w różnych odmianach.

 

Xy są fajne w metalu, chociaż nie byłby to mój pierwszy wybór (aczkolwiek lepsze od Owli) - dla mnie królują tutaj niepodzielnie Sonorousy III na padach oryginalnych lub HM5 zależnie od gustu.

[Vaiet]

1 minutę temu, timecage napisał:

 

Xy są fajne w metalu, chociaż nie byłby to mój pierwszy wybór (aczkolwiek lepsze od Owli) - dla mnie królują tutaj niepodzielnie Sonorousy III na padach oryginalnych lub HM5 zależnie od gustu.

A co mają w sobie takiego FAD SIII, czego nie mają Xy?

[timecage]

2 minuty temu, Vaiet napisał:

A co mają w sobie takiego FAD SIII, czego nie mają Xy?

 

Większego wykopa (bo dynamiki) i swoistą dźwięczność rozciągającą się od średnicy po soprany, która wspaniale podkolorowuje gitary i talerze.

No ale to moje odczucia, a i też metalowcem nie jestem, słucham tylko okazjonalnie.

Edytowane 2 Maja 2019 przez timecage

[Vaiet]

18 minut temu, timecage napisał:

 

Większego wykopa (bo dynamiki) i swoistą dźwięczność rozciągającą się od średnicy po soprany, która wspaniale podkolorowuje gitary i talerze.

No ale to moje odczucia, a i też metalowcem nie jestem, słucham tylko okazjonalnie.

NO ja nie słucham tylko metalu, a audiotekę mam dość rozległą zwłaszcza, że doszedł TIDAL Hi-Fi, więc jest się czym cieszyć Więc nie szukam słuchawek do jednego, konkretnego gatunku, a takich dość uniwersalnych No i nie miałem nigdy planarów, więc to taki też dla mnie trochę skok na głęboką wodę.

[EvilKillaruna]

36 minut temu, Vaiet napisał:

A gdyby zmienić dekielki w X, a dokładniej wywalić filc i założyć je bez dampingu, tudzież wymyślić jakiś inny materiał, to w ten sposób można próbować "stroić" X-y?

 

Wtedy uzyskasz wykres który opublikowałem w zamieszczonych wcześniej linkach. Wymyślenie materiału ogólnie nie jest problemem. Nawet AKG Foam Net pady można zastosować - pasują idealnie.

[Vaiet]

19 godzin temu, EvilKillaruna napisał:

 

Wtedy uzyskasz wykres który opublikowałem w zamieszczonych wcześniej linkach. Wymyślenie materiału ogólnie nie jest problemem. Nawet AKG Foam Net pady można zastosować - pasują idealnie.

Zapewne dobry kabel z wysokiej czystości miedzi lub hybryda z dodatkiem srebra a nie posrebrzanej miedzi mogłaby też pomóc X-om. Tak mnie się przynajmniej wydaje.

[EvilKillaruna]

Raczej tylko i wyłącznie srebro. Ale kablem magicznie się z nich jasnych słuchawek nie zrobi. Również skłaniam się tak jak pisał w statusach @majkel ku tezie, że LCD-X jest produktem ubocznym względem LCD-XC i ten przetwornik pierwotnie był projektowany właśnie pod wariant zamknięty. 

[Vaiet]

20 minut temu, EvilKillaruna napisał:

Raczej tylko i wyłącznie srebro. Ale kablem magicznie się z nich jasnych słuchawek nie zrobi. Również skłaniam się tak jak pisał w statusach @majkel ku tezie, że LCD-X jest produktem ubocznym względem LCD-XC i ten przetwornik pierwotnie był projektowany właśnie pod wariant zamknięty. 

Absolutnie nie chciałbym z nich robić słuchawek jasnych. Osobiście preferuję sygnatury gładsze, pełniejsze i cieplejsze, z większą masą. Do tego zapewne fabryczne welury wpłyną na ich brzmienie tak, że rozjaśnią te słuchawki, zdejmując nieco masy z dołu, odchudzając brzmienie?

[EvilKillaruna]

Technicznie nie są to pady welurowe, a zamszowe, ale tak, powinny. Ad notam - Audeze już ich nie produkuje, ciężko jest je dostać. A Dekoni nie zagrają w taki sposób jak one. 

[prolim]

Ciekawa recenzja słuchadełek z Ukrainy.