Skocz do zawartości

Fanklub Stax i słuchawek ES


Ermac

Rekomendowane odpowiedzi

Pozwolę dołożyć swoje 3 grosze.

 

Co do Staxów mam mieszane uczucia (innych elektrostatów nie słyszałem). Fakt, SR-009 to najlepsze co miałem na głowie i postawiły grubą kreskę nad HE-6, HD800, LCD-3. Nie wiem, może Abyss by miały jakąś szansę ale tak to nie widzę konkurencji dla nich z obecnie produkowanych słuchawek. Ale takie SR-007MK2 odebrałem już jako dużo słabsze, dla mnie to był poziom grania HE-500 czy może T1 najwyżej. A takie SR-407 i SR-507 nawet nie spodobały mi się bardziej od HD600. Nie chcę tu się wdawać w szczegóły brzmieniowe bo w ich opisywaniu jestem do niczego. Wszystkie były osłuchiwane na SRM-007tll i SRM-727II.

 

Ale podobno SR009 brakuje muzykalności i dominuje w nich analiza.

Zgadzasz się z takim stwierdzeniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazdy lubi inne granie, np mi ciezko jest sobie wyobrazic miec na stałe słuchawki które mają więcej basu niz 880/t90, bas jest fajny, ale po prostu w duzej ilosci gatunkow dla mnie to juz by bylo za duzo, a drudzy z kolei mówią że one basu prawie nie mają :P

Co człowiek to ucho :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie @rev i to niestety jest ogromny problem, gdy próbujesz recenzować słuchawki albo w ogóle sprzęt audio. Co bowiem determinuje, że jakieś słuchawki mają za dużo basu, a inne z kolei za mało? Dla mnie np. takie K518 mają basu od cholery, a pamiętam człowieka, który szukał czegoś basowego, bo "K518 prawie nie mają basu", oczywiście chodziło o BASSSSSSSS przez pięćset "S" pisanych CAPSem. Niestety każdy ma własny gust i to całkiem sprawnie i prosto w mordę podsumował na ten przykład u mnie @grubbby:

a to tak - tu sie zgadzam. czesto jest tylko skok na ostatnia strone i popatrzenie na gwiazdki.
na szczescie evil tam daj male streszczenie i ja juz wiem, ze jak on pisze ze ciemne to musz odsluchac... jak pisze ze rowne to dla mnie moze brakowac basu i beda nudne, jak pisze ze jasne to dla mnie nie tykac ;) oczywiscie to w duzym uproszczeniu :)

 

W ES jest tak samo, ponieważ mimo wszystko mają w sobie sporo basu i moim zdaniem jedynie najtańsze modele mogą wywoływać niedobory, na które cierpią najbardziej osoby idące w nie ze słuchawek basowych, ciemnych, ale i takich, które po prostu mają go podkreślonego lub były w taki sposób używane i parowane z jasnymi źródłami. Ale tu znów - trzeba zaznaczyć, że patrzę na nie przez pryzmat własnych priorytetów i gustu, a te dla normalnego zjadacza słuchawek okazują się być na ogół takie, jak w cytacie wyżej. Oczywiście do trebleheadów się jeszcze nie zaliczam, ale nie zmienia to faktu, że bardziej mi do jasnych lub średnicowych prezentacji, niż do basowych, aczkolwiek rozsądną "V"ką też nie pogardzę, bo w niektórych gatunkach daje to bardzo ładne efekty.

Edytowane przez EvilKillaruna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja sprosuję nieco wcześniejszą wypowiedź, co by potem nie było :) HE5LE przesadziłem mocno z nazwaniem ich ciemnymi, ale innej reakcji nie mogłem mieć po usłyszeniu o ciemnych T90 :) HE5LE są obiektywnie neutralne idące lekko w jasną stronę. T90 są sporo jaśniejsze. Co do górnego pasma, jakość pozostawię każdemu z osobna do oceny, dla mnie treble T90 są bardziej rozdzielcze i jest ich więcej niż w HE5LE.

 

No i co do gustów to już tak jak mówicie, co osoba to inna będzie opinia. Jedyne rozsądne źródło informacji to posłuchanie czegoś samemu lub znajomość oceny danej osoby i przekładanie tego na własne odczucia.

 

Małe info odnośnie projektu AMP'a do staxów - zasilanie i amp są rozrysowane, koniec końców postawiłem na mieszankę tranzystora i lampy, bazując nieco na różnych projektach. Powoli będę się brał do sprawdzenia dostępności elementów i dalszego badania sprawy. Co do wyjścia - myślę, że 1500Vpp wystarczy każdemu do różnego rodzaju elektrostatów ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jedna sprawa - do słuchawek tej klasy o której tutaj się dyskutuje, czy to dynamiki czy planary trzeba dostosować resztę toru, co w zdecydowanej większości może przynieść oczekiwane zmiany. Jak widzę, że ktoś kupił takie HE5LE (vide kolega w tym wątku powyżej) i odsłuchał je na jednym źródle, jednym wzmaku i jednych kablach, a następnie stwierdza, że się mocno zawiódł i słuchawki natychmiast lądują w komisie, to dla mnie jest to śmieszne. Zabawa w audio nie polega na wywaleniu konkretnej kwoty i znalezieniu od razu złotego środka, bardzo rzadko zdarza się, żeby "od strzału" nic nie brakowało, ani nic nie przeszkadzało. Na przykładzie z tego wątku, po opinii ze te słuchawki są ciemne czy nudne/ospałe można wysunąć jedynie wniosek, że owe opinie są pochopne. Gra zawsze cały tor i bardzo duże różnice można uzyskać zmieniając głupie kable w słuchawkach i IC (np. na dobre srebro w tym wypadku), spróbować innych padów, nie mówiąc o sprawdzeniu kilku źródeł, które podają dźwięk w preferowany sposób i dobraniu odpowiedniego wzmacniacza, który faktycznie je wysteruje.

 

W przypadku jednych słuchawek sprawa jest prostrza, w przypadku innych bardziej skomplikowana i wymaga większej ilości "pracy". Kasy można wydać dowolną ilość, ale ona nic nie gwarantuje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jedna sprawa - do słuchawek tej klasy o której tutaj się dyskutuje, czy to dynamiki czy planary trzeba dostosować resztę toru, co w zdecydowanej większości może przynieść oczekiwane zmiany. Jak widzę, że ktoś kupił takie HE5LE (vide kolega w tym wątku powyżej) i odsłuchał je na jednym źródle, jednym wzmaku i jednych kablach, a następnie stwierdza, że się mocno zawiódł i słuchawki natychmiast lądują w komisie, to dla mnie jest to śmieszne. Zabawa w audio nie polega na wywaleniu konkretnej kwoty i znalezieniu od razu złotego środka, bardzo rzadko zdarza się, żeby "od strzału" nic nie brakowało, ani nic nie przeszkadzało. Na przykładzie z tego wątku, po opinii ze te słuchawki są ciemne czy nudne/ospałe można wysunąć jedynie wniosek, że owe opinie są pochopne. Gra zawsze cały tor i bardzo duże różnice można uzyskać zmieniając głupie kable w słuchawkach i IC (np. na dobre srebro w tym wypadku), spróbować innych padów, nie mówiąc o sprawdzeniu kilku źródeł, które podają dźwięk w preferowany sposób i dobraniu odpowiedniego wzmacniacza, który faktycznie je wysteruje.

 

W przypadku jednych słuchawek sprawa jest prostrza, w przypadku innych bardziej skomplikowana i wymaga większej ilości "pracy". Kasy można wydać dowolną ilość, ale ona nic nie gwarantuje.

Tja i quest of the holy grail for HE-5LE, takiego. Ma grać z tego co mam, co mnie obchodzi jak grają na innym źródle z gów... bata nie ukręcisz. Dlatego STAXy są fajne, kupujesz i spokoój.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jedna sprawa - do słuchawek tej klasy o której tutaj się dyskutuje, czy to dynamiki czy planary trzeba dostosować resztę toru, co w zdecydowanej większości może przynieść oczekiwane zmiany. Jak widzę, że ktoś kupił takie (vide kolega w tym wątku powyżej) i odsłuchał je na jednym źródle, jednym wzmaku i jednych kablach, a następnie stwierdza, że się mocno zawiódł i słuchawki natychmiast lądują w komisie, to dla mnie jest to śmieszne. Zabawa w audio nie polega na wywaleniu konkretnej kwoty i znalezieniu od razu złotego środka, bardzo rzadko zdarza się, żeby "od strzału" nic nie brakowało, ani nic nie przeszkadzało. Na przykładzie z tego wątku, po opinii ze te słuchawki są ciemne czy nudne/ospałe można wysunąć jedynie wniosek, że owe opinie są pochopne. Gra zawsze cały tor i bardzo duże różnice można uzyskać zmieniając głupie kable w słuchawkach i IC (np. na dobre srebro w tym wypadku), spróbować innych padów, nie mówiąc o sprawdzeniu kilku źródeł, które podają dźwięk w preferowany sposób i dobraniu odpowiedniego wzmacniacza, który faktycznie je wysteruje.

 

W przypadku jednych słuchawek sprawa jest prostrza, w przypadku innych bardziej skomplikowana i wymaga większej ilości "pracy". Kasy można wydać dowolną ilość, ale ona nic nie gwarantuje.

toż to podchodzi pod tajniki wiedzy magicznej ;) napisali to wszystko w instrukcji do słuchawek?

rozumiem wzmacniacze które są dedykowane do danych słuchawek i tutaj producent określa z czym się zgrywa, ale kable przy takiej $ to już powinny mieć odpowiednie (HE5LE)

Edytowane przez hibi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj bardziej nie chodzi o to co zaproponował producent. Recenzje pisane są raczej na standardowym, powtarzalnym setupie. Natomiast opinia o sprzęcie jest wynikiem opinii głównie użytkowników. I wynika z doświadczeń ze sprzętem stockowym, jak też i ze sprzętem modyfikowanym. Modyfikacje mogą obejmować kabel, ale i inne elementy również - w tym tor. I dzięki temu, może się okazać, że sprzęt przeciętny, lub niedoceniany, nagle staje się świetny, bo dzięki modyfikacjom osiąga poziom do tej pory niedostepny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tja i quest of the holy grail for HE-5LE, takiego. Ma grać z tego co mam, co mnie obchodzi jak grają na innym źródle z gów... bata nie ukręcisz. Dlatego STAXy są fajne, kupujesz i spokoój.

 

 

To kup Staxy, będę odliczał czas do momentu pojawienia się ich w komisie... Twoja kasa - Twoja sprawa.

 

Można wiedzieć cóż za cudowne źródło posiadasz, że wszystko jedno co do niego dokupisz jako resztę toru to będzie grało cudownie i zawsze tak jak potrzeba?

 

 

toż to podchodzi pod tajniki wiedzy magicznej ;) napisali to wszystko w instrukcji do słuchawek?

rozumiem wzmacniacze które są dedykowane do danych słuchawek i tutaj producent określa z czym się zgrywa, ale kable przy takiej $ to już powinny mieć odpowiednie (HE5LE)

 

 

To nie wiedza magiczna tylko ćwiczenie planarów przez ostatnie 7 lat. Ja staram się po prostu wyciągnąć jak najwięcej z tego, co mi odpowiada brzmieniowo i gdzie wiem, że jeszcze sporo można wyciągnąć. Każdy ma swój sposób na dojście do swojego ideału (jeśli taki istnieje).

 

A co do znaczy "odpowiednie kable"? Uniwersalne? Znajdź mi takie... Zresztą, każdy producent obecnie chce zarobić na Tobie jak najmniejszym kosztem bez względu na cenę urządzenia, czemu Grado wsadza swoje wysokie modele w pudełko po pizzy? Jak dla mnie to powinna być drewniana skrzynia wysadzana brylantami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym komisem to ja bym nie był taki pewien, ale chciałbym wyklarować, że nie jest do końca prawdą "kupujesz STAXy i spokój" . Mamy pokój z większością toru, owszem, z wyborem "wzmacniacza" do słuchawek, jak już wcześniej bogato nakreśliłem, ale do gry dochodzą wtedy mocniej pozostałe elementy, takie jak:

- IC

- DAC

Miałem budżetowe IC, które niszczyły dosłownie sygnał, zabijały scenę, zamulały - i to wszystko względem STOCKOWEGO okablowania, które wygląda jak pisałem jak Daewoo Tico przy innych przewodach. Dlatego uważam, że stockowy i niestety dosyć krótki kabelek RCA wystarcza w zupełności do odpowiedniego odbioru tych zestawów i akuratnego wyrobienia sobie o nim zdania. A także długiego użytkowania zanim podejmie się decyzję o lepszych przewodnikach. O ile taka nastąpi.

 

DAC z kolei jest tu bardzo ważnym elementem, do którego przywiązywać należy większą moim zdaniem wagę, niż przy dynamikach. Te słuchawki ładnie pokazują niuanse, są wrażliwe na czystość i dynamikę, także mówiąc brzydko jeśli nasz DAC gra jak kupa, to i z czystego dźwięku będzie d*pa. Moje zdawałoby się "budżetowe" STAXy wyraźnie pokazują wspomniane różnice, łatwo można poczuć, że DAC za 500zł kosztuje faktycznie te 500 nie bez powodu. Wyżej zaś są na swój sposób demaskatorskie, bo pokazują który np. DAC za 3k zł ma sens, a który nie, który gra faktycznie czyściej i jest wart swojej ceny, a który tylko udaje i jest nastawiony na ślepe wyciąganie z nas kasy. To mi się w nich podoba do tej pory - że zawsze zagrają ładnie, z droższym sprzętem przepięknie, jednocześnie pokazując czy było warto go kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz @bogie46, nie ma znaczenia czy Staxy czy Hifimany - źródło jest ważne. A im lepsza jakość słuchawek i wzmacniacza, tym źródło ma coraz większe znaczenie. I może się okazać, że to nie słuchawki są bez życia i góry, tylko źródło. A one tylko coraz lepiej oddają to co dostają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie j.w. Dlatego osobiście jak już w coś lubię i widzę sens inwestować, to w dobrego DACa, tak samo lubię takie urządzenia testować, bo przy SRSach sprawa jest bardzo łatwa. Nie ma też jednego przepisu na dobry dźwięk, ostatnio spotkałem się z trzema DACami i każdy grał zupełnie inaczej i pod inny sprzęt - jeden neutralnie do bólu, z suchym i nieco wyjałowionym dźwiękiem, drugi z normalnym, dobrym i neutralnym brzmieniem, trzeci podobnież, ale z muzykalną średnicą i bardziej rozmazanym dołem, któremu popuszczał trochę kontroli dając taki fajny posmak pseudo-analoga. I do każdej kostki pasował inny sprzęt. A SRSy? I tak najciekawiej grały z HDP, który koloryzował im delikatnie dół in plus. Nie ma tu mistyki, jest czyste rozbijanie elementów toru na części pierwsze, poznawanie ich i potem pieczołowite składanie z nich dźwięku do kupy niczym z puzzli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@EvilKillaruna ale jak widzisz, niektórzy chcieliby efekt finalny uzyskać od razu, wykładają kasę i oczekują podania na tacy prostego rozwiązania. To jest chyba znak tych czasów, że niektórym wydaje się, że jeśli kupią coś drogiego to już wystarczy. Nie w tym rzecz, a moje wpisy mają ostrzec tych, którym się tak wydaje przed rozczarowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xonar Essence STX z 2xLME49860 + JRC5532D to dla mnie standardowe źródło dla SRSów. Droższe DACi za 2200-2700zł brzmiały tylko niewiele od niego lepiej, właśnie na dynamice i czystości, podczas gdy tonalnie i scenicznie niemal 100% tak samo. Karta kosztuje 550-700zł. Ale to akurat drobny wyjątek potwierdzający regułę, no i znacznie mniej elastyczny względem normalnego, porządnego DACa na USB/TOSL/COAX. No ale kogo obchodzi moje zdanie, wielkiego moralizatora internetów.

 

@EvilKillaruna ale jak widzisz, niektórzy chcieliby efekt finalny uzyskać od razu, wykładają kasę i oczekują podania na tacy prostego rozwiązania. To jest chyba znak tych czasów, że niektórym wydaje się, że jeśli kupią coś drogiego to już wystarczy. Nie w tym rzecz, a moje wpisy mają ostrzec tych, którym się tak wydaje przed rozczarowaniem.

 

Widzę widzę i również staram się od czasu do czasu o tym ludziom przypominać, choć jednocześnie postrzegając ESy za sprzęt w tym względzie na swój sposób unikatowy. Przy wielu urządzeniach mam wrażenie, że nie czuję tego za co (teoretycznie) bym zapłacił, podczas gdy w SRSach takie przełożenie "złotówek na nuty" jest w moim subiektywnym odczuciu znacznie wyższe. @Spawn na swój sposób również to czuje, to przebija z jego postów, u @minczina także można się takiego zdania doszukać. I to przekłada się potem na taki efekt, że wszyscy mamy o tym sprzęcie stosunkowo pozytywne zdanie.

Nie ma i nie będzie nigdy sprzętu który będzie podobał się wszystkim zawsze i wszędzie, który zagra ze wszystkim i wszystko. Ktoś kupi 2170 i od razu się w nich zakocha (dosłownie), ktoś zaś zniesmaczy, bo za jasne, bo za mało basu, albo bo coś tam się jeszcze zesrało, albo uzna, że beatsy są dla niego lepsze :). I to całkowicie normalna sprawa.

 

#takabranża

Edytowane przez EvilKillaruna
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to to. Ja już słuchawek nie szukam. Ewentualnie mógłbym zmienić DACa ale mało doświadczenia mam w tym temacie i zawsze jak zaczynam szukać, czytać itd to kończy się na tym że mam całkiem niezły sprzęt i chyba nigdy nie zdecyduje się skoczyć na głęboką wodę i kupić jakiegoś audio note czy innego antelope zodiaca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm czyli Xonar ST po RCA to słabe źródło i mityczny FCL również. Fajne wnioski wysnułeś. Twój wzmacniacz jest słabym napędem do HE-5LE?

Wzmacniacz przenosi dane ze źródła. To wszystko. Jeśli bardziej podobają Ci się Q701, to po prostu oznacza, że w twojej konfiguracji lepiej się sprawdzają. Ogólnie, HiFimany są dużo lepszymi słuchawkami, A FCL świetnie sobie z nimi daje radę. Widać Xonar w tym wypadku może być problemem, ponieważ w domu również używam FCL i He-5LE, równica tkwi w źródle. I to właśnie chciałem z Toba sprawdzić empirycznie u mnie. Poza tym, istnieją pewne modyfikacje tych słuchawek, które zmieniają (poprawiają) brzmienie. Można było by to również sprawdzić - takie modyfikacje nic nie kosztują, a czasami potrafią wyciągnąć ze słuchawek właśnie to czego się poszukuje.

 

Ja po prostu mam wrażenie, że zafiksowałeś się na myśli, że to nie są słuchawki dla Ciebie/są one słabe. Że jak kupisz kolejne, to będzie lepiej. A ja uważam, że kupisz kolejne i albo trafisz, albo nie, ale większa szansa, że wymieniając źródło, stracisz podstawę do narzekania.

 

Jakbym dysponował teraz wolnymi środkami, to odkupiłbym od Ciebie te słuchawki, i to za cenę, którą zapłaciłeś all999, bo chcę mieć backup dla swojego egzemplarza. Ale niestety chwilowo się nie zanosi, więc próbuję pomóc w inny, dostepny dla mnie sposób. Szczególnie, że, byłem przekonany, że słuchawki Ci się spodobają.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fatso - dlatego właśnie przestałem pomagać ludziom, przestała mi się mnożyć lista miast, w których rzekomo mam gwarantowaną kosę w plecy (tak, były takie historie, jak również pytania czy wezmę odpowiedzialność za to, że komuś coś polecam i że może mu się to "nie spodobać"), dlatego zostawiam ich problemy do samodzielnego rozwiązywania na własne ucho, bo wtedy pretensje będą mogli mieć tylko do siebie, a nie do obcych ludzi za doradzanie w całkowicie dobrej wierze.

 

Mogę Ci powiedzieć, że dobrze ustawiony na kostkach ST/STX to po RCA bardzo fajne i neutralne źródło o lekkim wyrazie. Wyjścia po TPA z kolei bym kijem nie tykał, słabo się sprawdza i pasuje do niewielu słuchawek, głównie mułów. Błędem być może było to, że słuchawki nie zostały sprawdzone wszechstronnie na różnych torach, ale jeśli mu się jednak nie podobają i brzmieniowo nie pasują, to choćbyś zaklinał się na wszystkie świętości i czarował jeden powód za drugim, to tego nie przeskoczysz. Są ludzie którzy przyjdą i powiedzą Ci, że Twoje ulubione słuchawki (obojętnie czy to dynamiki, ortho, es) to totalne guano i że jesteś cyt. "frajerem", że je w ogóle kupiłeś, bo mogłeś przecież mieć HD555 na komputerowej integrze, należy się z tym po prostu pogodzić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jest dobrym źródłem dla FCL i H5-LE oraz FCL i Q701 ? AK120 z Twoim kablem po analogu czy np. DacMagic Plus czy inny DAC ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności