Skocz do zawartości

Fanklub SHURE


rymcymcym

Rekomendowane odpowiedzi

@bob2000Widzieli, nawet w koszyku miałem jedną parę ale coś tam postraszyli że zakup nie obejmuje ochrony danych osobowych? To żem się wystraszył i anulowałem. 

 

Cena mega faktycznie, bo za tyle to nie szło kupić kiedyś SRH-840 czy 940, nie mówiąc już o tych nowszych 1440 (fajne były, miałem kiedyś) czy 1840 właśnie. Podobnie 1540 miło wspominam, Tyll Herstens zdaje się też je lubił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, neonlight napisał:

Nawet tyle nie są warte. ;)

Ja bym je brał do kolekcji. Bardzo lubiłem. One lubiły moje dobre kable od FAW i pady od srh 1540. Ale wystraszyłem się, że z Chin, cła, podatków i podróbek.  No, ja jak kupuje z Chin, to  tylko u polskiego instrybutora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, neonlight napisał:

Nawet tyle nie są warte. ;)

Hmm... To mnie zaskoczyłeś :D Myślałem, że są trochę lepsze, w sumie niezłe nawet. Tak krótkiej, treściwej i surowej opinii o słuchawkach jeszcze chyba nie widziałem z Twojej strony :D. W zasadzie to cicho o nich. I nikt się nie wyzywa od głuchych z ich względu, więc chyba coś jest na rzeczy. Ewentualnie już kiedyś wszystko zostało ustalone i nikt nie chce rozdrapywać starych ran.

Jeśli dobrze pamiętam to 1440 za 250 zł poszły na OLX, ale trochę to trwało lub oferta została zdjęta. Fanklub też jakiś taki, taka broszurka bardziej. To wszystko nie napawa optymizmem ;).  

 

1 godzinę temu, Undertaker napisał:

@bob2000Widzieli, nawet w koszyku miałem jedną parę ale coś tam postraszyli że zakup nie obejmuje ochrony danych osobowych? To żem się wystraszył i anulowałem.

Na tej aukcji https://allegro.pl/oferta/shure-srh1840-sluchawki-otwarte-srh-1840-11020852954 doszedłem do płatności i nie widzę takiej informacji.

 

Godzinę temu, manuelvetro napisał:

Ja bym je brał do kolekcji. Bardzo lubiłem. One lubiły moje dobre kable od FAW i pady od srh 1540. Ale wystraszyłem się, że z Chin, cła, podatków i podróbek.  No, ja jak kupuje z Chin, to  tylko u polskiego instrybutora.

No jest ryzyko. Nie wiadomo co to za leżaki albo jeszcze lepiej.

 

 

 

https://audio.com.pl/testy/stereo/sluchawki/przewodowe/1158-srh1840 tak się dla nich pechowo (a może szczęśliwie) złożyło, że akurat razem z T90 jest testowano. Wychodzi, że to trochę takie przeciwieństwo T90. Mimo wszystko nadal jestem trochę ich ciekaw, tak na 2%, a może 22%, nie wiem.

 

Edytowane przez bob2000
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, bob2000 napisał:

Hmm... To mnie zaskoczyłeś :D Myślałem, że są trochę lepsze, w sumie niezłe nawet. Tak krótkiej, treściwej i surowej opinii o słuchawkach jeszcze chyba nie widziałem z Twojej strony :D. 

Bo to jedno z największych moich rozczarowań słuchawkowych, a zaraz za nimi SRH1540, choć te drugie trochę mniej. 1840 analityczne, coś w deseń pierwszych HD800, tylko chyba ostrzejsze z pamięci, a 1540 miały być rozwinięciem HD650, tylko za cholerę tego nie usłyszałem, w żadnym aspekcie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, neonlight napisał:

Bo to jedno z największych moich rozczarowań słuchawkowych, a zaraz za nimi SRH1540, choć te drugie trochę mniej. 1840 analityczne, coś w deseń pierwszych HD800, tylko chyba ostrzejsze z pamięci, a 1540 miały być rozwinięciem HD650, tylko za cholerę tego nie usłyszałem, w żadnym aspekcie. ;)

To chyba nie takie straszne :D Dobrze pamiętałem, że to w ich recenzji padło słowo Stax. A na filozofii HiFi też chwalo ;). Jednak pada tam stwierdzenie "Dla tych, którzy wolą dynamizm i brzmienia bardziej roziskrzone, Beyerdynamic T90 albo DT 990 będą odpowiedniejsze." Uuu... Tak czy owak doszło kilka procent do mojego zainteresowania nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, bob2000 napisał:

To chyba nie takie straszne :D Dobrze pamiętałem, że to w ich recenzji padło słowo Stax. A na filozofii HiFi też chwalo ;). Jednak pada tam stwierdzenie "Dla tych, którzy wolą dynamizm i brzmienia bardziej roziskrzone, Beyerdynamic T90 albo DT 990 będą odpowiedniejsze." Uuu... Tak czy owak doszło kilka procent do mojego zainteresowania nimi.

Jak lubisz hirurgicznie precyzyjne i bezduszne brzmienie, to 1840 spełnią Twoje oczekiwania. 😁 Stax'y przy nich są o wiele gładsze i przyjemniejsze, a przynajmniej te starsze modele, Omeg żadnych nie słuchałem. ;)

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, neonlight napisał:

Jak lubisz hirurgicznie precyzyjne i bezduszne brzmienie, to 1840 spełnią Twoje oczekiwania. 😁

Pewnie nigdy czegoś takiego nie słyszałem, może być srogo.

 

15 minut temu, Undertaker napisał:

podpytaj wtedy @audionanika co sądzi o tych Szurach :D

Pewnie, że nieco lepsze niż dt150 ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się że je przeceniasz z tego co pamiętam :D Ale to nie wyprzedzajmy faktów tudzież opinii. 

 

Ja tam lubiłem wszystkie szurki które miałem (840, 1440 i 1540). Te dwie ostatnie pary z rodziny tych 1840-tek. 

1440 jasne, takie-se na szerokość jeśli chodzi o scenę i przestrzeń (niezła głębia), spójne i z takim lekkim szurowatym kocykiem na brzmieniu. Mi to się podobało, żadnej ostrości tam nie słyszałem. 

 

1540 to były moje pierwsze ponadtysięczniki. Pamiętam tyle, że odebrałem je jako naturalnie grające, deczko przyciemnione, z nieco podbarwionymi wysokimi tonami ale nigdy nie męczącymi. Takie trochę karmelowe brzmienie. Im dłużej ich słuchałem tym bardziej ciemne mi się wydawały. Niemniej klasowe, przynajmniej w kontekście tego co miałem i słyszałem do tamtej pory. 

 

1840 nie znam ale jakby były gdzieś pomiędzy to kto wie, może by i ciekawie się ich słuchało. A tu mówią że zniekształcenia czy inne ostrości i suchości. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, bob2000 napisał:

 

Może podróbka, choć nie wiem czy się opłaca podrabiać tak kiepskie słuchawki :D

One miały gigantyczne zniekształcenia harmoniczne. Generalnie żeby usłyszeć takie zniekształcenia w normalnych słuchawkach, to raczej trzeba posłuchać pojedynczego tonu, przy słuchaniu muzyki nawet kilkuprocentowe (przy głośnym słuchaniu nawet 10%) są prawie nie do wychwycenia. W 1840 były :D Wiec to był naprawdę chłam. Tyll je zmierzył, to stwierdził, że słuchawki za 5 dolców z marketu mają lepszej jakości przetworniki...

 

940 były lepsze, choć też miały swoje wady.

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Undertaker podchodzę do nich raczej na chłodno, czyli tak jak podobno grają ;). Dostępne u jakiegoś chińczyka. Nie wiadomo czy oryginały. Nie wiadomo, czy przyjdzie i co przyjdzie. Recki nawet dobre, ale opinie średnio się z nimi pokrywają, a nawet bardzo złe. Kosztują niby jak normalne bajery, ale to jest jakaś 1/4 używanych bajerów T1 albo i więcej, 1/3 daca od Toppinga, 1/51 Susvary i spora część kwoty za inne ciekawe zabawki, które mnie raczej bardziej interesują.

 

Zniekształcenia mówicie? No są, jest co oglądać :D:

ShureSRH1840.pdf

 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Under i Manu, 1840 grały w ciul nieczysto. To nie tylko moja opinia. Kiedy je miałem, to cisnęliśmy z nich bekę razem z @krzyhoo29; nawet se puszczaliśmy „sinusa” o różnych częstotliwościach dla jaj i zawsze były śmieci, od dołu aż do góry.

Manu, pożyczyłeś mi wtedy niższy model (1440 bodaj) i on grał czyściej.

 

  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Undertaker napisał:

@Kuba_622I to ten sam Tyll który lubił SRH1540 które to wrzucił chyba nawet swego czasu na Wall of Fame? :D A ja myślałem że 1840 to ich otwarta wersja (te same drivery?)

 

Z tego co piszecie to musiało im tam coś nie pyknąć z tymi Szurami ;)

Dla mnie np. 1540 grały podobną manierą do 1840, tylko były od nich trochę bardziej przystępne w brzmieniu, bo 1840 wyłapywały każdy najmniejszy brud z nagrania. HD800 czy T90 przy nich, nie miały startu w temacie rozdzielczości i nie wiem, czy którekolwiek mogą się z nimi pod tym względem równać - mikroskop, albo to te zniekształcenia, o których wyżej wspominacie. ;)

Edytowane przez neonlight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, neonlight napisał:

1840 wyłapywały każdy najmniejszy brud z nagrania.

 

Nie z nagrania wyłapywały każdy brud, tylko z samych siebie :D THD na poziomie ponad 5% na średnicy to już jest jak najbardziej słyszalne. Swoją drogą Tyll to był ekspert kurdebele, THD+noise mierzył w słuchawkach :D

 

@Undertaker Nie znam 1540, ale otwarta wersja to nie był udany produkt :)

Edytowane przez Kuba_622
  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
W dniu 9.01.2022 o 23:27, Gorionn napisał:

Nowa wersja SRH440 (94€) i SRH840 (143€) z dopiskiem A.

Poprawili pałąk, może wreszcie nie będzie pękał. Jest też grubsza gąbka na pałąku, co na pewno poprawi wygodę :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 1 miesiąc temu...
W dniu 25.06.2023 o 09:24, rott napisał(a):

Shure SRH 1840 są od ponad 10 lat są na rynku.

Czy w tym okresie została wydana jakaś ich nowa rewizja ?

 

Fanklub shure chyba nie jest jakiś mocny :D Jednak co zrobić jeżeli shure nie wydaje 2 rewizji co 2 miesiące :D Ja tam nie mogę się doczekać następcy 1840. O ile w ogóle firma zdecyduje się kontynuować te modele. Nie będę się mocno rozpisywał, jednak nie do końca rozumiem małe zainteresowanie tymi słuchawkami. Dźwięk jest niesamowity. Walczyły z hd600, ostatecznie 600 poszły w świat. Hifiman 1000 prawie nieużywane a te ciągle na głowie. Chciałbym znaleźć upgrade dla nich.

Edytowane przez s1ayto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.07.2023 o 12:25, s1ayto napisał(a):

 

Fanklub shure chyba nie jest jakiś mocny :D Jednak co zrobić jeżeli shure nie wydaje 2 rewizji co 2 miesiące :D Ja tam nie mogę się doczekać następcy 1840. O ile w ogóle firma zdecyduje się kontynuować te modele. Nie będę się mocno rozpisywał, jednak nie do końca rozumiem małe zainteresowanie tymi słuchawkami. Dźwięk jest niesamowity. Walczyły z hd600, ostatecznie 600 poszły w świat. Hifiman 1000 prawie nieużywane a te ciągle na głowie. Chciałbym znaleźć upgrade dla nich.

 

Nie słuchałem niestety wersji 1840. Miałem tylk 940tki. Poza tym, że pałąk pękał to raczej wspominam je jako nudne i bez wyrazu. Po nich pojawiły się hifimany HE-500 i to była zupełnie inna klasa brzmienia.  Każdy ma jakieś swoje preferencje, więc nie ma się co dziwić :) . Może 1840 sprawdzają się w takiej muzyce, która nie jest popularna na forum. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności